Prezydent Miasta Zgierza Iwona Wieczorek swymi wypowiedziami i zachowaniem przypomina "robiącą fochy" Panią. Mieszkańców traktuje jako potrzebnych do dokonania aktu wyboru oraz płacenia podatków i innych obciążeń.
Czy nasze miasto potrzebuje takiego prezydenta?

Ta Pani najwyraźniej minęła się z powołaniem.
Na swym blogu pisze w cyklu: Ploty, plotki i ploteczki....
Takie tematy to mozna poruszać w przysłowiowym :maglu" nie zaś przedstawiać jako wpółoficjalne stanowisko wladz miasta.

To, że prezydent Iwona Wieczorek pisze na swoim prywatnym blogu różne bzdury, to tak naprawdę jej problem. Teksty jednoznacznie obnażają jej problemy emocjonalne, wręcz niezrównoważenie. Niedopuszczalnym natomiast jest publikacja tych osobistych wynurzeń w gazecie wydawanej za publiczne pieniądze.

Iwona Wieczorek nie jest osobą prywatną.
Na swoim blogu pisze o sprawach Zgierza, obrażając w tych wynurzeniach mieszkańców.
Sparwując najwyższy urząd w miescie nie można zwracać się do mieszkańców słowem "podły".
Ta Pani mimo swego wyksztalcenia - legitymuje się tytułem doktora nauk ekonomicznych - nie prezentuje nawet podstawowych zasad kulturalnego wypowiadania się.

Dyrektor placówki kultury w Poznaniu wypowiedziami na FB napisała niepochlebnie o nowo wybranym
papieżu:

Kolejna polityczna burza wokół szefowej Ósemek jest spowodowana jej wpisem na Facebooku, komentującym wybór kardynała Jorge Bergoglio na papieża. - No i wybrali ch..., który donosił wojskowym na lewicujących księży - napisała Wójciak, nawiązując do oskarżeń kardynała o współpracę z juntą wojskową rządzącą Argentyną w latach 70. i 80.

Cały tekst: http://poznan.gazeta.pl/poznan/1,36037, … z2O4bp5UVj

Ponieważ wyżej wymieniona jest osobą publiczną, powinna wypowiadać się z umiarem.
Podobnie prezydent Zgierza powinna tonować wypowiedzi. Jednak Iwona Wieczorek przyjęła ton obrazania mieszkańców miasta Zgierza.

W dniu 19 marca 2013 rokuw sali UMZ odbyło się spotkanie z mieszkańcami.
Poniżej komentarze po tym spotkaniu z jednego z forów internetowych.

Jedyną dobrą rzecz jaką powinna pani dr prezydent zrobić dla miasta, to ogłosić swoją abdykację.

Tej Pani już dziękujemy

Ocena prezydent Iwony Wieczorek na łamach pisma alezgierz.pl

http://www.zgierz.dbv.pl/news.php?readmore=136

Bardzo nieładnie jest kłamać.
Jeśli jednak robi to prezydent miasta Iwona Wieczorek, to jest to nie tylko nieładnie lecz w poniżej przedstawionej sprawie poprostu bezczelność.

W marcowym numerze alezgierz.pl z 2013 roku Urząd Miasta Zgierza odpowiada na „zarzuty Koalicji Obywatelskiej”
W odpowiedzi na zarzut „

zatrudniania swoich ludzi, w tym członków rodziny, w Urzędzie Miasta oraz podległych jednostkach i spółkach. Fundowanie im wysokich pensji z podatków zgierzan

Tekst podpisany Prezydent Miasta Zgierza zawiera takie sformułowanie: „ W Urzędzie Miasta Zgierza lub podległych jednostkach nie jest zatrudniony nikt z członków mojej rodziny”.
Może na moment drukowania tej odpowiedzi zatrudnianie członków rodziny Pani prezydent nie ma miejsca. Jednak dla ścisłości pragniemy przypomnieć zatrudnienie początkowo w Urzędzie Miasta Zgierza 2010-2011 następnie w miejskiej spółce Towarzystwo Budownictwa Społecznego w Zgierzu wtedy konkubenta-ojca dziecka Pani Iwony Wieczorek Andrzeja Macierzyńskiego.
Ponadto córka Pani Wieczorek Daria Wieczorek była zatrudniona w spółce MARKAB, w której miasto jest udziałowcem, a świadczy ona usługi transportu zbiorowego na terenie miasta Zgierza.

Po raz kolejny prezydent Wieczorek używa kłamstwa w celu ukazania swej osoby w dobrym świetle w oczach mieszkańców.    

Taki prezydent jak Iwona Wieczorek był potrzebny, aby zgierzani  naocznie się przekonali tak na własnej skórze jakiego nie powinni wybierać w przyszłości.

Stosunek miszkańców do Pani prezydent najlepiej ilustruje spotkanie władz w UMZ w dniu 19 marca 2013 roku.

http://www.youtube.com/watch?v=NU07viYX … ture=share

Głos zabiera Krzysztof Wieczorek. – Czy pani prezydent rozumie słowo “referencje”? Myślałem, że prosząc panią o referencje, zrozumie o co mi chodzi. Odczytuje pismo, które dostał – jest w nim informacja, na jakim stanowisku pracował, jakie miał obowiązki i że zakończył pracę w UMZ. – Czy to są referencje? Myślę, że nie. Kolejna rzecz to fakt, że pisanie tych referencji zajęło pani 3 miesiące. Przyzwyczailiśmy się do tego, że lekceważy pani nas, mieszkańców, radnych. Czy nie obowiązuje pani prawo? Zgłoszę stosowną skargę.

Odpowiedź na pytanie czy potrzebny jest taki prezydent jest prosta.
Brak kompetencji, arogancja, buta, jawne łamanie prawa to zachowania charakteryzujące Iwonę Wieczorek.
Nawet najwyższy tutuł naukowy nie zmieni mego zdania, że takiego prezydenta jak doktor Wieczorek Zgierz nie potrzebuje.

Wystarczyły dwa spotkania z mieszkańcami i Iwona Wieczorek przestała być już tak wyniosła.
Zaprzestała używania tytułu doktora.
Pod naporem mieszkańców zgłosiła projekt nowych stawek za wywóz śmieci.
Mam nadzieję, że nie okres Wielkopostny wpłynął tak pozytywnie.

Tyle do powiedzenia w sprawach miasta ma Iwona Wieczorek

Parafrazując Jamesa Callaghana można powiedzieć o Pani Prezydent:

Bywają dwa rodzaje ministrów finansów (prezydentów): jedni odchodzą w hańbie, a drudzy – we właściwym czasie.

To wydarzenie z kotem miało miejsce ponad 2 temu i pani prezydent ciągle przypomina o tym, mimo iż ono nie ma żadnego związku z istotnymi sprawami dotyczącymi naszego miasta. To o czym ona pisze, to jest wstyd i kompromitacja. Osobną sprawą jest, że pisze to w rubryce o plotkach. Mam więc trochę lepszą propozycję nazwy tej rubryki: "W zgierskim maglu".

Iwona Wieczorek nie ma nic sensownego do zaproponowania mieszkańcom poza plotkami i osobistymi wynurzeniami. Opisała już historię z przed dwóch lat o kocie to następna historyjka będzie o bramie i płocie. Przecież wszyscy czekają z utęsknieniem, z wypiekami na twarzy na kolejny odcinek przemyśleń niby gospodarza miasta.

Zgierz nie zasługuje na tak złego prezydenta miasta.
Nawet Jezry Sokół, który nie przykładał się do pracy zrobił mniej złego, niż Pani doktor nauk ekonomicznych.
Za te zaniedbania, błędy i złe decyzje mieszkańcy będą płacić latami.

Wieczorkowa i jej ekipa, to największe nieszczęście jakie spotkało Zgierz po II wojnie światowej.

Słabym prezydentem był Maśliński. Jednak miał zastępców, którzy stopowali jego niemądre pomysły.
Natomiast Wieczorkowa, miała słabych zastępców, typowy politczny desant.
Bo niby wybitnymi fachowcami byli Kapusta, Staniszewski, czy Baczak?

Iwona Wieczorek to taki prezydent, który realizuje swoje marzenia. Korzysta z dobrodziejstwa życia, na koszt podatników- bezstresowo. Kiedyś marzyła o wyjeździe do Chin, nie udało się namówić przedsiębiorców zgierskich na zwiedzanie muru chińskiego. Za to zrealizowała swoje marzenia za publiczne pieniądze spotykając się z Korą na koncercie w naszym mieście. Teraz zamiast zajmować się bieżącymi problemami miasta wojażuje po świecie. Naiwni mieszkańcy Proboszczewic w dniu 19 kwietnia będą oczekiwać Iwonę W. przy dziurze na Witosa. Jest szansa, że aktywnie włączy się w akcję niezawodna mamusia i wytłumaczy ludowi niezadowolonemu dlaczego jest ta dziura i kto jest winien jej powstania.

Na kolejnej kwietniowej sesji Rady Miasta Zgierza nie będzie obecna prezydent Iwona Wieczorek.
Radni miejscy są już zbulwersowani nieobecnoscią na sesji.
Podczas obrad padają pytania do Prezydenta Miasta, jednak nie ma kto na nie odpowiedzieć.
Odpowiedź jest oczywista, że Zgierzanie nie potrzebują prezydenta, który nie interesuje się sprawami miasta.

Wieczorkowa jako Prezydent interesowała się sprawami miasta przez 2 lata, a teraz ma już dość i spraw, i "podłych ludzi". Jakby wiedziała, że tak ciężko będzie rządzić miastem, to nie ubiegałaby się o prezydenturę. No, ale jakaś kaska z tego jest, więc do końca kadencji wytrzyma, a to udając się na urlop, a to na zwolnienie, a to wyjedzie gdzieś służbowo. Ponieważ złość ją zalewa na widok "podłych ludzi", mniej będzie uczestniczyć w sesjach Rady Miasta, a trudne sprawy pozostawi zastępcom. Sama zaś będzie wręczać dyplomy i brać udział w rautach. No może dokupi jeszcze jakieś meble, albo nową komórkę.

Po raz kolejny zgierskie władze dają do zrozumienia, że to, co się dzieje w urzędzie, to ich sprawy prywatne. Przecież nie ma innej niż media płaszczyzny do komunikacji z mieszkańcami miasta i wyjaśniania urzędowych decyzji, zwłaszcza tych „politycznych” (wbrew pozorom one naprawdę nie należą do niewytłumaczalnego „Archiwum X”). Nie raz w ciągu ostatniego półtora roku głównym powodem przeróżnych decyzji władz był argument: „bo mogę”. Koalicjanci dyktują prezydent, kto ma być jej zastępcą, „bo mogą”; prezydent nie tłumaczy swoich decyzji, „bo może”; ona i jej byli zastępcy nie mówią prawdy mieszkańcom, „bo mogą”.

ze strony: http://ezg.info.pl/index.php/wlasnym-ok … ynem-w-tle


Czy potrzebny nam prezydent miasta, którego jedynym argumentem jest "bo mogę"?

Ścisłe mówiąc, to pani prezydent mówi: "bo mam takie prawo".

Wiele wskazuje na, to że prezydent doktor będzie miała okazję bliżej zapoznać się z obowiązującym w Polsce prawem.
Jednak, wtedy może bardziej być przydatna znajomość kodeksu karnego oraz kodeksu postępowania karnego.

Co by nie mówić o dr, ale ona zdaje sobie sprawę, że funkcja prezydenta miasta ją przerosła. Co więcej za decyzje administracyjne wydane przez upoważnionych naczelników czy wicków odpowiada nie kto inny jak tylko Iwona W. Sposobem ucieczki od tych przyziemnych problemów są znieczulacze. Znieczulacze i chwilowa odskocznia działania znieczulaczy nie gwarantują spokoju na czas po zakończonej w niesławie kadencji.

Niech ta Wieczorkowa lepiej już gdzieś wyjedzie ze Zgierza, bo teraz u nas kataklizmy. Pamiętamy co się działo za jej bytności w USA  .

Jak Wieczorkowa promowała, swą wiekopomną pozycję literacką, sam Bóg wreszcie przemówił i grzmiał, grzmiał, grzmiał...

O nielegalnej działalności fundacji Medor wiedziano już wcześniej, ale dopiero teraz sprawą zajmie się prokuratura. Jeśliby się okazało, że to co funkcjonuje na Uroczej było nielegalne, to, umowy zawierane przez miasto z fundacją na opieką nad bezdomnymi psami, byłyby zawarte niezgodne z prawem.

Przewrotnie można stwierdzić, że Zgierzowi potrzebny był taki prezydent.
Przy kolejnych wyborach już będą wiedzieć, że wybór doktor Iwony Wieczorek to największy kataklizm w historii miasta.

Najwięcej złego Wieczorkowa wyrządziła zgierskim kobietom, gdyż po jej beznadziejnej kadencji - przez co najmniej 50 lat żadna kobieta nie będzie wybrana na prezydenta Zgierza.

A dzięki Mięsokowi bezrobocie wzrośnie o kolejne osoby!!!Tak działa u nas opozycja.

Okno spróbuj podać jakikolwiek przykład zwolnienia osoby zatrudnionej w Urzędzie Miasta Zgierza lub jednostce organizacyjnej miasta przez Mięsoka?

Mięsok jest autorem uchwały dzięki której ludzie zostają wyrzuceni na bruki to nie jest  jedna czy dwie osoby.

okno, zmień lekarza ten cię oszukuje!!

W rozwalaniu urzędu miasta dr. Wieczorek nie ma sobie równych. Dochodzą słuchy, że teraz chce się pozbyć skarbnika miasta. Faktycznie, od jakiegoś czasu skarbnik jest nieobecny. Może nie chciał firmować pomysłu marnowania dodatkowych 50 tys. zł na lodowisko? Jako, że skarbnika może odwołać tylko rada miasta, a na to nie ma zgody, pani prezydent szykuje ponoć stanowisko zastępcy skarbnika.

Widzę Kano,że masz dobrego informator a/kę w Urzędzie.

okno, uważasz, że Urząd Miasta to tajna organizacja, która powinna być spowita tajemnicą? Tylko ludzie jak okno postrzegają innych ludzi jako informatorów. A tak na marginesie to skandalem jest takie postępowanie Wieczorkowej w sprawach finansów miasta, które żaden zdroworozsądkowy skarbnik nie kontrasygnuje. Wieczorkowa to wzorcowy model dyletantki, niczym Dyzma samorządu!!

okno, gdzie się podziała tak nagle Twoja wrażliwość na ludzkie dramaty związane z utratą pracy (obrona tych z redakcji ITZ) Przecież jak Wieczorkowa by zwolniła skarbnik miasta to ona będzie bez pracy. No więc jak to jest?
Mentalność kalego?

Jak dotąd Skarbnik pracuje, a dzięki MIĘSOKOWI ludzie niestety wylecieli na bruk.

okno, spójrz kilka wpisów wyżej, lekarz jeszcze raz lekarz.

Kłamstwo powtórzone tysiąc razy staje się prawdą.
Joseph Goebbels

Oto dewiza osoby używającej nicka okno.
To Wieczorkowa doprowadziła do likwidacji ITZ!

W podawaniu kłamliwych informacji nikt wam nie dorówna.To MIĘSOK był "autorem" uchwały dzięki której ludzie stracili pracę.

"Autorem" uchwały Nr XXXIV/365/13 z dnia 26 marca 2013 r. w sprawie likwidacji jednostki budżetowej „Redakcja „Ilustrowanego Tygodnika Zgierskiego” w Zgierzu” jest Rada Miasta Zgierza! Uchwałę podpisał Jarosław Komorowski.

No i co teraz napisze okno? Zatkało kakao?

A kto ją zgłosił?

Radny Mirosław Gajda też zgłosił projekt uchwały w sprawie uchylenia uchwały Nr XXXIV/365/13 Rady Miasta Zgierza z dnia 26 marca 2013 r. w sprawie likwidacji jednostki budżetowej „Redakcja „Ilustrowanego Tygodnika Zgierskiego” w Zgierzu”. No i co z tego?

Zgłaszać to może sobie nawet M. Gajda. To Rada decyduje. Koło ratunkowe też odrzucono!!

I co tu można zrobić skoro ws. ITZ radni chcą słuchać Mięsoka, a nie pani prezydent i rodziny Gajdów. Czyni to nawet podzielony klub radnych PIS, który nie chciał przywrócić wydawanie tej gazety. Zwolennikom i pracownikom ITZ zostało teraz jedynie dokonać zamachu zbrojnego.
A swoją drogą jak dotychczas nikt nie płakał nad zwalnianymi pracownikami UMZ, nawet wówczas gdy te zwolnienia były niezgodne z prawem. Rodzi się też pytanie: czy w Urzędzie Miasta powinno oszczędzać się na kosztach administracji, czy też nie. Jeśli tak, to co najmniej 10% pracowników powinno być zwolnionych, gdyż już obecnie nie mieszczą się oni w wielu budynkach porozrzucanych po całym mieście. Jeśli natomiast w UMZ nie potrzeba na niczym oszczędzać, to w bardzo łatwy sposób można by zlikwidować bezrobocie w Zgierzu - zatrudniając w magistracie wszystkich bezrobotnych.

Szeryfie, Wieczorkowa po części już tak robi zatrudniając bezrobotnych w różnych spółkach miejskich. Gajda i Pilarski to modelowe przykłady zatrudnienia dla samego zatrudnienia. Takich przykładów jest znacznie więcej.

Tylko że Wieczorkowa walczy o zmniejszenie bezrobocia jedynie wśród swoich znajomków.

Nie tylko.

Racja, okno, nie tylko wśród znajomków, ale również rodziny.

Nie tylko

Okno masz rację, że Wieczorkowa zatrudnia nie tylko znajomków i członków rodziny.
Kolejna grupa zatrudnionych to desant kolegów i koleżanek z Wydziału Ekonomicznego oraz towarzysze "od kieliszka".

Nie tylko

I dlatego chapeau bas dla niej.

Chapeau bas za takie skurwysyństwo?

Wieczorkową już dawno powinno wyrzucić się z tego stanowiska. Ona traktuje Urząd Miasta jak swój prywatny folwark. No ale po nie otrzymaniu absolutorium na pewno zostanie rozpisane referendum o jej odwołanie. Dziwię się, że niektórzy są tak rozgoryczeni tą likwidacją ITZ i nie mogą zrozumieć, że w tej sprawie  nie mogą  już nic zrobić. To nawet dziecko by to zrozumiało, a oni nie mogą.

Oj, polecą główki razem z kapeluszami, już za chwilę...

A wy   zacieralibyście  rączki z radości. Przecież co to za różnica 5 czy więcej osób bez pracy, byleby wam było dobrze, bez względu na wszystko.Jak to mówią po trupach do celu. Przerażające.

Jak poleci po wyborach główka Wieczorkowej to się dopiero zacznie.
Będą ścinane główki Zgierskie oraz inne pozazgierskie.
Te w pierwszej kolejności.

Nie zamierzam już polemizować z tymi zwolennikami ITZ, tylko chcę zauważyć, że to ktoś inny szedł po trupach do celu - godząc się na zamieszczanie ohydnych paszkwili na osoby inaczej myślące niż pani prezydent - byle tylko nie stracić pracy. I na koniec jeszcze raz powtarzam, że nikt z redakcji  nie musi stracić pracy, przecież w Urzędzie Miasta ciągle przyjmowani są nowi ludzie, którzy często nie mają zielonego pojęcia o pracy urzędniczej.

A Pani Prezydent podobno znów wyjechała dość daleko... Służbowo jak przypuszczam.

W Urzędzie Miasta i podległych jednostkach zatrudniane są osoby o tak różnych profesjach, że już nikogo nie dziwią, szwaczki, fryzjerki, sprzedawcy anten satelitarnych. Jednym słowem cała menażeria. Pseudo dziennikarze z ITZ-u też się w tym tygielku zmieszczą.

Pani prezydent, zapraszając, za nasze pieniądze, drogie gwiazdy estrady, będzie się bawić na święcie miasta, a mieszkańcy, mając dość indolencji władz 28 maja w godz. 16-17 zablokują ul. Konstantynowską i Śniechowskiego.

Pani prezydent wyjechała do Włoch, aby pobawić się i promować swoją książkę. Jak wróci znowu będzie bawić się na świecie miasta. Te wszystkie protesty mieszkańców ma ona w serdecznym poważaniu. W oparciu o styl rządzenia naszym miastem, to można by nakręcić serial "Zgierz według Kiepskich". Aktorów łatwo można by dobrać. Paździochową już mamy...

Dzisiejszy Expres Ilustrowany poinformował, że Powiat Zgierski odebrał Miastu Gminie Zgierz administrowanie i nadzór nad drogami powiatowymi.
Wladze powiatowe widząc nieudolnośc ekipy Iwony Wieczorek w tej sprawie.
Zapowiadziano, także naprawę ul. Pilsudskiego na odcinku od ul. 1Maja do ul. Szczawińskiej.
Nieudolność także, w tej dziedzinie Prezydent doktor Iwony Wieczorek  oraz odpowiedzialnych zastepców z PiS-u spotkała się z reakcją ze strony powiatu, ktory przekazywał środki na ten cel w ramach podpisanego porozumienia.
Czyżby pieniądza na drogi poszły na zaproszenie: Majki Jeżowskiej oraz zespołów Afromental i Budki Suflera?

Wieczorkowa nie administruje od 1 czerwca 2013 roku ulicą Piłsudskiego.
A w swej durnocie zaprasza mieszkańców na spotkanie w sprawie jej przyszłości na 5 czerwca 2013 do Szkoły Podstawowej Nr 1.
Bidulka nawet nie jest zorientowana co się wokół niej dzieje.

Prezydent doktor po raz kolejny zamierza rozwiązywać problemy nie bedące w jej gestii.
Natomiast "sprawy miasta leżą" i czekają jak wróci z zagranicznego wyjazdu.
Bardzo ciekawe jest też miejsce spotkania w sprawie ul. Pilsudskiego Szkoła na Przybylowie, podczas gdy większość korzystających z tej ulicy mieszka na Rudunkach.
Może  "kosztowna" Pani Prezydent obawia się "gniewu ludu", jak bylo w przypadku stawek za odbiór odpadów.
Wtedy mieszkańcy Rudunek uzasadnionymi protestami wymusili obniżki tych stawek.

Może doktor Iwona Wieczorek stanie teraz na czele protestu przeciwko takiemu stanowi ul. Piłsudskiego?
Starostwo bedzie ponownie administrować tą ulicą od 4 dni to mozna protestować.
Samemu nic się przez 2,5 roku nie zrobiło w celu poprawy stanu tej ulicy to teraz można protestować.

Oczywiście starostwo winne, że Wieczorkowa nie może się wykazać w zakresie remontu ulicy Piłsudskiego. Gdyby nie odebrano zarządu tą drogą miastu to pewnikiem zrobiona byłaby kompleksowo. Tak jak będzie dokończona ulica Witosa, ale nie w tej kadencji.

Wieczorkowa równie dobrze jak w sprawie ul. Piłsudskiego może zorganizować spotkanie dotyczące ulic np w Ozorkowie.
Jak nie ma już wpływu na ul. Piłsudskiego tak samo nie ma wpływu na ulice w Ozorkowie.

Wieczorkowa organizuje spotkania z mieszkańcami w sprawie ul. Witosa i Piłsudskiego. Celem tych zebrań jest jedynie obarczanie Starostwa Powiatowego za nieudolność pani prezydent. Z niej to jest cwany lis; wszelkie sukcesy są wynikiem jej ciężkiej pracy, zaś za porażki odpowiada ktoś inny. Tak było też w sprawie spalarni odpadów niebezpiecznych, gdzie (według niej) zielone światło za jej powstaniem dał swoim podpisem - wiceprezydent Bączak.

Odpowiadając na interpelację z dnia 24.05.2013 r. dotyczącą kosztów poniesionych przez Urząd Miasta Zgierza w związku z wypłaconymi odszkodowaniami na rzecz zwolnionych pracowników Urzędu zasądzonych w wyrokach i ugodach sądowych informuję, że w okresie VI kadencji Prezydenta Miasta Zgierza wypłacono należności pieniężne poniżej wymienionym osobom:
xxx w wyniku zawartej ugody wypłacono kwotę 5 792,00 zł,
xxx na podstawie wyroku wypłacono kwotę 8 628,00
xxx w wyniku zawartej ugody wypłacono kwotę 16 800,00 zł,
xxx na podstawie wyroku wypłacono kwotę 10 993,66 zł,
xxx w wyniku zawartej ugody wypłacono kwotę 11 750,00 zł.
Prezydent Miasta Iwona Wieczorek

Z budżetu Miasta wypłacono razem: 53 963,00 zł odszkodowań z powodu niezgodnych z prawem zwolnień pracowników przez panią prezydent. Jest to przykład niemądrych, złośliwych i rozrzutnych w skutkach decyzji kadrowych Wieczorkowej.

W odpowiedzi na Pani interpelację z dnia 24 maja 2013 r. odnośnie utrzymania bezdomnych zwierząt, informuję, że:
1) rachunki wystawione na zapewnienie opieki bezdomnym zwierzętom z terenu miasta Zgierza przez Fundację wynosiły odpowiednio:
2010 r.- 102 642,00 zł.,
2011 r. - 148 048,00 zł.,
2012 r.-56 094,00 zł.,
2013 r. - 15 840,00 zł. /styczeń - 3.906,00; luty - 3.528.00; marzec - 3.906,00 kwiecień-3.780,00/
2) od 1 maja 2011 r. Gmina Miasto Zgierz nie ma zawartej umowy z Fundacją „Medor" Przyjaciele Bezdomnych Zwierząt na odławianie bezdomnych psów.
3) legalność naniesień budowlanych może stwierdzić jedynie Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego. Dzierżawca zobowiązał się w zawartej umowie do działania zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa budowlanego, przepisów przeciwpożarowych, sanitarnych, ochrony środowiska, ochrony i opieki nad zwierzętami.
4) Gmina Miasto Zgierz odłowione zwierzęta umieszcza w schronisku dla zwierząt w Pabianicach.
Prezydent Iwona Wieczorek

Oto ile kosztowała podatnika zgierskiego opieka nad zwierzętami w zaprzyjaźnionej z panią prezydent firmie. Tylko za 4 miesiące 2011 r. - 148 048,00 zł.

Szanowna Pani Radna,
Odpowiadając na Pani interpelację z dnia 24 maja 2013 r. informuję, że zgodnie ze Statutem Miasta Zgierza, Świętem Miasta jest corocznie pierwsza sobota czerwca, która w tym roku przypadła na 1 czerwca, w dniu Międzynarodowego Dnia Dziecka i dlatego obchody Święta Miasta połączono z miejskimi obchodami Dnia Dziecka. Zorganizowano je na terenie Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji przy ul. Wschodniej 2 oraz w Parku Kulturowym Miasto Tkaczy w Zgierzu wspólnie z Centrum Kultury Dziecka, Miejskim Ośrodkiem Kultury, Parkiem Kulturowym Miasto Tkaczy, Muzeum Miasta Zgierza. Miejskim Ośrodkiem Sportu i Rekreacji, Stowarzyszeniem EZG, Harcerskim Klubem Ratowniczym Adrenalina.
Na zorganizowanie obchodów Święta Miasta Zgierza i Miejskiego Dnia Dziecka w dn.1-2 czerwca 2013 roku wydatkowano:
1) z budżetu Wydziału Promocji i Kultury kwotę 108.452,13 zł,
2) z budżetu Miejskiego Ośrodka Kultury kwotę 31.139,20 zł,
3) z budżetu Centrum Kultury Dziecka kwotę 12.350,00 zł,
4) z budżetu Wydziału Zdrowia, Spraw Społecznych, Sportu i Młodzieży kwotę 46.710,00 zł.
Wydatki były zabezpieczone w budżecie Wydziałów i Instytucji Kultury.
Miasto z tytułu organizacji imprezy otrzymało w formie umów sponsorskich oraz darowizn ponad 20.000,00 zł.
Tegoroczne obchody miasta Zgierza powiązane z obchodami 725-lecia Zgierza oraz z Dniem Dziecka przyciągnęły kilka tysięcy ludzi. Informuję, że otrzymałam wiele podziękowań od mieszkańców za zorganizowanie takiego ciekawego wydarzenia w naszym mieście.

Prezydent Iwona Wieczorek

Podsumujmy razem : 198 651,00 zł. Za takie pieniądze, bez naszej zgody, pani prezydent bawiła nas na Święcie Miasta. Czy stać nas na takie wydatki?

Prezydent Wieczorek beztrosko wydaje miejskie pieniądze.
Jednak w istotnych dla miasta sprawach milczy jak zaklęta.
Od 1 lipca wchodzą w życie nowe przepisy dotyczące porządku w mieście.
Naistotniejszym elementem tych uregulowań jset gospodarka śmieciowa.
Mieszkańcy nie zostali dotychczas poinformowani o sposobie segregacji odpadów.
Własciciele posesji i domów jednorodzinnych nadal nie są poinformowani kiedy będą odbierane od nich śmieci.
Ponadto w związku z posiadającymi wady prawne deklaracjami smieciowymi powstaje pytanie czy w ustawowym terminie przepisy w tej sprawie powinny obowiązywać na terenie miasta?

Co tam miasto i mieszkańcy.
Zabawa jest najważniejsza.
Po najbliższej sesji ponownie bankieta "Złotej rybce".
Problem tylko czy to będzie popijawa z radości bo udzielono absolutorium czy z rozpaczy wobec braku absolutorium?

Że Wieczorkowa szasta publicznymi pieniądzmi, to w dużym stopniu winni są bezradni radni.

Niechciał: A jeszcze chcieli wyciągnąć od nas pieniądze na szkołę w Łagiewnikach. Wieczorek (podniesionym głosem): Proszę zrozumieć, że część rodziców w Zgierzu mieszka w pobliżu Łagiewnik i tam będzie wysyłać swoje dzieci.

Cytat za "Zgrzyt" - Relacja z Komisji Budżetu i Finansów (25 czerwca)

Pańcia z Ozorkowskiej nie znosi innego zdania. Reaguje emocjonalnie, właściwie dla jej kultury osobistej - krzykiem.

jak to mówią: przyganiał kocił garnkowi.kano czytając twoje wpisy to niestety Pani Prezydent jest salonowcem.

Wieczorkowa to może grać w salonowca. Tyle ma wspólnego z salonem.

A w co może grać kano?

med, uważam, że kano gra w otwarte karty. Piętnuje i pokazuje niekompetencję Wieczorkowej. Robi to bardzo skutecznie z dużą znajomością tematów, które porusza. Widać, że robi to bardzo skutecznie, a ciebie med to okronie boli.

kicia - wazeliny ci braknie.Masz widzę nadzieje,że kano i reszta zatriumfują w następnych wyborach? Oj żeby nie bolało!

med, ja nie potrzebuję wazeliny w odróżnieniu do ciebie. Ty za to jesteś ubabrany(a) po uszy nie tylko w wazelinie...

Wieczorkową popierają tylko osoby, którym daje ona pracę, lub są w jakimś stopniu od niej zależne, albo też osoby mało ambitne, dla których najważniejsze są tańce, hulanki, swawole.

Wiczorkowa otoczyła się głównie nieudacznikami i na nich zwala odpowiedzialność za swe decyzje.
Za zgodę na spalarnię odpadów niebezpiecznych odpowiada w jej mniemaniu Bohdan Bączak.
Ale on zamieszkuje Sokolniki to mu wszystko jedno jak go postrzegają w Zgierzu.

No i jajco z waszych notowań!

Oj, med, jajca to dopiero teraz będą!

Co Wieczorkowa wyczynia z ludźmi, pokazuje przykład Skarbnik Miasta.

16.14 – Skarbnik Dorota Kubiak: Nie miałam do tej pory możliwości podziękować państwu za przyjęcie sprawozdania finansowego za 2012 rok. Nie ma pani prezydent, ale chciałam złożyć wniosek o odwołanie mnie ze stanowiska skarbnika miasta. Radni ze zdziwieniem: “Co?!” Komorowski: To chyba żart albo 1 kwietnia. Świątczak: Jarek, nie filozofuj. Chciałabym, aby pani skarbnik chwilę ochłonęła i my też, proszę o chwilę przerwy na spotkanie pani skarbnik z naszym klubem.

17.09 – Przewodniczący Komorowski wznawia obrady i daje głos Dorocie Kubiak. Skarbnik UMZ: Po rozmowie z radnymi, wycofuję swój wniosek o rezygnacji ze stanowiska. Komorowski: Dziękuję za tę decyzję, gdybyśmy przyjęli pani wniosek, mielibyśmy zablokowaną możliwość dalszej pracy i musielibyśmy wybrać nowego skarbnika.

Cytat za Zgrzyt XXXVII sesja Rady Miasta Zgierza (27 czerwca) – relacja

Pracownicy Urzędu Miasta nie wytrzymują psychicznie mobbingu i rozpieprzania urzędu. A radni są zdziwieni!!!

kano przesunięcie pracownicy z jednego Wydziału do innego to nie mobbing. Nikt nie jest na stałe przywiązany do stołka, a takie przesunięcia świadczą o umiejętnej organizacji pracy.

med - na jakie stanowisko przesunięta została Skarbnik Miasta?

Pani skarbnik chce odejść z UMZ, gdyż trudno jest jej wytrzymać w tym zgierskim wariatkowie. W kulisach UMZ mówi się, że nie chce ona  godzić się na różne wydatki, które są niezgodne z przepisami i do których zmusza ją pani prezydent.

kano piszesz o mobbingu pracowników. A Pani Skarbnik przecież nadal pracuje.

med - to dlaczego Skarbnik Miasta złożyła niespodziewaną rezygnację, a potem się z niej wycofała? Nie rżnij głupa cyniku!

med, o organizacji bałaganu zawsze będzie się mówiło bałagan. Wieczorkowa i tobie podobni w takiej atmosferze pracować lubią, bo sami ją tworzą. Nie mów, że twoja chlebodawczyni jest w jakimś stopniu zorganizowana. Ona nawet teorii zarządzania zasobami ludzkimi nie zna.

Wieczorkowa zna się na zarządzaniu tak jak przystało na teoretyka.
jej umiejętności w tej dziedzinie sprowadzają się do umiejętności układania pałek perkusyjnych, które były tematem jednej z jej prac "naukowych".
Wkład w dziedzinę umieszczania pałek perkusyjnych w opakowania może i ma doniosły, ale to nie wystarcza do kierowania podwładnymi.

Odnośnie Wieczorkowej, to nie tylko że ona nie zna się na zarządzaniu, ale najgorsze jest to, że ma podły charakter.

Szkoda tylko porządnych ludzi, którzy jeszcze zostali w urzędzie i muszą znosić ten podły charakter.

Zawsze mogą odejść, nikt ich siłą nie trzyma, a w przypadku niektórych określenie - porządnych ludzi- należałoby umieścić w cudzysłowie.

W cudzysłowie to zawsze powinno pisać się "ekipa rządząca" naszym miastem. To jest sitwa rozwalająca z zadziwiającą skutecznością wszystko co ma racjonalne podstawy funkcjonowania. Po ekipie Wieczorkowej i takich "medów" zostanie tylko spalona ziemia.

Myślę,że Ty Szeryf i pozostali powinnście być wdzięczni Pani Prezydent za jej postawę.

med, jestem ciekawa o jaką postawę Wieczorkowej ci chodzi?

Każdą. Patrząc na waszą agresywność i chamstwo to nie daj Boże byście kiedykolwiek dostali władzę. Niestety kulturą osobistą nie dorastacie jej do pięt.

med, masz rację chamstwem, arogancją agresywnością i najogólniej podłością Wieczorkowej to my nie dorastamy do pięt!! Napij się zimnej wody, med.

Wieczorkowa przynosi wstyd naszemu miastu. Nawet w innych miastach wiedza już co z niej za gagatek jest.

To zgierskie nieszczęście - czyli Wieczorkowa - powinna z własnych pieniędzy pokryć te odszkodowania, jakie otrzymali pracownicy UMZ niesłusznie zwolnieni przez nią z pracy. Gdyby miała ona choć odrobinę honoru i uczciwości to powinna tak zrobić.

Monika napisał:

To zgierskie nieszczęście - czyli Wieczorkowa - powinna z własnych pieniędzy pokryć te odszkodowania, jakie otrzymali pracownicy UMZ niesłusznie zwolnieni przez nią z pracy. Gdyby miała ona choć odrobinę honoru i uczciwości to powinna tak zrobić.

Nie bądźmy naiwni... przecież 9o% "rządzących" (a raczej zasiadających lub posadzonych na stołkach władzy) to ludzie bez honoru i uczciwości... co więcej bez kwalifikacji i kompetencji. Zaskakujące jest że są to ludzi renesansu, którzy potrafią piastować stanowiska rozbieżne z ich wykształceniem, znają się po prostu na wszystkim. Dotyczy to zarówno radnych jak i urzędników typu prezydenci czy naczelnicy.
Najgorsze w tym wszystkim jest to, że osoby, które kompletnie nie mają pojęcia po co zajmują swoje stanowiska, mają tym samym największe przeświadczenie, że są wybrańcami milionów.
proste równanie: władza + kasa/inne profity = inny człowiek, smutne

Z wpisem "chloru" na ogół zgadzam się, choć w zgierskim przypadku to pani prezydent i osoby jej najbliższe wiedzą po co zajmują swoje stanowiska - to dla pieniędzy. Skala draństwa jakie mamy w tej kadencji przekracza wszystkie dotychczasowe razem wzięte.

Jak patrzę co się dzieje w obecnej kadencji w UMZ i w spółkach z udziałem miasta, to na myśl przychodzi mi absurdalny skecz Monty Pythona "Ministerstwo Głupich Kroków".

Przewodniczący RO Nowe Miasto, Andrzej Łaszczewski. - Wiem jedno – administracja w Zgierzu jest droga. Za rok 2012 można mówić o pewnych kosztach funkcjonowania administracji, ale trzeba zaznaczyć,że zniknął jeden wydział. Widzę, że w sprawozdaniu z wykonania budżetu ukrywa się pewne koszty – wydatki bezosobowe, wynagrodzenia agencyjne, wydatki na funkcjonowanie telefonów komórkowe, stacjonarne księguje się w kosztach informatyki, a nie administracji.Nie widzę działań prowadzących do oszczędności. Na obsługę prawną zaoszczędzono 90 tys. zł, nie wiem jaki jest efekt. Administracja w Zgierzu jest droga, jeśli porównać z innymi jednostkami samorządu. Rada w Zgierzu jest droższa o ponad 100 tys. w porównaniu do Pabianic. Na Urząd Miasta wydaje się 11,5 mln zł, Pabianice 10,9 mln, Mielec 8,5 mln. Promocja kosztowałą 560 tys, Pabianice 122 tys

.

na podstawie relacji z sesji RMZ w dniu 27 czerwca 2013 roku

http://gazetazgrzyt.pl/?p=3124

Niektórzy twierdzą, że my obrażamy panią prezydent. Otóż jest odwrotnie, to przecież ona w swoich artykułach ciągle mówiła o podłych ludziach w naszym mieście, to ona wielu ludziom zrobiła krzywdę - zwalniając ich niesłusznie z pracy, to ona stworzyła fatalna atmosferę pracy w UMZ, to ona wydaje publiczne pieniądze na rzeczy mało istotne. Wszyscy czekają, aby ona już opuściła to swoje stanowisko i nie robiła wstydu naszemu miastu.

Temat wątku pasuje jak ulał do działań Iwony W. To pytanie zadaje sobie coraz więcej osób. Tak niezorganizowanej i mściwej baby, to zgierska rzeczywistość nie widziała. Autoreklama za wszelką cenę, nawet kosztem dyscypliny finansowej. Nikt już nie chce firmować własnym nazwiskiem i być odpowiedzialnym za nierozważne wręcz niebezpieczne decyzje. Przykładem jest rezygnacja Skarbnik Miasta Doroty Kubiak.

Swoimi nazwiskami firmują takie działania beznadziejni radni koalicyjni, którzy aprobują postępowanie Wieczorkowej,  poprzez chociażby udzielenie jej absolutorium.

Radni koalicyjni to radni bez nazwisk i bez "twarzy". Zwykłe maszynki do głosowania i pobrania diety.

Te lizusy Wieczorkowej tak bardzo rozpaczali, że 5 osób z ITZ straci pracę. Tylko, że te lizusy nie widzą, że pani prezydent bez przerwy przyjmuje do pracy nowe osoby (bez konkursu) - zamiast zaproponować stanowiska tym doświadczonym pracownikom z ITZ. No, ale podłość pańci nie ma granic. W kuluarach mówi się, że już niedługo do pani prezydent dobiorą się różne instancje kontrolne, nie wyłączając prokuratury.

I tak, biorąc pod uwagę jej nieudolność i arogancję,   długo ma szczęście. Choć jedna sprawa o mobbing toczy się już przed sądem.

Po grudniowej Sesji RMZ okazało się, że Iwonie Wieczorek zagraża kolejna sądowa potyczka z byłym pracownikiem. W punkcie zapytań mieszkańców wystąpił Krzysztof Wieczorek, były pracownik Wydziału Mieszkalnictwa UMZ, prosząc o skierowanie zainteresowania radnych na mobbing, którego w swoim odczuciu jest ofiarą, a także panujący w Urzędzie nepotyzm. Wystąpieniem Wieczorka zajęła się Komisja Rewizyjna UMZ, która uznała, że w przypadku możliwości popełnienia przestępstwa radni powinni zareagować. Sam Krzysztof Wieczorek z Urzędu Miasta odszedł, za przyczynę podając sytuację, w której prezydent wielokrotnie odmawiała mu spotkania – zarówno kiedy próbował się umówić jako podwładny, a kiedy to nie poskutkowało, jako mieszkaniec. Wieczorek pracował w Urzędzie 3 lata jako pomoc administracyjna Wydziału Mieszkalnictwa, gdzie zajmował się między innymi kwestią remontów w zasobach lokalowych. Jak mówi, można ocenić wymierne korzyści finansowe, jakie jego praca przy -niosła dla miasta. Ponieważ dobrze oceniał swoją pracę, chciał spotkać się z Prezydent Wieczorek w sprawie awansu – premia, którą otrzymywał przyznawana była okresowo. Kiedy nie udało mu się z prezydent spotkać, napisał długie pismo na które otrzymał zdawkową odpowiedź od ówczesnego wiceprezydenta Leśniewicza.

Warto nadmienić, że równolegle do historii Wieczorka, któremu z wyższym wykształceniem nie udało się awansować ze stanowiska pomocy administracyjnej (najniższy szczebel urzędniczego zatrudnienia), takie awanse miały miejsce w przypadku innych pracowników z niższym wykształceniem, zatrudnionych przez Iwonę Wieczorek.

W finale Wieczorek z urzędu odszedł, jako przyczynę podając mobbing.

Cytat za Zgrzyt Nr 13

Podobną sprawę do przytoczonej przez Kano mogłaby wytoczyć Zofia N. , która także była zatrudniona w początkach kadencji Wieczorkowej.

Gościu się obraził,bo według niego otrzymywał za małą pensję i premie i wymyśla mobbing. Jak nie macie konkretnych zarzutów pod adresem Pani Prezydent to dajcie sobie spokój i nie wypisujcie bzdur, bo tylko się ośmieszacie.

Iwona Wieczorek obraża podwładnych, następnie zwalnia ich z pracy.
Efektem tego jest póxniejsze spotakanie przez Sadem i wypłata odszkodowania za niesłuszne zwolnienie, itp, itd...

Od Wieczorkowej nic sensownego i mądrego nie można się spodziewać. Najgorsze, że bez przerwy potwierdza ona, że jest podłą osobą. Tak jawnie mówi o niej zdecydowana większość pracowników UMZ. Jednym z wyrazów jej podłości są niesłusznie zwolnienia z pracy pracowników UMZ. Sadzę, że do końca kadencji będą toczyły się sprawy sadowe przeciwko pani prezydent.

Powtarzacie w kółko o niesłusznych zwolnieniach chociaż wiecie ,że różnie było z tymi pracownikami,  i tak właściwie to nie macie konkretnych zarzutów co do pracy Pani Prezydent, bo takich nie ma.

Miasto Zgierz poszukuje partnera w celu wspólnej realizacji projektu w ramach promowania różnorodności kulturowej i artystycznej. Najciekawsze i najdziwniejsze przy tym jest to, że partner ten musi pochodzić z Islandii, Norwegii, lub Liechtensteinu. Widocznie pani prezydent chce nawiązać współpracę z całym światem, i żeby ten świat mógł się zapoznać z jej wielkimi osiągnięciami.
Proponuje, aby następnie Wieczorkowa nawiązała współpracę gospodarczą i bankietową z następującymi  krajami: Belize, Fidżi, Papua-Nowa Gwinea, Republika Zielonego Przylądka, Sri Lanka, Wyspy Owcze, Przylądek Dobrej Nadziei.

okno, różnie to może być np: ze zdrowiem, a nie z pracownikami, których się zwalnia z pełną dowolnością oraz łamaniem prawa. Funkcjonowanie administracji musi być przejrzyste, jednoznaczne i zgodne z prawem. No, ale czego się spodziewać po tej ignorantce Wieczorkowej o skłonnościach neurotycznych.

Dziwi mnie tylko zatrudnianie nowych pracowników bez rozpisanych konkursów, ani bez żadnej informacji na temat wolnego wakatu w urzędzie. Tym bardziej, że są nowo tworzone etaty o których nikt nic nie wie :(

Urząd Miasta stał się prywatnym folwarkiem Wieczorkowej, w którym robi co chce bez szacunku dla podwładnych. Myślę, że urzędnicy w nadchodzących wyborach zagłosują przeciw takiemu pracodawcy.

Wieczorkowa robi co chce nie tylko bez szacunku dla podwładnych, ale też niezgodnie z prawem. Ostatnio przyjęła do działu finansowego osobę zwolnioną dyscyplinarnie i przeciwko której toczy się sprawa sądowa. Oczywiście, że też zatrudniła ją bez organizowania żadnego konkursu.
W ostatnim okresie mamy do czynienia ze znacznym wzrostem zatrudnienia w UMZ, przy jednoczesnym niesłusznym zwalnianiu ludzi. Ale wieści niosą, że wkrótce dobierze się do skóry pani prezydent - Inspekcja Pracy i nowy prezes NIK Krzysztof Kwiatkowski.

Nie potraficie się skrzyknąć ludziska? Czas pojazd wymościć i wywieźć z urzędu

Chyba żyjemy w innej rzeczywistości. Ja nie widzę aby odbywały się jakieś  zwolnienia, tym bardziej jak to piszesz Szeryfie niesłuszne.

Niektórzy pracownicy sami odchodzą mając dość wariatki.

Med rzeczywiście zyjemy w innej rzeczywistośći.
Ze swego gabinetu nie widzisz obiektywnie otaczającego Cię świata.
Jesli jesteś na tyle odważny ponownie spotykaj się z ludźmi, wtedy usłyszysz co sądzą o ostatnich ponad dwoch latach.
Ale skoro nie jesteś mieszkańcem Zgierza to nawet nie wiesz o istnieniu pewnych rejonow miasta a tym bardziej o problemach mieszkańców.

Wbrew temu co piszesz mam kontakt z mieszkańcami i ich opinie odbiegają od waszych. No ale cóż skoro obracacie się w gronie sfrustrowanych byłych pracowników urzędu lub osób, które w inny sposób były związane z władzą a teraz nie są.

Med to Ty masz tylko kontakt z osobami związanymi z władzą.
Ja nigdy nie byłem związany z byłymi pracownikami UMZ lub władzami.
Dane mi było niektóre z tych osób spotkać gdy załatwialem sprawy w siedzibie UMZ.
Jestem pewien, że na pytanie gdzie jest okreslona ulica nie otrzymłbym prawidłowej odpowiedzi.
No może gdyby pytanie dotyczyło głownych ulic lub na terenie byłej Boruty to odpowiedź mogłaby być trafiona.

med, ma rację opinie niektórych forumowiczów są zbyt wytonowane, a powinny być bardziej dosadne i nie różnić się  od tych jakie mają mieszkańcy na temat obecnej władzy. Wpisy, są najdelikatniej mówiąc wersalem na tle powszechnie głoszonym sądom i ocenom tej ekipy.

Te "powszechnie głoszone sądy i oceny" wypowiadane są przez osoby, o których było w poście wyżej, tych znacznie mniej niż mieszkańców, którzy patrzą obiektywnie na to co dzieje się w mieście.

A co takiego pozytywnego dzieje się w mieście? Te dziurawe drogi brud na chodnikach, niepokoszone trawniki, podwyżki itd. Jeżeli to dla ciebie nic nie znaczy to można pogratulować dobrego samopoczucia. Med, odpocznij, wyluzuj i nie broń czegoś czego i tak nie da się obronić.

Każdy kto popiera Wieczorkową ma nie w porządku z głową. Ta baba doprowadza ludzi pracujących w UMZ do nerwowego załamania. Dba tylko o własny pijar i pieniążki dla siebie. Mieszkańcy też dużo wiedzą o niej i nie zdziwiłbym się, że któregoś dnia  wywiozą ją na taczkach. Najgorszy jest ten wstyd jaki przynosi ona naszemu miastu. Współczuje następcy, który dużo czasu będzie musiał poświecić, aby zaprowadzić normalność w naszym mieście.

Aby uniknąć nerwowego załamania można zmienić pracę  nic na siłę.

Med po kolejnych wyborach bedziesz miał okazję zmienić pracę na inną.
Nie z racji jak to okresliłeś

uniknięcia nerwowego załamania

lecz z powodu braku podstawowych kompetencji do stanowiska, które obecnie zajmujesz.
Sama partyjna legitymacja w Zgierzu już nie będzie wystarczająca.

Valery nie czepiaj się już Meda.
Przynależność do sekty wyznawców katastrofy smoleńskiej jest wystraczającą skazą na honorze.

Mamy pretensję, do Wieczorkowej że nie ogłasza konkursów na poszczególne stanowiska. Tylko proszę sobie wyobrazić, gdyby ona zorganizowała taki konkurs na Skarbnika Miasta, to wymogi w stosunku do osób biorących udział w tym konkursie byłyby bardzo "ostre" i śmieszne, i musiały być następujące:
1. Zwolnienie dyscyplinarne z poprzedniego miejsca pracy.
2. Przeciwko kandydatom toczy się proces w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa.
3. Kandydaci powinni bardzo dobrze znać się z panią prezydent.

W przypadku Skarbnika Miasta na nic zdały by się konkursy. Tę funkcję przy takim prezydencie jak Wieczorkowa to można porównać do pracy sapera, bardzo niebezpieczna i dlatego nie ma chętnych na to stanowisko. Obecnie trwa "łapanka" może kogoś uda się namówić.

Wczoraj w Radio Łódź odbyła się dyskusja radych ze Zgierza, dotycząca głownie ostatnich wydarzeń, związanych z odejściem Skarbnika Miasta. W dyskusji udział wzięli radni: Sokół, Mięsok i Pilarski. Najlepiej wypadł radny Mięsok, Sokół grał opozycjonistę, zaś Pilarski starał się wprowadzać dyskusję na boczne tory.
Wniosek z dyskusji wysunął się jeden, że praktycznie nikt nie może porozumieć się z panią prezydent, która ma wybitnie trudny charakter i dłuższa współpraca z nią może doprowadzić do poważnej choroby. Dla potwierdzenia tego należy podać fakt, że z tej samej przyczyny odchodzi z pracy również pani Folga (bliska znajoma Wieczorkowej).
Ciekawie ustawia się Sokół grając wielkiego opozycjonistę, zapierając się że nie jest w koalicji rządzącej Zgierzem, zapominając przy tym, że we władzach miasta znajduje się jego protegowany Bączak. Jeśli do tego dodać, że niedawno temu Sokół jako jedyny ze swojego klubu nie zagłosował za udzieleniem absolutorium dla pani prezydent - to nie da się wykluczyć, że wkrótce Sokół może zostać usunięty z ... Klubu Sokoła.

Z dyskusji w Radio Łódź, wynika, że Prezydent Wieczorek popierają tylko niektórzy radni nieobecni w studio.
Pilarski deklarował, że PiS nie jest w koalicji popierającej zgierski układ władzy.
Podobnie deklarował Sokół, czyli popierającym są radni PSL (Pelikan, Skupinski) oraz SLD (Zapart, Komorowski).
Jest to najdziwniejszy układ, zwłaszcza, że PiS ma swego zastępcę prezydenta - Staniszewski (poprzednio Kapusta), podobnie Klub Sokoła obecny zastepca prezydenta miasta - Bączak (poprzednio Leśniewicz).

Czy może ktoś wie gdzie można odsłuchać tę audycję w Radio Łódź? Może jakiś link?

Jak pisałem wcześniej i jeszcze raz to podkreślam, że kandydat na Skarbnika Zgierza musi spełnić podstawowy warunek - czyli być usunięty z pracy na poprzednim stanowisku.

Do tego muszę jeszcze dodać, ze taki kandydat musi mieszkać poza Zgierzem, gdyż pani prezydent nie lubi dawać pracę zgierzanom.

Szeryfie Twe typy okazały się bezbłędne. Nowy Skarbnik Miasta Zgierza spełnia najważniejsze kryteria, czyli nie przestrzega prawa i ztego powodu został odwołany w Ksawerowie.
Graj w LOTTO tam trafisz "szóstkę" i opuścicsz ten zgierski grajdoł.

Dzisiejsza sesja RMZ pokazała wszystkim jak beznadziejna i bez odrobiny kultury jest Wieczorkowa. Powiedziała do odchodzącej Skarbnik Miasta, że się cieszy ze ona odchodzi. To jest prawie to samo, jakby powiedziała nad trumną nieboszczyka, ze się cieszy, że on umarł.
Bezczelnością ze strony Wieczorkowej było demonstracyjne opuszczenie sali w trakcie dyskusji nad odwołaniem Skarbnika Miasta. Wydaje się, że Wieczorkowa nie ma w porządku z głową i powinna się leczyć.
Trzeba podkreślić dużą odwagę pani Doroty Kubiak, która wytknęła pani rezydent: łamanie prawa, tworzenie z UMZ prywatnego folwarku, przyznawanie podwyżek po znajomości, zatrudnianie osób bez konkursów, nonszalancja, upokorzenie pracowników.
Biorąc to wszystko pod uwagę powinniśmy jak najszybciej podjąć kroki w odsunięciu jej od władzy, poprzez wywiezienie jej na taczce.
P.S. "Lidor" zauważył, że bezbłędnie przewidziałem, kto zostanie nowym Skarbnikiem Miasta - czyli będzie to osobą, która została usunięta z poprzedniej pracy i ta osoba nie jest mieszkańcem Zgierza.

Dzisiaj wszyscy byli wstrząśnięci zachowaniem Wieczorkowej i tym co usłyszeliśmy o niej od Doroty Kubiak. Nawet wstrząśnięty był radny z PiS Sencerek. Jedyny, który popierał chamstwo Wieczorkowej był siedzący na galerii Radek - Goebbels zgierskiej polityki. Siedziałam wśród mieszkańców i słyszałam obrzydliwe przycinki ze strony tego ruskiego ciemniaka. Radek się złości, gdyż niedługo zostanie oderwany od koryta.

Po tych zarzutach pani Doroty Kubiak w stosunku do Wieczorkowej, to w trybie natychmiastowym powinno się zawiadomić organy ścigania. Jej miejscem jest więzienie, a nie funkcja. prezydenta miasta. Ona nie tylko łamie przepisy prawa, ale też chamsko się zachowuje., co dobitnie pokazała wczoraj. Jeśli wyszła w ważnym punkcie obrad sesji, to powinna już więcej nie wracać.
Zastanawiam się: czy nie wstyd jest tym koalicjantom popierać Wieczorkową? Ale widocznie wielu z nich bardziej ceni pieniądze, niż przyzwoitość i uczciwość.

Dokładnie tak powinno się zrobić ale praktyka uczy że nasi radni a raczej "PROSTYTUTKI" tego nie zrobią nie zajmą się nawet odwołaniem Paździochwej ze stanowiska, a dlaczego ba sami by kase stracili im jest tak dobrze z za przeproszeniem Zgierz i jego mieszkańców to mają głęboko w "DUPIE". Proponuję zorganizować akcję pt "Bojkot Władzy Lokalnej" i nie obsługiwać i wypraszać ich ze sklepów i lokali. Trzeba skruszyć ten BETON.

Choroba Wieczorkowej jest większa niż można przypuszczać. Otóż po sesji nie mogła zasnąć i do 2-giej w nocy pisała głupie wpisy na Facebooku.

http://wiadomosci.onet.pl/lodz/czy-w-zg … sowe/nkt60

Zaczyna być głośno o Zgierzu chyba nie da się tego zamieść pod dywan

Pracownicy UMZ bardzo cieszą się z tego, że odważna pani Dorota Kubiak wygarnęła tej niekompetentnej Wieczorkowej jej paskudne postępowanie z pracownikami i ich upokarzanie. Dla nich w UMZ powinien powstać gabinet lekarski z lekarzem pierwszego kontaktu i psychiatrą, gdyż dłuższa współpraca z Wieczorkową jednym grozi załamaniem nerwowym, zaś innym na sam jej widok robi się niedobrze.

Niestety w to pani Kubiak okazała się osobą niepoważną .Swoim wystąpieniem złamała kodeks etyki urzędniczej. Życzę Pani Prezydent jak najmniej tego typu współpracowników.

Med ty naprawdę jesteś chory. Pani Dorota Kubiak udowodniła, że z wszystkimi prezydentami potrafiła się porozumieć, tylko nie z tą podłą Wieczorkową. Ponadto dziwię się, że jeszcze do niedawna "med" był po drugiej stronie barykad, a Wieczorkowa nawet tego "bączka" chciała wyrzucić z pracy - a teraz on chodzi na jej pasku i bardzo się jej podlizuje.
Po ostatniej sesji praktycznie wszyscy byli wstrząśnięci tym co usłyszeli od Skarbnika Miasta o Wieczorkowej i jej chamskim zachowaniem na sesji - tylko ty "med" nie masz za grosz przyzwoitości i optujesz za chaństwem i podłością - a to wszystko robisz dla kasy.

Z Wieczorkową mogą się dogadać tylko takie osoby pokroju Wieczorkowej. Medy, Gajdy i inni im podobni. Jak to mówiąc kolokwialnie, swój ciągnie do swego. Łajno składuje się na jednej kupie. Dla tego towarzystwa nie można użyć innej metafory.

kicia nie wniem dlaczego mnie obrażasz, ale nie będę dalej brać udziału w dyskusji z ludźmi tego pokroju co wy, nawet nie zasługujecie aby użyć dużej litery.

med, gdybym chciała kogoś od was (jak to sam podnosisz) obrazić to powinnam użyć zdecydowanie ostrzejszego języka.
A wracając do wystąpienia Pani Kubiak to podejrzewam, że to dopiero czubek góry lodowej. To rozpasanie, sobiepaństwo i totalne chamstwo Wieczorkowej zostało nazwane po imieniu i ujrzało wreszcie światło dzienne.

Pani Dorota Kubiak musi się liczyć z tym, że jej mieszkanie może zostać obrzucone koktajlami Mołotowa, tak jak to wcześniej spotkało jednego redaktora naczelnego gazety prywatnej., gdy w tej gazecie zaczął on  i inne osoby pisać prawdę o zgierskiej władzy. Zapewne ta "Grupa do Zadań Specjalnych" nadal istnieje.

Spokojnie Moniko, prawdy o ekipie Wieczorkowej nie da się w żaden sposób zamieść pod dywan. Żadne próby zastraszania już nie przyniosą oczekiwanego efektu. Jest zbyt głośno o chamstwie, pazerności i nieudolności i łamaniu prawa przez Wieczorkową. Ludzie także wiedzą kto jej na to pozwala i czerpie z takiego stanu rzeczy korzyści. Warto przypominać PIS,SLD i grupa SOKOŁA. To oni wspólnie z Wieczorkową odpowiadają za obecny stan miasta.

W dzisiejszym Expresie Ilustrowanym jest artykuł, w którym Skarbnik Miasta oskarża Wieczorkową że przeobraziła ona UMZ w swój prywatny folwark. W artykule jest też wzmianka o chamskim zachowaniu pani prezydent na sesji RMZ.
Po ostatniej sesji RMZ Wieczorkowa jest wściekła i od razu  po sesji wyrzuciła Kubiakową z pracy, choć jak powszechnie wiadome było, że miała ona jeszcze pracować do końca sierpnia i wdrażać do pracy jej następcę.
O Chamskim zachowaniu Wieczorkowej może świadczyć też fakt, że miała przygotowane kwiaty dla pani Doroty Kubiak i je nie wręczyła. To nienormalne zachowanie Wieczorkowej widzą koalicjanci i ciekawie jak się zachowają? Czy dalej będą ją popierać i tym samym  wystawiać sobie obrzydliwe cenzurki?

Artykuł jest kopią oświadczenia pani Kubiak.

Med wczoraj pisałeś, że nie będziesz już brać udziału w dyskusji z nami i tego nie pamiętasz? Jaka jest więc twoja wiarygodność? A może ty w zakresie obowiązków masz bronić tą podłą Pażdziochową, bo nikt inny takiego  zlecenia nie chce przyjąć?

Coraz więcej pracowników UMZ jest zdesperowanych i chcą się postawić Wieczorkowej. Szykują się następne oskarżenia o mobbing.  Wielu z nich, którzy na co dzień mają z nią kontakt twierdzi, że nadaje się ona do leczenia przymusowego w zakładzie zamkniętym.

Coś jest na rzeczy o czym pisze Monika, gdyż choćby na przykładzie Doroty Kubiak widać, że pracując przez 27 lat w Urzędzie Miasta z wszystkimi mogła się zgodzić i wszyscy prezydenci ją chwalą - za wyjątkiem Wieczorkowej, to świadczy dobitnie że z nią nie da się współpracować i może mieć ona jakieś zaburzenia psychiczne.

To o czy pisze Monika to sama prawda. Mnie też mówiły koleżanki, że z Wieczorkową nie da się normalnie pracować. Jest takie bardzo delikatne określenie tej przypadłości to wstępna faza neurotyzmu.

Pani prezydent jest na zwolnieniu lekarskim. Prawdopodobnie dopadło ją załamanie nerwowe - spowodowane przebiegiem ostatniej sesji RMZ.

W Urzędzie pracownicy mają chociaż parę dni spokoju. Wieczorkowa na zwolnieniu lekarskim, ale i tak tzw. szpicli donosicieli bez liku panoszy się po korytarzach magistratu.

Wiele osób daje się oszukać różnym naciągaczom na kupno garnków, koców itp. Natomiast w naszym mieście 3 lata temu miał miejsce największy przekręt w dziejach Zgierza, gdzie jedna Pażdziochowa potrafiła nabrać mieszkańców całego miasta na "poranek dla Zgierza". Takich naciągaczy powinno się ścigać z urzędu.

Z tymi naciągaczami jest tak, że zazwyczaj ludzie dają się naciągnąć tylko jeden raz. Z Wieczorkową jest podobnie, ten numer na doktor to jest numer na jeden raz. Wielu przeciera oczy ze zdumienia i ż zażenowaniem przyznają jak bardzo dali się zwieść jak nie białym fartuchem to tytułami naukowymi. Rzeczywistość zweryfikowała osobę Iwonę Wieczorek jako samorządowca i pracodawcę. W jednym i drugim jest po prostu malutkim zerem.

Jej ocenę wyraziłbym bardziej dobitnie, poprzez tytuł piosenki zespołu Lady Pank "MNIEJ NIŻ ZERO".

Pewien polityk już kiedyś nazwał drugiego polityka z komisji śledczej zerem. Cięty język, który nota bene bardzo lubi Wieczorkowa nie jest w stanie określić tej sytuacji jaka obecnie panuje w naszym mieście. Nic innego nie przychodzi na myśl jak tylko najgorsza z możliwych patologia. Nam mieszkańcom taki prezydent nie jest potrzebny być może pewnym grupom interesu - tak. Sytuacja wymaga wyjaśnień, a co robi "bardzo droga" Iwonka jak zwykle w sytuacjach trudnych (sama je sprokurowała) ucieka  na zwolnienie lekarskie ogłaszając wszem i wobec, że podli ludzi rzucają kalumnie pomawiają ją bezpodstawnie. Żenada!

Dla Iwony W. najodpowiedniejsze miejsce jest w Łodzi przy ul. Aleksandrowskiej, tam wreszcie odnajdzie się wśród sobie podobnych.

Zgierz. Kto naprawi fontannę? Miasto szuka sponsora
Władze Zgierza poszukują sponsora, który wyremontuje popsutą fontannę na placu Kilińskiego.
Kilka dni temu naprawiono w niej pompy i dysze, ale kiedy uruchomiono po kilku dniach okazało się że dziurawa jest niecka z której wypływa woda.
- Prowadzimy rozmowy ze sponsorem, który chciałby opłacić generalny remont tej fontanny. Tak, by mogła długo funkcjonować z nowymi wyposażeniem. Mam nadzieję, że w niedługim czasie doprowadzimy te rozmowy do końca. Niestety są to rzeczy dość kosztowne - mówi wiceprezydent Zgierza Bohdan Bączak.
Mieszkańcy Zgierza przekonują, że w ubiegłych latach fontanna pomagała im przetrwać upały.
W tym roku woda z fontanny przy Placu Kilińskiego w Zgierzu nie da mieszkańcom ochłody. Jej remont zaplanowano dopiero na wiosnę przyszłego roku. Naprawa może kosztować kilkanaście tysięcy złotych.

Piotr Krysztofiak/Konrad Ciężki

A kto naprawi zgierską władzę?

kano nie martw się  o naprawę władz, pomyśl o sobie i koledze.

med, nie wiem o co ci chodzi, ale jeśli uważasz, że władza w Zgierzu jest ok, to masz problem. Pomyśl co zrobisz, jak cię wywalą.

Spoko nie wywalą, przecież nawet gdyby, nie daj Boże, to wam się udało objąć władzę to nikomu włos z głowy nie spadnie tak przynajmniej obiecujecie.

Med dla Ciebie wraz z Wieczorkową kariera się skończy.
Telweizja cyfrowa jest już w całym kraju to i zapotrzebowanie na telewizję satelitarną mniejsze.
Już nie ma chętnych na montaż anten satelitarnych, czyli tego na czym się znasz.

No wzrusza mnie ta wasza troska o moją karierę ale zapewniam, możecie być spokojni wszysko będzie ok.

Szkoda,że nie obchodził was los ludzi zatrudnionych w ITZ.

To pani prezydent nie chce nigdzie ich zatrudnić?

Nie wiem czy ten "med" jest tak tępy , czy udaje tępego i nie wie, że Wieczorkowa jakby chciała to by zatrudniła osoby z ITZ. Przecież ona ciągle przyjmuje do pracy swoich znajomków (nie wiele umiejących) i nie ogłasza przy tym żadnych konkursów. Na szczęście jej samowola wkrótce się skończy i znajdzie się ona w miejscu na które w pełni zasługuje.

To dzięki radnemu Mięsokowi są pozbawieni pracy i on jest odpowiedzialny za nich.Ale wy jak zawsze odwracacie kota ogonem.

Tępota "meda" jest większa niż można sobie wyobrazić. Ten osobnik w ogóle nie potrafi logicznie myśleć i z takim cieniasem nie warto wcale dyskutować. A może również winą radnego Mięsoka są te wszystkie nieprawidłowości o których mówiła Dorota Kubiak? Trochę rozumiem "med" gdyż długi i stały kontakt z panią prezydent może doprowadzić do nieodwracalnych i niebezpiecznych zmian w głowie.

Czytam posty meda izastanawiam się skąd taki "osobnik" się wziół.
Nawet określenie, że "sroce spod ogona" jest zbytnio łagodne.

To czy med. pisze więcej czy mniej i czy na temat, to nie ma większego znaczenia. Med ma takie zadanie aby bronić Wieczorkowej i robi to jak tylko umie najlepiej. Istotą problemu na dzisiaj jest, jakie stanowisko zajmie dr ekonomii w stosunku do zarzutów Skarbnika Miasta. Jak na razie to Iwona W. ucieka od problemu i myśli biedaczka, że tak będzie jej się udawało bez końca. Nic bardziej błędnego.

Wystąpienie byłego już Skarbnika Miasta nasuwa pytanie.
Czy publikacje dotyczące pałeczek perkusyjnych są wystraczające do zarządzania finansami samorządu.
Odpowiedź wydaje się oczywista, że nie.
Zdobyty dzięki teoretycznym rozważaniom doktorat z ekonomii, którym legitymuje się Iwona Wieczorek jest zupełnie nieprzydatny do kierowania miastem takim jak Zgierz.

Pani prezydent jak do tej pory nie potrafi sformułować odpowiedzi na zarzuty Skarbnika Miasta. Mija już 3 tydzień i  bidulka nie może znaleźć żadnych argumentów na swoją obronę. Widocznie ich nie ma. A nawet jak napisze odpowiedź na te zarzuty to zapewne będą to jak zwykle brednie.
W swoim czasie potrafiła co 2 tygodnie pisać "Ploty, plotki, ploteczki" i napisała nawet "książkę" - a  tej odpowiedzi nie potrafi napisać.

Brawo dla Pani Skarbnik !!! Więcej osób powinno śmiało mówic o nieprawidłowościach jakie popełnia dr Iwona. A gdzie nasi radni!! Tak spokojnie pozwalają na bezprawne działanie prezydent.  Wstyd.  Może czas pomyślec o odwołaniu doktor od siedmiu boleści.

W gminie Brzeszcze 6 października mieszkańcy będą odwoływać Burmistrza i  Radę Gminy. Powód, bo woda za droga, i można, jak się chce to można. U nas mieszkańcy zapadli w sen i pozwalają na rozkradanie majątku i panoszenie się różnego autoramentu typów z pod ciemnej gwiazdy cwaniaczków żyjących na rachunek podatników zgierskich.

Bo mieszkańcy Zgierza od 5 grudnia 2010 r. nabici w butelkę zachowują się jak dzieci we mgle prowadzone przez Pazerną Przedszkolankę.

kano, mam nadzieję, że w kwestii przedszkolanek to przypadek Wieczorkowej jest jedynym w swoim rodzaju. Miałam kiedyś epizod bycia przedszkolanką co prawda krótki, ale zawsze. Nie uważam się za osobę pazerną.

Ja miałem kiedyś przyjemność z przedszkolanką.
Oj była pazerna, tylko jeszcze raz i jeszcze raz.
W końcu już nie byłem w stanie jej sprostać.

W kampanii wyborczej Iwona Wieczorek przedstawaiała się jako specjalista od pozyskiwania funduszy ze środków Unii Europejskiej.

A w oświadczenia Iwony Wieczorek czytamy:

Na uwagę dotyczącą skuteczności aplikowania oraz zasadności ponoszenia kosztów związanych z przygotowaniem dokumentacji niezbędnej do aplikowania, odnieść mogę się tylko w jeden sposób – nabory mają charakter konkursowy, nie zawsze o otrzymaniu dofinansowania decyduje jakość przygotowanej dokumentacji.

A możesz wyjaśnić w którym momencie oświadczenie Pani Prezydent wskazuje na brak umiejętności pozyskiwania funduszy ze środków UE?

med, sam widzisz, że to oświadczenie jest tyle warte ile waży. Wykazujesz bardzo wielką troskę o wizerunek  pani prezydent robisz co możesz aby jakoś to wyglądało. Odnoszę wrażenie, że twoje działania nacechowane są bezmyślnymi krokami ludzi specjalnej troski.

Kicia życzę ci abyś nigdy nie stawiała jak to napsałaś"bezmyślnych kroków ludzi specjalnej troski". Użycie przez ciebie takiego porównania świadczy jakim jesteś człowiekiem i jaki masz stosunek do ludzi chrych.Żałosne to.

med, muszę cię uspokoić, zawsze miałami i mam szacunek dla ludzi pokrzywdzonych przez los. Trudno jednak przechodzić obojętnie nad takim zachowaniem  jak ty prezentujesz. I nie mieszaj jednego z drugim.

Ja marzę tylko o tym, aby w następnej kadencji wybrać normalnego prezydenta.

Czyli ponownie Panią Iwonę Wieczorek, bo innych kandydatów odpowiadających twojemu postulatowi nie widzę.

med, nie podejrzewałam ciebie o takie poczucie humoru. Jajcarz jesteś nie ma co!

Aby chwalić Pażdziochowa, to trzeba być albo nienormalnym, karierowiczem, jej przydupasem lub kompletnym zerem.

Med byłbys lepszym kandydatem niż Iwona Wieczorek, bo przynjamniej czasami napiszesz jakiś dowcip.
Twoja szefowa zbytnio się na wszystkich obraża i jest smutasem.

wnioskuję,że nie znasz Pani Prezydent, a oceniasz ją na podstawie opinii

A skąd, w takim razie, wzięły się negatywne opinie o Iwonie Wieczorek? Pewnie podli ludzie wymyślili...

Med znam prezydent Iwonę Wieczorek, napewno nie tak dobrze jak Ty.
W sytuacjach gdy z nią rozmawialem zawsze była przygnębiona i zagubiona.
Jednak Ty swymi śmiesznymi wpisami rozbawiasz mnie do łez.
Jak nie może być w Zgierzu lepiej to niech będzie śmieszniej.

Był,są i będą negatywne opinie ale są też opinie pozytywne, których wy oczywiście nie słyszeliście.

Nie uczestniczę w biesiadach w Złotej Rybce to i pochlebnych opinii o Iwonie Wieczorek nie mam okazji sluchać.

Słyszymy, a właściwie czytamy twoje...

Jak spuścicie trochę powietrza to usłyszycie także innych.

Soso ja tez nie uczestniczę w biesiadach w Złotej Rybce, ale znam pozytywne opinie o Iwonie Wieczorek.
Te pochwały rozsiewają:
- niektore dzialaczki koła gospodyń wiejskich z Proboszczewic;
- "prezydent matka" - maria  nie wiem jakie teraz nosi nazwisko, kiedyś używala Domańska;
- przydupasy zatrudnione w UMZ

Ocena prezydent Iwony Wieczorek

Typowy pracodawca mający pracowników za nic. Jest tu jednak poradoks, to oni są jej pracodawcą. Trzeba mieć mądrość oprócz wykształcenia, żeby to w porę zrozumieć. Tu chyba jest już za późno.

cytat ze strony: http://www.andrzejblonski.pl/nw/o.php?n=Zgierz &c=m

Wieczorkowa to typowa samica typu alfa.
Jednak nie sprawdza się w tej roli.

Stado radnych, ktorymi zawiaduje Iwona Wieczorek można podsumować w takich sLowach "jakie stado taka samica alfa na jego czele".

Ona może i samica alfa, ale dla takich samców omega jak Skupiński, Pelikan, Gajda ...

Radni wymienieni przez kano to "alfa i omega" razem wzięci. Takich radnych jest więcej, szczególnie płci odmiennej. Nic dodać nic ująć.

Częśc z radnych koalicji (np. Sokół, Wężyk) mimo że formalnie są mężczyznami nie posiada "jaj".
Takich osobników należy określić mianem gamma czy lambda?

Ich jaja kurczą się, gdy mowa o kasie, jaką mogą dla siebie wychapać.

Ostatnio przybyły fachowiec od samorządowych finansow proponuje radnym glosowanie " w ciemno" bez przedstawiania informacji.
poniżej cytat z dyskusji na temat informacji

Sokół-nie widzę powodów, zeby Skarbnik nie złożył informacji. Żłobek i inne instytucje muszą funkcjonować, czasowo ani formalnie nic się nie zmieni, jeśli przedstawi pan sytuację. Świątczak-miał pan czas zapoznać się  z sytuacją, prosimy o przedstawienie jej, pracuje tak długo już tak pan. Potem pani prezydent napisze to co będzie chciała dla mieszkańców. Pani prezydent nie interesuje się sprawami miasta.

z relacji z sesji RMZ z dnia 26 wrzesnia 2013 roku gazetazgrzyt.pl

Wielka "radość" zapanowała w Zgierzu po informacji Wieczorkowej w Telewizji Centrum, że będzie startowała ponownie o funkcję. prezydenta miasta. Trzeba być naprawdę osobą oderwaną od społeczeństwa, lub nie potrafiącą logicznie myśleć - aby sadzić, że będąc nieudacznicą i podłą osoba może znowu być wybrana na to stanowisko.
Na szczęście zgierzanie dobrze poznali się na dr prezydent i z tego względu już za rok znajdzie się ona na śmietniku zgierskiej polityki - zresztą z pomocą obecnych niektórych koalicjantów.

Każdy człowiek powinien być na właściwym miejscu i wypowiadać się na temat dziedzin, które zna. Wieczorkowa wreszcie odkryła pole na, którym została dobrze poinformowana i wypowiada się w TV Centrum na temat śmieci. To jest jedyny temat, który został zgłębiony przez dr, bo na finansach miasta to ta pani nie ma zielonego pojęcia. A tak na marginesie, to niech Wieczorkowa nie zajmuje się nawet tymi śmieciami ponieważ i to może za przeproszeniem spi....yć.

Z publikacji Iwony Wieczorek wynika, że wiedzę posiada w kwestii pałeczek perkusyjnych.

Wieczorkowa jako "znana" autorka książek powinna zacząć już pisać pamiętniki o swojej pracy na stanowisku prezydenta Zgierza. Za rok gdy znajdzie się na śmietniku zgierskiej polityki, to nikt nie będzie chciał tego czytać.

"Wybitna" (inaczej) doktor nauk ekonomicznych Iwona Wieczorek doprawdziała Zgierz na krawędź bankructwa.
Szkoła ekonomiczna z Proboszczewic nie była i nie jest w stanie poradzić sobie z gospodarką finansową miasta.
Powodem tego jest nie tylko wydawanie miejskich srodków na imprezy, zabawy i wyjazdy zagraniczne lecz także nieumiejetność zaplanowania wydatków.
O tym wszystkim dowiedzieli się telewidzowie programów informacyjnych zgierskiej TV Centrum.

Iwone Wieczorek wspierają w działaniach rozkaladających finanse Zgierza także dwaj byli prezydenci Zapart i Sokół.
Powyzsze świadczy, że Ci osobnicy to takrzy była pomyłka.

Wieczorkowej nie pomagają już rady rudego Radka i mądrego inaczej Michała, ani też jej wybitnych koalicjantów, i podejmuje ona w tej beznadziejnej sytuacji finansowej - prośby o pomoc osób związanych z opozycją. Pytam się: dlaczego dotychczas tego nie robiła? Dzisiaj to powinna wypchać się sianem.

Wieczorkowa po tym co zrobiła i robi, powinna otrzymać jedyne adekwatne słowo "spierd...j"!

Kierowanie do osób z opozycji prośby o wskazanie metod rozwiązania tragicznej sytuacji finansowej miasta to perfidne działania i próba zrzucenia odpowiedzialnosci na innych.

Władze Uniwersytetu Łódzkiego powinny się zastanowić, czy doktorat uzyskany przez Iwonę Wieczorek nie powinien być unieważniony.
Gospodarka finansowa miasta Zgierza, z którą odpowiada doktor nauk ekonomicznych Iwona Wieczorek wykazała, że nie zna wzmiankowana podstawowych zasad ekonomii.

Odpowiedź na pytanie czy potrzebny prezydent z doktoratem z ekonomii dała Regionaklna Izba Obrachunkowa w Łodzi:

...zdaniem Kolegium wieloletnia prognoza finansowa Miasta nie spełnia wymogu wynikającego z art. 226 ust. 1 i ust.2a  ustawy z dnia 27 sierpnia 2009 roku o finansach publicznych, bowiem nie został uzasadniony zakładany w latach 2015 – 2022 wzrost poziomu wydatków na obsługę długu.  Nadto, Kolegium Izby wskazuje,  że ustalenie w sposób prawidłowy wysokości dochodów bieżących i wydatków bieżących ma istotne znaczenie dla oceny prawidłowości danych zawartych w wieloletniej prognozie finansowej, gdyż wysokość dochodów bieżących i wydatków bieżących jest uwzględniana zarówno przy ocenie spełnienia przez jednostkę samorządu terytorialnego zasady określonej w art.242 ustawy z dnia 27 sierpnia 2009 roku o finansach publicznych jak i obowiązującej od 2014 roku relacji określonej w art.243 tej ustawy.

Prezydent (Wieczorek) wychodzi, (radny) Hiliński komentuje: pani prezydent szczęśliwa wyszła, bo ma nas wszystkich w du…

za:http://gazetazgrzyt.pl/?p=4142

Te zgierskie władze ciągle się kompromitują. Jednak to co miało miejsce podczas nadzwyczajnej sesji RMZ w dn. 21 i 22 października nie można inaczej nazwać jak bałaganem, chaosem i bur...em. W pierwszym dniu sesja trwała ok. 10 min. i została przerwana bo władze nie zdążyły przygotować dokumentów, zaś następnego dnia sesja miała rozpocząć się o godz. 13.00, a rozpoczęła się o  godz. 15.40. W trakcje tej sesji pani prezydent ciągle wychodziła, bądź rozmawiała ze swoimi podwładnymi - w ogóle nie interesując się sprawami poruszanymi na sesji. Świadczy to o braku elementarnej kultury i pokazuje, że nie interesują ją sprawy Zgierza.

dyskusja nad stawkami opłat za dostarczanie wody i odbiór ścieków

z relacji z posiedzenia Rady Miasta Zgierza

radny Mięsok- pani prezydent jest członkiem rady nadzorczej, jakie przesłanki kierowały panią  w zeszłym roku, a jakie teraz?
prezydent Wieczorek-nie będę się odnosić do poprzednich stawek, nie przypomnę sobie teraz, musi to przyjąć jako pytanie na ten moment bez odpowiedzi.
radny Mięsok-wie pani co, ja nic nie muszę, ale pani jest w Radzie Nadzorczej i kiedy pensja pani wpływa, to pani wie? Jeżeli pani zapomina, to niestosowne, bo zaraz będzie ta uchwała głosowana. Powinna pani pamiętać, bo jest pani w Radzie.

http://gazetazgrzyt.pl/?p=4372

Dobre spuentowanie niewiedzy pani prezydent.

Dla Iwony W. liczy się tylko kasa.

Czy miasto potrzebuje prezydenta "od gołębi pocztowych"?

Iwona Wieczorek jest nie tylko prezydentem od gołębi pocztowych lecz także od spotkań z proboszczami zgierskich parafii



Na podstawie sprawozdania Prezydenta Miasta Zgierza

Ponownie spotkanie prezydenta miasta Zgierza Iwony Wieczorek z proboszczem



na podstawie sprawozdania Prezydenta Miasta Zgierza

Takie "cuda" tylko w Zgierzu.
Osoba żyjąca w sprzeczności z zasadami dekalogu jest "pupilem" miejscowego kleru.

Nazwisko Chmielewski mówi samo za siebie.

Niemniej, wciąż zastanawia mnie dlaczego osoba o TAKIM życiorysie jak Wieczorek jest tolerowana w parafii.
Być może ma tu zastosowanie złota prawda głosząca, że kler przyjmie każdą owcę i barana, aby tylko mieć dostęp do spraw ważnych.

Przypominam, że kościół aleksandryjski każdorazowo odgrywał ważną rolę w politycznej przedwyborczej szamotaninie. Kto nie obiecywał politycznych fruktów, nie mógł liczyć na przychylność z ambony.


Pocieszeniem jest fakt, że Wieczorkowa będzie się spowiadać nie przed Bogiem czy duchownym, ale przed wyborcami, a ci ostatni rozgrzeszenia jej nie dadzą.

Miejscowy kler, szczególnie ks. dziekan A. Blewiński jest bardzo łasy na wszelkie pochwały ze strony władzy. Za Sokoła w podskokach przybywał na wszystkie oficjałki, a teraz nie odstępuje pani prezydent i błogosławi co się da.

Bardzo się zdziwi, kiedy ktoś w końcu nagra jego "apolityczne rozważania natury religijnej".

TAK dla rozdziału Państwa i Kościoła!!!

Dziwi mnie atak na akurat tych Proboszczów, którzy starają się być w dystansie od polityki.
A co mamy sądzić o Proboszczu z parafii MBR?
Były Proboszcz z Św. Katarzyny też spotykał się z Panią prezydent a trudno było go posądzać
o sprzyjanie tej władzy.
To, że Proboszcz Chmielewski spotyka się z PP o niczym nie świadczy, czy nam się podoba czy
nie jeszcze przez 6 miesięcy jest to Prezydent Zgierza.
Radzę posłuchać o czym mówił Proboszcz MBR, ten to jest zafiksowany na PiS.

Parafia Najświętszej Maryi Panny Różańcowej, a zwłaszcza umysł jej proboszcza znajduje się w oparach mgły pomieszanej z helem, teorii o wybuchu oraz strzale z broni laserowej i w innych podobnych teoriach.


Dobrze, że człowiek pamięta o tym, że idąc do kościoła, idzie nie tyle do księdza, co do Boga. Pozwala to, choć na chwilę zapomnieć o szerzonych w tej parafii teoriach przy których Objawienie na Górze Tabor to dziecinna bułka z masłem.

Na kanwie dyskusji o spotkaniach Prezydent Wieczorek z proboszczami, uważam ze może się, Ona z nimi spotykać.
Jednak jaki cel ma emanowanie tymi spotkaniami w sprawozdaniu z działalności Prezydenta Miasta Zgierza?
Jeśli były omawiane jakieś ważne sprawy dla Miasta, to należało we wspomnianych sprawozdaniach o nich napisać.

Dobrze, że człowiek pamięta o tym, że idąc do kościoła, idzie nie tyle do księdza, co do Boga

To jakaś schizofrenia. Jak można się modlić do Boga, słuchając nienawistnych i głupich wypowiedzi księdza? Abstrahować od tego, kim on jest, jak traktuje wiernych, czy żyje przykazaniami ? Nie widzieć jego pychy, głupoty, pazerności, lenistwa? Postawa "idąc do Boga" z zamkniętymi oczy na złe postępowanie księdza, jest swoistym przyzwalaniem na takie jego zachowanie i wyrazem skrajnej nieodpowiedzialności za wiarę i Kościół.

Panie Tadeuszu ocena poglądów politycznych proboszcz nijak się ma do tego czy mogą oni wpływać na podejmowane decyzje przez rządzących w mieście.
Zadaniem księdza jest bycie duszpasterzem nie zaś decydentem o kierunkach rozwoju miasta Zgierza.
Takie praktyki, że ksiądz decydował,jak się będzie rozwijać miasto miały miejsce w Średniowieczu.
Choć obserwując stan wielu zgierskich -z nazwy- ulic mam wrażenie, że zbytnio od średniowiecza się nie oddaliliśmy.

Środki z Unii Europejskiej miały płynąć strumieniami tak zapewniała Iwona Wieczorek

Środków na wyposażenie ekspozycji "Giganty Mocy" nie zdobył Bełchatów. Błędy zdyskwalifikowały wniosek Zgierza o budowę Centrum Kultury Alternatywnej w Parku Kulturowym Miasto Tkaczy.

cytat z: http://www.dzienniklodzki.pl/artykul/33 … ,id,t.html

Najpierw trzeba by stworzyć centrum Kultury dla pani prezydent, bo z manierami magazynierki Wieczorkowa przynosi wstyd Zgierzowi.

Nieraz zastanawiam się ile tych cech negatywnych mogło zmieścić się w jednej Paździochowej. Ma też ona jedną cechę "pozytywną", czyli umiejętność sugestywnego obiecywania i naciągania mieszkańców. Z takimi zdolnościami, to najlepszym dla niej miejscem jest sprzedawanie garnków po cenach 10 krotnie wyższych niż są w sklepach - tak jak to czynią różni naciągacze na swoich pokazach.

Przebudowa Pl. Kilińskiego zaczęła się od wielkiej wpadki. Otóż mur, który tam postawiono ma się znaleźć w innym miejscu niż go zbudowano. Ponadto mur ma nie być murem, tylko mieć inny kształt. Nie wiadomo też, czy nie wycięto tam więcej drzew niż to trzeba było. Jeśli tak, to niektóre drzewa trzeba będzie z powrotem przyklejać. Z placu zdjęto też wizualizację tego miejsca po przebudowie.
Ale nie ma czemu się dziwić, że tak się dzieje, skoro w UMZ panuje olbrzymi chaos. Pani prezydent w ramach oszczędności przyjmuje ciągle swoich znajomków - często niekompetentnych. Jeśli już ktoś zdąży się zapoznać z tematyką i zakresem swoich obowiązków, to jest zwalniany lub przenoszony do innego wydziału.

Mur na pl. Kilińskiego ociosano i przybrał teraz formę, swego rodzaju krzyża. Być może na pamiątkę tej trudnej dla mieszkańców Zgierza kadencji, chorej Pani Prezydent.

Mur na placu Kilińskiego ma być wykorzystywany do przedstawienia Zemsty.
Pod kierunkiem radnej Zielińskiej ma się odbyć inscenizacja tej sztuki, jednak nie wiadomo jeszcze kiedy, gdyż do niektórych ról brak chętnych.

Ten mur w kształcie krzyża ma symbolizować krzyż na drogę Wieszorkowej, lub też być zalążkiem jej mauzoleum.

Jedyne co potraficie, to narzekać pisząc kłamstwa.
Sami nic nie zrobiliście dla Miasta i jego mieszkańców.

Iwona Wieczorek
Urodzona w Zgierzu
Doktor nauk ekonomicznych
Od 2013 roku Prezydent Miasta Zgierza

Z prywatnego bloga Iwony Wieczorek. Oj kobieto! Nawet nie wiesz, od kiedy jesteś prezydentem.

Tak jak pisze Monika, ponieważ pracownikom umz nie dane jest zagrzać na dłużej stołeczka niż sobie to wyobrażali, a "zarządzanie kreatywne" za to pozwala im na zdobywanie szerokiego wachlarza doświadczenia zawodowego (od nieruchomości przez infrastrukturę aż do środowiska np.) wbrew ich woli, umiejętnościom, kwalifikacjom i wykształceniu (bądź jego braku), to wpadki będą zdarzały się coraz częściej.

Szkoda, że zarządzaniem tym biednym już i tak i zdegradowanym miastem, zajęła się osoba, której SIĘ WYDAWAŁO, że jest świetnym ekonomistą. Bo rzeczywistość pokazała co innego. Można mieć znamienitą ilość tytułów naukowych, ale nijak się to ma do rzeczywistości, a tym bardziej do takiej z jaką przyszło się zderzyć pani Wieczorek.

Zderzenie było, jest i będzie dla niej, a co gorsza i co bardziej przykre - także dla ogółu, bardzo bolesne. Nie wystarczy przyjść w towarzystwie pana o wyglądzie rodem z al-kaidy na jedną sesję przed wyborami. Nie wystarczy obronić doktoratu. Nie wystarczy zajmować się wpisami do indeksów i tym samym mienić się umiejętnością panowania nad narodem metodą zamordyzmu (dam wpis albo nie dam!). Nie wystarczy mieć miliona wspaniałych znajomych. Nie wystarczy wreszcie pilotowanie badań i tym samym zapoznawanie się z pochlebstwami na swój temat. Trzeba w tym życiu SAMORZĄDOWYM tkwić. I to tkwić latami, bo zmiany są kalejdoskopowe. Trzeba na własnej skórze doświadczyć i kochania i ranienia przez życie zawodowe. Trzeba przynajmniej raz przejść coś "na całość", zburzyć jakiś mur, przewrócić się i umieć podnieść, otrzepać się i iść dalej, żeby sięgnąć w końcu po laur sukcesu. Ale tym laurem nie jest samo ZOSTANIE PREZYDENTEM. A z pojeciem różnicy pomiędzy tymi dwoma obecna władza ma ogromny problem.

Nasze miasto potrzebuje menedżera. I to z prawdziwego zdarzenia. Menedżera, który może nie skończył miliona kierunków, ale w CV ma poparte SUKCESAMI doświadczenie. Dajmy spokój pani Wieczorek, nie ma co jej zawracać ani suszyć głowy. Nie udało się i w końcu pora przyjąć gorycz porażki. Najlepiej byłoby w formie wycofania, ale nie każdy tak potrafi, a już na pewno nie ta pani.

I odpowiadając na pytanie tytułu wątku - wystarczy przejść się środkiem naszego miasta, a nawet jeżeli ktoś nie może, to obejrzeć ostatni odcinek zgierskiej historii prowadzonej przez Macieja Wierzbowskiego i przyjrzeć się budynkowi, o którym opowiada. Centrum miasta Zgierza wygląda jak slumsy jakiegoś miasta, jak peryferie. To jest przygnębiajacy widok. Ruiny, odpadająca farba, graffitti, drewniaczki ledwo trzymające się kupy. To nie jest dziedzictwo ani piękna historia. To jest pomnik brzydoty. Wręcz koronacja. Gdyby przyszło spersonifikować paskudztwo, ohydę świata i nędzę, to nasze miasto byłoby idealne. Niewiarygodne, że przez 4 dłuuuuuugie lata nic się nie dało zrobić. No dla miasta - kompletnie nic i nie ma tu co bronić pani prezydent, bo plusów ŻADNYCH nie ma, a samymi wieczorkami operetkowymi się jeszcze nikt nie obronił. Czy w tym jest zawarta odpowiedź na pytanie? Dla mnie - tak.

jak zwykle wszystko zle ,sam przyjdz i zrob porzadek ,a ja osobiscie bede bacznie obserwowac nowe wladze ,zobacze ilu  lat bedzie im potrzeba do zrobienia blysku w naszym miescie ,z tego co wiem to wyglad miasta to nie kaprys p.prezydent ,ale decyzje  madrzejszych i wszechwiedzacych

w dzisiejszych czasach nikt nie jest pewny swojej posady,pracuje w takiej branzy ze rotacja ludzi juz nikogo nie dziwi,a wymiana skladu UM wskazana ,tylu niezadowolonych z dzialan p,prezydent  co laczy sie z niewywiazywaniem sie ze swoich obowiazkow  pracownikow tegoz  URZEDU MIASTA...coz  ...ZYCIE

Marlena, Inga!!!


Czy wyście niewiasty powariowały?

Iwona Wieczorek robi łachę, że przychodzi do pracy i oburza się, że mieszkańcy oczekują od niej uregulowania pewnych spraw i inwestycji? DO CIĘŻKIEJ CHOLERY! To jest jej psi obowiązek, za to zgarnia jedną z najwyższych w Polsce urzędniczych pensji! Ma siedzieć i dbać o miasto, w tym o jego wygląd. Tymczasem od początku kadencji ta groteskowa postać strzela minki, wychodzi na pięcie z niemal każdej sesji, gdy ktoś zapyta ją o finanse miasta i politykę zatrudnieniową i leje gadzie łzy, bo ktoś coś od niej chce. Do roboty, a nie lamentować! Prezentacje w PowerPoincie w autobusach Markabu nie wystarczą. Pora skupić się na rzeczywistości, zamiast przesiadywać droga prezydent na Facebooku.

Jak obecnie wygląda miasto? Ile inwestorów ściągnęła? Które projekty zostały w 100% zrealizowane? Nikt nic na ten temat nie wie... To najbardziej drażliwe pytanie dla Wieczorek. Nic jej tak nie wyprowadza z równowagi jak kwestia inwestycji. Jednym słowem, przez 4 lata Wieczorkowa dobrze się bawiła, miała szampański humor, a tu nagle wszyscy ją krytykują i żądają rozliczenia. Wydział Promocji aż kipiał od nadmiaru zajęć: imprezy, bale, wyjazdy do Hiszpanii, Włoch, Irlandii, Białorusi, Rosji... Co z tego wynikło dla miasta?

Z pieniędzy przeznaczonych na bzdurne miejskie walentynki, czy niezliczone konkursy, uzbierałaby się niemała sumka na rewitalizację miasta. Zamiast zabiegać o PONOWNĄ modernizację Placu Kilińskiego i wycinkę drzew, Wieczorkowa mogłaby zacząć od ruin w okolicach ul. Długiej, Popiełuszki, Dąbrowskiego. Ten slums ma przecież pod nosem!

Jeszcze raz powtórzę: do roboty Iwona! Zrób chociaż jedną rzecz porządnie. Taki prezent dla mieszkańców i krytyków na koniec kadencji.

W tym temacie popieram Adamwys.Zgierz jest brudny a ulica Długa ech szkoda pisac .

kano napisał:

Iwona Wieczorek
Urodzona w Zgierzu
Doktor nauk ekonomicznych
Od 2013 roku Prezydent Miasta Zgierza

Z prywatnego bloga Iwony Wieczorek. Oj kobieto! Nawet nie wiesz, od kiedy jesteś prezydentem.

Ależ wy się czepiacie! Fakt, może kobiecina nie wie od kiedy jest prezydentem ale wie na bank ile ta funkcja jest warta (uposażenie + rady nadzorcze). W końcu nie jest przecież doktorem historii, gdzie jest wymagana znajomość dat, a ekonomii. Patrząc na jej oświadczenie majątkowe stwierdzić należy że na ekonomii zna się jak mało kto, zwłaszcza w przypadku jej gospodarstwa domowego.

nie mam ochoty sie powtarzac ,ale  prosze p.prezydent  o wyciagniecie  konsekwencji ostrych i dalekosieznych  wobec osob ,ktore  nic nie zrobily ,aby nasz ZGIERZ zamienil sie w przyjemne miasto,nawet jezeli to dotyczy samej p.prezydent  to niestety wychodzi tu nieumiejetnosc w zarzadzaniu ludzmi   w naszym  UM, W TAKIM RAZIE CZAS NA OSTRE ZMIANY  PERSONALNE .DZIEKUJE I POZDRAWIAM

Sorry, taką mamy prezydent!

Inga, wymaganie od tego wsioka, że zrobi z sobą porządek, patrz: poda się do dymisji, jest naiwnością. To chamidło! Z tobołka walizki nie zrobisz.

Igo, napisałaś:  ale  prosze p.prezydent  o wyciagniecie  konsekwencji ostrych i dalekosieznych  wobec osob ,ktore  nic nie zrobily ,aby nasz ZGIERZ zamienil sie w przyjemne miasto...


Niestety, za politykę rozwoju miasta odpowiada prezydent miasta. To on podejmuje lub nie strategiczne z punktu widzenia miasta decyzje, to on zarządza polityką personalną miasta. Wspomagają go w tym lub nie radni oraz samorząd. Po raz kolejny powtórzę słowo niestety - to wyłączna wina Wieczorkowej.

Zamiast spędzać czas nad planowaniem i wdrażaniem decyzji prorozwojowych, ona wolała zabawiać się w ZR. Legendy krążą na temat jej zachowania. Do tego dochodziły ciągle imprezy w postaci świąt, konkursów, zabaw plenerowych, wieczorków poetycko-muzycznych, fatalna polityka kadrowa (ja wspomnę choćby o zatrudnieniu w dziale finansowym osoby zwolnionej dyscyplinarnie z pracy za nieprawidłowości w księgowości Sanepidu p. Danuty Bando - prywatnie koleżanki prezydent Wieczorek), polegająca na zatrudnianiu osób przydatnych z punktu widzenia jej doraźnych korzyści politycznych, nieprofesjonalistów a sąsiadów, byłych uczniów, konkubentów, rozdawnictwo posad miejskich członkom koalicji lub córkom radnych plus wieczna nieobecność Wieczorek na sesjach Rady Miasta. Moje pytanie jest następujące: co w tym czasie robiła Wieczorek, skoro potrafiła nawet opuścić sesję, na której obradowano nad finansami miasta w kontekście nadchodzącego bankructwa?

Dlaczego gospodarze Aleksandrowa, Strykowa, Głowna, nawet Konstantynowa potrafią ściągać hurtowo inwestorów, nie odstraszają przedsiębiorców? Dlaczego im się udaje, a Wieczorkowej nie? Dlaczego mniejsze miasta, o teoretycznie mniejszych wpływach remontują ulice i chodniki, rewitalizują swoje centra a Wieczorkowa tego nie potrafi? Dlaczego odnosi się wrażenie, że w tamtych miastach władze pracują na sukces a w Zgierzu widzi się wieczną zabawę do białego rana i zajmowanie się kwestiami błahymi, drugorzędnymi, IGRZYSKAMI DLA GAWIEDZI?

Odpowiadając na Twoje pytanie: Wieczorkowa powinna w pierwszej kolejności wyciągnąć poważne konsekwencje wobec siebie. Najpierw uciąć sobie wręcz bezczelnie wysoką pensję, zrezygnować z zasiadania w spółkach miejskich, a w końcu złożyć na własne ręce wypowiedzenie z terminem natychmiastowej wykonalności. Następnie powinna donieść na siebie do sądu. Tak brzmi prawidłowa odpowiedź na postawioną przez Ciebie kwestię.

kiedys to bylo kolorowo w lasach ,jak ludzie szanuja srodowisko to tak to wyglada,teraz jest o wiele lepiej ,moze to za sprawa obowiazkowej oplaty i nie chce sie wielu smieciarzom daleko jezdzic i wywozic  swoj niepotrzebny dorobek.....

Wszystkie śmieci na terenie miasta są własnością Miasta.
Obowiązkiem miasta jest ich usunięcie.
Jeśli usuwanie są śmieci z prywatnego terenu Miasto powinno obciążyć kosztami właściciela.
Natomiast jeśli śmieci zalegają na terenie miasta, to dlaczego władze tolerują taki stan?
Za co biorą pieniądze odpowiedzialni za nadzór nad gospodarką śmieciową?
Gdzie są "dzielni" strażnicy miejscy?

Wszyscy Za Ten Syf Odpowiadamy Bo Sami Go Robimy,tolerujemy Wiele Sytuacji ,udajemy Ze Nie Widzimy  I Tak Wyglada Cala Polska  !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

straz miejska to nastepny nieudany format ,taki nijaki ,dupy woza  wazniacy od niczego ,nastepni na moim utrzymaniu,p,prezydent  zlikwidowac toz to i kasa  zostaje na lepsze cele.

inga i ida dają dupy takim uogólnianiem rozmywającym winę Wieczorek. Nieudolna próba odwrócenia uwagi od niekompetencji tego babska. A oburzenie na SM jest sztuczne. Zlikwidować, czyli wyrzucić z urzędu trzeba ekonomiczną czarownicę i fałszywą doktorkę.

jajco - takim jak ty powinni zakazac sie wypowiadac w tak chamski sposob,napisalam to co mysle i mam gdzies co ty myslisz  o p.prezydent lata mi to calkowicie .burdel robimy sami  w miescie ,smieci sa nasze  i to my tak  upiekszamy nasze miasto

smierdzi mi tu zawiscia :/

Jak śmierdzi to należy przewietrzyć.
Najlepiej UMZ od Iwony Wieczorek i jej zauszników.

Radny Hiliński – Ja mam 7 interpelacji, ale znów pani prezydent jest nieobecna, tak nas cały czas traktuje jako radę. Chciałbym, żeby w przyszłości nie zdarzały się takie “tytuły” jak w jednej z odpowiedzi na moją interpelację.

cytat z relacji z sesji RMZ w dniu 27 lutego 2014 roku za gazetazgrzyt.pl

Skoro Iwona Wieczorek w większości jest nieobecna odpowiedz na pytanie czy jest potrzebna jest oczywista,
NIE JEST POTRZEBNA IWONA WIECZOREK JAKO PREZYDENT ZGIERZA

Radny Hiliński – Ja mam 7 interpelacji, ale znów pani prezydent jest nieobecna, tak nas cały czas traktuje jako radę. Chciałbym, żeby w przyszłości nie zdarzały się takie “tytuły” jak w jednej z odpowiedzi na moją interpelację.

cytat z relacji z sesji RMZ w dniu 27 lutego 2014 roku za gazetazgrzyt.pl

Skoro Iwona Wieczorek w większości jest nieobecna odpowiedz na pytanie czy jest potrzebna jest oczywista,
NIE JEST POTRZEBNA IWONA WIECZOREK JAKO PREZYDENT ZGIERZA

Radny Hiliński – Ja mam 7 interpelacji, ale znów pani prezydent jest nieobecna, tak nas cały czas traktuje jako radę. Chciałbym, żeby w przyszłości nie zdarzały się takie “tytuły” jak w jednej z odpowiedzi na moją interpelację.

cytat z relacji z sesji RMZ w dniu 27 lutego 2014 roku za gazetazgrzyt.pl

Skoro Iwona Wieczorek w większości jest nieobecna odpowiedz na pytanie czy jest potrzebna jest oczywista,
NIE JEST POTRZEBNA IWONA WIECZOREK JAKO PREZYDENT ZGIERZA

Trzeba zrozumieć, że pani prezydent nienawidzi przebywać na sesjach Rady Miasta, ani też odpowiadać na pytania radnych i mieszkańców. Ponadto nienawidzi zajmować się sprawami miasta. Ona jedynie "na widzi" otrzymywać pieniądze.

Prezydent Iwona Wieczorek opublikowała, za publiczne pieniądze, materiał wyborczy pod nazwą „Raport o stanie miasta”.
Więcej w nim formy niż treści. Głównie przeważają zdjęcia i wykresy. Artykuł wstępny, podpisany przez autorkę, nawiązuje do znanej z ITZ-u rubryki "Ploty, plotki, ploteczki". Iwona Wieczorek perswaduje, ocenia i oburza się na podłych ludzi o zranionych ambicjach, próbujących wygrywać swoje interesy. Grzmi na opozycję, która plotkuje, oczernia, atakuje. Apeluje o oddzielenie ziarna (chyba jej prawd) od plew (chyba kłamstw opozycji). Twierdzi, że miasto jest w dobrej formie - „skąd wzięły się plotki o rzekomym bankructwie miasta w ubiegłym roku”. I chwali się dokonaniami w poszczególnych dziedzinach: inwestycji, spółek, funduszy europejskich. oświaty, zdrowia kultury i sportu.
Próżno jednak znaleźć informacje o spalarni odpadów niebezpiecznych, myjni w parku, nowych meblach do swojego gabinetu, bankructwie MPGK, wyrzucanych z pracy ludziach.
Znana ze swej buty i arogancji Iwona Wieczorek nie zaskakuje. Pokazuje swoje prawdziwe oblicze. Zakompleksionej, pełnej urazy i niechęci do ludzi osoby. Nadętej samochwały, fałszywie zatroskanej o stan miasta, a faktycznie dbającej o swój interes, materialistki. Machera od wizerunku, który próbuje zakłamywać obraz swych nieudolnych rządów. Ckliwej na pokaz manipulatorski – „jednak Zgierz, to po prostu moje miasto i w moich oczach jest miastem pięknym”. Jednym słowem, fałszywej pani doktor, próbującej jeszcze raz oszukać mieszkańców, aby przez kolejne lata rządzić naszym miastem.

Proszę, proszę, okazało się, że Zgierz nie jest bezpański i ma właścicielkę i co śmieszniejsze jest nią Paździochowa... Ciekawe, co na to zgierzanie? Ciekawe co na to lekarz? Napoleonów i samozwańczych przebierańców trzyma się raczej pod kluczem, w pokoju bez klamek...

Caryca wreszcie nazwała rzeczy po imieniu. Ja rządzę i ja dzielę! Zgierz jest mój na wyłączność, a opozycja i mieszkańcy to tylko bezsensowny dodatek.

Co do brzydoty Zgierza... Aż chciałoby się krzyknąć - caryca doskonale wtapia się w paskudne i brudne tło miasta. To dla niej naturalna oprawa. Ktoś, kto ma źle poprowadzoną karminową szminkę na pontonach oraz wieczny burdel u siebie w życiu prywatnym i na stanowisku, nie jest w stanie dostrzec rozpadających się co krok kamienic, pomazanych grafitti ścian budynków w centrum, braku chodników, elementów małej architektury miejskiej etc., etc. Tak jak dla szczura naturalnym środowiskiem bytowania są kanały i ścieki, tak dla carycy zgliszcza. Jest jednak spora szansa, że już w drugiej połowie roku tę groteskową postać ujrzymy na śmietnisku historii.

Gratuluję p. Iwono. Codziennie bije pani nowy rekord głupoty. Im częściej otwiera pani buzię, tym większa szansa, że już wkrótce miasto od pani odetchnie.

Rzeczywistość zgierska jest dla naszego miasta bolesna.
Brud, dziury w jezdniach....
Natomiast Iwona Wieczorek uważa, że Zgierz jest...

Ponieważ ostatnio nawarstwiło się wiele spraw w których negatywnie pokazywano Zgierz i władze miasta, to jest wielce prawdopodobne, że pani prezydent nie przyjdzie na najbliższą sesję Rady Miasta. Ona bardzo nie lubi przebywać na sesjach i odpowiadać na pytania, tych "podłych" ludzi, nie lubi też rozwiązywać problemy, które nurtują zgierzan. Ona jedynie lubi tańczyć, przebierać się, błyszczeć w telewizji i promować się, robić olbrzymie zamieszanie w Urzędzie Miasta i zgarniać dużą kasę.

Od czasu do czasu zaglądam na to forum i naprawdę nie mogę się nadziwić ile w ludziach jest jadu. Ludzie opanujcie się! Jak można pisać takie rzeczy o drugim człowieku?!
Myślę, że Iwona Wieczorek dużo zrobiła dla miasta w tym czasie, wiadomo, że jest jeszcze dużo do zrobienia, w końcu 20 lat zaniedbań robi swoje. Myślę, że to dobry prezydent. Nigdy nie doszły do mnie osobiście takie informacje o jakich piszecie.

Kiszka dawaj konkret.

Zwolennicy Wieczorkowej mówią o jakichś tajemniczych sukcesach, ale kiedy przychodzi do podawania konkretów milczą lub zmieniają nicki. Podaj chociaż jeden przykład sukcesu Wieczorek i jego korzyści dla miasta?

Popieram Cię.
Przecież to Pani Prezydent postarała się żeby został wybudowany blok mieszkalny z mieszkaniami komunalnymi. Od 40 lat nic w tym kierunku nie było robione a teraz ludzie będą mogli się już na święta wprowadzić. Informowano o tym w TVP Łódź.

Zuza nic bardziej błędnego, jeżeli uważasz, że blok wybudowany przez miejską spółkę to mieszkania komunalne. MPGM zajęło się deweloperką a to nie zadania wpisane w statut spółki. Co więcej nie będą to mieszkania dostępne dla każdego. Cena tych mieszkań jest barierą nie do pokonania przez wielu, którzy czekają na przydział mieszkania komunalnego bardzo długo.

Na te mieszkania było bardzo dużo chętnych których nie stać na mieszkania od dewelopera. Ma nawet być budowany drugi blok. Z tego co słyszałam w tv. Widzę ,że to jednak dobre działanie w kierunku polepszenia sytuacji mieszkaniowej.

Byłem sie pytać o te mieszkania w nowym bloku, po rozmowie z panią muszę stwierdzić, że oferta jest bardzo atrakcyjna, nie ma takich cen jak u dewelopera może zwolnia sie miejsca dla tych biedniejszych. Uważam, że to jest fajny pomysł oby więcej takich bloków !!!!!!!!!!!!!!!

Ja tez uważam ,że w końcu coś w tym naszym Zgierzu zaczęło się dziać dobrego.Nie tylko chodzi o różnego rodzaju imprezy ,koncerty itp(w końcu można gdzieś wyjść ,ukulturalnić się),ale także o infrastrukturę.może nie jest tego wiele ,ale już coś .Naprawdę nie jest prosto pozyskać pieniądze na różnego rodzaje modernizacje ,remonty ,tym bardziej jeśli zgierskiej władzy podkłada się "kłody pod nogi ". Zadajmy sobie pytanie ,dlaczego np.Aleksandrów Ł.ma piękne chodniczki ,jezdnie? No jak myślicie?

Ponieważ ma sprawnego i zaradnego prezydenta?
Bo prezydent zamiast organizować imprezy i prowadzić wojenki podjazdowe koncentruje się na infrastrukturze miasta?
Gdyż gospodarz Aleksandrowa dobrał sobie profesjonalny zespół podwładnych, nie opierając się WYŁĄCZNIE na kryterium znajomy/sąsiad/rodzina?


Nie będę cię już więcej dobijać. Na dzisiaj starczy.

Lolek na dziś zadanie wykonałeś.
Dalsze pisanie może być bolesne, bo wazelinę braknie na kolejne odkrywcze myśli.

Tak mi się jeszcze przypomniało,hmmm ,dzięki Pani Prezydent nasze dzieciaki w przedszkolach mają  bezpłatne zajęcia dodatkowe ,przeznaczyła aż 50zł na każde dziecko,gdzie w innych miastach nie ma nic ,albo jakieś grosze.Naprawdę nie rozumiem niektórych postów ,mam wrażenie ,że to jakaś nagonka przedwyborcza .Wszyscy jesteśmy Polakami i powinno nam zależeć na coraz lepszej egzystencji ,alby się dogadywać ,pomagać sobie wzajemnie.Myślę ,że Pani Prezydent chce jak najlepiej dla naszego miasta i dla nas.Na wszystko potrzeba czasu.

Uwierz mi nikt żadnego zadania mi nie powierzył,śmieszne to wszystko naprawdę. A burmistrz  z Aleksandrowa  ma większą siłę przebicia bo niestety albo "stety":D ma chody w Marszałkowie

Zaraz, zaraz, a czy przypadkiem Marszałek Województwa Łódzkiego niejaki Witold Stępień nie jest z PSL - partii, do której należy również Wieczorkowa?

Czyli potwierdzasz, że Wieczorkowa nie jest w stanie się porozumieć absolutnie z nikim, nawet członkami własnej formacji. I pomyśleć, że tak zabiegała o członkostwo...


Oj Karolku, ktoś tu bardzo brzydko kłamie...

Znowu wpuściłeś (świadomie/nieświadomie) carycę na bombę.
Proszę cię o więcej... z każdym kolejnym postem uświadamiasz mi, że na stanowisku Prezydenta Zgierza zasiada osoba o poważnych deficytach, której działalność przynosi szkodę miastu.

Wieczorkowa nie potrafi się dogadać z członkami własnej partii (wyjątek: słabiutki Stankowski), z pracownikami (ciągłe rotacje, procesy i zwolnienia), ze Starostwem (legendarne już wojny), z Marszałkowem, z Wojewodą, z władzami spółek miejskich, z potencjalnymi inwestorami... Lista jest dłuuuuuga. Nawet baryton uciekł popiskując to tu, to tam... Również rzekomo wyznawane przez carycę wartości rodzinne mają się nijak do rzeczywistości.

Czy jest choć jedna pozytywna cecha stała u Iwonki?

Adamwys napisał:

Zaraz, zaraz, a czy przypadkiem Marszałek Województwa Łódzkiego niejaki Witold Stępień nie jest z PSL - partii, do której należy również Wieczorkowa?

Czyli potwierdzasz, że Wieczorkowa nie jest w stanie się porozumieć absolutnie z nikim, nawet członkami własnej formacji. I pomyśleć, że tak zabiegała o członkostwo...


Oj Karolku, ktoś tu bardzo brzydko kłamie...

Znowu wpuściłeś (świadomie/nieświadomie) carycę na bombę.
Proszę cię o więcej... z każdym kolejnym postem uświadamiasz mi, że na stanowisku Prezydenta Zgierza zasiada osoba o poważnych deficytach, której działalność przynosi szkodę miastu.

Wieczorkowa nie potrafi się dogadać z członkami własnej partii (wyjątek: słabiutki Stankowski), z pracownikami (ciągłe rotacje, procesy i zwolnienia), ze Starostwem (legendarne już wojny), z Marszałkowem, z Wojewodą, z władzami spółek miejskich, z potencjalnymi inwestorami... Lista jest dłuuuuuga. Nawet baryton uciekł popiskując to tu, to tam... Również rzekomo wyznawane przez carycę wartości rodzinne mają się nijak do rzeczywistości.

Czy jest choć jedna pozytywna cecha stała u Iwonki?

Zajmujesz się sprawami o których nie masz pojęcia ,idź chłopie przekop ogródek ,ugotuj obiadek:D:D
Jak masz coś napisać mądrego to najpierw odrób lekcje.Witold Stępień jest z PO,burmistrz  Alexa tez jest z PO

Witold Stępień jest z PO

Faktycznie, masz rację. Zwracam honor. Miałem na myśli przewodniczącego struktur PSL w województwie łódzkim - Łuczakiem. Jakoś tak mi się skojarzyło z ich ostatnimi potyczkami.

Ale to w niczym nie przekreśla pozostałej części mojej wypowiedzi.

Iwona Wieczorek po prostu nie potrafi się porozumieć z nikim. PSL, PO - w tym wypadku nie ma to znaczenia.

Z drugiej strony, Wieczorkowa jak rzadko kto ma za sobą prawie całą Radę Miasta. Ta, o ile się nie mylę, specjalnie nie utrudniała jej życia. A sukcesów jak nie było, tak nie ma...


Spiskowa teoria dziejów - Wieczorkowej nikt nie lubi. A może to Iwonka nikogo nie trawi?

LOLEK napisał:

Ja tez uważam ,że w końcu coś w tym naszym Zgierzu zaczęło się dziać dobrego.Nie tylko chodzi o różnego rodzaju imprezy ,koncerty itp(w końcu można gdzieś wyjść ,ukulturalnić się),ale także o infrastrukturę.może nie jest tego wiele ,ale już coś .Naprawdę nie jest prosto pozyskać pieniądze na różnego rodzaje modernizacje ,remonty ,tym bardziej jeśli zgierskiej władzy podkłada się "kłody pod nogi ". Zadajmy sobie pytanie ,dlaczego np.Aleksandrów Ł.ma piękne chodniczki ,jezdnie? No jak myślicie?

Dodam do twojej wypowiedzi nowe place zabaw dla dzieci,  już nie mogę się doczekać  parku i  Pl. Kilińskiego po rewitalizacji natomiast Centrum Kultury Dziecka wygląda ślicznie widać ,że Prezydentowa się postarała żeby dzieci miały gdzie spędzać czas. W Aleksandrowie jakoś nic mnie nie zachwyciło tak samo pomazane mury domów przez wandali, zwykłe ulice szału niema miasteczko całkiem zwyczajne.

Zuza, czy ty byłaś kiedykolwiek w Zgierzu?

Mówisz, że Zgierz jest brudny i pomazany. Ciekawe, jak na jego tle wygląda Zgierz. Odpowiem, jak miasto z horroru klasy B.

Plac zabaw i imprezy to trochę mało jak na 4 lata urzędowania.
A Kilińskiego jest nawet w 1/4 nie zrobiony. Nie odprawiaj modłów, nie zaklinaj rzeczywistości, tylko o pisz o namacalnych i widzialnych efektach, a nie o tym, co może być za rok-dwa-pięć.

Errata - Mówisz, że Aleksandrów jest brzydki i pomazany.

Przejeżdżam często przez Aleksandrów i widzę pomazane mury domów oraz rudery na wylocie do Zgierza.
Wcale to miasto mnie nie zachwyca. Wolę Zgierz mimo iż jest jeszcze sporo do zrobienia ale też widzę jak zmienia się na dobre.

Zapytania radnych. Skupiński – przed chwileczką zdjęto punkt o Gminnych Programie Ochrony Środowiska. Po raz kolejny uchwała została zdjęta z porządku.... pani prezydent znów wyszła, pani mnie traktuje jak intruza i sobie poszła. Pan odpowiada panie przewodniczący za tą sesję, obowiązują nas kanony, także panią prezydent! Komorowski – zgadzam się z panem, ale nie mam uprawnień, żeby tu panią prezydent przykuć, mogę tylko ogłosić przerwę do czasu powrotu pani prezydent. Wraca Wieczorek.

Skupiński – dziękuję, że raczyła pani wrócić. Do 14 kwietnia można było zgłaszać uwagi, w jaki sposób wyobraża sobie pani jak teraz będzie to wyglądało? Pani jest szefową tego miasta,pani rządzi miastem, ma pani prawo zdjąć uchwałę, ale jak sięgam pamięcią to jest 3, 5 roku znoszenia uchwały. Wszystko co się dzieje w urzędzie, te zmiany, nie wiem czy to o to chodzi mieszkańcom, o ten bałagan.

http://gazetazgrzyt.pl/?p=4762

Panie Skupiński, sporo pan ryzykujesz - żona, synowa, syn... Skąd nagle tyle pary w żaglach?

Jeszcze tylko pół roku. 6 miesięcy. 180 dni i wywieziemy na taczce tę nieudolną Iwonę Wieczorek. Najgorszy Prezydent w historii Zgierza odejdzie w zapomnienie. Będzie sobie mogła dowoli zarządzać Tomkiem Zgierskim i pozwalnianą z UMZ w ekspresowym tempie ferajną znajomków, psychiatrów, krawcowych i kwiaciarek. Proszę pozabierać sobie do Proboszewic tych Zgierskich, Kapusty, Gajewskich, Bączaków i Staniszewskich. My ich tu nie chcemy!
Może sobie pani równie dobrze stworzyć wirtualny urząd na uchodźstwie.

Swoją drogą - znowu Iwono ci sesja nie wyszła. Znowu trudne i niewygodne pytania, przerastające cię intelektualnie... I co? Będzie kolejna gazetka wyjaśniająca dla ciemnego ludu zgierskiego?
Pętla się zacieśnia. Już nie ma pochwał. Jest wyłącznie krytyka i nagana ze strony niezadowolonego twoją bezczynnością otoczenia. Przebimbałaś równe 3,5 roku.

Radny Mięsok – powinna pani po 3 latach wiedzieć, że to termin nie ustawowy, a statutowy.
Wieczorek – przepraszam, jeśli pana to razi.

cytat z relacji z sesji Rady Miasta Zgierza za: http://gazetazgrzyt.pl/?p=4762

Po ponad trzech latach sprawowania urzędu Iwona Wieczorek nadal nie czym jest ustawa, a czym Statut Miasta Zgierza.
I pomyśleć, że ta osoba była promotorem studentów piszących prace licencjackie i magisterskie na Uniwersytecie Łódzkim.

Poziom Iwony Wieczorek, to rozważania o pałeczkach perkusyjnych, ewentualnie przesyłanie pracowników z jednego stanowiska pracy na inne.

Amelio zapomniałaś o rozważaniach Iwony Wieczorek o "podłości mieszkańców Zgierza" w 'felietonach" z cyklu Ploty, plotki, ploteczki...

Ta baba już się całkowicie pogubiła. Mądra w gębie jest tylko w obstawie i z zawczasu przygotowanymi odpowiedziami na zawczasu przygotowane specjalnie dla niej życzliwe pytania. Na żadne pytanie zadane ad hoc i dotyczące bieżących i żywotnych spraw Zgierza, ta groteskowa postać nie jest w stanie odpowiedzieć. I to po 3,5 roku wieczne dokształcania się i cytuję "samodoskonalenia się".

Koszmarny gospodarz miasta. Do dzisiaj zachodzę w głowę, co to za wirus opanował głowy zgierzan, że wybrali taką ignorantkę. Co by nie mówić, Jerzyk o małym rozumku, to przy niej gejzer intelektu.

Podobno studentami Wieczorkowej były takie tęgi głowy jak Zgierski (ha ha ha 8 lat chłopina robił magistra wg portalu Goldenline), Gajewski i niejaki Pacyna + znana mi z widzenia ale nieznana z familii dziewczyna zatrudniona również w UMZ.

Ciekawe jak wyglądały u niej wykłady z pałeczek perkusyjnych... Ciekawe, czy była równie przygotowana na zajęcia jak na sesje RM. Ciekawe, czy w listopadzie przyjmą ją z powrotem na uczelnię po brutalnej eksmisji z UMZ...

Problem dla Iwonki polega na tym, że nie widzi ona tej niechęci ludzkiej, jaką wywołała swoimi skandalicznymi rządami. Ludzie darzący ją początkowo sympatią, np. radna Świątczak, czy radny Skupiński nie przebierają teraz w słowach. Wszyscy mają jej dosyć.

Pani prezydent nie zrobiła nic, to już jest koniec z panią prezydent.

z wystąpienia mieszkanki Zgierza na sesji z dnia 24.04.14

Adamie powrót na UŁ macierzystą uczelnię doktora od pałeczek perkusyjnych teoretycznie nie powinien nastąpić.
Z tego co pamiętam jest określony czas na osiągnięcie kolejnego stopnia naukowego w przypadku Iwony Wieczorek doktora habilitowanego.
Zgodnie z procedurami panującymi na UŁ ten czas dla Iwony Wieczorek minął.

Szczytem chamstwa Wieczorkowej było wyjście z sali, gdy padały pytania do niej ze strony Skupińskiego. Gdy wróciła to zaczęła się jak zwykle głupio uśmiechać. Pytacie się jak to się stało, że mieszkańcy ją wybrali? Jest to wynikiem jej  oszukania wyborców. Jedni oszukują " na wnuczka", zaś ona oszukała nas "na doktora" i wzięła nas na litość - w związku ze swoją chorobą.

Mamy podpisaną umowę z TVP Łódź (...)
Mięsok- na jaką kwotę opiewa umowa z TVP 3?
Wieczorek – to nie jest tajemnica, poproszę naczelnika Wydziału Promocji.
Bączak – pan naczelnik odpowie na to pytanie, ta umowa nie została podpisana w związku z Kartą Rodziny w mieście(...)
Naczelnik Zgierski – umowa z TVP Łódź jest podpisana na 25000 zł.

Pytanie: czego zatem dotyczy umowa na 25 tys. zł z TVP Łódź?

Kano samozwańczo w zastępstwie Tomasza Zgierskiego odpowiadam.
Umowa na 25000 zł dotyczy pokazywania Iwony Wieczorek w TVP Łódź.

Dzisiejsza sesja rady miejskiej wykazała dobitnie, że to koniec tej fałszywej baby. Nic poza PR własnej osoby ją nie obchodzi.

Czy Komisja Rewizyjna w składzie:
Przewodniczący:

Zbigniew Zapart

Członkowie - Radni:

    Aleksander Frach
    Elżbieta Krzewina
    Katarzyna Kupis-Wojciechowska
    Zbigniew Linkowski
    Michał Pilarski
    Stanisław Skupiński
    Zdzisław Sobczak
    Krzysztof Wężyk

zajmie się celowością wydatkowania 25 tys. zł z budżetu miasta na kampanię wyborczą Iwony Wieczorek?       
Czy ta niedorajda Zapart, któremu prezydent obcięła jaja, odważy się jeszcze ruszyć ten temat? Dla dobra Miasta.

Zapart ma za zadanie przykrywać nie tylko tę aferę. Ma siedzieć cicho i z tej roli wywiązuje się pierwsza klasa. Pozostali radni z tej komisji to niemoty na pasku Wieczorkowej.

Osoby wymienione w składzie komisji rewizyjnej, nie mają na celu kontrolowanie poczynań Iwony Wieczorek lecz jej przyklaskiwanie.
Na czele Komisji rewizyjnej usłużny Zapart.
PO reprezentują radni, którzy nigdy nic sensownego nie mieli do powiedzenia, to czego się spodziewać, że nagle o coś zapytają?

Napisał bym nawet więcej nie tylko przyklaskują lecz nawet, niektóre sprawy tuszują i nie pozwalają na ujrzenie im światła dziennego.

Życzliwa, która nazywa mieszkańców Zgierza podłymi ludźmi...

radni PO zgłosili projekt uchwały obniżający wynagrodzenie Wieczorkowej o 1000 zł!

Zapytanie radnego Marka Hilińskiego na sesji w dniu 26 zcerwca 2014 roku

21 czerwca w USC miała się odbyć uroczystość wręczenia medali za długoletnie pożycie małżeńskie, ludzie zaprosili dzieci, wnuków, uroczystość odwołano w ostatniej chwili, bo pani nie będzie, czy nie ma pani zastępców, to niepoważne.

http://gazetazgrzyt.pl/?p=4846

11.55 Hiliński – Pani prezydent (Wieczorek wychodzi) przyzwyczaiłem się, że wychodzi

Za Zgrzyt Relacja z sesji RMZ 26 czerwca 2014 r.

Kolejny raz w pogardzie dla mieszkańców, to podłe babsko opuszcza sesję.

Propozycja obniżenia wynagrodzenia Iwony Wieczorek w kontekście wydarzenia w USC, do którego nie doszło w dniu 21 czerwca 2014 o 1000 zł jest propozycją bardzo łagodną.
Za lekceważenie mieszkańców, którzy całe swe życie pracowali dla rozwoju miasta Zgierza Iwona Wieczorek powinna do końca obecnej kadencji otrzymywać "1 złoty".
Ktoś powie, że to niezgodne z ustawą o wynagradzaniu, ale po odliczeniu wydatków na promocję osoby Iwony Wieczorek za pieniądze zgierskich podatników (broszury, informatory, odpłatne programy telewizyjne) to nawet złotówka będzie zbyt wiele.

Iwono Wieczorek,

Tyle razy już wychodziłaś.

Zrób chociaż raz coś porządnie w swoim życiu. Wyjdź i nie wracaj!

Takiej obłudy, takiej pogardy, jak u obecnej władzy, nie było dotąd w Zgierzu.
Iwona Wieczorek to mistrz najgorszych urzędniczych standardów. Powinni jej poświęcić osobny dział w podręcznikach do politologii pt.: "Patologia władzy".

Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że ten babuch tak rozpaczliwie zabiega o poparcie, tak się łasi do wyborców, płodzi te swoje bzdurne ulotki propagandowe, stara się wepchnąć wszędzie tam, gdzie są flesze aparatów i kamery, a mimo to jedną przytoczoną powyżej bezczelną akcją, rujnuje wszystkie dotychczasowe zabiegi piarowskie.

Musiał ją chyba dzisiaj szlag trafić. Wyszła z siebie, kiedy radni zgłosili wniosek o redukcję uposażenia.
Co, jak co, ale kasy odebrać sobie nie pozwoli!

Na pytanie cz Zgierz potrzebuje takiego prezydenta odpowiedział podczas sesji w dyskusji o udzieleniu absolutorium za 2013 rok radny Andrzej Mięsok

Dzisiejsza sesja jest oceną za wykonanie budżetu 2013, ze strony prezydenta jest sprawozdanie, że budżet wykonano w 100%. Komisja Rewizyjna udziela opinii pozytywnej, nie wiem czy rzeczywiście wydatki były robione celowo, z zasadą poszanowania środków publicznych. Czymże są obligacje jeśli nie przekładaniem długu. Obligacje wydano na przejadanie, a nie inwestycje. Pierwsze trzy lata były beztroskie.
Cała ta kadencja to zaprzeczenie transparentności i poszanowania finansów publicznych.
Trudno wyjaśnić celowość wydatków – 50 tys. to same wyjazdy pani prezydent. 116 tys. to kwoty postępowania sądowego. Przy mizerii budżetowej jeszcze zmiana mebli, 80 tys.  to telefonia komórkowa. Promocja – tutaj hulaj dusza, 295tys. wydano. Na autopromocję Wieczorek 50tys. tyle samo na gadżety. Wydaje się ogromne środki na informacyjne materiały. Finanse miasta to Titanic, który tonie. Na takie szastanie publicznym groszem nie ma zgody. Z każdej z pani gazetek widać nos Pinokia, one są kłamliwe i jeszcze raz kłamliwe! Zaciąga się kolejne długi na stare długi. Miała pani rozbroić bombę zegarową czyli zadłużenie miasta.
Nie zasługuje pani na udzielenie absolutorium.

za: http://gazetazgrzyt.pl/?p=4846

Gdzie się podział "opozycyjny" prezes Mieczysław Witczak?
Czyżby pochłonęły go obowiązki prezesowskie i z tego powodu nie zdążył wpaść na Sesję RMZ i skrytykować swojej pracodawczyni?

Po wczorajszym, chyba mało kto ma wątpliwości u kogo należy się doszukiwać pozaukładowości.

A teraz czas na kąśliwą uwagę:

Zgierz podzielono na JOW. Nie widzę jednak okręgu Kębliny. Czyżby Jerzyk Sokół zaniechał kandydowania?

Zgierzanie w ostatnich wyborach uwierzyli w obietnice.
Jednak Iwona Wieczorek żadnej z nich nie spełniła.
Po takiej nauczce nie dadzą się chyba ponownie nabrać tej Pani doktor.
Jej wiedza ekonomiczna, tj. umiejętność gospodarowania budżetem jest niższa niż zdecydowanej większości Zgierzanek, które mając skromne środki wiążą koniec z końcem, dbają o rodziny.
Na takiego prezydenta jak Iwona Wieczorek Zgierza już nie stać, gdyż nie ma czego wyprzedawać, a banki niezbyt chętnie chcą pożyczać.

No Cyprianie, ponownie muszę podważyć jeden z aspektów Twojej wypowiedzi.
Co do dbałości o rodzinę, to dr Iwona jest najlepsza.
Rodzina, konkubinat, biesiadne towarzystwo, kolesie od interesów, żaden Prezydent Miasta Zgierza nie wykazał się do tej pory taką dbałością o swoich.
Chyba ze względu na tą właśnie pozytywną cechę, została reprezentantem PSLu.

Odpowiedzcie sobie sami czy potrzebujemy Prezydenta, który nawet nie pojawia się na sesjach Rady Miasta Zgierza?

Arogancja tej pani przekroczyła wszelkie granice. Już za kilka miesięcy nawet z tego UPRAWNIENIA będzie zwolniona.

Jest takie stare powiedzenie że ryba psuje się od głowy. Nie spodziewam się po Pani Prezydent, że się zmieni. W moim odczuciu to człowiek o prostej konstrukcji dosyć prymitywny pomimo obnoszenia się naukowymi tytułami nie stroniący od rozrywek dla którego traktowanie miasta jak własnego folwarku jest normą. Przykłady tego typu zachowań były wielokrotnie opisywane przez forumowiczów. Niestety jest też druga prawda. Zachowania tego typu mogłaby przynajmniej próbować powściągnąć niezależna sprawująca właściwie swoje funkcje Rada Miasta. Trudno jednak tego oczekiwać n.p. od radnego Pilarskiego PIS który pracuje w spółce w której Pani Prezydent jest przewodniczącą rady nadzorczej jest więc pośrednio jej podlega. Od radnego Zaparta SLD którego córka jest urzędnikiem miejskim i podwładną osoby którą ten radny ma kontrolować. Nie wspomnę o radnym Skupińskim PSL i innych radnych których pociotki lub najbliższa rodzina zostały zatrudnione w urzędzie lub jednostkach miasta. Takiej Rady nie trzeba szanować a jeśli się nie ma godności i skrupułów to tym lepiej.

Zgierzanie mają dość arogancji, głupoty a przede wszystkim niszczenia dorobku wielu pokoleń Zgierzan. To wina korupcji i nepotyzmu "władz" i radnych miasta - kumulacja takich kretynów i debili dawno nie miała miejsca. Skarbnik jest niekompetentym idiotą wraz z resztą cymbałów i kretynów - pseudo zarządzającymi.. Jedynie głębokie jak studnia zmiany po wyborach mają szanse to zmienić. Ostatni dobrzy ludzie odchodzą a ci co muszą trwają w zmierzającym do klęski pociągu wieczornej linii..

wpis w jednym z portali...

Taki prezydent jak Iwona Wieczorek był w Zgierzu potrzebny, aby już nigdy osoby tego pokroju nie wybierać.
Szkoda, że w Zgierzu nie ma wzorem starożytnych Aten sądu skorupkowego, bo ostracyzm Iwony Wieczorek byłby przesądzony.

"Bo nie muszę", to faktycznie mocny argument i przejaw troski o miasto.

Ale prezydentem miasta Zgierza z wynagrodzeniem rocznym ponad 200 tysięcy rocznie Iwona Wieczorek także być nie musi.

Ja myślę, ze przedwczesna jest radość wszystkich tych którzy sądzą, że po przegranych wyborach Wieczorkowa odejdzie. Jest bardzo prawdopodobne, że wybory przegra i nie będzie prezydentem jednak jej następca będzie musiał się nieźle się natrudzić aby odsunąć ją od żłobu.  Myślę, że natychmiast po przegranych wyborach powoła się na członka zarządu do którejś ze spółek. Ja osobiście typowałbym wod-kan. Są tam już jej starzy znajomi radni Gajda i Pilarski z PIS. Z wynagrodzeń jakie pobiera obecna prezydent nie tak łatwo się rezygnuje a na honor, wstyd i skrupuły ja bym za bardzo nie liczył w tym wypadku. Co śmieszniejsze manewr który opisuję powyżej może się udać jeśli wygra ktoś z "rodziny" Staniszewski, Sokół, itp. Wówczas wszyscy do rachunków za wodę i ścieki oprócz wynagrodzeń Gajdy i Pilarskiego będą musieli  doliczyć apanaże  Wieczorkowe.j

Nie ma takiej możliwości.
Obecnie Iwona Wieczorek, w okresie zajmowania stanowiska prezydenta miasta nie może być członkiem zarządów spółek prawa handlowego.
A po wyborach nowy prezydent nie ulokuje jej nigdzie, bo nie ma w tym interesu. Nawet "rodzina", w sytuacji, kiedy Iwonka nie będzie nic znaczyła, z ulgą o niej zapomni.

Ulokować Iwonkę może jedynie ten, na którego owa dama zebrała cały plik haków...
Pokazówka ze Skupińskim i jego lipną umową posłużyła jedynie jako chińskie ostrzeżenie dla pewnych "koalicjantów". Jednym słowem: buzia w ciup.

Pani Prezydent Miasta Zgierza - Iwona Wieczorek, w dniu 4 listopada 2014 r. po godz. 10:00, wraz z Sekretarzem Miasta Zgierza - Magdaleną Michalak i innym pracownikiem Urzędu Miasta Zgierza - Maciejem Wilczewskim, zamiast pracować, robi sobie kampanię wyborczą na targowisku miejskim.
Nie chcemy prezydenta, który za nasze pieniądze, w godzinach pracy, miast dbać o sprawy Miasta, realizuje swoje interesy.

https://www.facebook.com/redakcja.zsi

Ale się szybko rozchodzą wieści. Dzisiaj podobno ma być złożone pismo w Urzędzie Wojewódzkim czy Pani Iwona Wieczorek roznosząc swoje ulotki była oficjalnie na urlopie. Jeśli nie to ma zostać wniesiona skarga o złamanie dyscypliny pracy. Urzędujący Prezydent na czas prowadzenia kampanii wyborczej jest zobligowany do wzięcia urlopu. A przy okazji dołączył nowy gagatek do listy do zwolnienia.

Podobno w pierwszym dniu prezydentury nowego prezydenta zwolnieni dyscyplinarnie mają być urzędnicy, które kandydują do Rady Miasta Zgierz w związku z tym, że naruszyli tym swoją niezależność urzędniczą. Z list Pani Wieczorek kandydują: Pani Tulkowska, Pani Łęcka-Andrzejewska, Pan Maśliński i jeden Pan znany z jazdy na rowerze. Będzie ciekawie!

Ciekawe wydarzenie miało dzisiaj (2014-11-04) miejsce w SP4 w Zgierzu. Na godz. 17.00 zarządzono wywiadówki o czym poinformowano rodziców stosownymi wpisami do dzienniczków uczniów z kilkudniowym wyprzedzeniem.  Gddy rodzice przyszli na zebrania zostali poproszeni na salę gimnastyczną gdzie dowiedzieli się, że spotkają się z p. Prezydent Wieczorek, która opowie im o budowie boiska szkolnego. Po odczekaniu ok. pół godziny dowiedzieli się, że jednak p. Prezydent nie będzie i wywiadówki odbędą się normalnie w klasach. To co w następstwie tego wydarzenia opowiadali o p. Prezydent jako kandydatce na nowego prezydenta nie może tu być powtórzone.
Pani Iwono! Doskonale, tak trzymać dalej!

Ach te procenty (sondażowe oczywiście!).

Karminowa morda na przycmentarnych banerach spotkała się z chłodnym przyjęciem mieszkańców. Trzeba więc jakoś ocieplić wizerunek. Dzieci! Dzieci! Przydałyby się dzieci! Dlaczego uciekacie przed czarownicą?

Ilonę albo zmogło, albo spękała... Nie jest tajemnicą, że w ostatnich dniach doświadczyła tak długo wyczekiwanych "wyrazów wdzięczności" ze strony paru zgierzan...

Polecam zajrzeć na stronę KWW DOKTORKI...
Wygląda jak przedświąteczna reklama Tesco. Te wstążeczki, te kwiatuszki... Istne jaja wielkanocne!

Adamwys1 napisał:

Ach te procenty (sondażowe oczywiście!).

Karminowa morda na przycmentarnych banerach spotkała się z chłodnym przyjęciem mieszkańców. Trzeba więc jakoś ocieplić wizerunek. Dzieci! Dzieci! Przydałyby się dzieci! Dlaczego uciekacie przed czarownicą?

Ilonę albo zmogło, albo spękała... Nie jest tajemnicą, że w ostatnich dniach doświadczyła tak długo wyczekiwanych "wyrazów wdzięczności" ze strony paru zgierzan...

Polecam zajrzeć na stronę KWW DOKTORKI...
Wygląda jak przedświąteczna reklama Tesco. Te wstążeczki, te kwiatuszki... Istne jaja wielkanocne!

Ciekawsze rzeczy dzieją się w komentarzach pod zdjęciami kandydatów. ;)

stig napisał:

Ciekawe wydarzenie miało dzisiaj (2014-11-04) miejsce w SP4 w Zgierzu. Na godz. 17.00 zarządzono wywiadówki o czym poinformowano rodziców stosownymi wpisami do dzienniczków uczniów z kilkudniowym wyprzedzeniem.  Gddy rodzice przyszli na zebrania zostali poproszeni na salę gimnastyczną gdzie dowiedzieli się, że spotkają się z p. Prezydent Wieczorek, która opowie im o budowie boiska szkolnego. Po odczekaniu ok. pół godziny dowiedzieli się, że jednak p. Prezydent nie będzie i wywiadówki odbędą się normalnie w klasach. To co w następstwie tego wydarzenia opowiadali o p. Prezydent jako kandydatce na nowego prezydenta nie może tu być powtórzone.
Pani Iwono! Doskonale, tak trzymać dalej!

zebrania nie zorganizowała PMZ, lecz szkoła, a o zaproszeniu PMZ informował kandydat na radnego, pan Marek Wolski. We wszystkich postach atakowanie obecnej prezydent za wszystko, co zrobi i przypisywanie tego KAMPANII wyborczej, podobno w opinii zewnętrznej też, pozwoliło na nieobecność. Dostarczanie karmy jadowi przeciwników, którzy próbują sobie atakowaniem innych zjednać jakiś elektorat, nie wiadomo jaki, nie jest i dobrze, że nie jest, realizowane przez obecną PMZ. Wszelkie deklaracje składane w placówce oświatowej teraz - podczas posiadania legitymacji biernej wyborczej - dałyby możliwość pastwienia się, komentowania i może donoszenia o rzekomej agitacji. Dobrze, że PMZ nie było na zebraniu. I to zostało wyjaśnione zaraz na początku.

Pewnie dlatego wychodzący rodzice mówili o Pani Prezydent, że jest oszustką i alkoholiczką - jakby się zmówili, jednym głosem. Ale to już zdanie wrednych, gadowatych rodziców, którzy nie dali się złapać na umizgi Pani o wątpliwej w mieście reputacji.

Proszę niech ktoś z Was mi odpowie na moje pytanie :Czy Pan Michał Pilarski skończył dwa fakultety na Uniwersytecie Łódzkim?
Na swojej ulotce pisze : Skończyłem Wydział Studiów Międzynarodowych i Politologicznych Uniwersytetu Łódzkiego słyszałam ,że skończył tez Prawo ,
Wydaje mi się , że z takim wykształceniem to Pan Pilarski ma małe ambicje jeśli jest Radnym . Uważam , ze Pan Pilarski  powinien kandydować na POSŁA EURODEPUTOWANEGO .

Acha dzisiaj dostałam list od pani Prezydent :)o jej dokonaniach w Zgierzu i co będzie pani Prezydent dr Iwona Wieczorek dokonywała w Zgierzu w latach 2015-2020 :))
Pani Prezydent czy nie szkoda pieniędzy na takie listy ? przecież to wszystko mowi Pani w Łodzikch Wiadomosciach !!!!

Chwali się kandydat na prezydenta Jerzy Sokół, że jak mieszkańcy pozwolą mu rządzić to on da uprawnienia do bezpłatnych  przejazdów zgierskiej młodzieży. Wydaje się, że kandydat składając te populistyczne obietnice o kilku sprawach zapomniał. Po pierwsze Zgierz nie jest Kleszczowem (najbogatsza gmina w Polsce) gdzie pieniędzy jest tyle, że można realizować różne fanaberie. Zgierz między innymi na skutek rządów takich jak Sokół, Wieczorkowa  jest biednym zapyziałym miastem. Wszechogarniający bród, rozwalające się chodniki, dziurawe jezdnie, brak pieniędzy na rzeczy podstawowe (remonty szkół, infrastruktury, itp.). Stan torowisk linii 46 jest taki, że nie gwarantuje dalszego jej  funkcjonowania w następnym roku. A tu znalazł się dobrodziej. Można odnieść wrażenie, że Pan Sokół obieca wszystko co da mu kilka głosów w najbliższych wyborach. A późnej choćby potop.

Sokół, to obłudnik.
Nigdy nic sensownego nie miał do powiedzenia.

To prawda tak samo prawdziwa jak twoja glupota.. Ludzie myślący nie muszą tego tłumaczyć na forach! Rób za sedes swojej pani wieczorowej i daj ludziom normalnym pogadać.. Do niezobaczenia😉

A cóż to się dzieje, że jest czwartek po 17.00 a u Pani Wieczorek się światełko pali w gabinecie, i u Pani Magdy Michalak też się pali. No i pali się w wydziale od finansów?

Co drogie Panie Was skłoniło, żeby pod koniec tygodnia zajmować się nagle finansami i zostawać po godzinach? Możecie nam zdradzić co tam robicie?

Może próbują wyczarować te obiecane plakatowe 86 milionów złotych? A może to kolejny wieczorny sabat wróżek, astrolożek, okulytstów i spirytualistów?

Przecież Wieczorkowa twierdziła, że te pieniądze już są, już czekają na wydanie, można wręcz się o nie potknąć spacerując po Zgierzu... Przyznam, że szukałem, ale na g...o się natknąłem.

Obawiam się, że rzeczywistość jest zgoła przyziemna. Obie zapewne kombinują komu zabrać, aby wystarczyło na kolejne odjazdowe dwustronne banerki z karminową gębą nań.

Nie przypominam sobie, żeby Wieczorkowa kiedykolwiek "schodziła z urzędu" później niż przed 15-tą. Czasami nawet do niego nie wchodziła...

A może Iwonka się domyśliła, że nowy prezydent zacznie od zbadania finansów i rachunków? Wszak od finansów do prokuratury droga jest raczej prosta ...

Finanse, finansami... Jest prostszy sposób na to, aby faktycznie poleciały głowy.
Mam na myśli wielokrotnie przywoływaną przez Forumowiczów sprawę przetargu komunikacyjnego.
Wybrać ofertę droższą o 30 milionów od tej przedstawionej przez konkurencję i dodatkowo tę, która rażąco przekroczyła założenia zleceniodawcy przetargu (Miasto poprzez MUK wpisało kwotę maksymalną, którą jest w stanie przeznaczyć na obsługę komunikacji) - to potrafi wyłącznie obecna ekipa.

Należy również zadać publicznie pytanie:
Skąd jeszcze-prezydent ma środki na prowadzenie kampanii? Z tego co obserwuję, jej banery są najliczniejsze i najokazalsze, a przez to pewnie i najdroższe... Powinna być pełna jawność w tej kwestii.

Dodatkowo zapytam - jak się ma łączenie funkcji czynnego sprawowania urzędu Prezydenta Miasta z prowadzeniem kampanii wyborczej? Czy Iwona W. wzięła na tę okoliczność urlop?

Spraw do wyjaśnienia jest mnóstwo:

- przetarg komunikacyjny
- docelowość zaciągnięcia obligacji
- sprawa spalarni - kto, co, jak, dlaczego i przede wszystkim po co?
- dziwna, wzięta chyba z sufitu kwota 86 milionów złotych,
- zasadność przeprowadzenia POŁOWICZNEGO remonu Placu Kilińskiego? Dlaczego remontuje się obszar, który niedawno przechodził gruntowną modernizację, a zostawia się powierzchnie przypominające slumsy?
- zarudnienie córki w spółce z udziałami miasta (nie wiem, czy jeszcze tam pracuje),
- kwestia umowy dzierżawy gruntu miejskiego podpisanej z jednym z radnych PSL,
- kuriozalne rotacje kadrowe, w tym upychanie ludzi bez kwalifikacji na stanowiska w tzw. miejskich spółkach. Dlaczego na miesiąc przed końcem kadencji Iwona W. zdecydowała się na awans/przeniesienie Tomasza Zgierskiego?
- kwestia lokalu Monco Palace - obiekt mający być sztandarową inwestycją w dziedzinie gastronomii za kadencji Wieczorek, nagle z dnia na dzień przestaje funkcjonować. Co się stało? Dlaczego lokal w ścisłym centrum miasta znów straszy?
- co z politycznym rozliczeniem wyjazdów zagranicznych Iwony W.? Była Białoruś - nic. Był Tatarstan - nic. Był zdaje się Madryt i tłumaczenie o jakiejś szkółce piłkarskiej - co z tego wynikło? W jaki sposób wyjazdy jeszcze-prezydent przełożyły się na rozwój inwestycyjny miasta?
- docelowość zatrudnienia w spółkach miejskich osób pokroju Rudego Radka i Pulpeta?

To moje pytania.
Macie jeszcze jakieś sprawy, które należy rozliczyć? Piszcie!

Mam takie pytanie - dlaczego p. Renata  Bartosiak, która zgodnie z przepisami prawa wygrała konkurs na stanowisko dyrektora SP 11, otrzymała nominację tylko  na rok? Kogo Wieczorek zamierzała i zamierza  wpakować  na to miejsce , to my dobrze wiemy.

Pewnie Tomka Zgierskiego jak zwykle.
Promuje tego chłoptasia gdzie tylko może.
Ktoś wie dlaczego?

To miała /ma być jedna z nauczycielek jedenastki, konkurentka z konkursu na dyrektora..