Na czerwcowej sesji Rady Miasta Zgierza głosami koalicji odpowiadającej za degrengoladę miasta Zgierza udzielono absolutorium z wykonania budzetu za 2012 rok prezydent Iwonie Wieczorek.
Głosy poparcia prowadzonym działanionom udzielili radni:
Zbigniew Zapart - SLD,
Krzysztof Wężyk  - Klub Sokoła,
Ewa Steglińska-Maciak - Klub Sokoła,
Elzbieta Krzewina - Klub Sokoła,
Justyna Zielińska - niezależna,
Stanisław Skupiński - PSL,
Stefan Pelikan - PSL,
Agata Grzelak-Makowczyńska - PiS,
Mirosław Gajda - PiS,
Michał Pilarski - PiS, Mariusz Forfecki - PiS,
Grzegorz Maciński - Klub Sokoła,
Jarosław Komorowski - SLD.

Rzeczwistą sytuację miasta oraz sposób jego zarządzania przybliżył w swym wystąpieniu radny Andrzej Mięsok - nizależny

Budżet za 2012 rok w zakresie księgowym został wykonany prawidłowo. Opinie pozytywne to opinia dla pani skarbnik i wydziału finansowego, wyrazu uznania dla pracy pani skarbnik. Opinia RIO dotyczy aspektów formalno-prawnych. Chciałbym zwrócić uwagę na wydatki z budżetu miasta – wydatkowanie budżetu wygląda jak działania “szalonej gospodyni”. Stawia się tylko na PR, a miasto jest nieprzyjazne dla inwestorów. Czy wie pani, że przynajmniej raz dziennie przeszukiwane są kosze śmieci w mieście, a co w zamian? Podwyżka za podwyżką, igrzyska na święto miasta. Pani brakuje solidarności z mieszkańcami. Na promocję miasta wydawanych jest 500 tys. zł, na plany zagospodarowania przestrzennego tylko 50 tys. zł. Jest to pusta promocja. Plany zagospodarowania, które są esencją miasta, zostały odłożone. Prezydent Wieczorek inwestuje w siebie, na swoją promocję w mediach wydaje dziesiątki tysięcy. Tymczasem MZPR ma problem z zapewnieniem usług dla dzieci. Prezydent chętnie korzysta z telefonu służbowego – w 2012 wydała na to 8,5 tys zł. Po raz drugi podkreśla się nadwyżkę budżetową – ona jednak wskazuje na nieprawidłowości planistyczne. Nadmiernie obciąża się mieszkańców podatkami i daninami publicznymi, nie świadczy to dobrze. Nadwyżka została wykonana w 40proc. Prezydent lekko traktuje budżet – przykładem są kwoty na odszkodowania i ugody za zwolnienia. To, że prezydent nie ma kompetencji do rządzenia miastem, już nikogo nie dziwi. NIK wystosowała kilkanaście zarzutów, m.in. dotyczących planów zagospodarowania. Duża kwota wydatkowana jest na Fundację Medor. Zadłużenie miasta oscyluje w okolicach 50 mln zł zmienia się, bo jest to wskaźnik wynikający z dochodów. Biorąc pod uwagę wszystkie elementy opisane przez poprzedników, chcę podkreślić, że ocena celowości i gospodarności należy do Rady Miasta. Uważam, że RMZ nie powinna udzielić absolutorium prezydent.

cytat za: http://gazetazgrzyt.pl/?p=3124

Moja diagnoza:
Zapart-zakładnik- córka pracuje w UMZ
Wężyk, Steglińska-Maciak, Krzewina - "pożyteczni idioci"
Zielińska - pracuje w CKD
Skupiński, Pelikan - "pożyteczni idioci"
klub PiS - żelazna gwardia, choć Sencerek wymiękł
Maciński - wiadomo
Komorowski - żądza władzy

Proszę zauważyć, że za udzieleniem absolutorium dla pani prezydent nie zagłosował żaden przewodniczący klubu radnych. Znamienne jest też, że na wspólnej Komisji RMZ, która odbyła się 5 czerwca, radni Klubu Sokoła: Krzewina, Wężyk i Stęglińska - Maciak wstrzymali się za udzieleniem absolutorium - zaś na sesji RMZ głosowali za udzieleniem tego absolutorium. Z powyższego wynika, że przed sesją zostali "zgrillowani".

Kano, coś z tą diagnozą nie tak jest, bo na przykład taka Zielińska już w CKD nie pracuje parę lat, w MOK już też nie ;) Co do Pelikana i Skupinskiego - trudno, żeby PSL nie popierało swojego prezydenta. Ciekawie zachowuje się Klub Sokoła, ale to juz pokłosie nadchodzącej kampanii

maq - to tym bardziej nie rozumiem Zielińskiej. Pamiętamy słynny wpis w necie: "Przerażona jestem wszechogarniającym terrorem i wielką żenadą jaka ogarnia nasze miasto; czy my żyjemy w wolnym i demokratycznym kraju?". PSL w Zgierzu jest w konflikcie z Wieczorkową, więc trudno mówić o "swoim" prezydencie. Klub Sokoła to zbieranina radnych, bez wspólnego celu, no chyba, że za taki uznać start Sokoła w wyborach prezydenckich. Ale, tu znowu brak przejrzystości/wiarygodności. Większość głosuje za absolutorium, a przewodniczący klubu się wstrzymuje.

Oto prawda o szastaniu publicznymi pieniędzmi przez doktor nauk ekonomicznych Iwonę Wieczorek:

Radna Beata Świątczak: Pytałam, jakie koszty zostały wydane na artykuły, które pani prezydent zamieszczała w gazetach poza ITZ, napisała pani, że były one zamieszczane darmowo. Chcę się zwrócić do naczelnika Zgierskiego, który powiedział, że jeden z artykułów kosztował 140 tys. zł. Radna nawiązuje do zwolnienia doktor Ewy Skrabińskiej z MZPR i innych zwolnień z pracy w UMZ. – Łączna kwota za odszkodowania za nieuprawnione zwolnienia z pracy i ugody z tego tytułu to 42 tys. zł, mówiła pani, że nie to nic nie kosztowało.

z relacji z sesji Rady Miasta Zgierza w dniu 27 czerwca 2013 roku

http://gazetazgrzyt.pl/?p=3124

ugoda nie oznacza,że zwolnienie było nieuprawnione. Pani Prezydent wykazała się tutaj zrozumieniem sytuacji zwalnianych.  To chyba dobrze?

Nowatorski sposób rozwiązywania problemów zaprezentował zastępca prezydent Iwony Wieczorek

Prezydent Staniszewski: Co do wysypania tłuczniem ulicy Piaskowice – rozmawialiśmy na ten temat, będziemy się zajmować tamtym terenem, będziemy podejmować odpowiednie czynności.

na podstawie relacji z sesji RMZ w dniu 27 czerwca 2013 roku
http://gazetazgrzyt.pl/?p=3124

Żadnym zrozumieniem sytuacji zwalnianych Wieczorkowa się nie kierowała. Zwykła kalkulacja ekonomiczna wzięła górę. Po co wypłacać wyższe odszkodowania, gdy można zapłacić mniej. Nie potrafiła wykazać przed sądem zasadności swoich decyzji. Zwalniała pracowników na podstawie zmyślonych, niemerytorycznych zarzutów, po to, aby się ich pozbyć. Ta podła baba, nie dość, że wyrzucała ludzi z pracy na podstawie sknoconych, niechlujnych wypowiedzeń, to robiła to jeszcze na koszt podatników, pozbywając się z kasy miasta ok. 54 tys. zł.

zdecydujecie się 42 czy 54tys. bo już nie wiem. kano ,ostudź emocje, bo wychodzi ci słoma z butów.

med - okazuje się, że w ogóle mało co wiesz i rozumiesz przez wazelinę ściekającą Ci na oczy i uszy.

Wieczorkowa to jest podła i obrzydliwa baba. Pracowników traktuje jak szmaty. I  ten ciągły i głupawy uśmiech na jej twarzy.

Monika- możesz się ze mna nie zgadzać co do Pani Prezydent, ale nie znaczy to ,że możesz ją obrażać?

Wieczorkowa tyle ludzi skrzywdziła, że w UMZ nie cieszy się żadnym szacunkiem. Wiem też, że nawet wielu działaczy PiS ma o niej jak najgorsze zdanie.

Widzę,że musze się włączyć ponownie .Monika, jestem otwarte i niejedno widziałem. Pani Prezydent nie jest podłą i obrzydliwą babą i nikogo nie traktuje jak szmatę, choć niektóre osoby na to zasługują. Ale jak widać Pani Prezydent ma klasę, której niestety wam brakuje.

kto to jest to okno? nowy kochaś czy mamusia wieczorkowej, ja nie mogę, wszystko i  ręce opadają opadają

Pani prezydent nie ma klasy tylko ma kasę.

kasę ma, sprytna jest, z klasą nie ma to nic wspólnego bo z tym się  trzeba urodzić, przed wyborami już wiedziała z kim trzeba rozmawiać żeby mieć jej jeszcze więcej, ot to cała ona i cały Zgierz, zbajerować nas umiała, trzeba przyznać, bym powiedziała, nie tyle kompetentna co wyrachowana, ma predyspozycje do aktorstwa, ma, tego jej zarzucić nie można

apropos zastępców, to wiadomo że nie może otaczać się ludźmi mądrzejszymi od siebie, żaden szef tego nie zrobi, nawet wieczorkowa na to wpadła, więc są jacy są, wytrzymamy, już z górki

Okno napisało:

Pani Prezydent nie jest podłą i obrzydliwą babą i nikogo nie traktuje jak szmatę, choć niektóre osoby na to zasługują. Ale jak widać Pani Prezydent ma klasę, której niestety wam brakuje.

Przed jakimiś stu laty, jeden z polskich pisarzy napisał, że nazwisko kobiety zamężnej może znaleźć się w gazecie tylko w formie nekrologu.
A Wieczorkowa prezentuje wytwory swojej chorej wyobraźni gdzie się tylko da.

Wieczorkowa będąca doktorem nauk ekonomicznych na Uniwersytecie Łódzkim, przynosi wstyd temu środowisku.
Brak elementarnej kultury osobistej, wywyższanie  się z racji stopnia naukowego.
Takie zachowanie stanowi klasyczny przykład noworysza, który innych uważa za mniej godnych od siebie.

master, Wieczorkowa jest rozwódką, Twoje przywołanie słów pisarza o kobietach mających klasę ma się nijak do przypadku Iwony W.

Kiciu obudź się.
Nigdzie nie napisałem, że Wieczorkowa ma klasę.
Może powinienem dosadniej okreslić jej przypadek, jako pole analizy dla nastepców Zygmunta Freuda.
Jeszcze jedna uwaga - rozwódka także może mieć klasę.
Natomiast żaden tytuł naukowy, czy zajmowane nawet najwyższe stanowisko nie jest równoznaczne z posiadaniem kultury osobistej oraz "klasy".

master, jestem wystarczająco obudzona, tyle emocji podczas jazdy komunikacją miejską, że wystarczy na resztę dnia. Pozostańmy przy swoim. Oczywiście, że rozwódka może posiadać "klasę".

Droga Kiciu, gdybyś schowała swoje pazurki i zakończyła "drapanie" zgierskiej władzy mogłabyś jeździć prezydencką limuzyną nie autobusami.
Zostałabyś kotem "salonowym", nie pospolitym "dachowcem".

Na takie "salony" made in Wieczorkowa to nikomu nie po drodze.

Może i masz rację Kiciu, że jazda limuzyną z Panią prezydent to ryzyko utraty życia.
Skoro Iwona Wieczorek zezwolila "trzeźwemu inaczej" kierowcy powozić, to mogło to się źlee skończyć.
Ale podobno koty mają aż 9 żyć...

... ale, tej wyliniałej kotki, to prezydenckie życie jest - ostatnie.

Kano życie "kotki-Iwonki" na stolcu prezydenckim jest pierwsze i zarazem ostatnie, ale jakie huczne i rozpasione....

Ale to świadczy o bezdennej głupocie. Dostała szansę i nie potrafiła jej wykorzystać dla miasta i dla siebie. Bo gdyby umiała dobrze rządzić, byłaby pewnie dalej prezydentem, a w Zgierzu nareszcie coś by drgnęło. A tak głupia, zwykła pazerność, bezczelność i podłość zaprzepaściły jej szansę.

Czyli reasumując dokonania Iwony W. można zacytować Wyspianskiego "mialeś chamie złoty róg..."

Prawda o Zgierzu jest smutna.
Wielu jego mieszkancow wyprowadza się z niego, że wspomnę choćby byłych mieszkańców:
Jerzy Sokół (radny Rady Miasta Zgierza) - zamieszkały w Kęblinach,
Bohdan Bączak (obecny zastępca Prezydenta Miasta Zgierza) - zamieszkały w Sokolnikach,
Andrzej Janiszewski (były Kierownik Urzędu Stanu Cywilnego - przeszedł na emeryturę) - zamieszkały Dzierżązna.

Lidor bierz przykład i zmykaj o jednego sfrustrowanego, co to mu nic nie pasuje będzie mniej.

Med zmykać to masz Ty.
Zgierz jest moim miastem.
Ty zaś jesteś przybłędą z Łodzi, która żyje za pieniądze Zgierzan.

Prawda o dokonaniach doktor Iwony Wieczorek na stronach portalu:samorządowego

O dokonaniach Wieczorkowej należy rozmawiać w kontekście szkód jakie czyni ona i ludzie związani z tą koalicją. Czyli PIS, Sokół i SLD. W koalicji wspierającej główne skrzypce gra PIS. Dla własnych partykularnych interesów teraz siedzi zadziwiająco cicho mając pełną wiedzę o patologii jaka toczy tę władzę z Wieczorkową na czele. Pilarski z Gajdą próbują w żałosny sposób odwrócić kota ogonem nagłaśniając wynik kontroli NIK-u w Starostwie. Na nic zdają się te zabiegi mleko się rozlało.

Dla Pilarskiego i Gajdy najważniejsze jest utrzymywanie "zbędnych"  stanowisk w zgierskich Wodociągach i Kanalizacji, za które otrzymują niemałe pieniadze.
Zgierz dla nich to tylko "dojna krowa" mająca dostarczać kasy.
W obecnej sytuacji tylko przy Wieczorkowej mogą egzystować, sama legitymacj PiS to zdecydowani zbyt mało, gdyż nawet w miejscach gdzie PiS rozdaje etaty nikt ich nie chciał.

Czytając o tym co ma miejsce w Zgierzu zastanawia mnie dlaczego nikt nie zamierza zmienić tego stanu rzeczy.
Czyżby wszyscy byli zadowoleni z tego jak miasto wygląda?
Natomiast działania władz zasługują na gruntowną kontrolę i ocenę może także przez powołane do tego służby jak np. prokuratura czy Najwyższa Izba Kontrtoli.

Prawda o Zgierzu jest okrutna:

Radny Zdzisław Sobczak – Jak czytałem ten plan, opanował mnie smutek i żałość. Nie widać tu perspektywy rozwoju miasta, walczymy o jakąś uliczkę, ale jak zadam pani architekt czy prezydent pytanie, czy jak zatwierdzimy to studium, na jakim obszarze i jak zwiększy się perspektywa rozwoju miasta, to czy będzie to wiadomo? Powinno się stworzyć wizję miasta. Czy w tym momencie stworzy się perspektywa rozwoju miasta? Przygotowywałem w oparciu o inne miasta taką podpowiedź, żeby ukierunkować się na miasto zielone, zamknięte na spalarnię, sypialnię dla Łodzi, z dobrą komunikacją i infrastrukturą. Mamy hektary do zagospodarowania. Pomyślano o tym w innych miastach, np. w Aleksandrowie. Zgierz ma tereny, Dąbrówka-Malinka, Krzywie. Tu nie ma żadnej perspektywy, aż wstyd być radnym. Można mówić, że nie ma pieniędzy, ale potrzeba dobrej woli.

z relacji z sesji Komisji Inicjatyw Gospodarczych w dniu 20 sierpnia 2013 roku.


za:http://gazetazgrzyt.pl/?p=3483

W innych miastach realizują inwestycje pro rozwojowe, miasta się rozwijają. U nas jak zwykle tylko się obiecuje cuda wianki jak np. lotnisko czy fabrykę koniaków itd. Ciekawe co będzie w kampanii w 2014 r. obiecywała Wieczorkowa?

Radny Sobczak, jak mu się często zdarza ma rację.
Jednak nic z jego wypowiedzi nie wynika.
Niezależnie czy jest w opozycji, czy w koalicji współrządzącej miastem.

Tak wygląda uzdrowienie finansów miasta według Iwony Wieczorek

W związku z brakiem środków finansowych, płatności za inwestycje zostały przesunięte na sierpień. W dniu 5.08.br. debet w rachunku bieżącym wyniósł – 2.349.439,66 zł. W związku z powyższym zostały podjęte stosowne decyzje, mające na celu ustabilizowanie sytuacji finansowej Miasta, w tym w szczególności optymalizacji ogólnego zadłużenia Miasta.

z oświadczenia Iwony Wieczorek

Przesuwanie wymagalnych płatnosci na później nie rozwiązuje sytuacji finansowej miasta.
Iwona Wieczorek jako ekonomista powinna mieć lepsze rozeznanie w sprawach finansowych.
Samo posiadanie doktoratu z teoretycznej ekonomii, jak się okazuje nie świadczy o znajomości zasad działania samorządu.

A mialo być tak pięknie w Zgierzu za prezydentury ekonomisty Iwony Wieczorek.
I co z tego wynikło?
Wielkie NIC lub raczej wielkie gó....

Nikodem Dyzma  ratował kiedyś budżet państwa obligacjami. Tym razem Iwona Wieczorek chce ratować obligacjami deficyt budżetowy miasta.

Czyżby pomysł wyemitowania obligacji podpowiedział "zgierski Dyzma" Radzio G.?
On też jest wybitnym ekonomistą niczym bohater książki Dołęgi-Mostowicza.
Obaj w taki sam sposób ukończyli uniwersytet w Oxford.

Prawda o finansach Zgierza

poniżej cytat z posiedzenia Komisji Oświaty, Kultury, Sportu i Rekreacji w dniu 22 sierpnia 2013 roku

Wczoraj pan skarbnik powiedział, że brakuje mu w oświacie ok. 3 mln zł, głównie na wynagrodzenia. Olszewska-Nowak: Jest to błędna informacja. Ja dostałam w tym roku 44 mln zł i w tej kwocie muszę się zmieścić, a potrzeba 47 mln. Dług powiększył się o zobowiązania z poprzedniego roku, nie było za co zapłacić ZUS, “trzynastek”.

na podstawie relacji: http://gazetazgrzyt.pl/?p=3510

Na Komisji Rewizyjnej radny Sobczak stwierdził, że obecnie wstyd jest być radnym. Ja bym poszła dalej i stwierdziłabym, że za rządów Wieczorkowej wstyd jest przyznać, że jest się zgierzaninem.

Pewnie, że wstyd jest być radnym w Zgierzu. Oportunizm niektórych radnych, przejawiający się w postawie - nic nie widzę, nic nie słyszę, wszystko akceptuję - przekroczył granice przyzwoitości.

Na największego hipokrytka i szkodnika w tej kadencji wyrasta radny co ma sokole skrzydła.

Według projektu uchwały UMZ ma wypuścić obligacje na kwotę 15.710.000 zł. Kwota ta ma posłużyć głównie na pokrycie tegorocznej dziury budżetowej. Z tego jeszcze raz wynika, iż wszystko to co mówiła Dorota Kubiak na temat tragicznej sytuacji finansowej miasta - byłą najprawdziwszą prawdą.
Obligacje są to inną formą zaciągania pożyczek. Tak więc pani prezydent będzie zaciągała pożyczki na cele nie do końca słuszne, zaś ktoś inny będzie musiał je spłacać. JA TEŻ CHCIAŁBYM TAK ZROBIĆ!

Nie jestem pewien czy instytucje finansowe nabiorą się an zakup zgierskich obligacji.
po pierwsze miasto nie posiada perspektyw rozwoju.
Po drugie skoro brakuje na bieżące wydatki to kto kupi takie obligacje.
Kredytu bank ewentualnie by udzielił jednak pod zastaw hipoteczny.

Dla potrzeb wyemitowania obligacji niezbędne bedzie przygotowanie prospektu emisyjnego.
Podejrzewam, że jego przygotowanie zostanie zlecone jakimś znajomym Iwony W.
Czyli ponownie kasa popłynie dla kolesi "wybitnego" doktora nauk ekonomicznych od pałeczek perkusyjnych.

Radni nie powinni zgodzić się na emisje obligacji, które mają posłużyć Wieczorkowej do promowania się w zbliżającej się kampanii samorządowej. Ona już dosyć rozwaliła nasze miasto i perspektywa jej dalszego funkcjonowania, to wielka tragedia dla naszego miasta. Dla dobra Zgierza - ją powinno się jak najszybciej odsunąć od zajmowanego stanowiska. Należy liczyć, że kontrole które pojawią się w Urzędzie Miasta doprowadzą ją do więzienia, bo to jest najwłaściwsze miejsce jej pobytu.

Nawet w przypadku wyemitowania obligacji trudno bedzie znaleźć na nie nabywcę.
Jeśli ktos przeanalizuje sytuacje finansową miasta Zgierza napewno owych papierów nie zakupi.
Skoro miasto nie posiada srodków na biezace wydatki to tylko taki jak doktor Iwona Wieczorek znawca zasad ekonomii moze nabyć te obligacje.

Nabywcami obligacji będą przeważnie banki, bo emisja jest niepubliczna. Okres zapadalności to 6-9 lat 2019-2022. Największy wykup będzie w latach 2021 - 6 mln zł i 2022 - 6,5 mln zł. Czy Miasto będzie stać na wykup obligacji z oprocentowaniem za 6-9 lat? Czy obligacje wygenerują dochody pozwalające na ich wykup? Wiadomo na pewno, nie będzie to problem Iwony Wieczorek.

Jeśli banki nabędą wspomniane obligacje to źle będzie o nich swiadczyć.

z posiedzenia Komisji Budżetu i Finansów w dniu 27 sierpnia 2013 roku

Projekt dot. zmiany uchwały Nr XXXI/333/12 Rady Miasta Zgierza z dnia 28 grudnia 2012 r. w sprawie uchwalenia budżetu miasta Zgierza na 2013 r.. Zwierzyński: Uchwała dotyczy upoważnień dla prezydenta miasta, jest to konsekwencja dalszych uchwał, w związku z obligacjami i deficytem miasta. Nie było tam upoważnień z zakresu limitu zobowiązań. Radny Kupis: Z tego wynika, że brakuje nam ok. 18 mln zł? Zwierzyński: Nie, kolejna uchwała mówi o wygenerowaniu z budżetu miasta deficytu na poziomie 3 mln, łącznie budżet nie będzie się zgadzał o 4 mln. Kwota, którą tu wpisaliśmy dotyczy planowanych obligacji plus odsetki związane z obsługą tych kredytów, które już mamy.

za http://gazetazgrzyt.pl/?p=3534

Czy firma Dragon Partners została wyłoniona zgodnie z ustawą prawo zamówień publicznych?

Radny Kupis: Mam pytanie do pana skarbnika i prezydentów – Czy firmę, która przedstawia nam koncepcję obligacji wyłoniliście państwo w przetargu czy jest to znajoma firma, z którą pan skarbnik współpracował? Bączak: Ja pana poznałem na spotkaniu, na którym omawialiśmy tę kwestię, mieliśmy kontakt z przedstawicielami innych samorządów, z nimi współpracowała ta firma. Spotkaliśmy się też z innymi firmami. Stwierdziliśmy, że oferta prezentowana przez pana jest najbardziej przekonująca

za Zgrzyt

Wyłoniono firmę przygotowującą obligacje nie wiadomo na jakich zasadach.
Jest to niezgodne obowiązującymi procedurami.
Zdecydowanie lepszym partnerem byłaby instytucja finansowa.
Ponadto skąd w budżecie środki na takowe zlecenie skoro wcześniej nie było zapowiadane wyemitowanie obligacjio komunalnych?

Organizacja emisji obligacji komunalnych

Bank DnB NORD jest wiodącym bankiem na rynku emisji papierów dłużnych dla małych i średnich przedsiębiorstw oraz jednostek samorządowych. W swojej ofercie posiada organizacje emisji otwartych obligacji komunalnych:

Obligacja jest papierem wartościowym emitowanym w serii, w którym Emitent stwierdza, że jest dłużnikiem właściciela obligacji(obligatariusza) i zobowiązuje się wobec niego do spełnienia określonego świadczenia w formie pieniężnej (odsetki lub dyskonto) bądź niepieniężnej (prawa do udziału w przyszłych zyskach, prawa do zmiany obligacji na akcje, prawa pierwszeństwa do objęcia emitowanych w przyszłości akcji spółki komunalnej).

ze strony: http://www.dnbnord.pl/pl/bankowosc-korp … munalnych/

pierwsze wyświetlenie po wpisaniu w google

Dlaczego wybrano akurat Dragons Partner?????

W Łomży  prezydent najpierw zlecił opracowanie Studium Porównawczego Kredytu i Obligacji. A w Zgierzu prezydent wrzuca radnym uchwałę o emisji obligacji z dnia na dzień i wszyscy łykają zapewnienia, że wszystko jest ok.

Ok. 300 000 zł rocznie zaoszczędzi Miasto Łomża, gdy wyemituje obligacje komunalne, w porównaniu do kosztów, jakie ponosi na spłatę kredytów zaciąganych w bankach – mówił w sali konferencyjnej ratusza Mariusz Gołaszewski, prezes Zarządu Dragon Partners sp. z o.o. . Firma ta, na zlecenie władz Łomży, opracowała Studium Porównawcze Kredytu i Obligacji dla Miasta Łomża. O wynikach analizy jej prezes poinformował dziennikarzy na konferencji prasowej zwołanej przez Prezydenta Łomży Mieczysława Czerniawskiego. Wcześniej Prezydent przekazał opracowanie radnym Rady Miejskiej Łomży.

A wtedy wy mielibyście temat,że wydawane są pieniądze podatników na jakieś ekspertyzy i jak to macie w zwyczaju dodalibyście,że oczywiście wykonane przez znajomków Pani Prezydent. A tak - kicha!

Kicha to będzie za 6-9 lat, gdy nie będzie nas stać na spłatę długu, który teraz, w postaci obligacji, zaciąga w bankach twoja idiolka.

med, to przypadek ślepca śpiewającego jedną melodię (za pieniądze) "pani prezydent mądra jest"
Ekipa Wieczorkowej nic dobrego dla miasta nie zrobiła i nie zrobi, poza jednym, szkodzi miastu. Po nas choćby potop to dewiza tej ekipy.

Czyżby przygotowanie emisji obligacji miało odbyć się za friko?
Jeśli rzeczywiście tak będzie, to na kolanach na pielgrzymkę do rezydencji doktor nauk ekonomicznych na Proboszczewice się wybiorę.

W tej intencji także dołączę się do tej pielgrzymki.

Pani wizja jawi się jako ponura i niebezpieczna dla zgierzan. W Zgierzu może stać się tak, że będzie dużo punktów dowozu i utylizacji odpadów. Można lokować takie lokalizacje w 3 jednostkach.

Radna Świątczak na posiedzeniu Rady Miasta Zgierza w dniu 29 sierpnia 2013 roku

http://gazetazgrzyt.pl/?p=3562

Iwona Wieczorek - Największa w Zgierzu Śmieciara!

Miasto Zgierz w oczach radnego Stanisława Skupińskiego

...cała Polska wie, że nasze miasto jest zakorkowane, że ulice są dziurawe. To co słyszałem, że ulice nie są oznaczone w czasie remontów. Na ulicy Sieradzkiej i Krótkiej. Ktoś powinien o to zadbać, jeśli pani jako gospodyni nie ma w mieście. To uderza w panią i w nas radnych! Naprawiono ulicę Suchowolca – czy patrzyliście państwo jak zrobiona jest ta ulica? Za tą ulicę ktoś wziął pieniądze, nie było oznakowań, wiem kto przy tej ulicy mieszka. Ta praca została spartaczona. Woda będzie spływała na ulicę Bazylijską. Garaże będą zalewane. Z tą myjnią to absurd, że w centrum naszego miasta ma powstać myjnia. Wierzę, że pani zainterweniuje, wiem, że pani wszystko może zrobić w naszym mieście- ja panią znam. Jak to może być, że obok Parku, w tak zaszczytnym miejscu będzie myjnie. Karygodne. Pani jest gospodynią tego naszego miasta. Ja wiem kto jest tam inwestorem, kto to robi.

z relacji z sesji Rady Miasta Zgierza  w dniu 29 sierpnia 2013 roku

http://gazetazgrzyt.pl/?p=3562

Gajda przyłączy wodę w myjni Matuszewskiemu  i ręka rękę umyje.

Staniszewski – proszę, żeby w kwestii przyłącza odpowiedział przedstawiciel Wodkan – Gajda -na zasadach ogólnych będzie podłączony inwestor

z relacji z sesji Rady Miasta Zgierza  w dniu 29 sierpnia 2013 roku

Jak kiedyś Gajdę wyleją z pracy będzie mógł za zasugi przy budowie stacji przy Łęęczyckiej-Piątkowskiej nalewać gaz do samochodów.

Prawda o sytuacji finansowej Zgierza jest smutna, długi, długi...

Mięsok – mamy wiedzę o zadłużeniu miasta, dawne zadłużenia były na konkretne inwestycje. Zadłużenie to wciąż ok.50 mln. Obligacje to uśpienie czujności. Fundujemy następnym kadencjom coś, co niewiadomo czy będzie spłacone. Kredyt zakłada kaganiec na populistyczne decyzje, które pani podejmuje. Musimy spłacać kredyty. Nie odkładajmy kredytu na kolejne lata.

na podstawie relacji z sesji RMZ w dniu 29 sierpnia 2013 roku
http://gazetazgrzyt.pl/?p=3562

Według Skarbnika budżet miasta jest niedoszacowany na około 10 mln. Dla Wieczorkowej to przysłowiowy pikuś przecież koalicjanci z PIS-u, SLD, PSL, oraz Sokoły wyrażą zgodę na obligacje i zabawa na imprezkach większych i mniejszych trwać będzie w najlepsze.

Wieczorkowa w czasie kampanii wyborczej, w swoim radiowym spocie puszczała melodyjkę ze słowami: :"Już przyszedł czas na kobietę, co zaczaruje Zgierz". I tutaj chyba należy się z nią zgodzić, że ma zdolności czarowania tzn. jest czarownicą. Tak zaczarowała mieszkańców, że oni ją wybrali na prezydenta Zgierza. Dzisiaj Ci sami mieszkańcy plują sobie w brodę.
Teraz mamy taką sytuację, że miasto jest na skraju bankructwa, z UMZ zrobiła ona "wariatkowo", a z naszego miasta zrobiła pośmiewisko.

Real ja zacytuję tytuł innej piosenki "Bóg zesłał babę".
Prawdopodobnie Bóg chciał ukarać mieszkańców zsyłając na urząd prezydenta babę.
Teraz mieszkańcy pod jej rządami płacą za swe grzechy i przewinienia.

Bardzo dobrze, że Bóg pokarał Zgierzan Iwoną Wieczorek.
W kolejnych wyborach się wreszcie zastanowią i nie nabiorą na obietnice.

Prawda o finansach miasta jest dla mieszkańców okrutna. Poprostu miejska kasa świeci pustkami.
W celu zapłaty wymagalnych zobowiązań Miasta Zgierza należalo "zorganizować kasę".
Tym magicznym rozwiązaniem są obligacje, stanowiące proces dalszego zadłuzania maista.

Wpis na Facebooku dotyczący decyzji o emisji obligacji na kwotę prawie 16.000.000,00 zł

Wielki dzień pisiorów i Wieczorkowej- ZADŁUŻYLI miasto o dalsze 20mln.zł emitując obligacje za 15mln.zł. Spłacać będa mieszkańcy w latach 2019-2022. Za taką uchwałą głosowali: pisiory- Forfecki, Pilarski, Gajda, Makowczyńska-- w podzięce za pracę Pilarskiego i Gajdy w wod-kan oraz zgody na myjnie posła Matuszewskiego, Pelikan za etat córki w urzędzie miasta, Skupiński za zlecenia z miasta dla firmy syna , Zielińska za mieszkanie od miasta na ul Łódzkiej26, lek.stomatolog Maciak-Steglińska za pracę syna TBS-sie, Sokół za obietnice finansowe na kampanie z podejrzanych źródeł, Wężyk za pracę za 2 200 zł w MOSIR-że dwa razy w tgodniu, Komorowski i Zapart za profity określane jako "wślizg" no i najbiedniejszy radny Maciński za obstawę imprez. TO ONI ZGOTOWALI TAKI LOS NASZEMU MIASTU!!

Takie zachowanie radnych to zwykłe skur....ństwo!

Wszystko jasne dlaczego niektórzy radni głosują przeciw interesom miasta.

1. Jednym zatrudniono kogoś z rodziny: STEFAN PELIKAN - córka w UMZ, EWA STEGLIŃSKA-MACIAK- syn w TBS.
2. Kolejni sami dostali zatrudnienie MICHAŁ PILARSKI na zbędnym stanowisku w Wod-Kan Zgierz, KRZYSZTOF WĘŻYK w MOSiR
3. Mieszkanie dla radnej JUSTYNY ZIELIŃSKIEJ
4. ZBIGNIEWA ZAPART zakładnik wobec zagrożenia zwolnieniem córki z Urzędu Miasta Zgierza.
5. STANISŁAW SKUPIŃSKI za intratne zlecenia dla syna na dostarczanie tłucznia na zgierskie ulice.

Koalicja rządząca Zgierzem ma tylko jeden cel PRYWATA.

Radny Krzysztof Wężyk jest - jak sam napisał w oświadczeniu majątkowym - menedżerem sportowym w MOSiR Zgierz, za co w ubiegłym roku zarobił 10 117,40 zł plus 330 zł. Jak widać zależy mu na tej fusze i głosuje tak, jak władza MOSiR - tego sobie życzy.

Biedni ludzie na chleb nie mają. Sprzedają się. Do tych "biednych" zalicza się także radna Steglińska-Maciak.

Radna Ewa Steglińska-Maciak osiągnęła w 2012 r. dochód w wysokości 569 616,69 zł z działalności gospodarczej. A tylko 18 943,20 zł z diety radnej. Dlaczego ta zamożna kobieta sprzedaje się władzy?

Steglińska-Maciak nie tylko sprzedaje się władzy, ale oddała własnego syna jako jej zakładnika.

Klientelizm, klientyzm - popieranie i protegowanie przez osoby wpływowe osób świadczących na ich rzecz usługi;
Nierówny system polegający na wymianie środków za przysługi, oparty na wyzysku bogatszego i wpływowego
patrona słabszego i ubogiego usługobiorcę.
Określenie to nawiązuje do złożonego łańcucha osobistych powiązań miedzy patronem politycznym lub szefem i
poszczególnymi klientami, naśladowcami lub wyznawcami. Związki te opierają się na wzajemnej dwustronnej
korzyści. Z jednej strony patron zapewnia środki do życia bądź pracę uzależnionym od niego osobom, a w
zamian otrzymuje ich wsparcie i współpracę np. głosy podczas wyborów.
Zjawisko klientelizmu jest powszechnie uznawane za formę patologii społecznej, ponieważ narusza formalne i oficjalne reguły gry politycznej i ekonomicznej. Powiązania typu klientelistycznego zaburzają prawidłowy (z punktu widzenia obowiązujących urządzeń i instytucji społeczno-politycznych) proces dystrybucji dóbr politycznych i ekonomicznych, doprowadzając do powstania "szarej strefy" nie podlegającej ogólnospołecznej kontroli.

To, że radni PIS-u są sprzedawczykami to nikogo już nie dziwi. To są modelowe przykłady partykularyzmu i prywaty. A radny Sokół za co się sprzedaje? Aż żal patrzeć.

Zjawiskami pokrewnymi klientelizmu są nepotyzm i kumoterstwo pisz wymaluj ekipa Wieczorkowej.

Kiciu niesłusznie zarzucasz Wieczorkowe nepotyzm.
To co ona robi to jest dbalość o rodzinę.
Zatrudnienie w 2010 roku konkubenta początkowo w UMZ oraz praca dla corki w spólkach miejskich to typowy przykład dbalości o rodzinę.
Przecież z jednej pensji nawet dużej trudno utrzymac rodzinę dlatego ojciec Emilka dostał intratne zlecenia w UMZ a nastepnie w TBS.
Jeśli zaś chodzi o córkę Darię to musiala jako dorosła zacząć na siebie zarabiać.

Kiedy będzie czynna myjnia samochodowa w parku miejskim? Ta inwestycja zakrząta myśli wielu mieszkańcom i nie mogą po prostu wyjść z "podziwu", dla trafności decyzji dotyczącej lokalizacji w parku.

Dzięki PiS-owi będziemy mieli myjnię w Parku Miejskim, oraz spalarnię odpadów niebezpiecznych w Parku Boruta.

Moniko to nie wszystko co zawdzięcza Zgierz PiS.
Zapomnialaś o KOSMICZNYCH cenach wody i scieków na pensje zatrudnionych tam apartaczyków z tej partii Radoslawa Gajdy i Michala Pilarskiego.

Uzyskane z emisji obligacji środki mają być przeznaczone na łatanie spowodowanej przez władze Zgierza „dziury budżetowej” w wysokości prawie 4mln. zł. oraz spłatę poprzednio pobranych kredytów.        W swojej wyborczej kampanii Iwona Wieczorek obiecywała uzdrowienie finansów miasta Zgierza. W rzeczywistości nie uleczyła ich a przeciwnie coraz bardziej pogrąża, zwiększając zadłużenie budżetu miasta. Tak więc osiągnięciem obecnej kadencji samorządu jest dalsze zadłużanie miasta oraz przerzucanie odpowiedzialności za spłatę zobowiązań na następców, którzy  zmuszeni spłacać zaciągnięte długi obecnej kadencji władz miasta Zgierza.

z publikacji na łamach alezgierz.pl

Pani Prezydent Dr ekonomii Iwona Wieczorek, wraz ze swoją ekipą wybitnych specjalistów z dziedziny finansów publicznych i planowania, postanowili wyemitować miejskie obligacje.
.... Pieniądze uzyskane z emisji obligacji mają być przeznaczone w kwocie ponad 11-ście milionów zł. na spłatę wszystkich rat kredytowych przypadających na 2014r.(i tylko 2014-sty) a ponad 3 miliony zł. na bieżące wydatki.
Ostatnia kwestia to różnica między kredytem a obligacjami.
Jest jedna zasadnicza. Spłatę kredytu można odwlec maksymalnie o rok, natomiast wykup obligacji ma być wyznaczony na lata 2019 - 2022.
Plan prosty, w 2014-stym nie wydajemy dochodów na spłatę zadłużenia i jeszcze nam zostaje ponad 3 miliony do wydania z obligacji. Dobrobyt i prosperita uwieńczone sukcesem wyborczym. Kolejna czteroletnia kadencja minie w szampańskim nastroju a ta 2019 - 2022 niech będzie dla "Kowalskiego".
Wszystko szło całkiem ładnie choć wyliczone było na granicy wyniku bo jak można się domyślać, koalicjanci deklarujący walkę o prezydenturę w przyszłej kadencji, nie byli skłonni poprzeć takiego rozwiązania.
Przewidywanym wynikiem głosowania coś jednak zachwiało. Nie jest wykluczone, że był to wniosek formalny radnego Mięsoka o głosowanie imienne. Niby nic ale po przerwach zarządzonych bezpośrednio przed głosowaniem, gdy wszystkich opserwatorów ogarniało już znużenie i zblżał się moment opuszczenia tego żenującego zgromadzenia, nagle Pani Prezydent oznajmiła, że dalszy ciąg sesji zostaje przełożony na wtorek 3-go września. W uzasadnieniu oznajmiła, że skoro radni nie chcą przyjąć uchwały o emisji obligacji, to ona potrzebuje kilku dni na przedstawienie radnym innego planu wprowadzenia oszczędności. Nie dało się tego inaczej odebrać, jak zwyczajnej groźby. Pod czyim adresem?
Radnym Dr Wieczorek może zrobić???
Więc w ramach zemsty za własną nieudolność, pewnie wyrzuci z pracy 100 niewinnych urzędasów i z ekipą własnych "pseudofachowców" zrobi z tego miasta metropolię.

cytat pochodzi ze strony:  http://www.andrzejblonski.pl/nw/o.php?n=Zgierz &c=m

Kierując się mściwością , to podłe babsko naraża właśnie budżet Miasta na jego uszczuplenie spowodowane wypłatą odszkodowań za niezgodne z prawem zwalnianie kolejnych pracowników urzędu.

Wieczorkowa zadłuża nasze miasto ponad stan na chwałę własną. Im większe zadłużenie miasta, tym większe ryzyko utraty płynności i większe obciążenia związane z obsługa długu. To redukcja możliwości rozwoju w latach następnych. To wszystko będzie następstwem krótkowzrocznej polityki Wieczorkowej.

W kampanii wyborczej Iwona Wieczorek zapawiadała, że Zgierz będzie pod jej rzadami miastem "mlekiem i miodem płynącym".
Jednak rzeczywistość po ostatnich opadach jest zupełnie inna.
Zgierz to miasto brudem i odpadami płynącym....

Wieczorkowa znów zwalnia ludzi i znów bedzie płacic odszkodowania, przecież to nie z jej prywatnej kasy :-). Ma takich ludzi w magistracie, którzy nawet zwolnic nie potrafią zeby kasy nie płacic. Wszystko to i tak nie zdziwi  przewodniczącego komisji rewizyjnej Zbigniewa Zaparta bo wg niego wszystko jest ko bo jego córka Ola Wiaderkiewicz awansowała na z-cę naczelnika. Dlaczego żaden z radnych nie zapyta czym tak naprawde sie zajmuje? Czy skanowanie oświadczeń majątkowych i zarzadzeń  prezydenta oraz zamieszczanie ich w internecie  predysponuje do stanowiska  z-cy naczelnika z dodatkiem funkcyjnym. Dalczego nikt nie zapuytra o legalnośc oprogramowania?

Po najbliższych wyborach Zapart straci mandat radnego.
Wtedy parasol ochronny nad Aleksandrą Wiaderkiewicz zostanie zamknięty i skończy się jej  "kariera" w UMZ.
Taka sytuacja nastąpi nawet jeśli Wieczorkowa zostanie ponownie wybrana na prezydenta miasta.

Prawda o stanie zgierskich ulic:

Głos chce zabrać kolejna mieszkanka – chodzi mi o chodniki w mieście, sa bardzo nierówne, zwłaszcza na skrzyżowaniu Długa/Cezaka. Jest to niebezpieczne, prosiłabym, aby w przyszłorocznym budżecie przewidziano pieniądze na to. Kolejna sprawa – ładny jest Orlik przy Ekonomiku, ale zapomniano o chodniku w pobliżu. .....

Niechciał – Chciałabym powiedzieć, że budżet będzie opracowywany i punkty będą opracowywane, niech przypomną sobie państwo o ulicy Łąkowej, są nierówności, trzeba wyremontować chodniki

z relacji z sesji RMZ w dniu 26 września 2013 roku
na podstawie:  gazetazgrzyt.pl

Miasto, pod rządami Iwony Wieczorek staje się bankrutem. Dr. ekonomi położyła finansowo Zgierz.

Budżet 2013 miał charakter nadwyżkowy, analizując założenia, należy przyjąć, że przyjęty budżet jest nadmiernie optymistyczny. Plan dochodu na 2013 roku na 46,6%wykonano. Brakuje 2mln.900 tys. na oświatę. Miasto posiada zadłużenie na ponad 45 mln. Jesteśmy w połowie drogi do zadłużenia, ale wchodzi nowy wskaźnik zadłużenia od nowego roku.

- mówi Skarbnik Miasta. Stan finansów miasta jest ukrywany przed społeczeństwem. Deficyt rośnie i nowy skarbnik nie umie tego ogarnąć.

Ja się nie dziwię, że nowy skarbnik nie jest w stanie ogarnć stanu finansów Zgierza.
Po beztroskim wydawaniu pieniędzy na imprezy i zbędne wydatki powstała ogromna dziura w miejskim budżecie.
Nowatorska myśl ekonomiczna Iwony Wieczorek specjalistyki od "pałek perkusyjnych" nie sprawdziła się w zderzeniu z realiami.

Ta "wybitna" ekonomistka I.Wieczorek już wkrótce przedstawi propozycje uzdrowienia finansów miasta. I tak w znacznym stopniu wzrosną: podatki, ceny biletów autobusowych, ceny za wodę i odprowadzenie ścieków. Ponadto będą zwalniani urzędnicy podejrzani o sympatię z opozycją, a także będą miały miejsca obniżki wynagrodzeń urzędników.
Wieczorkowa doprowadziła nasze miasto do ruiny, za wszystkie niepowodzenia obarcza poprzednią skarbniczkę, zaś wszystkie sukcesy przypisuje sobie.

aa wszystkie niepowodzenia obarcza poprzednią skarbniczkę, zaś wszystkie sukcesy przypisuje sobie.

Wieczorkowa jest uczniem w szkole podłości PiS-u. Przejęła cechy osobników z tej formacji, którzy nią sterują. Zły Tusk i dobry Kaczyński. Zła komisja Millera i dobra Macierewicza. Zły TVN i dobra Trwam, etc.

Za sprawą Wieczorkowej w Urzędzie Miasta wszystko jest inaczej niż było od początku wolnej Polski. To wcale nie oznacza, że jest lepiej wręcz przeciwnie, urząd prezydenta został sprowadzony do przysłowiowego parteru, a nawet sięgnął bruku. Funkcje wice to dzisiaj przysłowiowi chłopcy na posyłki. To, że kobieta jest teraz prezydentem to wybór mieszkańców, ale już Skarbnikiem zawsze były panie. Teraz jest człowiek zupełnie nie związany ze Zgierzem, ot najemnik. Zwalnia się ludzi według widzi misie, powszechny mobbing upadek wszelkich zasad współżycia społecznego. Katastrofa made in Wieczorek.

Ale, gdy ktoś "misi nie widzi" pracuje spokojnie nadal.

APEL!
W imieniu wielu pracowników Urzędu Miasta, apeluję do ludzi dobrej woli, aby pomogli nam - gdyż dłużej nie da się pracować w tej atmosferze zastraszania, mobbingu i poniżenia , którą wprowadziła pani prezydent. Wielu z nas jest z tego powodu bardzo znerwicowanych i wymaga pomocy psychologa.
Niektórzy mogą powiedzieć, że jak się komuś nie podoba, to może zmienić pracę. Tylko wiadomo jest jak trudno znaleźć pracę w Zgierzu. Jednak nic nie może usprawiedliwiać zachowania Iwony Wieczorek, które kwalifikuje się zawiadomieniem do organów ścigania.

No właśnie nikt nikogo nie zmusza do pracy w urzędzie, ale jak wiemy jest to ciepła posadka  i chętnych na pracę jest dużo,a tym co pracują żal się zwolnić, bo doskonale wiedzą,że gdzie indziej nie będzie tak dobrze.

echo, nie wiesz, jak jest w radach nadzorczych miejskich spółek? Stamtąd też, chyba, żal się zwolnić.

Czy ty "echo" jesteś tak tępy, że nie rozumiesz sedna mojego wpisu. Tu chodzi o okrutne traktowanie pracowników co jest niezgodne z prawem. Za to można iść na "wczasy" do ośrodka Leśniewicza.

RIO wydało negatywną oiinię o zaciągnięciu obligacji przez miasta Zgierz.
Oceniając, że stan miejskich finansow na to nie pozwala.


informacja za gazetą Zgrzyt

https://www.facebook.com/#!/Gazeta.Zgrz … =notify_me

Kwestia emisji obligacji przez miasto Zgierz zosatała negatywnie zaopiniowana.
Czyli sprawa się rypła...
Jedyna nadzieja dla Iwony Wieczorek to pozbycie się doradców (czytaj Młynarzy ze Zgierza).

Fachowość (czytaj jej brak) został doceniony.
Regionalna Izba Obrachunkowa w Łodzi nadzorująca finanse samorządów stwierdziła, że sytuacja finansowa Zgierza nie pozwala na wyemitowanie obligacji.
Po takiej reklamie jeśli jednak się uda wprowadzić na rynek obligacje ciekawe czy banki je kupią?

Miejska kasa pusta.
Jeśli Miasto Zgierz nie zaciągnie nowych kredytów zagrożone są wypłaty wynagrodzeń urzędników i nauczycieli.
Skandalem jest, że wybitna zgierska ekonomistka Iwona Wieczorek za takie szastanie miejskimi pieniędzmi skasowala w poprzednim roku ponad 200.000,00 złotych.

Albercie masz rację, że taki nieudacznik ekonomiczny jak Iwona doktor Wieczorek dostała tak duzo kasy z miasta.
Czas na zmiany.
W pierwszej kolejnosci należy pogonić doradców z Wod-kan czyli Pilarskiego i Gajdę.

Wieczorkowa robie dobrze wyznawcą PiS, a to ekstra kasa za niewiadomo co (zatrudnienie R.Gajdy i M Pilarskiego) albo wątpliwa pod względem prawnym zgoda na lokalizację myjni w parku miejskim.
A ci niewdzięcznicy z Pis nawet nie potrafią jej obronić. 
A może to transakcja wiązana i Iwona W. wystartuje ponownie z PiS jako kandydat do Europarlamentu?

Najlepiej jak Wieczorkowa wystartuje ale w kosmos i zostawi Zgierz w spokoju.

Wieczorkowa za doprowadzenie do beznadziejnej sytuacji finansowej miasta i zmarnotrawienie publicznych pieniędzy powinna być srodze ukarane. Może się ona cieszyć, że nie żyje w czasach PRL-u, gdyż wówczas za takie rzeczy dostawało się kulą w głowę.

Ech Moniko, mimo że podzielam Twoją niską ocenę obecnej prezydentury, to generalnie uważam że mocno Cię ponosi. Mało konkretów, dużo emocji. Jakieś to płytkie.

Pozdrawiam.

Zgadzam się z Robertem, że Wieczorkowa jest bardzo słabym prezydentem jednak takieo rozwiazania jak proponuje Monika także nie popieram.

Proszę, abyście czytali moje wpisy ze zrozumieniem. Ja nie mówiłam o żadnych rozwiązaniach - a jedynie dałam przykład jak postępowano w czasach PRL za marnotrawstwo publicznych pieniędzy.

A po co daje się przykłady?

Najlepszym przykładem niekompetencji  jest Wieczorkowa. O jej wyczynach to nawet echo,echo, echo powtarza bez końca.

Pod jednym względem trzeba pochwalić panią prezydent - chodzi o jej politykę prorodzinną, przyczyniającą się do wzrostu liczby mieszkańców Zgierza. Do dzięki niej wiele urzędniczek zachodzi ostatnio w ciążę, żeby ten ostatni rok spędzić z dala od Wieczorkowej, od jej podłości, niekompetencji i tego całego wariatkowa.

Real trafiłeś w dziesiątkę. Wiele moich koleżanek z UMZ zamierza zajść w ciążę, aby do końca obecnej kadencji nie mieć nic wspólnego z Wieczorkową i przez nią nie zwariować.

Kolejnym przejawem polityki prorodzinnej realizowanej przez Iwonę Wieczorek jest zatrudnianie rodziny krewnych i znajomych.
Bardzo liczną grupą jest także "wielka rodzina" działaczy partyjnych głównie PSL i PiS.

Proponuję Wieczorkową na prezydenta Polski! Ona wszystkie problemy rozwiąże.

Wieczorkowa zdeklarowała, że będzie ubiegać się o reelekcję.
Obawiam się że moze nie znaleźć czasu na prowadzenie kampanii wyborczej bo większość czasu będzie spędzać w prokraturze.

Panie urzędniczki planujące ciąże odsyłam na stronę wirtualnego zgierza, gdzie reklamowany jest poradnik żywienia dla przyszłych mam.

Zawsze Iwona Wieczorek jako znana autorka może napisać poradnik także w dziedzinie zywienia przyszłych mam.
Bedzie to tak samo doniosle dzieło jak o pałeczkach perkusyjnych.
A zawsze to okazja do promocji wlasnej osoby.
Biblioteka juz czeka na kolejny wieczór autorski Iwony Wieczorek.

Komorowski- muszę coś skonsultować z prawnikiem, proszę o minutę przerwy.

10.30 – Iwona Wieczorek- szanowni państwo, proszę o przerwę do jutra do godz. 13.00. Z przyczyn technicznych i z  uwagi na sugestie radnych.

Przewodniczący – ogłaszam przerwę do jutra.

Zgrzyt 21.10.13
Państwo rządzący Zgierzem są w głębokiej dupie. Nie potrafią prawidłowo zwołać i przeprowadzić  sesji rady miasta. Sytuacja coraz bardziej napięta. A skarbnik - masakra!

Potwierdzam, sytuacja bardzo niekorzystna. Pomysły na wprowadzenie zmian w sposobie oddłużenia miasta powoli upadają. Jeżeli nie wejdzie komisarz lub wcześniej RIO nie zablokuje emisji obligacji, miasto czeka katastrofa. Wówczas Zgierz może dobrowolnie ogłosić się północną dzielnicą Łodzi i błagać o inkorporację w jej struktury.

Iwono Wieczorek do roboty! Finanse to zbyt poważna sprawa aby słuchać rad dyletantów ekonomicznych.

Efekty pracy Iwony Wieczorek już są widoczne.
Zgierz zbankrutował.
Specjalistka od pałeczek perkusyjnych w dziedzinie ekonomii pokazała juz wszystko co potrafii.

RIO stwierdziła nieważność uchwały Rady Miasta Zgierza w sprawie emisji obligacji z powodu "naruszenia prawa polegającego na niedochowaniu procedury przy podejmowaniu uchwały" (na co zwrócił uwagę radny Mięsok tzw. "karteczki Mięsoka"), jak również dlatego, że "planowane do wyemitowania obligacje nie mogłyby stanowić źródła pokrycia deficytu ustalonego na nieprawidłowym poziomie". RIO wezwała Miasto do usunięcia nieprawidłowości - do dnia 22 października 2013 r. - poprzez doprowadzenie budżetu do zgodności z obowiązującymi przepisami prawa.
Jak widać, dzisiaj się nie udało. Czasu jest bardzo mało. Państwo: Wieczorek, Komorowski, Zwierzyński  mają pełne portki...

Ustawa o samorządzie gminnym stanowi:

Art. 96. 1. W razie powtarzającego się naruszenia przez radę gminy Konstytucji lub ustaw, Sejm, na wniosek Prezesa Rady Ministrów, może w drodze uchwały rozwiązać radę gminy. W przypadku rozwiązania rady gminy Prezes Rady Ministrów, na wniosek ministra właściwego do spraw administracji publicznej, wyznacza osobę, która do czasu wyboru rady gminy pełni jej funkcję.
2. Jeżeli powtarzającego się naruszenia Konstytucji lub ustaw dopuszcza się wójt, wojewoda wzywa wójta do zaprzestania naruszeń, a jeżeli wezwanie to nie odnosi skutku – występuje z wnioskiem do Prezesa Rady Ministrów o odwołanie wójta. W przypadku odwołania wójta Prezes Rady Ministrów, na wniosek ministra właściwego do spraw administracji publicznej, wyznacza osobę, która do czasu wyboru wójta pełni jego funkcję.
Art. 97. 1. W razie nierokującego nadziei na szybką poprawę i przedłużającego się braku skuteczności w wykonywaniu zadań publicznych przez organy gminy, Prezes Rady Ministrów, na wniosek ministra właściwego do spraw administracji publicznej, może zawiesić organy gminy i ustanowić zarząd komisaryczny na okres do dwóch lat, nie dłużej jednak niż do wyboru rady oraz wójta na kolejną kadencję.

Wieczorkowa pokazała, że nic nie potrafi w dziedzinie zarządzania miastem. Kompletna dyletantka otoczona takimi samymi dyletantami i karierowiczami. Dla wielu tych pseudofachowców to każdy miesiąc utrzymania się na etacie magistrackim, to niebywały sukces mierzony pensją w portfelu i tak od pierwszego do ostatniego aby przetrwać. Zagubienie totalne, strach w oczach, panika. A gdzie Raduś, i ta reszta swołoczy pomagierów w doprowadzeniu finansów miasta do katastrofy. Co na taki obrót spraw takie tuzy samorządu jak Zapart czy sokół( specjalnie z małej litery) ten osobnik nie zasługuje aby pisać o nim inaczej- totalna pierdoła do kwadratu, zwykłe zero. Podobni tym dwom, reszta koalicji, ślepo będą dla własnych interesików wspierać światłą myśl Wieczorowej na drodze do bankructwa naszego miasta.

Zastrzeżenia RIO mają charakter systemowy, a więc uderzają bezpośrednio w sposób zarządzania miastem przez Wieczorkową jak i w uchwałodawczą i kontrolną rolę Rady Miasta, która bezmyślnie przyjmuje propozycje zgłaszane przez eksperta od perkusji.

Mimo że serce mi się kraja, kiedy widzę, co ci dyletanci narobili, to myślę, że najlepszym rozwiązaniem dla Zgierza, jakie mogłoby zastosować RIO jest właśnie zarząd komisaryczny i CAŁKOWITE i DOŻYWOTNIE odsunięcie od koryta Wieczorków, Zgierskich, Radków, Sokołów, Zapartów (Wiaderkiewiczów), Komoroskich, PSL-wskiej czeredy oraz 35 osób z listy hańby. Za kadencji Wieczorkowej, jedynym ugrupowaniem, które stara się torpedować jej chore polityczne zapędy jest PO.

W ostatnim wywiadzie, Wieczorkowa odnosząc się do zarzutów RIO, zapowiedziała zwolnienia w urzędzie.
Mam propozycję: do natychmiastowego zwolnienia czeka armia doradców i asystentów (nawet nie potrafię podać dokładnej liczby, tylu ich tam się pałęta). Oni zgierzan nie potrafią obsługiwać.

W referacie finansowym proponuje od wywalenia Danuty Bando. Można również odchudzić pokój nr 214 - biedni informatycy siedzą praktycznie jeden na drugim. Również wydział ds. planowania przestrzennego i geodezji wymaga przewietrzenia - za kadencji Wieczorkowej nie zrobiono nic aby objąć planem zag. przestrzennego więcej niż 6% miasta. To skandal.

Wydział Promocji do likwidacji - w kontekście widma bankructwa miasta, szkoda łożyć pieniądze na jakiekolwiek święta, choinki, jaja wielkanocne, imprezy okolicznościowe w ZR i pensję dla Zgierskiego. Należy przede wszystkim ogłosić żałobę.

Wydział ds. kontroli budżetu - ten twór nigdy nie powinien nawet powstać.
Nie widzę również potrzeby utrzymywania takiej liczby sekretarek i pań od kserowania dokumentów.

A wcześniej kano Sądem Pracy groził za redukcję etatów w Urzędzie, no to jak zwalniać czy nie zwalniać?

Echo, a od kiedy to nie wiecie co macie zrobić teraz, jak nóż na gardle? Pytasz, zwalniać czy nie?

Echo, oczywiście, że zwalniać. Chyba nie chcesz nam powiedzieć, że Inspekcja Pracy lub Sąd Pracy uwzględnią ewentualne skargi ze strony pozatrudnianych przez Wieczorkową ekspertów wszelkiej maści. Tego rodzaju skargi mogą być natomiast kontrskuteczne i solidnie uderzyć w specjalistkę ds. polityki perkusyjnej.


W pierwszej kolejności należy pozbyć się 35 z listy wstydu - od córek szwaczek, kwiaciarek, zwalnianych dyscypl. z Sanepidu, po doradców, asystentów i armię informatyków.

Następnie skupić się na spółkach miejskich - powywalać ekspertów od marketingu w instytucjach typu WodKan. Swoją drogą trzeba mieć nieźle w poważaniu finanse miasta, aby tworzyć tego rodzaju stanowisko.
Należałoby zapytać eksperta ds. marketingu wodociągowego jakie są efekty jego pracy i czy pieniądze na jego pensje kiedyś się miastu zwrócą.

Czy u Wachowicza nadal pracuje córeczka Wieczorkowej?

Echo lista do zwolnienia obejmuje także twoją osobę.

Regionalna Izba Obrachunkowa w Łodzi dokonała oceny uchwał budzetowych zgloszonych przez Prezydenta Miasta Zgierza (uchwalonych głosami radnych Klubu Sokoła- Sokół, Wężyk, Steglińska-Maciak, Krzewina, Macinski, PSL - Pelikan, Skupiński, SLD - Komorowski i Zapart oraz Prawa i Sprawiedliwości Grzelak-Makowczyńska, Pilarski, Forfecki, Gajda, Sencerek) oraz Justyna Zielińska

-umorzenie - 1 uchwała;
-niewazność - 3 uchwały;
-kwalifikowane naruszenie prawa - 4 uchwały.

Wymieniona przez Ciebie wesoła ferajna powinna mieć dożywotni zakaz pełnienia funkcji publicznych!

To są ludzie o inteligencji krewetki. Nie wierzę w to, aby którakolwiek z wymienionych osób znała ustawę o finansach publicznych lub samorządzie.

Jak to jest możliwe, że Sokół czy Zapart podczas pełnienia funkcji prezydenta miasta nie trafili na Smutną przy takim analfabetyzmie prawnym? Zero wiedzy, zero doświadczenia popartego sukcesami, a mimo to gęby wciąż uśmiechnięte...

14.00 – Radni i radne zbierają się na sali, za chwile rozpoczną się obrady Sesji Nadzwyczajnej, którą Iwona Wieczorek przeniosła dziś na godz. 13.00. Obrady rozpoczną się z godzinnym opóźnieniem. Prezydent przenosząc Sesję nie uwzględniła, że na sali obrad w tym czasie będzie odbywał się jubileusz 100 urodzin Biblioteki. Początek Sesji odbywał się w małej sali, gdzie nie zmieścili się dziennikarze, a także urzędnicy. Radni i radne Komisji Budżetu i finansów idą na szybkie obrady Komisji. Trwa zamęt, w którym trudno się odnaleźć. Przerwa trwa.

Za Zgrzyt z 22.10.13 r.

Zamęt trwa - to najlepsze określenie rządów Iwony Wieczorek.
Ćwoki zapomnieli o dzisiejszym jubileuszu.

Rząd przygotowuje projekt ustawy o zatrudnieniu, w którym mówi się, że państwowe urzędy (w tym samorządy) będą miały obowiązek zgłaszania do powiatowych urzędów pracy informacji o wolnych miejscach zatrudnienia i prowadzonych rekrutacjach. Ustawa ma wejść w życie od marca 2014 r.
To oznaczać będzie koniec pracy po znajomości. Sądzę, że jak Wieczorkowa się o tym dowie, to będzie załamana, choć w większym stopniu będą załamani jej znajomkowie.

Co sesja Rady Miasta, to mamy kompromitację. Na dzisiejszej sesji RMZ jako jeden z najważniejszych punktów miała być :Informacja o stanie realizacji zadań oświatowych za rok szkolny 2012/2013, w tym o wynikach sprawdzianów i egzaminów, oraz na temat kosztów ponoszonych na oświatę od 2010 r. Niestety te punkty zostały wykreślone, gdyż naczelniczka Wydziału Oświaty (i koleżanka pani prezydent) dzisiaj rano zażyczyła wziąć sobie 1 dzień wolny od pracy. Jest to jawne lekceważenie Rady Miasta. A od czego jest zastępczyni naczelnika tego wydziału? Oczywiście znowu na sesji nie było pani prezydent.

Co tam Miasto i radn.
Liczy się tylko kasa...

Za doprowadzenie Zgierza do bankructwa powinno się Wieczorkową wysłać na ulicę, żeby zaczęła żebrać ubrana w wór pokutny. Może też uderzać się pałeczkami perkusyjnymi po swojej pustej głowie.

Kiciu masz rację w sprawie wysłania doktor prezydent "na ulicę".
Może do pomocy zabrać wraz z sobą całą "wesołą ferajnę" - tą zatrudnioną przez nią w UMZ, a także współbiesiadników z ZR.

My pracownicy Urzędu Miasta twierdzimy, że pani prezydent musi być poważnie chora na głowę, skoro w ramach oszczędności chce pozostawić w UMZ tylko jedną drukarkę.

Teraz rozumie powód zatrudnienia w UMZ potomków właścicieli firm świadczących usługi medyczne.
Ponieważ objawy chorobowe u Iwony W. są coraz bardziej widoczne niezbędna jest w jej otoczeniu medyczna pomoc.
Po zwolnieniu lekarza Tomasza T. doktor prezydent otacza się tymi, którzy mają cokolwiek wspólnego z medycyną.

Co tam miasto, co tam mieszkańcy. Najważniejsza jest zabawa.

Wszystkich zainteresowanych zapraszamy na balangę już od soboty w ZR. Harmonogram imprezy przewiduje konkurs na najbardziej kompromitujące zdjęcie, pokaz twórczości podsłuchowo-nagraniowej oraz zabawy pod stołem. Są imieniny - jest impreza. Atrakcją wieczorku będzie Tomasz Z. przebrany za krasnoluda.

- Składowisko ("Za Bzurą")znajduje się na liście bomb ekologicznych, którą stworzył główny inspektor ochrony środowiska - mówi Krzysztof Wójcik, dyrektor WIOŚ w Łodzi. Władze Zgierza nie mają pieniędzy na rekultywację wysypiska, bo ledwie łatają dziurę w budżecie miasta.

Wyniki kontroli Urzędu Marszałkowskiego składowiska niebezpiecznych odpadów "Za Bzurą" w dzisiejszym DŁ.

Prawdą jest, że kolejne władze Zgierza począwszy od Zaparta, a kończąc na Wieczorkowej nic nie zrobiły aby zabezpieczyć interes miasta w relacjach z firmą "Eko Boruta". Każdy zasłania się brakiem kompetencji ponieważ to prywatny teren. Nic bardziej mylnego, to jest jak najbardziej interes publiczny, bo chodzi tu o bezpieczeństwo mieszkańców. Brak zainteresowania władz lokalnych tym co dzieje się na ich terenie tylko świadczy o tych władzach. Tak naprawdę, to tą firmą powinny zająć się odpowiednie organy powołane do ścigania tego typu cwaniaczków. Nie może być tak, że jakiś tam prezes jest nieosiągalny i  unika kontaktu z mediami, a w razie czego to chętnie odda teren zdegradowany ekologicznie samorządowi i niech za publiczne pieniądze następuje rekultywacja.

Dla pracowników Urzędu Miasta, ten urząd obecnie przypomina obóz koncentracyjny. Żaden z urzędników boi się cokolwiek powiedzieć, zarówno w pokojach, na korytarzu lub w toalecie - gdyż mogło by to grozić ich egzekucją. Co jakiś czas pracownicy dowiadują się, że są to już ich ostatnie chwile. Wiele z nich ma nadzieje, że doczekają się wyzwolenia tego obozu z pod okupacji Pażdziochowej, który nastąpi za rok.

No, ja na ich miejscu poszukałbym innej pracy i heya, po co się tak męczyć i to jeszcze nie wiadomo jak długo?

Pytasz jak długo. Odpowiem - niedługo.

Być może już wkrótce o Wieczorkowej będzie się pisało używając jedynie inicjałów.

Czy zasadność zatrudnienia Gajdy została już zweryfikowana przez NIK?

B2 także będzie już niedługo osobnikiem bez nazwiska.
Zamieni świeże powietrze w Sokolnikach na cuchnące brudem i potem w którymś z pensjonatów MS.

Jeśli to prawda, że o Wieczorkowej wkrótce będzie się pisać, używając jedynie inicjałów, to także będzie ona musiała chodzić z czarną opaską na oczy.

Ciekawe jak zachowa się Komorowski jako ten, który sprawdza oświadczenia majątkowe radnych i czy zawiadomi podwładnych A. Seremeta w sytuacji zatajenia przez niektórych radnych samochodów czy nieruchomości.

Minister Nowak stracił tekę ministerialną za zegarek, a w Zgierzu nadal "ślepi i głusi"?

Komorowski w sprawie oświadczeń majątkowych nie zrobi nic bo głosami radnych koalicji zostanie pozbawiony stanowiska przewodniczącego.
Komorowski nie zgłosił do komisarza wyborczego, że Sokół nie posiada biernego prawa wyborczego w mieście Zgierzu.
Wie także podobnie jak wszyscy radni i nie tylko o tym, że radny Stanisław S. pracuje nielegalnie przy sprzedaży wypieków mącznych.

A czy wiadomo co i jak z tymi OBLIGACJAMI bo sprawa przycichła. Czy RIO wydało już opinię ?

Na razie o decyzji RIO w sprawie obligacji cicho.
Ale prawdopodobnie decyzja będzie negatywna.
Żaden skład orzekający nie zajmował się sprawą a te wydają tylko decyzje pozytywne.
Gdy decyzja ma być negatywna rozpatrywana jest na Kolegium RIO, a to jeszcze sprawą się nie zajęło.

Pis i poseł Matuszewski obudził się. Czas kampanii tuż, tuż, a więc nagle tym panom zaświtała myśl żeby pokazać się jako obrońcy środowiska i zdrowia. Warto przypomnieć tym aparatczykom, że nie tak dawno byli orędownikami spalarni odpadów niebezpiecznych na terenie Zgierza. Według niejakiego Pilarskiego emisja spalin z tej spalarni miała być mniejsza niż spalanie jednego papierosa. Dopiero dzisiaj zauważyli zagrożenie ze strony Eko-Boruty. Żałosny widok posła miotającego się w tematach na, których absolutnie się nie zna do tego uśmiechnięta buźka hipokryty Pilarskiego i robiącego poważne miny Staniszewskiego w TV CENTRUM. Gdzie byli ci "obrońcy" do tej pory i co zrobili?

Podgryzanie własnych ogonów uważam za rozpoczęte.
Stało się to wcześniej niż zakładałem, ale stawką w tej grze są przecież przyszłoroczne wybory.
Marnych kandydatów do zgierskiego magistratu jest wielu, w związku z tym trzeba na tle tej bezpłciowej kołtunerii jakoś się wyróżnić. Najlepiej w myśl zasady: im gorzej dla Zgierza, tym lepiej dla mojej kieszeni.

Zgroza, że zgierski PiS nie ma NIKOGO wartościowego w swoich szeregach. Pilarski, Gajda, Sencerek, Staniszewski to jakiś pseudopolityczny kabaret.

Staniszewskiemu życzę częstszych wystąpień uderzających w Wieczorkową.

Miałem dokonać podobnego wpisu co "fan". Poseł Matuszewski jak zwykle opowiada dyrdymały i chce zbudować obraz PiS jako obrońców środowiska w naszym mieście, chociaż i tutaj dał plamę, stwierdzając że składowisko odpadów na Borucie zagraża mieszkańcom ... Łodzi. Niedawno tenże poseł powiedział, że PiS nie jest w koalicji rządzącej Zgierzem. Czekamy na następne sensacyjne doniesienie tego posła, w tym że jest przeciwny budowie myjni samochodowej w Parku Miejskim.

Real, może faktycznie poseł o bardzo małym rozumku nie wie, że zgierskie PiS jest w koalicji z Wieczorkową...

Może wesołe trio (Sencerek, Gajda, Pilarski) nie informują go o wszystkim :)  i do dziś żyje w błogiej nieświadomości. O bardzo negatywnych relacjach tych trzech panów z posłem Matuszewskim krążą po korytarzach ciekawe anegdotki.

Poseł Matuszewski jest wybitnym myślicielem.
Jego poziom intelektualny jest na poziomie wyborców, którzy na niego głosują.
Stanowi on jednak dla nich wzorzec zaradności życiowej.

W najnowszym wydaniu gazety "Ale Zgierz" jest wiele ciekawych artykułów , krytykujących totalnie panią prezydent. Wiele tych artykułów napisanych jest przez osoby, związane ze zgierskim kołem PSL. Są też artykuły dostarczone przez UMZ, gdzie wychwala się pod niebiosy "osiągnięcia" Iwony Wieczorek. Jest też krótka informacja "z ostatniej chwili" autorstwa zapewne z UMZ, gdzie podaje się, że w najbliższych dniach kilkanaście osób ma opuścić szeregi koła miejskiego PSL w Zgierzu. Sytuacja ta spowodowana jest jakoby działaniami prezesa koła S. Janiszewskiego godzącymi w dobre imię Prezydenta Miasta Iwony Wieczorek.
Zastanawiam się jak można godzić w dobre imię osoby, która takowe nie posiada? Ponadto, można się domyślać, że osoby, związane z UMZ dostały do wyboru od pani prezydent: albo rozstanie się z kołem PSL w Zgierzu, albo rozstanie z pracą w Urzędzie Miasta.

Wojna na linii Wieczorkowa i kołem PSL trwa na dobre. W UMZ mówi się, że ona poskarżyła się na to koło do szefa PSL Piechocińskiego. No, ale to wpisuje się w jej  paskudny charakter i wskazuje dobitnie, że ona z nikim nie potrafi się porozumieć.

Wieczorkowa nie ma żadnego posłuchu w PSL i w konfrontacji z mecenasem Janiszewskim jest bez szans. Wystarczy, że ktokolwiek z nas forumowiczów lub sam mecenas podeprze się wpisami niejakiego kastrata na temat tego ugrupowania, pełnymi wulgarnego, knajackiego języka (mam zachowane kopie, mogę chętnym podesłać).

Dziwię się, że PSL toleruje tę osobniczkę. Jej działalność w gruncie rzeczy torpeduje to ugrupowanie. Każda jej wypowiedź i podejmowane decyzje to blamaż.

Najlepszym rozwiązaniem byłoby pozbawienie jej i jej popleczników (Gajewski, Zgierski i o ile się nie mylę również Wilczewski) legityki partyjnej. Drzwi do PiS są dla niej zamknięte, PO nią gardzi. Zostaje SLD (tutaj dużą rolę odgrywa tak lubiany przez nią konkubinat) oraz Klub Sokoła (mogą sobie porządzić w Kęblinach).

Jak Wieczorkowa ma mieć posłuch w PSL, skoro to jest struktura mecenasa Janiszewskiego.
Do momentu gdy nie zaczął aktywnie działać i kierować zgierskim PSL mecenas było to ugrupowanie które mimo wystawiania nawet znanych nazwisk nie zdobywało w Zgierzu w wyborach samorządowych ( do rady powiatu) 4 % głosów.
Siłą obecnego PSL są ludzie Janiszewskiego oraz Ci, których nie chciano w innych partiach.
T. Tołłoczko to były aktywista Porozumienia Centrum.
T Andrzejewski działacz Unii Demokratycznej.
Ze starej PSL-owskiej gwardii pozostał tylko Jacek Kucner.
Nowi w PSL to w dużej części sympatycy lewicy ze Stowarzyszenia Ordynacka, którego założycielem terenowych struktur był wspomniany mecenas.

Wieczorkowa - wielkie NIC - została wykreowana przy znacznej pomocy PiS-u. PSL nie miał w ogóle znaczenia. A tacy ludzie jak Skupiński i Pelikan, mający bliskich pozatrudnianych w urzędzie, jedynie z osobistych powodów popierają ją w radzie miasta.

Wieczorkowa jest wyjątkowym indywiduum. Jako jedyny przedstawiciel miasta nie potrafi się porozumieć z kimkolwiek. Miasto i urząd leżą i wołają o pomoc. W PiS było jej źle, bo prym wiedli sprytniejsi od niej, z większymi możliwościami i perspektywami, którzy w imię solidarności przy misce, jedynie ją tolerowali (ale do czasu, jak widać ostatnio). Wydawało jej się, że w zamian za posady będzie w stanie kontrolować to ugrupowanie - dzielić i rządzić. Nic bardziej mylnego. Sprytni działacze wyssali z niej co mogli, a teraz kiedy skończyły się polityczne frukta i w miejskiej kasie brakuje pieniędzy na szaleństwa i podrygi w podkasanej kiecce, podgryzają w TV Centrum i mediach internetowych, kiedy Iwonka bawi w Irlandii.

W PSL na tle zatwardziałych wyjadaczy partyjnych jest całkowicie bezbarwna i ginie w tłumie. Poza tym szlag ją trafia, że "chłopstwo" traktuje ją per noga. Poza tym trochę jej wstyd przed "światowymi" koleżankami z okolic Parzęczewskiej, że obcuje z towarzystwem niedawno oderwanym od pługa. Ona przecież wywodzi się z proboszczewickiej elity... Tak czy inaczej, szans z mecenasem Janiszewski nie ma żadnych. To jak zderzenie szamba z perfumerią.

Coś mi mówi, że w przyszłorocznych wyborach (o ile nie wykończą jej afery i skandale) Iwonka wystartuje jako kandydatka niezależna. Wcześniej, marzył jej się powrót do PiS, ale tam pretendentów do publicznej kasy jest aż nadto. Wątpię aby Sencerki, Gajdy i inne Pilarskie, choć trochę się posunęły.
W PSL  wojna o stołki i miejsca dopiero się rozkręca. Z nieskrywaną radością będę się przyglądał powolnemu acz nieuchronnemu upadkowi carycy.

PSL może walczyć o stołki.
Jednak jestem pewien, ze w najbliższym zgierskim rozdaniu zabraknie ich dla ludzi spod znaku PSL.

Prawda o Iwonie Wieczorek widziana oczami wspierającego ją radnego PiS Marka Sencerka

za miesiąc minie 3 lata od objęcia prezydentury, miał zawitać poranek dla mieszkańców, dużo rzeczy mi się nie podobało, teraz też. Zmiany w Wieloletniej Prognozie, te wszystkie propozycje budżetowe nie są realne. Walczyłem o rozbudowę szkoły w Proboszczewicach. 50 tys. zł za projekt, który wart jest dużo mniej, ale abstrahując, ale kiedy ten projekt się zgłasza, ale nie zabezpieczna się pieniędzy nawet na jego rozpoczęcie. To przejmujące. Zostało wytrąbione w środkach przekazów, jakie to wielkie pieniądze będą szły na rewitalizację Zgierza, słysząc o zmianach w rządzie, bardzo bym prosił, w jakich to projektach miasto chcę brać udział. Może udrożnić Łódzką od Kuraka do Helenówka, proszę o podjęcie działań. Jeśli odmawia nam się  obwodnicy, spróbujmy coś zrobić! Skoro są takie przewidywane pieniądze na infrastrukturę to wiadukty kolejowe są takie, że wołają o pomstę.

http://gazetazgrzyt.pl/?p=4372

Czy to było mówione na trzeźwo?
Bełkot jakich mało. Zdania się wręcz rozlatują od nadmiaru treści... Umysł radnego już chyba dawno eksplodował po tym wydukanym wysiłku intelektualnym. Wygląda to tak, jakby szacowny jegomość chciał na jednym wdechu powiedzieć wszystko, ale przypadkowo trafiła mu się jakaś przykra niespodzianka natury obstrukcyjnej i popuścił.

Ale czego ale się ale spodziewać ale po ale Sencerku...

Przepowiadam upadek Zgierza. To co zdarzyło się na wczorajszej sesji RMZ świadczy dobitnie, że nasze miasto znajduje się w rękach zupełnych ignorantów, nieudaczników, cwaniaczków, karierowiczów i wybitnych miernot.
W punkcie rozpatrzenia taryf za wodę i odprowadzenia ścieków - pan Łaszczewski wskazał wiele nieprawidłowości, jakie miały miejsce w ubiegłym i w tym roku. Dotyczą one głownie braku dokumentów odnośnie wyjaśnienia tych stawek. Nie ma też wzmianki, że sprawdzono, że taryfa została skontrolowana zgodnie z przepisami przez prezydenta miasta.
Znamienne jest, że na tak poważne zarzuty władze spółki w ogóle nie odniosły się, tylko robiły w portki. Natomiast pani prezydent nie potrafiła odpowiedzieć na żadne pytanie, tłumacząc się brakiem pamięci. Trafna więc była ocena jednego z radnych, który stwierdził, że ona pamięta jedynie ile i kiedy dostaje pieniędzy od spółki WodKan.

Warto przypomnieć, że tym radnym był pan Andrzej Mięsok - najbardziej kompetentny, odważny i poza układami - radny Rady Miasta Zgierza.

Ha,ha,ha,! Aleś mnie kano rozbawił tą kompetencją !

Echo możesz być pewien, że Andrzej Mięsok zwolni ciebie i pozostałą menażerię zatrudnioną przez Iwonę W.

Akurat! Zwolnić to on może kolesi z opłat za piwko.

Najbardziej kompetentną osoba jest pani prezydent, która wielokrotnie udowodniła, że nie ma pojęcia o niczym.

Do tego "bardzo" kompetentny jest ten zgierski PiSuar. I tak ojciec Radka nie rozumie nic co się mówi i co się dzieje na sesjach. W związku z powyższym "pulpet" musi mu mówić jak ma głosować. Z kolei "pulpet" nie ma pojęcia o sprawach, którymi zajmuje się komisja którą on przewodniczy i o pomoc musi się zawsze zwracać do byłego radnego SLD. Mocną pozycję w strukturach powiatowych PiSuaru zajmuje pewien chłoposzek, który nie potrafi poprawnie powiedzieć jednego zdania, lub czegokolwiek napisać. "Wybitną" postacią tej partii jest też poseł, który w koło o niczym nie mówi tylko o Platformie i który mógłby być ministrem "Hokeja na lodzie". Jest też rudy Radek, postać strasznie perfidna, udająca katolika, pazerna na pieniądze.

Cała prawda o dokonaniach Iwony Wieczorek


http://www.zgierz.dbv.pl/news.php?readmore=152

Iwona Wieczorek nic dobrego nie zrobiła dla miasta i jego mieszkańców.
Same koncerty to zdecydowanie zbyt mało....

PiSiory potrafią się ślizgać, dlatego najważniejszą inwestycją w Zgierzu w 2013 było poszerzenie lodowiska.

Nawet środowisko Medor, które wsparło Iwonę Wieczorek w wyborach, przekonało się jakim  jest beznadziejnym prezydentem. Trwa dyskusja na profilu FB Wieczorkowej  i wzajemne obwinianie o brak działań władzy na rzecz bezdomnych zwierząt w Zgierzu. Sama pan prezydent przeżywa, że ludzie w nią zwątpili.

Czytam i czytam te Wasze wypowiedzi... I wiecie co? Trochę mi Was żal. Wciąż wszystko negujecie: a to lodowisko złe, stacja paliw zła, prezydent zły, wszystko złe. Naprawdę widzicie same negatywne rzeczy? Kurcze, albo jesteście ignorantami, albo po prostu nuda zżera Was do tego stopnia, że poradzić sobie z nią możecie tylko przez narzekanie na wszystko dookoła.

Obudźcie się i rozejrzyjcie. Przecież ciągle coś się dzieje! Jakiś czas temu oddany został do użytku odnowiony ogród Centrum Kultury Dziecka. Byliście tam kiedyś? Ja miałam okazję przyjść z młodszym bratem na otwarcie i powiem Wam, że to świetna inicjatywa dla dzieciaków. Gdybyście słyszeli wesołe krzyki maluchów, gdy zobaczyły nowy plac zabaw! Ale nie, dla Was to oczywiście kolejna kiepska zagrywka Pani Prezydent. Przecież łatwiej Wam siedzieć bezczynnie przy komputerze i zakrywać się maską anonimowości, zamiast ruszyć tyłek i przejść się po Zgierzu, by zobaczyć, co zostało robione.

Bo Wam to się wydaje, że jak się zostaje prezydentem to w ciągu kilku miesięcy powinno być wszystko zrobione: nowe drogi, odnowione budynki i kamienice i tak dalej. Ale nie obchodzi Was to, że na niektóre sprawy prezydent nie ma wpływu. Trochę wstyd mi za mieszkańców Zgierza, którzy potrafią jedynie siedzieć i narzekać na wszystko dookoła.

Jeśli ktoś bierze się za pisanie postów, to wypada mieć choć trochę orientacji o tym co się dzieje w mieście.
Miasto to nie tylko jakiś placyk zabaw dla dzieci.
Bo kto będzie chciał mieszkać w mieście, w którym są składowiska odpadów niebezpiecznych oraz za zgodą prezydenta miasta (Iwony Wieczorek) będą wybudowane spalarnie odpadów niebezpiecznych zwożonych z całej Unii Europejskiej.
Podobnie nie jest zachęcający stan dróg i chodników.
Ponadto w Zgierzu mamy gigantyczne stawki za dostarczanie wody i odbiór ścieków oraz zawyżone stawki opłat za odbiór odpadów.
Kolejną niekwestionowaną zasługą Iwony Wieczorek jest zadłużanie miasta gdyż brak środków na bieżące wydatki.

No cóż... Widać, że grupa ludzi 'przeciw' zawsze znajdzie jakieś 'ale', by ponarzekać. Dlaczego załatwiacie takie sprawy tylko na forum, skoro tak Wam jest źle? Gdyby doszło do spotkania z Panią Prezydent, większość z Was siedziałaby cicho. Tutaj jesteście tacy mocni i tak jedziecie na miasto, a na dobrą sprawę na narzekaniu kończą się Wasze chęci zmiany czegokolwiek.

'Jeśli ktoś bierze się za pisanie postów, to wypada mieć choć trochę orientacji o tym co się dzieje w mieście' - to samo mogę powiedzieć o Was. Złe rzeczy rozchodzą się szybko i najczęściej są ostro wyolbrzymione, ale o tych dobrych nikt nie powie lub udaje, że nie wie. Bo nieważne, co zostanie zrobione, Wy i tak skupicie się na tych złych. I to jest chore. Gadasz, że miasto to nie jakiś placyk zabaw, ale od tego się zaczyna. Ułatwi on naukę i  pozwoli ciekawie spędzić czas dzieciakom, co dla niektórych ma większe znaczenie niż stan dróg czy chodników. Rozumiem, że masz swoje powody, dla których wciąż narzekasz, ale nie ograniczaj się. Miasto to nie tylko prezydent, miasto to też mieszkańcy, a skoro Wam się nigdy nic nie podoba to i tak nieważne, co będzie robione, wciąż będziecie gadali. I to jest smutne.

Kano, ok, rozumiem, co Cię denerwuje. Ale skąd dostałeś informacje, że tyle zarabia? Możesz powiedzieć mi, skąd można się tego dowiedzieć?

Dla stregi ważny jest tylko plac zabaw.
To pokazali w zgierskiej telewizji i tylko dlatego prezydent jest The best.
Inne sprawy dotyczące tego co się dzieje w mieście, szczególnie niedobrego nie są przyjmowane do wiadomości.
A znalezienie informacji o wysokości wynagrodzenia za 2012 rok przekracza możliwości techniczne i intelektualne.
Strega baw się dalej na placu zabaw, nie zaś piszesz o sprawach, o których nie masz nawet wyobrażenia.

Nadal uważam, że zganianie wszystkiego na I. Wieczorek to trochę przesada. Krytykować władzę można, owszem, ale trochę kiepsko o Was świadczy wycieranie swoich buciorów o nią.
Pokaż mi chociaż jedno miasto, którego mieszkańcy są zadowoleni ze swojej władzy. Sami wybraliście prezydenta swojego miasta, a teraz po nim jeździcie. To trochę nie w porządku. Jestem mieszkanką Zgierza i jaka by nie była ta nasza władza to i tak wstyd mi za ludzi, którzy mają ją za nic. I mimo wysokich cen za wodę i kiepskich chodników to i tak sytuacja poprawiła się podczas kadencji Wieczorek.
Ale to się chyba nazywa empatia. Umiejętność postawienia się w sytuacji drugiej osoby. Wszystkie brudy wrzucacie do worka "Wieczorek", a nie bierzecie pod uwagę faktu, że będąc prezydentem czasem nie ma się innego wyjścia. Z innego punktu widzenia niż Wasze, gdzie jest się władzą i ma się lepszy widok na wszystkie sprawy miasta, pewne działania podejmuje się inaczej niż wy byście to zrobili.
Może za bardzo bronię p. prezydent, ale przeraża mnie to, co dzieje się z ludźmi dookoła.

Mnie przeraża pani prezydent traktująca wszystkich oponentów jako podłych ludzi. Używająca zemsty jako sposobu walki z przeciwnikami.

Kano - może traktuje wszystkich jako podłych ludzi, bo ludzie tak traktują Wieczorek. Czasem mam wrażenie, że faceci się jej czepiają, bo jest kobietą. Gdy jakaś babka pojawia się w urzędzie na takim stanowisku to od razu rzuca się w jej stronę dwa razy więcej krytyki.

Limonka - gdybyście byli dobrze poinformowani, zauważylibyście, że prezydenci wybrani na kolejne kadencje najczęściej coś osiągają podczas właśnie tych kolejnych lat. Może gdybyście dali więcej czasu Iwonie Wieczorek, w końcu musiałaby większe pole do popisu. Bo nie oszukujmy się - co można zrobić przez te marne lata jednej kadencji? Wciąż mówicie o zadłużeniu, ale już nie chciało Wam się doczytać, że to zadłużenie nie jest wynikiem kiepskiej pracy Wieczorek, tylko poprzednich władz. A 15mln ciężko spłacić w ciągu kilku lat, nie oszukujmy się, gdy do tego dochodzi jeszcze opieka nad tak zniszczonym i zaniedbanym miastem.
Miastem, gdzie wybierany prezydent był na kolejne kadencje jest między innymi Poznań. Grobelny (prezydent) podejmuje decyzje bez radnych, więc może więcej, a niestety nasza prezydent nie może sobie na to pozwolić.

przeglądam to forum i w koncu ciesze sie, ze odezwal sie ktos taki jak strega. za duzo krytyki bez sensu

może traktuje wszystkich jako podłych ludzi, bo ludzie tak traktują Wieczorek

W takim razie nie nadaje się na prezydenta. Zbyt wrażliwa na swoim punkcie. A ludzie maja powody by ją tak traktować. Nie dotrzymuje umów, innych traktuje z wyższością, często zmienia zdanie, nie umie się dogadać np. z powiatem. Bufonadą zasłania nieudolność.

Szanowna "strego". Może i dobrze, że próbujesz wnieść do dyskusji miły, przedświąteczny nastrój ale czuję tu jakiś podstęp. Obym się myliła ale jakoś dziwnie ta Twoja chrześcijańska dobroć kojarzy mi się z jedną z pseudochrześcijańskich partii. Być może rzeczywiście jesteś młodą, pełną optymizmu i pozytywnej energii dziewczyną- przed Tobą całe, oby ciekawe, życie. Dlatego krótkie dwa komentarze. Po pierwsze, zanim komuś oddasz serce- sprawdź go w co najmniej kilku trudnych sytuacjach. Staraj się jednak nie spieszyć.
Po drugie- forumowicze, według mojego wyczucia, to nie grupa niedorobionych malkontentów ale ludzie czynnie uczestniczący w codziennym życiu Zgierza. To, co myślą o aktualnej prezydencji, mówią władzy prosto w oczy. O tym zresztą prezydencja wie. Forum służy wymianie poglądów, upublicznianiu przeróżnych informacji i stopniowemu włączaniu coraz większej grupy Zgierzan w ważne zgierskie sprawy. Twój głos, jeśli szczery, też coś będzie oznaczał. Nowa kampania wyborcza dokładnie za rok. Obyśmy mieli wreszcie prezydenta, który zna Zgierz i ma realną wizję jego rozwoju a młodzież to sól tego miasta.

LewaNogu w ostatnim wpisie ujęłaś sedno rzeczy.

No cóż... Każdy ma prawo do swojej opinii, więc mam to prawo i ja. Nie zamierzam Was przekonywać do swoich poglądów. Ba, nawet nie zamierzam się już z Wami kłócić. Forum jest dla wszystkich. Ale żenujące jest to, że prawie 100% komentarzy to wieczne narzekanie i marudzenie, co Wam się nie podoba i jak Wam jest źle. Czy naprawdę nie ma żadnej rzeczy, która Wam się podoba? Jeśli nic takiego nie ma, to co Wy tu jeszcze robicie w takim okropnym mieście z taką kiepsko rządzącą władzą?

"Forum służy wymianie poglądów, upublicznianiu przeróżnych informacji i stopniowemu włączaniu coraz większej grupy Zgierzan w ważne zgierskie sprawy."

Bingo! Wyraziłam swoje zdanie? Wyraziłam. Więc naskoczenie na mnie tylko dlatego, że to zdanie jest inne, jest trochę żałosne.

Wieczorkowa musi odejść bo rozpieprza to miasto!

Droga Strego,


Pytasz i dziwisz się dlaczego 100% komentarzy na forum odnoszących się do Wieczorkowej ma negatywny lub bardzo negatywny wydźwięk. Odpowiedź na swoje pytanie znajdziesz właśnie w treści tych komentarzy.

Jest takie stare ale trafne porzekadło: jeżeli jedna osoba mówi ci, że jesteś pijany - machnij na to ręką, jeżeli mówią to dwie osoby - zastanów się, jeżeli trzy osoby mówią ci, żeś pijany - nie zawracaj głowy i połóż się spać.


Pamiętam kiedyś taką zabawną scenkę rodzajową z czasów kiedy jeszcze Wieczorkowa nie była tak bardzo osaczona przez sępy (ona twierdzi, że to życzliwi jej doradcy :)). W mediach i w kuluarach zaczęto podsumowywać pierwszy rok jej kadencji. Komentarze i opinie były druzgocące - jednym słowem stan apatii, rozczarowanie, złego początki biesiad i pierwszych imprez, ale jeszcze bez takiego jak obecnie rozpasania wszelkiej maści doradców/asystentów i żonglowania stanowiskami. Iwonka wyraźnie przejęta, nie może zapanować nad rękoma, mówi do pracowników podniesionym tonem, że przecież pracuje, przychodzi do urzędu przed 8, wychodzi ostatnia, pokazuje się na mieście, przecina wstęgi, a mimo to musi walczyć z wizerunkiem osoby, która niewiele zdziałała na rzecz miasta. To takie niesprawiedliwe. W dodatku gdyby nie była kobietą, nikt nie odważyłby się na formułowanie takich opinii. W tym momencie jeden z doradców/asystentów rzuca koło ratunkowe - zrobimy prezentację w PowerPoincie!!! Będą zdjęcia i napisy z czerwonym podkreślnikiem!!! Koniecznie czerwonym! Slajdy umieścimy w autobusach Markabu. Będą jeździć od rana do wieczora, w świątek-piątek.  Każdy przeczyta, każdy zobaczy. Zamkniemy usta niedowiarkom i malkontentom. To takie proste!


Tę scenkę można podsumować jednym zdaniem:  i tak to się wszystko zaczęło... ten cały piar.
Dodam jedynie, że autor powyższej strategii w niedługim czasie awansował :), co dodatkowo utwierdziło go w przekonaniu, że jest dla Iwonki tym czym pies przewodnik dla niewidomego. Ona oczywiście problemy nie widzi do dzisiaj.

Ta zabawna scenka doskonale oddaje również ówczesny i obecny nastrój w ekipie prezydenckiej - świat jest taki prosty a recepty na poprawę sytuacji miasta są dostępne bez recepty w prezentacjach ze slajdami.

Adamwys - skoro tak dobrze znasz tych ludzi i to otoczenie, to rozumiem, że jesteś z nimi bardzo blisko. Mogłoby się nawet wydawać, że siedzisz na stołku w urzędzie, ale nieładnie hejtując na forum rozładowujesz swoje żale dotyczące pracy. A apropos tych złych osób - zastanawiam się, dlaczego więc nie pójdziesz i nie powiesz Pani Prezydent, że ma tyle złych ludzi i doradców dookoła siebie i że pomysły ma dobre, tylko właśnie Ci ludzie zawadzają. Przestańcie wreszcie narzekać. Nie podoba Wam się? Wstańcie i coś zróbcie.

Czasem mam wrażenie, że te negatywne komentarze pisze jedna osoba, która ma mnóstwo kont tu na forum. Ale wszystko da się sprawdzić.

Strega masz rację to sfrustrowani malkonteci, którzy potrafią tylko narzekać.

Strega, już byli tacy, co sprawdzali adresy i konta. Jakież było zaskoczenie paru osób w urzędzie, gdy okazało się, że doradcy/asystenci oraz sekretarki pisują w godzinach pracy. Poza tym, ostrzegam i przestrzegam, że identyfikowanie wpisów bez nakazu sądowego lub na wniosek policji jest KARALNE. Możesz tego nie wiedzieć, bo obecnie rządząca ekipa ma w poważaniu takie drobnostki.

Co do mojej osoby - jaki mam interes w tym aby informować Wieczorkową, że ludzie którymi się otacza to najdelikatniej mówiąc pospolici karierowicze i nieżyczliwcy, którzy skrzętnie wyłapują każde jej potknięcie mając na uwadze przede wszystkim swoje szanse na zachowanie stanowiska w przyszłym roku? Przecież ona ma od tego armię ludzi, których jedynym zadaniem jest właśnie patrzenie i słuchanie. Przekonał się o tym między innymi G. Leśniewicz. Nie posądzam doradców i asystentów o dobre intencje. Mieli 3 lata aby wesprzeć intelektualnie Iwonę Wieczorek. Efekty? Opłakane. Skumulowana inteligencja Iwony oraz jej doradców to brud na ulicach, nierówne chodniki, spalarnia, fatalna komunikacja, brak JAKICHKOLWIEK inwestycji prorozwojowych, galopujące bezrobocie, stałe podwyżki, horrendalne ceny za usługi komunalne i masa znajomków na stanowiskach (w tym sławetna p. Bando - wyrzucona dyscyplinarnie z Sanepidu, zatrudniona później przez Wieczorkową a jakże w dziale odpowiadającym za finanse) . Można mnożyć w nieskończoność, a Ty bredzisz o jakimś placyku zabaw dla pięciolatków.

Nigdzie również nie napisałem, że pracuję w UMZ. A Iwonę znam. Niestety z jak najgorszej strony, zresztą jak większość. Czy to nie symptomatyczne, że obecnie odwracają się od niej nawet najzagorzalści apologeci? Robią to jednak za plecami miłościwie panującej, stąd zapewne jej dobre samopoczucie i przekonanie, że wszystko jest OK.

Każdy ma prawo do głoszenia własnych poglądów.
Przedstawiciele władzy powinni być przygotowani do tego, że są pod szczególną oceną.
Dotyczy to także Iwony Wieczorek.
Jeśli za miarę sukcesu uważamy wybudowanie placu zabaw dla dzieci to popierającym tylko takie sukcesy gratuluję poczucia humoru.

Może się powtórzę, ale mam wrażenie, że Wy naprawdę liczyliście, że wszystko obuduje się i odnowi w ciągu dwóch czy trzech lat. Z drugiej strony postawcie się na miejscu Wieczorek. Gdy tylko zajęła stanowisko, wszyscy zaczęli narzekać, bo przez pierwszy rok jej 'panowania' nie widzieli, żeby cokolwiek się zmieniło, a przecież wiele miesięcy czeka się na akceptację, jeśli chodzi o jakieś budowy. Następnie większość zaczęła wypominać jej zmagania z chorobą, o której mówiła, by pokazać, że mimo przeciwności losu trzeba walczyć. Wszyscy uznali, że jest "zbyt wrażliwa na swoim punkcie" (cytując kano) i zasłania chorobą swój brak działań. Potem gdy zaczęła robić coś z długami zostawionymi przez poprzednich rządzących, wszyscy rzucili się na nią, zarzucając, że to ona pcha ich na dno i że to przez nią miasto jest zadłużone. Nadal uważam, że argumenty, które mi tu pokazujecie, są nie do końca trafne, bo, znów się powtórzę, wszystkie brudy wrzucacie do worka "Wieczorek".

limonka napisał:

Jeśli za miarę sukcesu uważamy wybudowanie placu zabaw dla dzieci to popierającym tylko takie sukcesy gratuluję poczucia humoru.

Plac zabaw to był tylko przykład, do cholery! Przykład, który dotyczy mnie - zwykłego mieszkańca Zgierza, który ma rodzinę i cieszy się, że rodzeństwo ma gdzie wyjść. Nie widzicie innych zrobionych rzeczy?! Odnawiane są ulice, ale oczywiście wy nadal narzekacie, bo nie są to ulice przy Waszym miejscu zamieszkania - ludziom nigdy się nie dogodzi. Teraz jeszcze rozpoczęło się odnawianie placu Kilińskiego, ale przecież dla Was to wciąż za mało.

Temat rzeka. Możemy gadać i gadać i zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie miał inny pogląd. Taka trochę walka z wiatrakami, gdy się chce pokazać, że jednak coś jest dobrego.

Strega masz rację,to walka z wiatrakami,na szczęście większość mieszkańców myśli inaczej niż grupka piszacych tu frustratów ( nomem omen pracujacych wcześniej w urzędzie).

Echo, bardzo często powołujesz się na tajemniczą większość zgierzan. Wyjdź proszę poza mury urzędu i wsłuchaj się w ECHO miasta. Usłyszysz takie rzeczy o Wieczorkowej, że włos się na głowie zjeży.

Strega - piszesz, że przez trzy lata nie da się za wiele zrobić. Nie zgadzam się. Przy takim podejściu nie warto nawet udawać, że idzie się w prezydenty z misją, a nie dla kasy. Dodatkowo, mając praktycznie swobodę działania oraz większość w Radzie można zrobić bardzo dużo. Trzeba po pierwsze chcieć, a po drugie umieć. Czym na niekorzyść różni się taki Zgierz od Aleksandrowa, Strykowa czy nawet Głowna, że SIĘ NIE DA?

Plac zabaw to za mało jak na końcówkę kadencji.
Przytaczasz przykład rewitalizacji Placu Kilińskiego... Nie rozumiem zasadności modernizowania czegoś, co było odnawiane kilka lat temu. Jest setka miejsc, które wymagają natychmiastowej interwencji. Czy Zgierz jest aż tak bogatym miastem, że stać go na poprawianie poprawianego?
Co z upadłą za czasów Wieczorek marką, jaką miała być dzielnica tkaczy?

Nie broń spraw i osób beznadziejnych. Całe szczęście, że za rok Wieczorek dostanie wreszcie upragniony bukiet. Bukiet na odchodne. Biorąc po uwagę obecnych 9 kandydatów na fotel prezydenta, mam pewność, że już gorzej być nie będzie. Śmieszniej niestety też nie.

Kampania wyborcza będzie dynamiczna i konkurenci z łatwością "zjedzą" nieudolną i arogancką Wieczorkową.
Oto argumenty:
1. upadek Miasta Tkaczy
2. walące się budynki szkół
3. nierentowna linia 3A
4. zdewastowana ul. Śniechowskiego
5. chylenie się ku upadkowi spółki MPGK
6. dodatkowe korzyści z rad nadzorczych spółek miejskich - 60.000 zł rocznie
7. pozwolenie na spalarnię oraz myjnię w parku
8. zadłużenie Miasta

Dla Wieczorkowej 4 lata prezydentury to zbyt mało.
Co roku ponad 200 tysięcy.
Po zakończeniu urzędowania trzeba będzie wracać na uczelnię, oczywiście jeśli taki powrót będzie możliwy.
Nie jestem przekonany, że po powrocie na UŁ znajdą się zainteresowani wykładami o pałeczkach perkusyjnych...

Kano, wymieniłeś może promil "osiągnięć" p. Wieczorek.
Zdaję sobie jednak sprawę, że w jej przypadku, punktowanie wpadek i nieefektywności jest bardzo problematyczne. Lista nie ma końca. Starczy na każdego z 9 kandydatów i jeszcze zostanie.

Jest to chyba jeden z nielicznych w Polsce samorządowców, który od początku swojej nominacji tak aktywnie działa na niekorzyść miasta. Co rzadkie u polityków - z wyjątkową konsekwencją.


Strega - bardzo cię proszę, nie poruszaj już tematu choroby nowotworowej.
Każdy się zgodzi, że akurat zwierzenia p. Wieczorek oraz zachęcanie innych kobiet do badań profilaktycznych należy odczytywać jako bardzo rozsądny gest. Informacja o udanej walce z nowotworem płynąca z ust osoby publicznej, ma ogromne pozytywne znaczenie, zwłaszcza w stosunkowo małej społeczności, jaką tworzą mieszkańcy Zgierza.

Nie wierzę, że był ktoś, kto nie kibicował p. Wieczorek w jej walce. A nie, faktycznie, masz rację. Tą osobą był jej ongiś zaciekły wróg, a obecnie koalicjant. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło i niech ten stan trwa jak najdłużej.

Panią Wieczorek oceniam jako najgorszego prezydenta Zgierza i jako jednego z najgorszych samorządowców w Polsce, ale prywatnie zawsze jej życzę zdrowia i szczęścia rodzinnego. Można? Można! Należy jedynie oddzielić stanowisko od osoby. Z tym ostatnim p. prezydent ma problemy.

Adamie masz słuszność w tym co piszesz.
Echo i strega dostali nakaz pisania dobrze z UMZ.
Podejrzewam, że to osoby z ostatniego naboru, co widać po stylu wypowiedzi i gloryfikowaniu rzekomych sukcesów.

Soso, przykro mi to stwierdzić, ale niestety nie masz racji. Kurcze, chociaż w sumie marzyłaby mi się praca za jakimś urzędowym biurkiem. Czy myślisz, że jeśli nadal będę wyrażać swoje pozytywne zdanie o Zgierzu, to dostanę tam robotę?

Adamwys - będziesz się śmiał, gdy takiego bukietu nie dostanie. Niby 9 kandydatów, a jednak nigdy nie wiesz, na co trafisz. Teraz wszystko wydaje się takie proste - przyjdzie nowy kandydat i od razu odmieni całe miasto. Gdyby to było możliwe, Wieczorek by to zrobiła. Z tego, co wynika z Waszych komentarzy, wychodzi na to, że Wieczorek jest tak wredną i złą babą, że specjalnie robi Zgierzowi na złość. Siedzi w swoim biurze i tylko myśli o tym, co złego by tu dzisiaj zrobić.

Kano:
1. Ono nie upadało.
2. No tak, bo przecież Wieczorek przyszła i je zniszczyła własnymi rękami.
3. A skąd wiesz, że nie przynosi zysków? Akurat wydaje mi się, że to jest bardzo dobre posunięcie. Jeśli Tobie ta linia nic nie dała, nie mów, że jest nieprzydatna.
4. Taaa, znów przyszła Wieczorek i zdewastowała ulicę.
7. Pozwolenie było za wcześniejszych prezydentów.
8. Miasto zadłużone było już wcześniej!

strega-biedna Iwonka przecież "Miasto zadłużone było już wcześniej!". Można powiedzieć, że w ogóle Miasto było już wcześniej biedne, brudne, zdewastowane, źle zarządzane. Ale przecież ona mówiła, że wie jak rozwiązać jego problemy. Więc proszę nie używać argumentu - "to nie moja wina". Albo jest się poważnym prezydentem albo gówniarą udającą prezydenta.

Gówniarą? Nie rozśmieszaj mnie. Nie będę wytykała palcem, kto zachowuje się jak gówniarz: "jest po prostu ŹLE, ŹLE, ŹLE i zrzućmy to na prezydenta! A co! Co z tego, że to nie do końca jej wina! Zrzućmy na nią, bo to ona stoi na czele miasta!". Tak to widzę. Jeszcze żaden z Was nie zszedł ze swoich argumentów, mimo że ja je powoli i niewinnie podważam.

kano napisał:

Ale przecież ona mówiła, że wie jak rozwiązać jego problemy.

Ty przecież też wiesz. Każdy z Was tu na forum ma swoje sposoby i swoje pomysły na rozwiązanie problemów miasta. I dlaczego nie wprowadzisz tego w życie? Bo nie możesz. Po prostu. Nawet będąc prezydentem, ma się czasem związane ręce. Ale Wy jesteście mądrzejsi. Zastanawiam się, czemu to forum ma tytuł 'Zgierskie sprawy', skoro prawidłowa nazwa powinna brzmieć 'Zgierskie zrzędy'.

Jeszcze żaden z Was nie zszedł ze swoich argumentów, mimo że ja je powoli i niewinnie podważam.

strega-jakoś nie podważasz zafundowania zgierzanom przez Iwonkę spalarni odpadów niebezpiecznych i otrzymywania dodatkowych apanaży w spółkach miejskich.

Każdy z Was tu na forum ma swoje sposoby i swoje pomysły na rozwiązanie problemów miasta. I dlaczego nie wprowadzisz tego w życie?

To Iwona Wieczorek rwała się do władzy i to ona ponosi odpowiedzialność za jej sprawowanie w Zgierzu. Nie uda się zrzucić winy na innych.

Kano twoja zajadłość powoduje,że masz kłopoty z czytaniem ze zrozumieniem wpisów Stregi. Propozycja abyście zrobili  coś dla miasta, a nie tylko narzekali nie jest "zrzucaniem winy na innych". Jeśli wam  się nie podoba jakieś działanie wskażcie alternatywę.Ale najłatwiej jest narzekać i żądać by "Oni" zrobili.Chcecie podburzyć mieszkańców poprzez granie na emocjach.Małe to jakieś.

Ale ja nie próbuję zrzucać winy na innych! Próbuję Wam pokazać, że nie wszystko zależy od jednej osoby, nawet jeśli jest ona prezydentem. Nie od dzisiaj wiadomo, że cała władza nie jest skupiona tylko w jego rękach.
To się robi już trochę męczące. Jesteście okropnymi marudami. Nie pozostaje mi nic innego, jak tylko współczuć, bo pewnie ciężko żyje się z takim negatywnym podejściem do życia.

A co do tych dwóch spraw - nie wypowiadam się na tematy, w których nie mam nic do powiedzenia. Spalarnia - nie znam tak dobrze sprawy, dodatkowe apanaże - nie mam pewności co do tego.

Strega i echo jesteście opłacani z moich podatków, to przynajmniej w godzinach pracy nie wypisujcie bzdur.

To się naprawdę robi śmieszne! :D Dzięki za poprawienie humoru! To już nawet nie można wyrazić swojego zdania, nie będąc narażonym na oskarżenia innych. Co za ludzie...

Strega głoś poglądy jakie chcesz.
Jednak w godzinach pracy zajmuj się pracą.
Skoro masz tak dużo czasu to może stanowisko, które zajmujesz jest zbędne.

dodatkowe apanaże - nie mam pewności co do tego

To poczytaj sobie oświadczenia majątkowe Iwonki.

W godzinach pracy zajmuję się pracą. Jednak moja praca zaczyna się o godz. 14:00 i nie ma nic wspólnego z pracą biurową, więc przykro mi, że Cię zawiodę, ale teraz będę tu jeszcze aktywna przez jakiś czas :)

Strega dalej pilnuj placu zabaw przy CKD, bo stracisz cieplutką posadę.

Kochany Lidor, myślę, że moja posada nie ma nic wspólnego z pilnowaniem placu CKD i niestety nie jest tak cieplutka jak mogłaby być :) Ale miło, że się o mnie martwisz!

Aby popierać Wieczorkową, to trzeba być: ciemniakiem, karierowiczem, lub jej przydupasem.

Albo Iwoną Wieczorek. Myślicie, że ona sama siebie nie popiera?


A może sama ze sobą jest w wewnętrznej opozycji, stąd taki bałagan w Mieście i dziwne przypadłości?

Koalicyjny radny Sencerek (Prawo i Sprawiedliwość) o władzach miasta Zgierza:

Traktujecie nas państwo jak przygłupów, maszynki do głosowania

z relacji z posiedzenia Komisji Budżetu i Finansów w dniu 17 grudnia 2013 roku

http://gazetazgrzyt.pl/?p=4540

Radny Maciński krytykuje panią prezydent za działania populistyczne w sprawie stawek za odbiór śmieci, zaś radny Sencerek mówi o władzach miasta, że traktują radnych jak przygłupów.
Wypowiedzi te można tłumaczyć tym, że zbliża się Wigilia i radni koalicyjni zaczynają przemawiać ludzkim głosem.

radny koalicji Grzegorz Maciński o odbiorze śmieci:

Zza biurka pani prezydent nie widać tego burdelu w tych śmietnikach.

na podstawie relacji z posiedzenia Komisji Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w dniu 18 grudnia 2013 roku

http://gazetazgrzyt.pl/?p=4556

cała prawda .....

Kolenda – Na poprzedniej sesji składałem zapytanie dot. gospodarki komunalnej, nie otrzymałem odpowiedzi. Pani prezydent odpowiadając, pisze nieprawdę. Jestem właścicielem wielu nieruchomości, nie zapłaciłem za opłaty, bo nie dostałem nr konta, na który mam wpłacić – to dowód, że jest to nienależycie sprawdzane. Powinna pani wprowadzić trochę porządku.

na podstawie relacji z sesji Rady Miasta Zgierza w dniu 19 grudnia 2013 roku

http://gazetazgrzyt.pl/?p=4588

Mieszkaniec Hulewicz – dawno u państwa nie byłem. Chciałem zasygnalizować problem promieniowania. Co to jest promieniowanie? Jestem chemikiem, wiem o co chodzi. Czy napromieniowanie dotyczy też urzędników w Zgierzu? Prawdopodobnie tak. Mózg to najważniejszy organ u człowieka

Słuszne spostrzeżenie! Jak najbardziej dotyczy najważniejszej urzędniczki Iwony Wieczorek. To co ona wyprawia świadczy niezbicie o "promieniowaniu na mózg". Brawo panie Hulewicz.

Marek Sencerek, PIS

Powiem niestety, patrzę trochę z perspektywy dwóch kadencji, zawsze przed budżetem jest kupczenie niektórych zapisami, nie chce mówić nazwiskami, ale wiele jest ulic robionych pod radnych. Nie bądźmy śmieszni przed wyborcami, że tak nie jest

.

http://gazetazgrzyt.pl/?p=4588

Wieczorkowa to jest bezczelna baba. Na sesjach RMZ w ogóle nie odpowiada na pytania dla niej niewygodne, często zasłaniając się brakiem pamięci. Na ostatniej sesji nie opowiedziała radnej Świątczak dlaczego dotychczas nie przedstawiła stanu naprawczego dla Zgierza, oraz czy zamierza oszczędności zacząć od siebie - zmniejszając dla przykładu swoje wynagrodzenie.
Natomiast pani prezydent nauczyła się tylko odpowiadać na pytanie w sprawie ściętych drzew na placu Kilińskiego - mówiąc jakie były one puste w środku i trąba powietrzna (orkan Ksawery) mógłby wyrządzić wielkie szkody. Jednak trzeba stwierdzić, że żadna trąba powietrzna, ani żadna inna nie jest w stanie tyle złego zrobić dla naszego miasta jak to uczyniła pani prezydent.

Ze strony www.naszewladze.pl

"pierwsza edycja akcji"? ktoś tu chyba się wczoraj z dłuugiego snu obudził albo się zasiedział na forach. jak widać na załączonym obrazku nazwiska prezydent nie ma - być może dlatego, że w żaden sposób nie jest ona organizatorką tej kampanii...

Eska, zacznij czytać ze zrozumieniem, nie to żebym ci czyniła zarzuty, ale po prostu panikujesz.
Prawda jest okrutna I. Wieczorek ordynarnie i po chamsku zawłaszcza, każdą inicjatywę, byle tylko mieć możliwość promowania własnej osoby. Odpowiedz kto upoważnił Iwonę Wieczorek do drukowania i wywieszania plakatów z własną podobizną na przystankach komunikacji miejskiej ( nie miała na to zgody organizatorów inicjatywy 16 dni bez przemocy) niby w ramach tej inicjatywy. Było to niskie, no ale czego można się spodziewać po osobie o chorym ego.

ja się z Tobą zgadzam! chodziło mi właśnie o to, by nie przypisywać autorstwa tej akcji prezydent Wieczorek jako elementu jej autopromocji, a tak zabrzmiał ten wpis i hasło "pierwsza edycja"...
a że się podczepia i "zaprasza" nawet nie na swoje akcje to wiadomo...

Za czasów stalinowskich osoby które likwidowano i które znajdowały się na zdjęciach w otoczeniu dygnitarzy partyjnych - usuwano ze zdjęć, zaś książki palono. Podobnie jest teraz w Korei Północnej, gdzie Kim Dzong Un po egzekucji swojego wuja Dang Song-Thacka- nakazał usunięcie jego ze wszystkich zdjęć.
Chyba podobne praktyki będzie musiał zastosować zgierski PiS-ar, który nie tak dawno gościł w naszym mieście takie postacie jak: Kurski, Ziobro, Kępa, Cymański i z którymi działacze tej partii robili liczne zdjęcia. Obecnie po usunięciu tych znanych postaci z PiS-u - znajdowanie się na zdjęciach w ich otoczeniu jest zapewne czymś kompromitującym w oczach prezesa tej partii. Świadczy to też o tym, że zgierski PiS-ar stawia zawsze na niewłaściwych koni i robi to od dawna. Tak samo było 2- krotne postawienie na niewłaściwego konia (Radka) w wyborach prezydenckich w Zgierzu i takim samym koniem będzie ich obecny kandydat Staniszewski.

Moniko masz rację, że PiS po raz kolejny wskazał niewłasciwego kandydata na prezydenta Zgierza.
Jego jednym z największych mankamentów jest zupełna nieznajomość problemów Zgierza, gdyż zamieszkuje i jest rodzinnie związany z Łodzią.

Prawda będzie brutalna dla obecnego radnego PiS Michała Pilarskiego, gdyż po najbliższych wyborach nie znajdzie się w RMZ.
Nawet pomoc Jerzego Nastalczyka z SLD nic Michasiowi nie pomoże.

Ciekawe czy Iwona Wieczorek będzie startowała w wyborach do Parlamentu Europejskiego. My zgierzanie powinniśmy ją namawiać do tego, abyśmy mogli tym naszym "dobrem zgierskim" pochwalić się i podzielić z całą Europą. Oczywiście, że pani prezydent mogłaby liczyć na sukces w tych wyborach, gdyż na nią głosowaliby zarówno jej zwolennicy i ta ogromna rzesza jej przeciwników - chcąc, aby ona działała dalej (od nas).

Moniko! W żadnym wypadku! Bruksela to nie zsyłka, to awans, zwłaszcza w kontekście finansowym.

Wieczorek dostałaby wtedy to, co kocha najbardziej: money, money. money! Oprócz pałeczek perkusyjnych i ekshibicjonizmu na łamach prasy, nic bardziej jej nie kręci...
Za to, co zrobiła Zgierzowi ta pani powinna zostać dożywotnio wykluczona z zajmowania jakichkolwiek stanowisk publicznych.

Ewentualnie niech idzie do sejmowych komisji i przygotuje ustawę o konkubinacie. Ma w tym ogromne doświadczenie prywatne.

Adamwys ma rację, głosowanie na Wieczorkową w jakichkolwiek  wyborach, a do Parlamentu Europejskiego tym bardziej, byłoby błędem niewybaczalnym. Tam to dopiero jest "Eldorado", zero odpowiedzialności, a kasa nieporównywalnie wyższa. Dla aktywnych polityków P.E. to jest rzeczywiście zsyłka. Dla pazernych na kasę to jest wymarzone miejsce. Niejaki Matołszewski już raz w wyborach do P.E prawie "witał się z gąską", ale w końcu pokazano mu środkowy palec.

Taki gest należy się Wieczorkowej!

Następna wpadka rudego Radka i Matołszewskiego. Ci panowie niedawno gościli w Zgierzu agenta Tomka. Obecnie prezes Kaczyński mówi, że nie już miejsca w PiS-ie dla tego człowieka. Z tego wniosek, że kogo oni zapraszają do Zgierza, to te osoby zaraz zostają wyrzucani z PiS. W następnej kolejności taki sam los czeka osoby zapraszające.

Pisiorki zgierskie może zachcą iść drogą Tomasza K. Łatwo człowieczek przeszedł na emeryturę wystarczyło być alfonsem, lub od czasu do czasu komuś jeb...ąć krzesłem. No cóż jaka partia, tacy członkowie!

Nad zgierskim PiSuarem ciąży jakaś klątwa. Kogo oni poproszą do Zgierza, to zaraz prezes Kaczyński te osoby wyrzuca z partii. Jak tak dalej będzie, to żaden działacz tej partii nie będzie chciał przyjechać do naszego miasta.

Najwyraźniej klimat panujący w sali przy parafii Najświętszej Marii Panny Różańcowej nie służy zapraszanym tam przez zgierskich Młynarzy.

Strega tak czytam Twoje wpisy i wydaje mi sie , ze Ty jestes pracownikiem UM i bronisz Pania prezydent dlatego , ze boisz sie o swój stołek w UM . Nie jestes chyba Zgierzanka hmmmm.Czy nie widzisz tego co Pani Prezydent zrobiła dla miasta Zgierza ?jakie zainteresowanie jej jest Zgierzem ? Jaka opinie sobie wydaje bedac w Warszawie pisali nawet w gazetach , cały Zgierz o tym mówił czy7 to przystoi Pani prezydent ?Spójrz na Zgierz obiektywnie nie przez pryzmat pani Prezydent Kazgy kto przyjezdz a do Zgierza mowi miasto brudne , zaniedbane . pewnie mozna zmienic miasto , wyprowadzic sie z niego , ale nie osoby , które sie w nim urodziły i przezyły juz 3/4 swojego zycia . kazdy ma prawo napisać swoje uwagi krytyczne co tyczy pania Prezydent czy radnych Zgierza . Takie uwagi i wpisy są  pozytywne dla Pani Prezydent moze jeszcze wyciagnać wnioski z tej krytyki i zastanowić sie do dalszej Prezydentury w naszym miescie . kocham swoje miasto ZGIERZ , ale nie moge patrzec jak sie go niszczy i nie dba o miasto i ich mieszkańców kosztem kosztem naszych podatków dorabianiem sie i bogaceniem indywidualnym Pani Prezydent i radnych . Wpisy Adamwys , kano , popierami zgadzam sie z nimi.

W ramach aukcji Zgierskiego Sztabu WOŚP prowadzone są różne aukcje. Miedzy innymi prezydent Iwona Wieczorek zaprasza do licytacji obiadu, na który zaprosi zwycięzcę aukcji w dniu swoich urodzi 7 czerwca. Ponadto taka osoba będzie mogła usiać koło pani prezydent na koncercie podczas Święta Miasta Zgierza. Ta licytacja cieszy się "ogromnym" powodzeniem i dotychczas wzięła w niej udział ... 1 osoba, która daje 50 zł. Jednocześnie jest aukcja, na której można spotkać się z psem Alexem. Obecnie cenna wynosi 255 zł. Z tego wynika, żeby się spotkać z psem trzeba zapłacić ponad 5- krotnie więcej, niż aby się spotkać z panią prezydent. Myślę, że po moim wpisie do aukcji ruszy ta rzesza sympatyków pani prezydent, aby odwrócić te niekorzystne relacje.

Ludzie włączajcie się w tą aukcje i nie dopuście, żeby za spotkanie z psem trzeba było zapłacić wielokrotnie więcej, niż za spotkanie z panią prezydent. PRZECIEŻ TO WSTYD DLA MIASTA ZGIERZA!

UWAGA! UWAGA! Achtung!

Uprzejmie uprasza się aby pracownicy Urzędu Miasta Zgierza (tylko ci zatrudnieni pozakonkursowo i po znajomości), bliscy krewni oraz konkubenci wzięli udział w LICYTACJI.

Nie można dopuścić aby jakiś owczarek niemiecki był ponad 5x więcej wart niż PANI DOKTOR PREZYDENT IWONA WIECZOREK!!!

Koniec ogłoszenia

------------------------------------------------

Mam dziwne przeczucie graniczące z pewnością, że tym jedynym szczęśliwcem, który zasiądzie do stołu z Wieczorkową będzie satelitarny Tomek Zgierski :)


------------------------------------------------

I teraz moje małe osobiste spostrzeżenie:

To dosyć zabawne, że NAWET PIES jest popularniejszy od Wieczorkowej :) Bardzo mnie rozbawiła ta wiadomość. Wieczorkowa ma pewnie przedzawałową sobotę. Już pewnie zwołała sztab kryzysowy w Wydziale Promocji, aby znaleźć haki na psa, który rujnuje jej wizerunek. Banda krzykliwych ratlerków przeciwko wilczarzowi :)


Może PSL powinno w najbliższych wyborach wystawić tego poczciwego futrzaka? Jak sądzicie?
Szybko się uczy, zna różne ciekawe sztuczki, jest lubiany i bardzo ułożony...

Zupełne przeciwieństwo obecnie nam panującej.

Wieczorkowa nawet w snach nie myślała, że w Zgierzu jest tylu niewdzięcznych i podłych ludzi, którzy nie cenią sobie możliwość zjedzenia obiadu z panią prezydent. Ludzie zastanówcie się, że jest to niepowtarzalna okazja. Przecież w przypadku wygrania tej aukcji dostaniecie jeszcze za darmo obiad, zaś w przypadku wygrania tego spotkania z owczarkiem niemieckim, to psu trzeba będzie jeszcze kupić obiad. Ja chętnie wzięłabym udział w tej aukcji z Wieczorkowa, tylko niestety odchudzam się...

Wieczorkowa nie jest doceniana przez niektórych. Ona pewnie też zna i to takie "sztuczki", że niejednemu by opadła "kopara".

A co do szansy wylicytowania  zjedzenia obiadu z carycą, to już zupełnie inna sprawa. Najlepiej jak ona sama usiądzie przy stole, a po drugiej stronie niech postawi lustro i zobaczy wtedy własne oblicze.

Taki był koniec Bazyliszka...

Pomysł Adamwysa, aby PSL w najbliższych wyborach na funkcję prezydenta wystawił psa jest pomysłem dobrym, ale też nie jest jakimś niezwykłym. Dla przykładu podam, że w niewielkim amerykańskim miasteczku Rabbit Hash w stanie Kentuchy od lat funkcję burmistrza sprawuje pies o nazwie Lucy Lou, który cieszy się olbrzymią popularnością.
Większość mieszkańców miasteczka jest zadowolona z realizacji obowiązków przez psa, który jest jednocześnie najlepszym przyjacielem człowieka.

Są już pierwsze efekty aktywności zwolenników pani prezydent. Teraz za obiad z panią prezydent trzeba będzie zapłacić nie 50 zł, tylko ...51 zł.

Obiad z Paździochową? A fe!

Aktualna cena za obiad z panią prezydent wynosi 63 zł, zaś za spotkanie z psem Alexem 1000 zł. Z powyższego wynika, że pani prezydent nie ma żadnych szans w konkurencji z Alexem. Za tą sytuacje chyba będzie musiał ponieść konsekwencję Wydział Promocji Miasta, który dopuścił do tego nierównego współzawodnictwa Wieczorkowej z psem Alexem. Przecież z góry było do przewidzenia, że ona niema żadnych szans w zakresie popularności i sympatii w walce z psem Alexem. To jest wielki wstyd dla Wieczorkowej.

63 zł za wspólny pobyt przy stole z Wieczorkową to i tak sukces.
Podziwiam desperata, który zamierza się nabawić niestrawności po spotkaniu z panującą w Zgierzu.
Jedynym wytłumaczeniem może być nakaz pokuty w ramach której "zwycięzca" bedzie musiał ucztować w obecności doktora od pałek perkusyjnych.

Wątpię aby za 63zł można było zamówić dobrą kolację dla dwojga. Wieczorkowa pewnie będzie musiała zapłacić za siebie :)

Z całą pewnością za 63zł netto można zjeść w jakiejś spelunie lub mordowni. Do wyboru jest jeszcze zgierski McDonald no i Złota Rybka. Nie sądzę, aby właściciel tego ostatniego przybytku p. Grzelak odmówił gościny Wieczorkowej.
Można jeszcze rozważyć MP. Tak się Wieczorkowa starała aby lokal koleżanki został otwarty na czas, aby w mediach odtrąbiono sukces i zauważono PIERWSZĄ inwestycję usługową za jej kadencji, aby wreszcie mogła przeciąć tę cholerną czerwoną wstęgę i napić się lampki czegoś znieczulającego. To nic, że lokal w dniu otwarcia nie miał wszystkich niezbędnych pozwoleń :) Koleżanka powinna znaleźć Wieczorkowej i temu szczęśliwcowi, który wygrał prawdziwy los na loterii, jakieś intymne miejsce, odseparowane od zgierskiej gawiedzi...

UPSSS, jak mogłem zapomnieć, że MP jest od dawna zamknięte!!! :) Niedobry ja...  Czyżby prorocze były słowa jego właścicielki, która jak donoszą zgierskie ćwierki, wykrzykiwała, że jeśli ona pójdzie na dno (kredyty, pozwolenia etc. słowem jakieś drobiazgi), to z nią potopi się parę ważnych osób w Zgierzu :)? Czekamy na rozwój tych polityczno-gastronomicznych wydarzeń. Emocje jak u Magdy Gessler.

Wracając do kolacji, sam chętnie zaprosiłbym Wieczorkową na kolację. Niestety, nie lubię alkoholu, a cena 63zł wydaje mi się wygórowana. Podejrzewam również, że rozmowa nie kleiłaby się za bardzo, bowiem planowałem porozmawiać na temat jej osiągnięć jako prezydent, wizji przyszłości miasta, planów inwestycyjnych... Chciałem w ten sposób kobietę dowartościować, dać się wygadać, pozwolić aby promieniała szczęściem. Niestety, w ogłoszeniu jest chyba pomyłka. Zamiast księżniczki widzę brzydką siostrę Kopciuszka.

 
Tak czy inaczej, cieszy mnie, że Wieczorkowa przegrała nawet z PSEM. Ciekaw jestem, jak Wydział Propagandy przemieli tę katastrofę wizerunkową w sukces. Nie zdziwię się jeśli Wieczorkowa w otoczeniu kamer i aparatów skradnie show i zaprosi owczarka Alexa do gabinetu. Niech się pies przyzwyczaja. Jeszcze w tym roku to może być jego nowa buda...

63 PLN - to jest NAGA PRAWDA

Ładnie, pięknie ..., ale co zrobić żeby ta (...) nie wygrała ponownie wyborów?

63 PLN to aż 63 głosy w nadchodzących wyborach

Nastąpiła mobilizacja zwolenników Iwony Wieczorek i obecna stawka obiadu to już 150,00 zł.
Może  ostatnio zatrudnieni przeprowadzili wewnętrzną kwestę na obiad z chlebodawczynią i stąd ten nagły skok kwoty w licytacji?

Nie zgadzam się ze "spoko". 63 zł, to wcale nie oznacza 63 głosy poparcia, tylko 1 głos osoby która daje 63 zł i być może chce się wkraść w łaski pani prezydent i coś na tym skorzystać. Ponieważ te relacje popularności  pani prezydent w stosunku do psa Alexa są bardzo niekorzystne dla Wieczorkowej - z tego powodu informacje o aukcjach WOŚP zostały usunięte ze strony internetowej UMZ.
Z OSTATNIEJ CHWILI!. AKTUALNA SYTUACJA NA AUKCJI PRZEDSTAWIA SIĘ NASTĘPUJĄCO: ZA MOŻLIWOŚĆ ZJEDZENIA OBIADU Z PANIĄ PREZYDENT I MOŻLIWOŚĆ USIAĆ KOŁO NIEJ NA KONCERCIE PODCZAS ŚWIĘTA MIASTA - WYNOSI JUŻ 150 ZŁ, ZAŚ ZA SPOTKANIE SIĘ Z PSEM ALEXEM - AŻ 1475 ZŁ. MOŻNA POWIEDZIEĆ, IM BARDZIEJ PANI PREZYDENT GONI ALEXA, TYM BARDZIEJ TEN PIES UCIEKA PRZED NIĄ.

Moniko -> to była przenośnia

Aukcja na spotkanie z psem Alexem została zakończona. Zwycięzca musiał zapłacić kwotę 2025 zł, czyli
ok. 14 razy więcej niż wynosi obecnie koszt spotkania się z naszą prezydent.
Wszystkie informacje o aukcji z Alexem zostały już skrzętnie usunięte w internecie i bardzo trudno jest je znaleźć - a wszystko przez te nasze docinki jakie miały miejsce na tym forum, odnośnie wysokiej atrakcyjności spotkania się z tym psem w porównaniu ze spotkaniem i zjedzeniem obiadu z Wieczorkową.

Iwona Wieczorek ma bardzo niskie notowania, także podczas aukcji internetowych.
Z Alexem o konkurowaniu nawet nie może pomarzyć, ale ma wyższe notowania niż obraz Karola Maślińskiego (były prezydent Zgierza, przeciwnik WOŚP), którego notowania wynoszą 52,00 zł.

Iwona Wieczorek ma bardzo niskie notowania, także podczas aukcji internetowych.
Z Alexem o konkurowaniu nawet nie może pomarzyć, ale ma wyższe notowania niż obraz Karola Maślińskiego (były prezydent Zgierza, przeciwnik WOŚP), którego notowania wynoszą 52,00 zł.

Co do obrazu...

Ciemny, ponury, brudnawy. Idealne podsumowanie kadencji Maślińskiego. Jakby autoportret jego działalności.
Natomiast jeżeli jest to "obraz" z gatunku co mi w duszy gra, to chyba pora na jakiś seans u psychologa p. Karolu. Te wysokie skały, ta głęboka woda... Raj dla samobójców (chyba za daleko poszedłem w interpretację tego "krzykliwego dzieła" :))
Technika rysunku na poziomie dwunastolatka. Brakuje jedynie  takiego oto ptaszka ~.~

Odnośnie Wieczorkowej

BRAWO ALEX!!! Sympatyczna i z pozoru niewinna aukcja po raz kolejny obnażyła małość Wieczorkowej. Wylazły wszystkie tuszowane przez Wydział Propagandy przywary: buta, przekonanie o własnej wyższości, brak poczucia humoru i dystansu, brak wyższej inteligencji.
Kudłaty czworonóg pokazał carycy jej miejsce w budzie.

Ta aukcja była jak obraz w soczewce. Otworzyła oczy niedowiarkom i pokazała, że nawet w tak sympatycznej chwili Wieczorkowa jest nadęta jak balon i na sekundę nie potrafi podejść do sprawy z dystansem i poczuciem humoru. Wydział Propagandy miał stan przedzawałowy, robił co mógł, ale im bardziej hycel ścigał psa, tym dalej pies uciekał.

Hasło dla Wieczorkowej na wybory: Znów wystawiłam się na pośmiewisko!

Oj radni będą mieli dzisiaj ubaw po pachy. Takiej okazji do skomentowania nie przepuszczą.

Zupełnie nie rozumiem samozadowolenia np Karola Maślińskiego, że próbuje sprzedać "monidło" poniżej kosztów użytych do jego powstania materiałów.
A tak z "innej beczki", to Rydzyk może wykląć byłego prezydenta Zgierza za wspieranie Owsiaka.

WIELKI SUKCES IWONY WIECZOREK!!! Otóż w ramach aukcji WOŚP w ostatniej chwili 1 dzień pracy z prezydent Zgierza wylicytował za 511 zł jeden anonimowy "jeleń" z ... Jeleniej Góry. Pani prezydent z tego tytułu jest bardzo zadowolona i obiecuje, że zadba o to, by przeciągnął się ten dzień poza standardowe godziny urzędowania.
To, że tę licytację wygra anonimowa osoba było do przewidzenia. Podobnie było z tą choinką zafundowaną przez anonimowego darczyńce. Wieczorkowa to powinna się wstydzić przekazywać takie informacje, gdyż świadczą one o tym, że nikt w naszym mieście nie chce się z nią spotkać - nawet jej koalicjanci, a jeśli przytrafi się taka osoba, to też się wstydzi do tego przyznać. Dla pełnej informacji podam, że osoba która wylicytowała spotkanie z psem Alexem zapłaciła 4-krotnie większą kwotę, niż za spotkanie z panią prezydent, i ta osoba nie zamierza być anonimowa i wstydzić się tego spotkania.

HOLA, HOLA! Z tego co pamiętam, w zeszłym roku odbyła się identyczna licytacja z udziałem Wieczorkowej i też wygrał ją ktoś z tych rejonów... Czyżby amator pałeczek perkusyjnych?

Wieczorkowa, która zawsze próbuje zamaskować swoje niepowodzenia uśmiechem Jokera, pewnie i tym razem nie wyciągnie właściwych wniosków z tej ewidentnej kompromitacji.

Wnioski są druzgocące:

Wieczorkowa przegrała starcie z owczarkiem niemieckim!
Nikt z mieszkańców nie był zainteresowany spotkaniem z Wieczorkową. O tym jak owa "dama" potrafi się zachować przy stole krążą już w Zgierzu legendy. Złota Rybka nie kłamie, Złota Rybka prawdę ci pokaże :)
Nikt z pracowników UMZ nie chciał zjeść kolacji z szefową. Za duży stres... Nie pomógł nawet Tomek Antenka.
Radni koalicji pokazali koleżance gest Kozakiewicza.

Trzeba było na gwałt szukać jelenia spoza miasta.

Iwono Wieczorek, znowu wystawiłaś się na pośmiewisko. Na szczęście dla ciebie, ostatni raz! W przyszłym roku, po przegranych wyborach pozostaną kolacje z mamą.

Iwona Wieczorek na pośmiewisko wystawia się ciągle. Na spotkanie noworoczne nie zaprosiła szefa swojego Koła PSL w Zgierzu - mecenasa Janiszewskiego, zaś gdy on podczas ostatniej sesji RMZ zaczął stawiać jej słuszne zarzuty, to ona wyszła z sali . To babsko to nawet nie umie się zachować. Ciągle jej słoma z butów wychodzi.

Wydawanie dużych pieniędzy z kasy miasta na poszerzenie lodowiska było bezcelowe. Otóż obecnie w całym Zgierzu mamy taką sytuację, że poseł Matuszewski może się ślizgać i grać w hokeja wszędzie. A tak naprawdę to ten poseł może już niedługo się bardzo "poślizgnąć", gdyż od 1 lutego przestanie istnieć okręg sieradzki PiS, którym on kieruje, i ten okręg zostanie połączony z okręgiem piotrkowskim i łódzkim. Jedynie na co on może liczyć, to zostanie pierwszym "zmywającym" w swojej myjni samochodowej w Parku Miejskim.

Moniko, wydawanie pieniędzy na poszerzenie lodowiska miało według PiS na celu oddzielenie "szarych  mieszkańców miasta" od majestatu POSŁA.
Dla pozostałych Zgierzan jest udostępniane LODOWISKO na chodnikach i ulicach.
O stan tego ostatniego lodowiska dbają służby miejski, które dopilnowują aby przypadkiem jego rozmrożenie nie nastąpiło przedwcześnie.

Prawda o zgierskim koalicyjnym układzie władzy (PSL, SLD, PiS, Klub Sokoła).

Za co biorą pieniądze osoby odpowiedzialne za ponizszą sytuację?

Zgierscy gapowicze winni miastu 7 milionów

Kwota nieuregulowanych przez pasażerów długów przekroczyła już ponad siedem milionów złotych - dla porównania roczny budżet przewoźnika wynosi tylko 10 milionów więcej. Żaden gapowicz nie uniknie kary. - Sposobów jest wiele: egzekucje komornicze, kancelarie zewnętrzne, wpisy do Krajowego Rejestru Długów - jednym słowem - nie opłaca się nie płacić - mówi kierownik MUK w Zgierzu, Adam Kacprzycki.

http://wiadomosci.onet.pl/lodz/zgierscy … onow/2mp86

To na co czeka ten cały Kasprzycki, gdzie on był jak ten dług rósł, dlaczego ocknął się dopiero teraz.
Takiego bezradnego kierowniczynę to MUK jeszcze nie miał. Do tego jeszcze ten wice Bączak, który udaje, że wie o czym mówi. Beznadzieja.

Wpis z 2012 roku na jednym z forów internetowych

Ten powyższy wpis to jest mojego autorstwa. Miło mi jest, że ktoś zapamiętał go i zacytował po 2 latach.
Jeśli chodzi o Iwonkę, to można powiedzieć, że jest to prezydent "nie z tej ziemi". Dlatego dla niej najbardziej korzystne byłoby objęcie stanowiska "prezydenta Marsa". Jest to bardzo realne, gdyż mówi się, iż wkrótce nastąpi zasiedlenie Księżyca. Dla zgierzan takie rozwiązanie też byłoby korzystne, gdyż Wieczorkowa tam wysłana(tak jak inne osoby) nie miałyby już możliwości powrotu i tym samym nie miałaby możliwości zaszkodzić naszemu miastu w przyszłości.

Cieszy mnie, że w Radzie zasiada tylu wykształconych ludzi, ale wolałbym aby lekarze zajmowali się tym, na czym znają się najlepiej. Finansów i kondycji miasta Ci państwo nie potrafili uzdrowić. Może z pacjentami pójdzie im o wiele lepiej.

Po propozycji utworzenia w UMZ przychodni lekarskiej, następnym dobrym pomysłem byłoby utworzenie w UMZ zakładów: krawieckich, fryzjerskich, kwiaciarskich itp. - z uwagi na zatrudnienie w ostatnim okresie przez panią prezydent "wysokiej" klasy specjalistów w tej dziedzinie. To rozwiązanie przyczyniłoby się do poprawy stanu finansów miasta.

Potrzeba też szybko specjalisty od poprawy wizerunku, bo to, co ostatnio widać, to źle umalowana, opuchnięta, stara baba.

Nie ma co się dziwić, że caryca jest źle umalowana i opuchnięta. To efekt "znieczulaczy", no i ręce się trzęsą.
Jakaś cała taka rozdygotana.

Nie wiem jak się nazywa specjalista, który by sprawił, aby niektórzy decydenci tak głupio nie wyglądali.

Moniko specjalista, który poprawił by wygląd zgierskich decydentów to, także "doktor" - lekarz psychiatra.

Wieczorkowa wraz z współpracownikami robili wszystko, aby mieszkańcy pokazali im "środkowy palec".
I to im się świetnie udało.

Pomimo buńczucznych,  prezentowanych w różnych mediach, zapowiedzi pani Prezydent, że Zgierz nam będzie piękniał z dnia na dzień, okazało się, że i nawet minister Zdrojewski/ ten od kultury/ jest przeciwko nam. Jak doniósł dzisiejszy DŁ, wniosek Zgierza o budowę Centrum Kultury Alternatywnej w Parku Kulturowym Miasto Tkaczy został zdyskwalifikowany. To kolejna porażka tej ekipy. Co na to pani naczelnik Lefik, co na to pani Prezydent? To jest doprawdy KOMPROMITACJA!
Warto przy okazji nawiązać do wczorajszych informacji prasowych o mających nastąpić niebawem wypłatach 13.PENSJI czyli popularnych niegdyś "trzynastek". To kwoty rzędu 8,5% zarobków rocznych. W przypadku pani Prezydent Wieczorek to kolejne około 13 tysiaków. Powstaje proste pytanie, czy w sytuacji gdy Zgierz tonie i zaciąga kolejne idiotyczne kredyty, nazywane szumnie emisją obligacji, jest etycznym brać do kieszeni kolejną kasę? Czy ktoś, kto wszem i wobec głosi, że bardzo kocha SWOJE MIASTO, ma prawo bez skrupułów jednocześnie podpisywać następne kredyty do spłacenia przez mieszkańców i brać część z tej puli na prywatny użytek? Prezydent z klasą postąpiłby tak:
-Dziękuję za "trzynastkę"- te pieniądze przeznaczam na takie to a takie potrzeby, PRO PUBLICO BONO
-Wypłaty otrzymane z tytułu członkowstwa  w radach nadzorczych przy Wod.-Kan. i PEC przeznaczam na cele jak wyżej.
Pazerność zawsze gubi. Na spowiedź i żal za grzechy nigdy jednak nie jest za późno.

Prawda jest taka, że "wybitna ekonomistka od pałeczek perkusyjnych Iwona Wieczorek" nie potrafi zsumować nawet trzech kwot.

Gdzie jest brakująca kwota 2630 tys. zł?
Czyżby pieniądze "wyparowały"?

Z wywiadu z Iwoną Wieczorek

W 2013 roku miasto Zgierz wyemitowało obligacje na łączną kwotę 15 710 000 zł, z kwoty tej uregulowano zobowiązania miasta na kwotę 11 500 000 zł, pokryto wydatki na zadania majątkowe w wysokości 640 tys. zł oraz 940 tys. zł przeznaczono na zadania bieżące.

http://zgierzmoimmiastem.blogspot.com/2 … zorek.html

Wnioski z ostatniego wywiadu pani prezydent są następujące:
1. Pani prezydent twierdzi, że chce być jak burmistrz Aleksandrowa i pełnić swoją funkcję przez 3 kadencje, gdyż wielokadencyjność jest korzystna dla rozwoju miasta.
2. Pani prezydent nie może odsłonić wszystkich swoich kart, gdyż zbliża się kampania wyborcza i nie chciałaby, aby jej pomysły zostały wykorzystane przez jej kontrkandydatów.
3. Co się tyczy oceny poprzednich prezydentów miasta, to ona nie chce ich oceniać, gdyż zrobili to już mieszkańcy, skoro przegrali oni kolejne wybory.
4. U  wielu radnych brak jest wiedzy merytorycznej i występuje u nich buńczuczność - tylko Zapart jest spolegliwy.
5. Sokół zostawił miasto  w deficycie na najwyższym w historii poziomie.

Zastanawiam się, jak taki nieudacznik jak Wieczorkowa, może myśleć, że ma szansę zostania powtórnie prezydentem Zgierza. Zastanawiam się także jak taka pierdoła saska jak pan Jureczek może wciąż ją popierać, skoro ona ciągle go kąsa.

Szkoda, ze pani prezydent mówi iż ma jakieś pomysły na rozwój Zgierza, tylko nie może ich ujawnić przed kampanią wyborczą. To wielka szkoda, że te pomysły nie mogła ona zrealizować w tej kadencji, gdyż w przyszłej kadencji to tej bidulki nie będzie już na tym stanowisku.
A swoją drogą chciałabym wiedzieć jakie to "genialne" pomysły ona ma i czy są równie zaskakujące jak obiecane lotnisko w Zgierzu. Być może, że będzie to teraz kosmodrom. Jeśli tak, to w pierwszy lot na Księżyc - zgierzanie mogliby zafundować pani prezydent  bilet (w jedną stronę).

Wypowiedzi pani Prezydent pełne jakichś dziwnych ogólników i odskoczni. Mimo autoryzacji  brak jasnych sformułowań, co świadczy o wewnętrznym chaosie i złej formie prezydentki. Bardzo przypomina posty "marleny" i "ingi". Niby powiedziała, że nie przegląda dyskusji na forach- ale to oczywista nieprawda. Rzeczywistość jest taka, że pani Wieczorek coraz silniej odczuwa, iż zostaje ZUPEŁNIE SAMA. To może być porażające, co widać coraz bardziej w jej zachowaniach i wypowiedziach. Jeśli chce rządzić drugą kadencję, niech szybko ogłasza nabór do Społecznego Bloku Poparcia Iwony Wieczorek. Ostatnia chwila na realną ocenę własnych szans wyborczych.

Kolejny wywiad jaki udzieliła pani prezydent TV Centrum świadczy dobitnie, że żyje ona w wyalienowanym świecie, wpadła ona w samozachwyt i ciągle opowiada same dyrdymały. Zgadzając się z Lewą Nogą, iż ona jest w złej formie, to ja dostrzegłam także, jak ona bardzo źle wygląda w porównaniu z początkiem swojej kadencji. Ona wygląda nawet gorzej niż nasze miasto. Na gwałt powinna ona zatrudnić w UMZ jakąś kosmetyczkę, aby poprawiła jej wizerunek zewnętrzy, gdyż wizerunek medialny to już nikt nie jest w stanie jej poprawić.

Już nie ma sensu pisać  o Iwonie Wieczorek, zakończy ona swe rządy w Zgierzu w niesławie.
Pozostanie jej już pisanie o ekonomii, a tam wiele tematów godnych tak wybitnego ekonomisty czyli "ustniki od instrumentów dętych" oraz "struny instrumentów smyczkowych".
Po zakończeniu tej muzyczno-ekonomicznej trylogii Nobel z ekonomi pewny.

Fakt, nie jest to urodziwa kobieta, ale nie w tym rzecz. Moim zdaniem wystarczyłoby ograniczyć wyzywający i momentami wulgarny wręcz makijaż. Może wtedy caryca wyglądałaby sympatyczniej...




Iwona rzeczywiście wygląda na zmęczoną. Ale nic w tym dziwnego. Nicnierobienie także potrafi odcisnąć swoje piętno. Koniec kadencji, zewsząd komentarze o zmarnowanej kadencji i doprowadzeniu miasta do ruiny, a argumentów na swoje usprawiedliwienie brak. Nic tylko siąść i płakać (stąd efekt zapuchniętych oczu). Poza tym, przyszła eksprezydentka zdaje sobie sprawę, że właśnie została sama. PiS zaczyna grać na swój sukces, centrala sprzeciwia się tworzeniu koalicji z tworami typu PSL, dwaj intelektualiści: Zapart i Komorowski zostaną w niedługim czasie odsunięci od jakiegokolwiek wpływu na sprawy SLD, co oznacza ich jednoczesną marginalizację jako radnych, Sokół już dawno odleciał fantazjując o sukcesie wyborczym i nie w głowie mu sojusze z wielką przegraną. Zostają: Tomasz Zgierski - kierowca i monter anten satelitarnych, skompromitowana w Zgierzu koleżaneczka Danuta Bando oraz radna-nieporadna Zielińska - jedna z trzech zgierskich krzykaczek.

Zalecam wszystkim obserwację pod koniec roku Urzędu Miasta i miejskich spółeczek. Będzie to prawdziwy EXODUS MIERNOT.


Przewidywałem w styczniu, że początkiem końca Wieczorkowej w Zgierzu będzie przegrana z owczarkiem niemieckim Alex. Sprawdziło się!

Ten coraz gorszy wygląd Wieczorkowej może się brać też stąd, iż nie służy jej klimat panujący z Złotej Rybce i te duże ilości wypitej tam maślanki.

Najwyraźniej zakąski ze Złotej Rybki zaszkodziły Pani Prezydent, że jej wizerunek po ich konsumpcji się pogorszył.

Najwyraźniej Złota Rybka jest przereklamowana.

Najwyraźniej Złota Rybka jest przereklamowana.

Stoch i Bródka, celowo zdobyli w sobotę złote medale olimpijskie, aby przykryć w tym dniu kongres programowy PiS w Warszawie. Na tym kongresie prezes Kaczyński zapowiedział walkę z wiatrakami (dosłownie), które są "przekleństwem polskiej wsi". Należy się spodziewać, że prezes pójdzie dalej i będzie też walczył z budową myjni samochodowych w parkach miejskich i budową spalarni odpadów niebezpiecznych - co z kolei promuje zgierski PiS.

Ceny wody i ścieków ciągle w górę,  a aparatczycy Pis Gajda I Pilarski, doją spółkę

Mówimy o tym samym KGHM? A nie pracuje tam przypadkiem wiecznie chora i wiecznie na L4 żona jednego z polityków PiSu - rzecznika tej partii? Z tego co wie, do roboty za często ta chorowitka nie kursuje...


A co do komentarza przedstawicieli PiSu w sprawie emerytur - PRZEGIĘCIE PAŁY. Uważam, że należałoby napisać o tym fakcie Prezesowi Kaczyńskiemu. On nie toleruje tego typu knajackiego języka u przedstawicieli regionów, zwłaszcza w roku wyborczym, kiedy wszystko musi być cacy. Przejechał się na tym swego czasu Matuszewski, jak na niego donieśli...

Miasto chce wypuścić kolejne obligacje na kwotę 1 981 000 zł z terminem wykupu 2022-2029 r. Zadłużenie Zgierza rośnie! Co obchodzi Wieczorkową, co będzie za 8-15 lat.

Jaki jest sens wypuszczania obligacji na kwotę prawie 2 mln zlotych skoro na zmianie firmy obsługującej komunikację miejską będzie zaoszczędzone prawie 3 mln złotych rocznie.
W budżecie miasta na komunikację jest zabezpieczone więcej niż można by zapłacić Firmie KrisTour.

Niekoniecznie musi wygrać Kris Tour, bo - Komunikacja miejska to nie kupowanie długopisu, tutaj trzeba pomyśleć. Bierzemy pod uwagę tabor, odpowiednie zaplecze, nie tylko cena gra rolę przy postępowaniu - tłumaczy wiceprezydent Zgierza Bohdan Bączak.
Bączak wbrew zasadom zamówień publicznych broni interesów Markabu.
Zamawiający, który odrzuca ofertę z naruszeniem przepisów ustawy lub dokonuje wyboru oferty z naruszeniem przepisów ustawy, podlega karze pieniężnej w wysokości 30 000 zł.

Myślę, że ktoś tu może kręcić niezłe lody na patyku z tym przetargiem.
Już sama specyfikacja sugerowała, że jest to przetarg robiony na zamówienie. Zazwyczaj jest tak, że przetarg na usługi komunikacyjne zakłada pewien margines postępu i stałego unowocześniania floty. Tymczasem w Zgierzu mamy do czynienia z równaniem do poziomu komunikacji w Bangladeszu. Autobusy mogą być dwudrzwiowe, początkowo bez klimatyzacji, ani słowa o przyklęku dla niepełnosprawnych czy sprawnej rampie wjazdowej, brak informacji o otwieranych/przesuwnych oknach bocznych, brak danych nt. wymaganej normy emisji spalin, i przede wszystko zero wzmianki o maksymalnym wieku floty!!! O automatach biletowych na wzór łódzkiego MPK nawet nie wzmiankuję. Zamawiający myśleli zapewne, że tak "rygorystyczne" obostrzenia wystraszą konkurencję i wyłonią jednego PRAWOWITEGO zwycięzcę. Okazało się jednak, że rzęchami, ale znacznie tańszymi dysponuje jeszcze ktoś inny...

Pytanie, jakie należy zadać władzom miasta w obliczu wciąż grożącego bankructwa i konieczności zaciskania pasa jest następujące: co lepsze i ekonomiczniejsze: poniemieckie sztrucle z Markabu w cenie Mercedesa z firankami, czy poniemieckie sztrucle Kris-Touru w cenie Trabanta. Obydwa tak samo kiepskie, ale drugi znacznie tańszy. Jeśli nie widać różnicy - po co przepłacać?


Chłopcy w krótkich spodenkach i dziewczęta z nierówno rozprowadzoną szminką nieźle się przejechali na stosunkowo banalnym przetargu. Aż strach pytać, w jakiej atmosferze mogłyby wyglądać inne. Na szczęście za rządów Iwony Wieczorek to pytanie jest bezcelowe. Wszak w mieście nie dzieje się nic, co by wymagało rozpisywania kolejnych przetargów. Wychodzi na to, że ferajnę zgubił brak doświadczenia i nieznajomość funkcjonowania w realiach wolnorynkowych. Wypuścili pierwszy od lat przetarg i od razu blamaż...

Polecam wypowiedź prezesa Markabu dla jednej z gazet. Dwa zdania i ani jednego przykrego słowa. Jestem w szoku. Może wkrótce zobaczymy p. Marka w odświętnym garniturze i z uśmiechem na twarzy...  Oczywiście tylko jeśli wygra! Jeśli przegra, czeka nas 10 lat smętów!

Piękno według Iwony Wieczorek ilustrują fotografie poniżej

Niezależnie od tego co twierdzi Iwona Wieczorek, że Zgierz jest miastem pięknym wszędzie widoczny jest tylko brud i brak gospodarza.

Piękny Zgierz pod rządami Iwony Wieczorek....

Bez komentarza, na zdjęciach  wszystko widać, nic dodać nic ująć ....

Jakie władze na czele z Iwoną Wieczorek taki obraz miasta.

Z cyklu piękno Zgierza - ul Czerwieńskiego

Prawda o Zgierzu pod rządami Iwony Wieczorek ma obraz BRUDU i niekompetencji prezydenta miasta.

Wczoraj TV Centrum wyemitowała interesujący program o nielegalnym wysypisku śmieci przy ul. Szczawińskiej. Negatywnym bohaterem tego reportażu był syn radnego Skupińskiego, który dostał zlecenie na rekultywacje tego terenu. Najpierw zgodził się udzielić wywiadu, a następnie straszył dziennikarzy prokuratorem, za wejście na teren prywatny. Rodzi się pytanie: skoro nie ma on nic do ukrycia, to dlaczego straszy dziennikarzy i nie pozwala im tam wejść.? Widocznie coś jest na rzeczy. Chłopina nie ma pojęcia, że w interesie publicznym dziennikarze mogą robić różne rzeczy. Ta sprawa może uderzyć w radnego Skupińskiego, który twierdzi, że jest najpoważniejszym kandydatem na prezydenta Zgierza...

Dyskusja nad  Planem zrównoważonego rozwoju transportu

Radny Mięsok – zaraz będziemy głosować nad ważnym dokumentem, który ma charakter prawa miejscowego. 
Plan zrównoważonego rozwoju transportu jest niezgodny z prawem. Projekt powinien być ogłoszony w mediach.
Plan Gmina powinna podjąć nie dłużej niż w czasie 3 lat, termin upłynął w marcu. Rada Miasta nie przyjęła uchwały, a prezydent nie przygotowała jej. Proszę o zajęcie stanowiska.
Kierownik MUKu – chcę powiedzieć, że to nie była uchwała tylko projekt, ogłoszenie było w Ekspresie Ilustrowanym, ja ogłoszenia chętnie dostarczę. Chcę przypomnieć, że jest uchwalony plan transportu, obecny plan to update tamtego planu. Mięsok – panie kierowniku czy pan nie słyszał  co ja mówiłem? Tam jest napisane, że komunikat został przekazany przez lokalne media.
Czy nie widzi pan różni czym są konsultacje, a czym informacje?
Konsultacje a projekt to są dwie rzeczy.
Kierownik – zgodnie z ogłoszeniem pojawił się komunikat, że jest dostępny projekt, że można zgłaszać do niego uwagi.
Mięsok – i pan uważa, że jest w porządku?

za: http://gazetazgrzyt.pl/?p=4762

Prawda jest, taka że niezgodnie z prawem Iwona Wieczorek wspierana przez koalicyjnych radnych (SLD, PSL, PiS i Klubu Sokoła) pragnie przeforsować uchwałę bez wymaganych konsultacji społecznych  z mieszkańcami.

Z oświadczenia majątkowego Iwony Wieczorek za 2013 r.

Uzyskane dochody z:

1) 19.249,27 zł - "Wodkan - Zgierz" Sp. z o. o.
2) 45.169,20 zł - PEC Sp. z o. o.
3) 145.574,94 zł - UMZ

Razem w 2013 r. : 209.993,41

Zgromadzone zasoby pieniężne: 171.320,75 zł

No i co?

Jajco!


Za dużo!

Masz rację, też uważam,że Jajco za dużo sobie we wpisach pozwala!

Dlaczego, wobec osób winnych nieprawidłowości stwierdzonych w kontroli NIK w 2103 r., Wieczorkowa nie wyciągnęła konsekwencji?
W takim razie ona ponosi winę za taki stan rzeczy. Radni głosując absolutorium za 2013 r. winni wziąć to pod uwagę.

NIK negatywnie ocenił politykę planistyczną Zgierza. Zgierz nie ma aktualnego studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta, na którego podstawie dopiero sporządza się szczegółowe plany zagospodarowania. Studium Zgierza pochodzi z 2005 roku.
W grudniu 2008 roku Rada Miejska w Zgierzu podjęła uchwałę o przystąpieniu do zmian w studium, ale do końca 2012 roku nie zakończono prac nad tym projektem.
Dlatego NIK zarzuciła miastu, że nieskutecznie monitoruje postęp prac nad opracowaniem studium.
Zgierzowi brakuje też programu sporządzania planów na kilka lat. NIK wytyka miastu, że decyzje o warunkach zabudowy i zagospodarowaniu terenu wydają osoby do tego nieuprawnione, czyli takie, które nie są wpisane na listę samorządu zawodowego urbanistów albo architektów. Zgierz nie dochowuje też terminów przy wydawaniu warunków zabudowy oraz nie informuje wnioskodawców o przyczynach zwłoki w wydawaniu decyzji o warunkach zabudowy.

kano, zmień dostawcę. Raport z 2103r. No no, ale przewidywania.

Dla Iwonki to i tak bez różnicy 2013 czy 2103. Ważne by pensja wpływała o czasie...

Takie prezydent to katastrofa!

Chłopaki proponuję wypicie szklanki zimnej wody, może to Was trochę ostudzi i pomyślicie zanim coś napiszecie.

Wyjątkowo zgadzam się z LIS-em delegowanym do pisania na Forum.
Pijcie wodę, bo WAS na nic innego nie stać.
To nie WY "doicie" Miasto Zgierz, tak jak robi Iwona Wieczorek dlatego na "bankiety" w Złotej Rybce" nie możecie sobie pozwolić.

Temu okropnemu i paskudnemu babsku już nic nie pomoże, nawet jej szczekające pieski na tym forum. Ona potrafi się tylko promować za publiczne pieniądze, urządzać imprezy i wyciągać dla siebie kasę gdzie się da. Na szczęście wkrótce zostanie przepędzona z UMZ.

Porównanie propagandy w wykonaniu Iwony Wieczorek z realizacją

Mieszkanka o Iwonie Wieczorek

po przedniej sesji spotkała mnie ze strony pani prezydent, że pani prezydent gania mnie po korytarzu i pyta mnie czy Kwiatkowski to moja rodzina. Jeśli pani prezydent pyta czy byłam u niej, a pani prezydent ma krótką pamięć. I uważam, że pani prezydent opuściła salę obrad, najlepiej nie słuchać o sobie prawdy, nie interesuje się pani problemami mieszkańców. Chcę wiedzieć kto z prezydentów pozbawił nas Cmentarza na Skargi, Kuria nas okrada, nasze groby. My swoim bliskich nie możemy przekazać grobu, to karygodne.

wypowiedź podczas sesji RMZ w dniu 29 maja 2014 roku

za http://gazetazgrzyt.pl/?p=4801

Pani prezydent nie ma, 17 maja były obchody jubileuszu SP 1.
To jest karygodne, że na szkołę pieniędzy nie ma.
To skandal w naszym mieście, ja wiem jak mieszkańcy panią ocenią 16 listopada.
Na ulicy Przyrodniczej jest zalewanie wodą z innych ulic.

Słowa radnego Skupińskiego podczas sesji w dniu 29 maja 2014 roku

z relacji na gazetazgrzyt.pl

Przez 3,5 roku milczał dziad. Teraz, jak mu Iwonka robi koło pióra, przemówił.

Skupiński milczał, a w zamian otrzymał:
- dzierżawę gruntu, za która będzie miał wygaszony mandat radnego,
- zlecenia dla syna na dostarczanie kruszywa na zgierskie drogi,
- oddanie na nielegalne składowanie odpadów na nieczynnym wysypisku przy ul. Szczawińskiej  w użytkowanie synowi Stanisława Skupińskiego,
- zatrudnienie synowej Skupińskiego w UMZ i innych pociotków i powinowatych rodziny Skupińskich

oraz prawdopodobnie wiele innych "konfitur"

Zacytuję niejaką Sylwięezg:

"Pewien radny podskakiwał, straci więc kasę i stanowiska".


Czy ktoś z tu piszących ma jeszcze wątpliwości, że w Zgierzu od dobrego czasu mamy do czynienia z korupcją polityczną? Że tworzony od czterech lat układ powoli się sypie i zaczyna żreć własny ogon?

Czy nie dziwi Was rekordowa liczba spraw kierowanych do prokuratury i natychmiast umarzanych?
Dziwne interesy, dziwne zależności, dziwne przetargi - witamy w Zgierzu 2014.

Jestem ciekaw, czy znajdzie się osoba, która ruszy tę "dziwną" strukturę.

Co do Iwonki - wyjechała zapobiegawczo na urlop, ponieważ doszło do niej co się w mieście kroi... Lawina pomyj wylewanych przez niezadowolonych mieszkańców przybiera na sile.

A co do Skupińskiego - niech udowodni, że Iwonka "sfałszowała dokumenty". Nie chcę bronić Wieczorek, ale rzucanie przez Skupińskiego oskarżeń (jak na razie bez żadnych przesłanek) o popełnienie czynu karalnego przez prezydent Zgierza w zaistniałych okolicznościach (przymusowa eksmisja z RMZ) pachnie rewanżyzmem. W końcu może się okazać, że cała rodzina Skupińskich jest bezrobotna. Skupiński jako nieradny nic właściwie nie znaczy. A to znacząco pogarsza pozycję wyjściową żony, synowej, ciotków-pociotków i przebojowego syna. Jest zatem o co walczyć...

Dowody p. Skupiński! Dowody!
Sprawa pana mandatu naprawdę bardzo brzydko pachnie. Ktoś przez 4 lata tuszował ten fakt. Komuś zależało, aby informacja na ten temat wypłynęła akurat teraz.

Zapart -  komisja rewizyjna (...) na posiedzeniu zapoznała się z dokumentami z których wynikało, że Stanisław Skupiński podpisał umowę dzierżawy gruntu należącego do Miasta Zgierza.
Komorowski – Prezydent nie informowała mnie o podpisaniu umowy.

Zgrzyt Relacja...

Dlaczego Wieczorek nie poinformowała Komorowskiego i trzymała w tajemnicy, tak długo, istotną informację o Skupińskim?

Iwona Wieczorek nie informowała, gdyż jest wyznawcą "szkoły PiS", którego była członkiem. że najważniejsze są HAKI.

Haki przez Iwonę Wieczorek i środowisko zgierskiego PiS zebrane, to trzeba je wykorzystać.

Ciekawe kto następny w kolejce do ODSTRZAŁU?

Przypisujecie Pani Prezydent działania i metody, które Wy stosujecie.
Nie oceniajcie Wszystkich swoją miarą, bo kto mieczem wojuje od miecza ginie.....

Nikt tak jak Iwonka nie umie swoją podłością zrażać do siebie innych ludzi. Dlatego zostaje pomału samiusieńka.

Ocena wykonania budżetu Zgierza za 2013 rok na podstawie opinii RIO o sprawozdaniu z Prezydenta Miasta Zgierza wskazuje, że mimo formalnego braku zastrzeżeń dyskwalifikujących jego wykonanie nie jest równoznaczna ze stwierdzeniem, że przebieg wykonania był prawidłowy.



http://www.umz.zgierz.pl/bip/files/File … budzet.pdf

Kolejna uwaga do dokonań Iwony Wieczorek na kanwie oceny wykonania budżetu za 2013 rok przez Kolegium Orzekające RIO, z której wynika, że wzrosły zobowiązania wymagalne

Prawda jest taka, że budżet został przez Panią prezydent Iwonę Wieczorek wykonany prawidłowo, co potwierdzą radni podczas jutrzejszej sesji.

Ocena prezydentury Iwony Wieczorek zdaniem radnych PO zasługuje na obniżkę wynagrodzenia.

Chcą obniżyć pensję prezydent Zgierza

Klub radnych Platformy Obywatelskiej w Zgierzu chce obniżyć pensję prezydent miasta Iwonie Wieczorek o pięć tysięcy złotych brutto.

Jeszcze w czwartek radni będą głosować w tej sprawie. Głównym argumentem, który przemawia za obniżeniem pensji są złe rządy.

- Kończy się czas prezydent Zgierza. To wszystko co działo się w mieście przez ostatnie lata, pokazuje złe zarządzanie. Każdy sposób jest dobry, aby pokazać jak prezydent szkodzi - mówi radny PO Marek Chiliński.

https://www.radiolodz.pl/posts/5794-chc … nt-zgierza

Szkoda, że tak późno, ale dobrze, że radni PO w ogóle się wreszcie obudzili i zgłosili projekt uchwały w sprawie zmniejszenia wynagrodzenia prezydenta. Choć szansa na jego przegłosowanie jest niewielka, perspektywa utraty grosza niepokój u Iwonki wywołała.
Gdyby wcześniej dochodziło do podobnych prób, być może, decyzje prezydenta byłyby mądrzejsze.

Projekt obniżenia wynagrodzenia Iwony Wieczorek trafił "do kosza", nie wprowadzono go do porządku obrad.

Koalicja wspierająca Iwonę Wieczorek PSL, PiS, SLD, Klub Sokoła nie zezwoliła nawet na dyskusję w sprawie obniżenia wynagrodzenia.
Swej chlebodawczyni nie pozwolili zrobić krzywdy....
Czy w nagrodę za taką postawę radni koalicji spotkają się w Złotej Rybce?

Niestety 11 radnych - zwolenników Iwonki - wstrzymało się od głosu i projekt uchwały w ogóle nie będzie głosowany na dzisiejszej sesji.

Jak widać zgierska klika ma się dobrze. Ręce opadają. SLD, PSL (Pelikan), Sokoły, radna Zielińska... Wg nich wszystko w Zgierzu jest ok. Oni chyba żyją w matrixie.

Przepraszam, zapomniałem o dzielnych radnych PiS,  którzy dzielnie wspierają dr prezydent.

Radny Sobczak o sytuacji pod rządami prezydent Iwony Wieczorek

W mediach ukazały się teksty o  korupcji politycznej radnych.
Jak to się stało, że radni są zależni od pani prezydent.
Bliscy radnych pracują w instytucjach publicznych. Rolą radnych jest myślenie perspektywiczne.
Zawsze były naciski prezydentów, obecnie to przekracza granice dobrego smaku i interesów miasta.
Źle, że przewodniczący Komisji Rewizyjnej jest zależny bo pracuje tu jego córka.
Radni są podwładnymi pani prezydent

.


http://gazetazgrzyt.pl/?p=4846

Jest to najgorsza Rada Miasta w historii 25 lat samorządu zgierskiego. Radni popierający Wieczorkową z Sokołem na czele to bezwolni, zastraszeni, interesowni, bez honoru i godności, zeszmaceni ludzie. Gdzie etyka radnego z zasadami: praworządności, bezstronności i bezinteresowności, obiektywności, uczciwości i rzetelności, odpowiedzialności, jawności, dbałości o interes publiczny, godnego zachowania przy wykonywaniu funkcji radnego?
Napluć wam w twarz to mało!

wypada pogratulować PO, że nie potrafi nawet skutecznie wprowadzić uchwały do porządku obrad

chyba dobrze wiedzieli, że zgłaszając taki projekt w dniu sesji nie wejdzie on pod obrady, bo potrzeba większości, żeby przyjąć zmiany - gdyby faktycznie chcieli obniżyć pensje Wieczorek, złożyliby projekt wcześniej, konwent wrzuciłby to na sesję, opiniowałyby komisje, byłaby dyskusja itd

albo się coś chce zrobić, albo się udaje, że chce, żeby później się tym chwalić i udawać męczennika...

W zgierskiej PO nie ma odpowiedzialnych radnych. Rozhisteryzowana Świątczak (dawniej kumpela Wieczorek), głupkowaty Hiliński, bełkotliwy Sobczak, populistyczna Palmowska, filozof Kupis, reszta jet milczeniem.

Eska masz rację radni PO się męczą udając opozycję.
W następnej kadencji większość z nich już nie będzie musiała się męczyć, bo wyborcy ich nie wybiorą.
Zresztą większość obecnych radnych "przepadnie" w następnych wyborach, gdyż głosowanie wybór będzie odbywał się w jednomandatowych okręgach.

Prawda dotycząca gospodarki finansowej na podstawie wykonania budżetu za 2013 rok.


http://ezg.info.pl/serwis/zgierz/2394-r … zorek.html

Całkowicie się zgadzam. Najgorsze w tym wszystkim jest to ,że chyba nie tylko w Zgierzu,to my
potrafimy uruchomić,zrobić,ale jak później będzie działać-czy zgodnie z przepisami,czy nie ,to
pozostaje  określenie "radosna twórczość".Zrobione ,aby się wykazać.A w konsekwencji
po nas choćby potop.Typowym przykładem ,nazwę to wręcz głupotą,jest wybudowanie myjni
prawie ,ze w parku,który ma słuzyc dla naszego odpoczynku.Ciekaw jestem,czy analizy
ścieków przeprowadzane w ramach kontroli nie wykażą przekroczeń?Z analizy budżetu za 2013 rok
wynika,że po stronie przychodów wzrosły w stosunku do 2012 roku opłaty i kary z ca 3.800 tys. zł{2012}
do 6.580 tys. zł {2013}.A to i tak dobrze bo zaplanowa było uzyskanie przychodu w wys. prawie
9.000 tys.zł.I chyba wszystko co wzrosło , z wyjątkiem obsługi zadłużenia - z 12 mln za 2012r. do
20,17 mln za rok 2013. Najśmieszniejsze jest to ,że planowane wydatki na obsługę zadłużenia
w 2013 wyniosły- 1.346.680 zł.Życzmy sobie wyboru mądrych ludzi do Rady Miasta i prezydenta-
gospodarza.

Kilka uwag o budżecie za 2013 rok:
- wpływy zapłanowane - 146.837.640,22 zł
- wydatki zaplanowane - 143.705.379,19 zł.
Czyli zaplanowany zysk firmy -Miasto Zgierz- 3.132.261,03 zł. Z racji tego,że jest to organizacja
lub winna być non profit-pieniądze te możnaby było przekazać na szkoły,drogi itp lub zrealizować
budżet obywatelski.
Realia- nie analizując zbyt szczegółowo-efektem jest zmniejszenie wydatków na prawie
wszystkie elementy budżetu.Zwiekszeniu uległy znacząco w sumie tylko dwie pozycje -
-wzrost pobranych opłat i kar-  z ca 4 mln {2012} do 6,58 mln w 2013 {plan niezrealizowany-
-miało być ca 9 mln zł}.Druga pozycja to planowane finansowanie deficytu - 1.346.680 zł ,a
wyszło 18.256.801 zł { z obsługą paierów wartościowych= 20,17 mln { wzrost w stosunku do
2012 r. o ponad 8 mln zł}.
Znacząco wzrosły również zasiłki - z planowanych 1,3 mln do 3,3 mln zł,ale to chyba jest
smutne.

Iwona Wieczorek najwyraźniej przechodzi klimakterium, o czym świadczy jej zachowanie.

Nerwowość objawy stanów depresyjnych, to zewnętrzne oznaki tego stanu.

http://portal.abczdrowie.pl/co-to-jest-klimakterium

Iwonka idzie na całego po prostu po "bandzie". Na otwarciu roku szkolnego w Sp 5 kłamała jak najęta, że ta szkoła ma zapisane w budżecie pieniądze na termomodernizację i ta inwestycja zostanie niedługo wykonana. Co prawda dostała za tą deklarację brawa ale wielu rodziców nie dało się na takie kłamstwo nabrać.
A co Pani Prezydent z Sp 1?

Dzisiaj na inauguracji nowego roku szkolenego, Iwona Wieczorek obiecała iż każde dziecko dostanie worek na buty. Rodzice są zadowoleni, wreszcie będą worki na brudne obuwie.

Były piłkarz Piasta Gliwice Collins John oddał temu klubowi wszystkie pieniądze, które tam zarobił, bo uznał, że na tę kasę nie zasłużył. Wieczorkowa, gdyby miała odrobinę honoru, to powinna podobnie uczynić! Przecież ona grabi nasze miasto, pobierając kasę na podobnym poziomie co otrzymuje premier. A co ona robi. Prawie nic.

W jednym jednak nasza Iwonka jest niedościgniona-w parciu na szkło-przystanków MPK.Po zamknięciu tuby w postaci ITZ-u przystanki  autobusowe w Zgierzu pooklejane są zawiadomieniami typu...Prezydent Miasta Zgierza Iwona Wieczorek i/tu następuje nazwa jakiejś instytucji/zaprasza na/nazwa jakiejś imprezy/.Tylko takie ogłoszenia  mają prawo zawisnąć na przystankach.Plakaty takie skutecznie ograniczają widoczność pasażerom,a ślady po zerwanych "upiększają" wzmiankowane przystanki.To jest bezsporny wkład naszej prezydentki w kulturę.A że często w tych imprezach nie bierze udziału to już inna sprawa-ważny PR,nieprawdaż?

to "jechanie" po prezydent już trochę męczy. patrząc na stan miasta uważam, że ten cały syf to nie tylko kwestia jej nieudolnych rządów, ale również rządów wszystkich poprzedników. ostatnie 20 lat to czas stracony dla tego miasta. nie znalazł się nikt kto by miał pomysł na Zgierz, a pitolenie tu i ówdzie o potencjale miasta tylko to potwierdza (bo niby co to znaczy, że jest blisko wielkiego węzła komunikacyjnego? stryków jest bliżej ;). Zgierz to tylko sypialnia Łodzi, a Łódź to zaplecze Warszawy. Ze Zgierza nie da się zrobić ani ośrodka nowoczesnych technologii ani kurortu(chyba tylko te fabryki do śmieci wchodzą w grę ehehehe). a nowym prezydentem Zgierza i tak zostanie Wieczorkowa bo miasto liczy 50 tysi mieszkańców, a marudzących użytkowników tego forum jest ok. 160 zarejestrowanych. wszystkie babcie, dziadki, rodziny i znajomi zatrudnionych na stołkach, pójdą i zagłosują na królową.

Oczywiście, oczywiście. Wkrótce uroczyście zaśpiewacie sobie całą swoją świtą:
"To były piękne dni, poprostu piękne dni, nie zna już dziś kalendarz takich dat."

A na przeciw Waszych zatrudnionych i ich rodzin staną zgierscy nauczyciele, pracownicy spółek,
pracownicy służby zdrowia, kupcy, urzędnicy, księgowi, przedsiębiorcy a nawet bezdomny Pan Janek i
wszyscy ich znajomi, matki, ojcowie, dzieci, kuzyni, siostry, bracia i będą patrzeć
jak dusicie się w ogniu klęski listopadowej.

ale niby to "zaśpiewacie" ma znaczyć, że jestem jakimś poplecznikiem prezydent? jeśli tak, to proponuję jeszcze raz przeczytać mój post i postarać się go zrozumieć. no i ta liczba mnoga, sory ale ja piszę tylko w swoim imieniu i prezentuję tylko swoje zdanie. nie mam w zwyczaju "wypowiadać się za społeczeństwo"

Ja się zgadam z arkuszem, że na obecny stan miasta składa się nieudolność kolejnych ekip rządzących. Uważam jednak, że obecna ekipa przebiła wszystkich poprzedników w pazerności, kumoterstwie, kolesiostwie, nepotyzmie, obsadzaniu wszystkich stanowisk krewnymi,  znajomymi. Nie mają również sobie równych jeśli chodzi o wyciąganie pieniędzy z kasy miasta oraz spółek. Osoby które powinny kontrolować prezydenta radni Pilarski, Zapart, przewodniczący Komorowski, były radny Skupiński są albo zatrudnieni w spółkach miasta i prezydentowi pośrednio podlegają , albo pracują tam ich dzieci, albo mają interesy z miastem. Do tego dochodzi specyficzna polityka kadrowa pani prezydent. Nie twierdzę, że wszyscy urzędnicy byli kompetentni ale sądzę, że obecnie po licznych zwolnieniach, zastraszaniu , przyjmowaniu znajomych jest z tym jeszcze gorzej i są mniej samodzielni. Oczywiście miasto musi się określić jaką rolę ma pełnić w przyszłości i rządzący powinni mieć pewną wizję i ją realalizować.

Dzisiaj w kraju mieliśmy do czynienia z dwoma cudami. Pierwszy zdarzył się w Sejmie, gdzie Jarosław Kaczyński podał rękę Donaldowi Tuskowi, drugi zaś zdarzył się podczas sesji Rady Miasta Zgierza, gdzie radni z PiS przejrzeli na oczy i zaczęli krytykować Iwonę Wieczorek.

Moniko, ta fałszywa i spóźniona krytyka Miłościwie Nam Panującej Damy z Proboszczewic to w rzeczywistości rozpaczliwa  próba maskowania przeraźliwego strachu, jaki wraz z dymisją Przema, ogarnął tuzy pisowskiego intelektu w osobach Rudego Radka czy Pulpeta.

W szeregach PIS-u istny popłoch.
Tylko czekać, aż z gównianych posad zlecą Radzio z Michałkiem.

Z ich smyczy właśnie zerwała się źle wytresowana i nieszczepiona od 4 lat dobermanica, która ze strachu przed listopadowym skarceniem, drapie i kąsa wszystkich naokoło. Na szczęcie już za półtora miesiąca do Zgierza zawita hycel. Miejmy nadzieję, że oprócz szalonej dobermanki uda mu się również schwytać wszystkie pozostawione w UMZ bezpańskie stada osłów, baranów i makaków...

Pora na odrobacznie i deratyzację zgierskiej przestrzeni publicznej!

Równie ostro co PiS, także zgierski SLD zaczął atakować Iwonę Wieczorek. W Tygodniku Zgierskim są coraz ostrzejsze artykuły na nią. Co na to Zapart i Komorowski?

Zawrotną karierę w Urzędzie Miasta Zgierza robi pani M.Michalak. W ciągu 2 tygodni z asystentki Iwony Wieczorek, awansowała na Sekretarza Miasta Zgierza, a obecnie po pójściu Iwonki na urlop - to ona rządzi Zgierzem. Nikodem Dyzma mógłby się od niej dużo nauczyć. Najdziwniejsze w tym jest to, że pani Michalak jeszcze do niedawna należała do największych krytyków Iwony Wieczorek.

Droga Pytio,

Za błyskawicznymi i niczym nieusprawiedliwionymi awansami p. Magdy mogą stać:

- przegrany lub groźba przegranego procesu w Sądzie Pracy. Z tego co się orientuję p. Magda po tym jak z hukiem zleciała ze stanowiska Naczelnika Promocji, aby zwolnić miejsce ukochanemu i umiłowanemu Tomusiowi, odgrażała się publicznie, że sprawa znajdzie swój finał na ławie sądowej...

- wiedza na temat swojego dotychczasowego promotora zawodowego - Jerzego Sokoła. Mowa oczywiście o jego licznych słabych stronach, które można by mu wypominać podczas kampanii wyborczej. Najwidoczniej Iwona założyła, że: 1) znajdzie się w drugie turze (bardzo wątpliwe) 2) jej kontrkandydatem będzie Jerzyk.

- niedawno odkryte porozumienie dusz. Kobiety (zwłaszcza te o niespecjalnych walorach jakościowych) czasami tak mają, że łączą siły. Efekt budzi co prawda zgorszenie, ale tu już dawno rzecz nie w honorze czy przyzwoitości. Pani Magda musiała widocznie uznać, że 3 lata, to najwyższy czas, aby przestać się obrażać na Iwonkę za przetrącenie kariery. Ciekawe, w jaki sposób (i czy w ogóle) pani M. wita się z Tomkiem Antenką...

panna m&m to jest dopiero "gwiazda" z pod ciemnej latarni.. Tak nabruzdzić w mieście, sprzedać się za marną garść srebrników i zdradzić ludzi ją wspierających tylko m&m potrafi! A ta którą opluwała wzięła ja na sekretarza ;))) ale obie siebie warte i takiego pokroju ludzie są we władzach miasta. Oby za m-c wywalili je na zbity pysk ze Zgierza. Wizerunek kobiet w mieście sięgnął dna!

Osoby takiego pokroju jak m&m i Wieczorek szybko się odnajdują. Widać to zjawisko dobrze w naszym mieście. Jak błyskawicznie gruba Ela D. z "11"znalazła się przed 4 laty w komitecie wyborczym obecnej prezydent. Wyczuła swoją szansę. Ciasta, nasiadówki, ploty  i intrygi to specjalność układów UM - dodam do tej grupy jeszcze kilka osób: np naczelnik wydziału oświaty i przekabacone przez Elę D. dwie nauczycielki z "11" - nota bene  panie owe są bardzo przeciętne.... (jest o tych ostatnich mowa w linku "prywatny folwark..." - poczytajcie ). Po raz kolejny wyrażam nadzieję, że prezydentura Wieczorkowej upadnie. Ba, jestem tego pewna. Przecież mądrzy  mieszkańcy naszego miasta - a jest ich bardzo wielu-  nie dadzą omamić się kolejnym koncertem, piknikiem czy inną "atrakcją" rodem "królik z kapelusza". Nie na tym polega bycie prezydentem.

Droga Viki,

Wyeliminowanie samej Wieczorkowej z wyborczego peletonu sprawy nie załatwi.
Atmosfera wesołej ferajny i magla towarzyskiego przy ciasteczkach i kawusi nie skończy się wraz z odejściem Wieczorkowej i jej wytresowanej patologicznej kliki.

Paradoksalnie przegrana Wieczorkowej nie przesądzi, że zniknie ona raz na zawsze ze zgierskiej przestrzeni publicznej. W przetrwaniu pomogą jej inni tegoroczni topielcy: takie właśnie Zaparty, Komorowskie, zdesperowany i przerzucany po śmietnikach Gajda z Pilarskim, w końcu sam Sokół ręki nie przyłoży do jej nieszczęcia.

Dlatego, aby wyrzucić Wieczorek za rogatki miasta należy głosować w dwu, a może nawet trójpaku.
Głosujmy na Mięsoka, Budziarskiego, nawet na Witczaka  (w ostateczności),
Nie dajmy się oczarować wielkiemu kęblińskiemu opozycjoniście Sokołowi (wolne żarty, umieścił swojego Bączaka na wycieraczce Wieczorkowej, a teraz odgrywa monolog sprzeciwu. Wielki k...a kontestator zgierskiej rzeczywistości), Pieruniowi (kandydatowi ze sznurkami wystającymi z marynarki i prowadzącymi do Leśniewicza), Staniszewskiemu (zwolennik Wieczorkowej, myjni samochodowych, bezdomnych i Łodzi) czy groteskowemu planktonowi w osobie pani Lukszcośtam (przepraszam, do tej pory nie pamiętem tego nazwiska), peeselowskiej spółdzielni (wszystko za stołki) czy kandydatowi partii zielonych, do którego na miesiąc przed wyborami dotarło, że jego leśna formacyjka w porę  nie zareagowała na wydawanie zgody na budowę w Zgierzu spalarni.

Nieszczęście o nazwisku Wieczorek samo nie odejdzie. Paradoskalnie może jednak wypłynąć na powierzchnię, jeśli za sprawy miasta ponownie wezmą się tacy spece i intelektualiści jak Sokół, SLD, PiS czy PSL. No i (za)radna Zielińska. Mam jednak cichą i pobożną nadzieję, że tej nadwornej zgierskiej płaczki również już nie ujrzymy w nowym politycznym rozdaniu. Na odchodne mogę sprezentować byłej (oby jak najprędzej!) radnej nowy obrotowy fotel z IKEI. Wszystkie dotychczasowe, na których siedziała w obecnej kadencji, szybko się rozlatywały pod wpływem ciężaru spraw i interesów (głównie własnych), które na sobie dźwigała owa dama.

Szanowny Adamie radna, której oferujesz fotel z IKEI podejrzewam, że chętnie dar przyjmie.
Dostała mieszkanko od miasta, to i jakieś meble się przydadzą, zwłaszcza, że już niedługo źródło dochodów          (dieta radnej) się skończy.

Adam, zdaję sobie z tego sprawę. To trudna sytuacja, ale może uda się zorbić to tak, by nasze miasto wreszcie zaczęło stawać na nogi.

Wiki czyżbyś był promotorem kandydata na prezydenta, który chce stawiać miasto na nogi?
Jeśli tak jest, to w moim przekonaniu ten lewicowy kandydat pociągany za sznurki przez Leśniewicza nie przywróci normalności w mieście oraz nie zapewni jego rozwoju lecz zakonserwuje obecną - patologiczną - sytuację.

Szczerze mówiąc żaden z kandydatów nie podoba mi się. Nie znam pozytywnych dokonań tyk osób. Użyłam tylko potocznego sformułowania.

janina_ezg napisał:

panna m&m to jest dopiero "gwiazda" z pod ciemnej latarni.. Tak nabruzdzić w mieście, sprzedać się za marną garść srebrników i zdradzić ludzi ją wspierających tylko m&m potrafi! A ta którą opluwała wzięła ja na sekretarza ;))) ale obie siebie warte i takiego pokroju ludzie są we władzach miasta. Oby za m-c wywalili je na zbity pysk ze Zgierza. Wizerunek kobiet w mieście sięgnął dna!

pełen sukces.. magda m. ze Zgierza lepsza od madzi z sosnowca😁

Adamwys1 napisał:

Droga Viki,

Wyeliminowanie samej Wieczorkowej z wyborczego peletonu sprawy nie załatwi.
Atmosfera wesołej ferajny i magla towarzyskiego przy ciasteczkach i kawusi nie skończy się wraz z odejściem Wieczorkowej i jej wytresowanej patologicznej kliki.

Paradoksalnie przegrana Wieczorkowej nie przesądzi, że zniknie ona raz na zawsze ze zgierskiej przestrzeni publicznej. W przetrwaniu pomogą jej inni tegoroczni topielcy: takie właśnie Zaparty, Komorowskie, zdesperowany i przerzucany po śmietnikach Gajda z Pilarskim, w końcu sam Sokół ręki nie przyłoży do jej nieszczęcia.

Dlatego, aby wyrzucić Wieczorek za rogatki miasta należy głosować w dwu, a może nawet trójpaku.
Głosujmy na Mięsoka, Budziarskiego, nawet na Witczaka  (w ostateczności),
Nie dajmy się oczarować wielkiemu kęblińskiemu opozycjoniście Sokołowi (wolne żarty, umieścił swojego Bączaka na wycieraczce Wieczorkowej, a teraz odgrywa monolog sprzeciwu. Wielki k...a kontestator zgierskiej rzeczywistości), Pieruniowi (kandydatowi ze sznurkami wystającymi z marynarki i prowadzącymi do Leśniewicza), Staniszewskiemu (zwolennik Wieczorkowej, myjni samochodowych, bezdomnych i Łodzi) czy groteskowemu planktonowi w osobie pani Lukszcośtam (przepraszam, do tej pory nie pamiętem tego nazwiska), peeselowskiej spółdzielni (wszystko za stołki) czy kandydatowi partii zielonych, do którego na miesiąc przed wyborami dotarło, że jego leśna formacyjka w porę  nie zareagowała na wydawanie zgody na budowę w Zgierzu spalarni.

Nieszczęście o nazwisku Wieczorek samo nie odejdzie. Paradoskalnie może jednak wypłynąć na powierzchnię, jeśli za sprawy miasta ponownie wezmą się tacy spece i intelektualiści jak Sokół, SLD, PiS czy PSL. No i (za)radna Zielińska. Mam jednak cichą i pobożną nadzieję, że tej nadwornej zgierskiej płaczki również już nie ujrzymy w nowym politycznym rozdaniu. Na odchodne mogę sprezentować byłej (oby jak najprędzej!) radnej nowy obrotowy fotel z IKEI. Wszystkie dotychczasowe, na których siedziała w obecnej kadencji, szybko się rozlatywały pod wpływem ciężaru spraw i interesów (głównie własnych), które na sobie dźwigała owa dama.

człowieku kogo ty promujesz przecież doskonale wiesz że Mięsok szedł ręka w ręke  z Sokołem w jego kadencji był przewodniczącym Rady Miasta który wszystko ale TO WSZYSTKO podpisywał nawet te słynne wojaże w kadencji  -2006- 2010, OBRAZIŁ się dopiero jak nie dostał stołka w bieżącej kadencji, skąd ty masz takie parcie na tego gościa

Zaproponuj lepszego/lepszych.

Czekam.

Jak na razie z tych trzech kandydatów to Mieczysław Witczak traktuje mnie-wyborcę najpoważniej.
Bez trudu można dowiedzieć się o nim podstawowych rzeczy tzn.wykształcenie,kariera zawodowa,
inne osiagnięcia.(strona internetowa)
Pozostali dwaj:Andrzej Mięsok i Wojciech Budziarski takich szans mi nie dali.(Zaproszenie na indywidualną rozmowę -nie dla szerszej rzeszy wyborców).

Nie no! Nie można siedzieć w spółce miejskiej i przez cztery(!) lata nie pisnąć słówka w sprawach Miasta. Kiedy, pytam się, Mieczysław Witczak zabrał głos na temat problemów Zgierza? Jak reagował na błędy i skandaliczne zachowania Wieczorek? Czy wydał jakieś oświadczenie, napisał artykuł, był inicjatorem jakiś działań? Teraz dopiero, przed wyborami uaktywnił się i z nowo powołanego stowarzyszenia będzie ubiegał się o prezydenturę. Czy człowiek, który jest bierny, milkliwy, bojaźliwy może być dobrym kandydatem w wyborach?

Mieczysław W. jest dobrym kandydatem ale tylko dla jego promotorów spod adresu 1 Maja 65.
Wcześniej protegowani Sokół, Bączak i Magda M nie spełnili ich oczekiwań to może teraz Miecio.

Pan Andrzej Mięsok obecny kandydat na prezydenta był przewodniczącym Rady Miasta w czasach kiedy Sokół był prezydentem. Nie chcę nikogo bronić na siłę należy jednak zwrócić uwagę, że inna jest rola radnego czy nawet przewodniczącego rady od roli prezydenta miasta. Przewodniczący stoi na czele ciała kolegialnego i wprowadza pod obrady uchwały skierowane przez prezydenta. Jeśli więc prezydent jest leniem i nieudacznikiem to przewodniczący ma niewielkie szanse na skorygowanie jego postawy. Zresztą, skorygowanie postawy Sokoła w zakresie jego stosunku do pracy wymagałoby raczej wysiłków Herkulesa a i to nie wiadomo czy by zakończyło się sukcesem. Warto też zauważyć, że Pan Mięsok w przeciwieństwie do obecnego przewodniczącego nie zatrudnił się w spółce miejskiej,  nie umościł tam własnych dzieci jak obecnie panująca. Nie zrobił nic co by miastu autorytetu odjęło.

Jabłko nie masz racji można siedzieć przez całe swe życie cicho nic się nie wypowiadać w sprawach miasta, jak to robił dotychczas Mieczysław W..
Bo niby, jak miał coś powiedzieć skoro nic nie wie o sprawach miasta.

Pan Mieczysław to papierowy kandydat. W dodatku wykonany z kiepskiej jakościowo celulozy.
Nie przeszkadza mi otoczenie Witczaka (w przeciwieństwie do Wieczorkowej już na starcie jakieś ma, co potencjalnie mogłoby zapobiec wiecznym, codziennym zwolnieniom/dzikim awansom w UMZ, z jakimi mamy do czynienia za kadencji rozchwianej emocjonalniej i niezbornej intelektualnie Paździochowej).

W Witczaku przeszkadza mi sam Witczak, a właściwie jego kompletny brak aktywności na kanwie społecznej.
Ktoś z Forumowiczów bardzo słusznie to wyłożył, ja powtórzę:

- brak namacalnego zainteresowania sprawami miasta,
- brak widocznej i słyszalnej krytyki pod adresem Wieczorkowej i jej patologicznych przyjaciół. Nie wierzę, że widząc, co się wyrabia w Zgierzu, zdroworozsądkowy i życzliwy zgierzanom społecznik, a potencjalnie prezydent tego miasta, nie walnąłby w pewnym momencie pięścią w stół i nie puścił wiązanki soczystych epitetów w stronę Wieczorek. W przypadku Witczaka odnosiłem nieodparte wrażenie, że status quo mu całkowicie odpowiada. Dobrze płatna posada i święty spokój.
- brak jakichkolwiek zauważalnych czy wpływających na podniesienie jakości życia mieszkańców Zgierza postulatów, akcji, przedsięwzięć, nawet protestów,

Bardzo często jako argument przemawiający za wyborem Witczaka podaje się jego menedżerskie doświadczenie w PEC. Proszę zapamiętać: zgierski PEC jest jedynie jednym z wielu oddziałów energetycznego giganta, a samo stanowisko prezesa (w dodatku w warunkach zgierskiej rzeczywistości ZAWSZE motywowane politycznie) ma charakter dekoracyjny. To taki lepiej zarabiający rzecznik czy emisariusz interesów dużej firmy.

Przypomnę również, że 4 lata wystąpił podobny schemat piaru. Oto na tle siermiężnego, prostego jak budowa cepa Sokoła, wyrasta nowa zgierska gwiazda pomyślności: Los w swej łaskawości zesłał na zgierski naród cud narodzin w osobie DOKTOR Iwony Wieczorek, której zadaniem miało być uleczenie Zgierza. Efekty tej szokowej terapii są gorsze niż przed chorobą. Miasto po czterech latach leczenia przez doktor Wieczorek wymaga operacji, wszczepienia zastawki (ledwo dyszy) i wieloletniej rehabilitacji... Taki to właśnie doktor wziął się za naprawę miasta. Teraz mieszkańcom wciska się jakiegoś prezesika - rzekomo wielkiego speca od zarządzania...

Drodzy zwolennicy i partnerzy biznesowi pana Miecia - mierzcie siły na zamiary. Z trabanta nie da się zrobić maybacha.
Pan Witczak z racji dotychczasowej polityki "cichosza" nie daje ŻADNEJ gwarancji rozliczenia karygodnych wpadek Wieczorkowej.
A chyba wszyscy jesteśmy zgodni, że za rozwalenie miasta i ordynarną prywatę Wieczorkowej należy się solidna kara.

Tak czytam różne fora starając się poznać opinie na temat kandydatów na prezydenta Zgierza. Wiem na kogo na pewno nie zagłosuję, a mianowicie: Wieczorek, Sokół, Chocholski, Staniszewski, Luksztejdt, Mięsok. Pozostają - Budziarski, Pieruń i Witczak, chyba dlatego, że o nich wiem najmniej.
I powiem tak im więcej czytam, tym częściej wychodzi na to, że tak naprawdę nie mamy dobrego kandydata. Ale lista jeszcze otwarta, może ten właściwy jeszcze się nie ujawnił?

Ostatni ujawnił się kandydat, który odpowiada szaremu Kowalskiemu.
To kandydatka na prezydentkę Twojego Ruchu (od Palikota).
Nieważne, że o sprawach Zgierz nie wie nic, ale ma potencjał przynajmniej w kilku dziedzinach:
- pogoni kler od wpływu na sprawy miasta;
- każdy mieszkaniec będzie mógł korzystać z używek do woli, to może nie zauważy beznadziei i szans na jakąkolwiek poprawę sytuacji w Zgierzu.

Iwona Wieczorek ma wiele cech wspólnych z przywódcą Korei Północnej Kim Dzong Unem. Oboje są mistrzami w agresywnej polityce promowania własnej osoby. Ponadto od dłuższego czasu Kim Dzong Un nie pojawia się na żadnych uroczystościach, zaś Iwonka nie pojawia się na sesjach Rady Miasta Zgierza.

Myślę, że Wieczorek knuje.. Ostatnio nasłała do jednej ze szkół kolejną kontrolę z kuratorium, żeby wprowadzić niepokój, wyprowadzić dyrekcję z równowagi .  A jej ludzie - "zaufańcy" - także knują. Doskonale to widać.

Uzupełnię tylko, że w czasie kontroli wciąż wałkowany był tematy związane  konkursem  na dyrektora tej szkoły.

wiki napisał:

Myślę, że Wieczorek knuje.. Ostatnio nasłała do jednej ze szkół kolejną kontrolę z kuratorium, żeby wprowadzić niepokój, wyprowadzić dyrekcję z równowagi .  A jej ludzie - "zaufańcy" - także knują. Doskonale to widać.

A do której?

Knuje i nie ma co do tego żadnych wątpliwości. Szuka wsparcia i mechanizmów, które mogłyby osłabić konkurentów. W przypadku Sokoła, Staniszewskiego, planktonu z PSL czy p. Witczaka - zadanie ma arcyproste. Na jej miejscu zadałbym jedno-jedyne pytanie, które niczym miotacz ognia wykosiłoby rzekomą konkurencję: bawi się pan w opozycję czy nadal w koalicję? Do tej pory prowadzaliśmy się za rączkę. Milczeniem lub działaniem wspierał pan wszystkie moje głupoty i szkodliwości... Chciałbym zobaczyć te gęste tłumaczenia i zawody kto jest bardziej opozycyjny. Na razie w deklaracjach przoduje kęblinianin Sokół.


Jej przegrana spowoduje erozję misternie plecionej przez 4 lata pajęczyny powiązań, zależności i profitów.
Dla niektórych, w tym dla niej samej, porażka będzie oznaczała koniec kariery i ciągłe zaleganie na sali sądowej. Mam nadzieję, że tym razem prokuratura nie popuści.

Jednym słowem jest o co walczyć. W obliczu utratu żyły złota, jaką Paździochowa uczyniła z fuchy Prezydenta Zgierza i dojenia podległych miastu spółek, nic jej nie zostanie. Będzie musiała wyemigrować za chlebem do pobliskiej Łodzi lub dalekiej Norwegii na połowy łososia.

Do Wieczorkowej powoli dochodzi, jak bardzo jest znienawidzona w Zgierzu. Jej umysł zaczyna już trawić plan awaryjny pt. "przymusowa ewakuacja". Takie postawienie człowieka pod ścianą i odebranie mu zabawek (w przypadku Iwonki najfajniejszą zabawką był Wydział Kadr), w tym wypadku na pewno nie skończy się płaczem, histerią i tupaniem nóżkami. Wydaje mi się, że będą wreszcie obiecane fajerwerki. Iwonka odejdzie z hukiem. Jak to ona...

Dużo wcześniej panika ogarnęła jej klakierów i służalczych urzędasów. Jedynie pani Magda M., jak gdyby nigdy nic cieszy się z nowych awansów i nie przeraża jej perspektywa nowej rzeczywistości po 16 listopada.

malina napisał:

wiki napisał:

Myślę, że Wieczorek knuje.. Ostatnio nasłała do jednej ze szkół kolejną kontrolę z kuratorium, żeby wprowadzić niepokój, wyprowadzić dyrekcję z równowagi .  A jej ludzie - "zaufańcy" - także knują. Doskonale to widać.

A do której?

Do tej samej - od wielu tygodni. Ciągle musimy udowadniać,że się nie jest wielbłądem.  Jak na razie  końca takich wrednych  działań prezydent i jej "zaufańców" znajdujących się w tej szkole nie widać. Wybory zbliżają się jednak, więc może po 16 listopada i po przegraniu ich przez Wieczorkową wreszcie  nastanie normalność w Zgierzu. Także w jednostkach miejskich.

Najgorsze w tym wszystkim jest to, że mamy już około 10 "przyszłych prezydentów". Co tu dużo mówić sprawdza się to co ktoś tutaj wcześniej powiedział. Im ich będzie więcej tym większe szanse dla ........ .
Tutaj proszę sobie wpisać co kto lubi. Czytuje sobie to forum od dawna ale dopiero teraz mnie naszło na napisanie paru słów. Mądrych czy innych tego nie mnie oceniać...
Ale do rzeczy, nie sposób nie zgodzić się, że potrzeba nam świeżej i mocnej osoby na stanowisku rządzącego miastem. Tylko czy aby taki istnieje. Na tą chwilę chyba nie bardzo. Przy tym wysypie kandydatów szanse mają ci najbardziej rozpoznawalni w mieście i to nie tylko z racji dobrych ale i z tych złych uczynków. A to co teraz dzieje się w naszym Zgierzu to już chyba szczyt szczytów kampani :).........
I tutaj rodzą się moje obawy.......
Więcej nie powiem i ugryzę się w język.
Pozdrawiam wszystkich tutaj zaglądających.

Młynarze napisali o Wieczorkowej - "Czyżby dokonywano korekty pdokumentów karminową szminką?".
Oni na pewno wiedzą o jej słabej znajomości prawa i naginaniu go do własnych potrzeb. O tym, że Paździochowa mogła fałszować dokumenty niebawem się przekonamy.

Ostatnio ukazała się gazetka "Stop Wieczorek Stop Układom", którą można by pochwalić, gdyby nie fakt, że redaktorzy tej gazety w krytyce kandydatów na prezydenta Zgierza poszli stanowczo za daleko - stawiając w jednym szeregu: Wieczorkową, Sokoła i Staniszewskego z Budziarskim Witczakiem, czy Mięsokiem.
Witczakowi zarzuca się, że Wieczorkowa zabezpiecza mu wygodne gniazdo i decyduje o wysokości jego zarobków. Jest to kompletną bzdurą. Szkoda, że autorzy tego artykułu nie wiedzą, że w spółce PEC miasto ma udział mniejszościowy, co skutkuje tym, że Iwonka ma niewielki wpływ na decyzje podejmowane w tej spółce. Gdyby było inaczej to Wieczorkowa już dawno wyrzuciłaby z pracy Mieczysława Witczaka, podobnie jak to uczyniła ze Staniszewskim.
Mięsokowi zarzuca się współpracę w poprzedniej kadencji z Jerzym Sokołem. Jest rzeczą niezrozumiałą, że od kandydatów na prezydenta wymaga się dużego doświadczenia w pracy samorządowej i jednocześnie nie spotkania na swojej drodze osób, które w mijającej kadencji tak bardzo skompromitowały się, tak jak pan Jureczek. Czy ktoś mógł przypuszczać do jakiego poziomu on jest w stanie się zniżyć.

Muszę dodać, iż w tej gazetce zastanawiające jest, że redaktorzy krytykując wszystkich najpoważniejszych kandydatów na funkcję prezydenta Zgierza - pominęli Michała Pierunia. Przyczyny tego mogą  być następujące: a) redaktorzy nie zaliczają  tego kandydata do grona poważnych kandydatów, którym nie warto się zajmować, lub b) są związani z tym kandydatem.

Ciekawe , kto wydał tę gazetkę. Nie ma w niej żadnej informacji na ten temat. Podejrzewam PSL . ale nie jestem pewna.

Radna Świątczak przeprasza w telewizji Centrum Panią Prezydent za pomówienia na temat złej prezydentury.

ola, jeszcze ze dwa takie same posty i już będzie dzień zaliczony... Jeśli już piszesz, to bądź precyzyjna i napisz DOKŁADNIE za co przeprasza, bo na pewno nie za "złą prezydenturę".

Za złą prezydenturę to chyba nie pani Świątczak powinna przepraszać, ale ktoś inny :).
Przy okazji serdeczne pozdrowienia dla Pani Beaty, powodzenia i niech Pani trzyma tak dalej!

Organizacja uroczystości Święta Odzyskania Niepodległości w Zgierzu w obecnym(2014) roku przejdzie do nie zapomnianej historii. Tak jeszcze nigdy nie było. Zapamietajmy, że organizatorem tego wydarzenia była prezydent Wieczorek.
Było tak.
Otwarcie uroczystości. Powitanie. W tym momencie przyjeżdża punktualnie tramwaj nr 46 i zatrzymuje się dyskretnie przy Lutni. Czeka kilka minut. Następuje wezwanie do hymnu państwowego i wciągnięcia flagi na maszt. Zebrany tłum zaczyna śpiew. W tym momencie tramwaj rusza. Wszystkie delegacje z szacunkiem zwracają się w stronę defiladujacego tramwaju radośnie śpiewając hymn państowy. Kto zna topografię torów tramwajowych i budynku urzędu, przed którym stoją delegacje może wyobrazić sobie dostojeństwo tego przejazdu.
Tylko za czasów prezydent Wieczorek tak uhonorowano kochany tramwaj. Podziwiać należy precyzję z jaką udało się służbom miejskim zsynchronizować ruch tramwaju i śpiewające delegacje. Majstersztyk!. To było naprawdę najważniejsze wydarzenie tych uroczystości. Później było już nijako. Marne przemówienie prezydent Wieczorek zostało perfidnie zagłuszone przez przejeżdżający samochód z banerem kandydata Sokoła i głosem z tuby zachęcającym do głosowania. Składanie kwiatów było nieciekawe i nie mogło już zaćmić triumfalnego przejazdu tramwajowego.
Naprawdę to było coś. Aż łza się kręci w oku, że w przyszłości ten geniusz intelektu nie pozwoli zapisać się Zgierzowi w annałach historii w ten sposób.
Brawo pani Prezydent. Brawo!

Sposób w jaki na dzisiejszej, ostatniej  sesji RMZ pożegnała się z radnymi Prezydent Iwona Wieczorek to chamstwo najwyższej miary. Nie jestem wielkim zwolennikiem obecnej rady ale styl w jaki Wieczorkowa ją potraktowała jest obrażający. Dla wszystkich. Koalicjantów i opozycji. Kompletny brak stylu.
I pomyśleć, że ta kobieta, jako wykładowca akademicki ma kształtować osoby z wyższym wyksztalceniem. Uniwesytecie Łódzki wstyć się.

Zastanawialiście się, co się dzieje w sprawie, która w dużej mierze przyczyniła się do powstania tego fanpag’u? Mam oczywiście na myśli próbę usunięcia ze stanowiska dyrektora Miejskiego Ośrodka Kultury Witka Świątczaka. Pozbieraliśmy trochę informacji i okazuje się, że jest całkiem ciekawie.
Dla przypomnienia trochę historii. Cała sprawa wybuchła na początku września, kiedy to zatrudniona w jako wicedyrektor MOK, Małgorzata Kulińska oskarżyła Witka Świątczaka o zachowania mające charakter mobbingu. W konsekwencji oskarżeń, Świątczak wylądował w szpitalu na oddziale kardiologicznym, a stery MOK przejęła Kulińska.
Natychmiast też do MOKu została skierowana z Urzędu Miasta pani Bożena Sztuk, której rolą miało być przeprowadzenie szerokiego audytu ze szczególnym uwzględnieniem kwestii finansowych. Nie trzeba specjalnie bujnej wyobraźni, żeby domyślić się, że tak naprawdę chodziło o znalezienie czegokolwiek, co można by zarzucić dotychczas zarządzającemu tą instytucją Świątczakowi. I tutaj zaczyna się robić ciekawie.
Audytorka rozgrzebała księgi i prześwietliła działalność MOK sięgając nawet 10 lat wstecz. Zgadnijcie co znalazła… Staramy się być kulturalni, więc napiszę NIC… Cóż jednak z tego, skoro taki wynik zupełnie nie odpowiada zamówieniu z UM? Miał być audyt pokazujący niegospodarność, a wyszło coś zupełnie przeciwnego. Przecież Doktor Prezydent nie może sobie pozwolić na opublikowanie dokumentu, z którego jasno wynika, że próbowała wysadzić z siodła człowieka, którego pracy nie można nic zarzucić. No więc go nie opublikowała. Leży w jakiejś dolnej szufladzie biurka i czeka nie wiadomo na co, a Doktor Prezydent spokojnie szykuje się do drugiej tury wyborów…
PS.
Witek Świątczak już wyszedł ze szpitala

https://www.facebook.com/stopwieczorek?fref=nf

Dlatego mam jednak nadzieję, że ludzie ruszą głowami i pójdą do urn w II turze... Nie chciałabym, żeby wybór oparł się na elektoracie 65-70+... wtedy karminowa crulowa będzie gnić kolejne 4 lata w UMZ...

A mi się marzy, żeby z momentem objęcia stanowiska przez PMZ nastąpiła ocena kwalifikacji pracowników w stosunku do zajmowanych stanowisk... Może w końcu zniknęłyby merytoryczne miernoty pozatrudniane po znajomości...

koko napisał:

A mi się marzy, żeby z momentem objęcia stanowiska przez PMZ nastąpiła ocena kwalifikacji pracowników w stosunku do zajmowanych stanowisk... Może w końcu zniknęłyby merytoryczne miernoty pozatrudniane po znajomości...

Wow, tego oczekiwałam, pospolitego ruszenia w wymiataniu ludzi, typowe działania PiS....pod płaszczykiem czego??? Egzaminów? dżisas...

omenah napisał:

Wow, tego oczekiwałam, pospolitego ruszenia w wymiataniu ludzi, typowe działania PiS....pod płaszczykiem czego??? Egzaminów? dżisas...

Nie chodzi o wymiatanie czegokolwiek... tylko zastanawia mnie zwyczajnie, jak to możliwe, że w wydziale, w którym było 10 osób wraz z naczelnikami (i który wykonywał dobrze swoje zadania), obecnie jest 16 i nikt nie wie, jakie przepisy do czego się odnoszą... ot co... Po roszadach dokonanych przez dr PMZ już chyba nikt nie wie o robi w UMZ. Pracownicy byli przesuwani z miejsca na miejsce, co skutkuje, że żadnego zakresu działania samorządu nie poznali dobrze... A zastępcą kancelarii jest osoba, która nawet w sposób poprawny nie umiała odebrać telefonu jak była sekretarką niemiłościwie panującej... Fajnie było usłyszeć w słuchawce "YYYY, Yhy"... Przykłady można by wymieniać i wymieniać
Jest to skutek zatrudnienia osób, które nie mają zielonego pojęcia o KPA i przepisach ustaw z dziedziny, w której pracują... ale jak mogą je mieć, skoro jedyne co mają to ledwo maturę i kilka lat pracy doświadczenia w spożywczaku...

Na twoim miejscu nie oczekiwałbym koko zbyt wiele. Pan Staniszewski póki co rządził wspólnie z obecną prezydent. Jakoś nie słyszałem aby protestował on albo jego partia kiedy przesuwano ludzi pomiędzy wydziałami bez ładu i składu, zwalniano i trzeba było płacić sowite odszkodowania. Gdyby Pan Staniszewski był taki wrażliwy na te sprawy to w każdej chwili mógł ustąpić zachowując własne zdanie i wyrażając dezaprobatę dla działań prezydentowej. Wygląda natomiast na to, że pan Staniszewski nie miał nic przeciwko obsadzaniu stanowisk partyjnymi działaczami z PIS patrz Michał Pilarski, Radosław Gajda, itp. Jakoś nie chce mi się wierzyć, że on i jego zausznicy nagle przejrzeli na oczy.

Wykorzystana i wykołowana przez PiS Iwonka ma za swoje.
Zasadziwszy swoje rządy na PiS-ie, musi teraz uświadomić sobie, jak słabym była prezydentem, politykiem i człowiekiem. Jak pięknie została pożarta przez cwańszego i mocniejszego przeciwnika. Jak głupio dała się podejść. Ufając PiS-owczykom, zatrudniając Staniszewskiego, pokazała swoją bezdenną naiwność i głupotę. Dla takich słabeuszy nie ma miejsca w polityce. Żegnaj głupolu!