W tekście zamieszczonym w Gazecie Bez Cenzury Andrzej Łaszczewski wypunktował kłamstwa Iwony Wieczorek zamieszczone w Raporcie o stanie miasta

Wbrew jednak jej zaleceniom rzetelnej informacji nie szukałem w danych dostarczonych przez autorkę. Rzetelnej informacji dostarczyła mi analiza wykonania budżetów lat 2010,2011, 2012 i 2013....

Ogólnie stwierdzam, że artykuł ten jest napisany bardzo sugestywnie, tyle tylko, że opiera się na niepełnych, a czasami na nieprawdziwych danych.
Dla przykładu: W drugim wykresie dotyczącym wskaźnika zadłużenia wykres kończy się na dacie 22 października 2013. Gdyby obejmował cały 2013 r, tak jak wcześniej dla lat 2010-2012 musiała by w tym wskaźniku uwzględnić kwotę o 15 710 000 większą. Kwotę związaną z wydaniem obligacji gminnych, które są niczym innym niż swoistą formą kredytu.
Podobnie jest w trzecim wykresie dotyczącym zaciągniętych kredytów przypisuje sobie zaciągnięcie kredytu w trakcie swojej prezydentury, ale tylko w wysokości 7 999 999 zł.

Tylko z sobie wiadomych powodów Pani Prezydent zalicza na swoje konto środki pozyskane z Unii Europejskiej w 2010 r. Gdy od łącznej wartości projektów, na które udało się pozyskać dofinansowanie przez Urząd Miasta Zgierza, odjąć dofinansowanie uzyskane przez poprzednika w 2010 r w kwocie 7 716 334 ,to efekt trzech lat aplikowania o te środki były mniej niż mizerny, bo to zaledwie 10 880 044 zł. ( z czego w 2013 r zaledwie 2 122 654zł.)

Jak potrafi nasza pani prezydent manipulować informacją niech świadczą dane ze str 5 #8222;Wybrane Inwestycje 2011r.”
Oprócz zdjęć mających dokumentować prawdziwość przekazu z wykonanych inwestycji w części opisowej jest tekst: „Do najważniejszych inwestycji zrealizowanych w tym okresie należą:
-budowa ulicy Bazylijskiej na odcinku od Gałczyńskiego do przejazdu PKP. I ani słowa wzmianki, że inwestycja ta była w 2010 r już w trakcie odbioru, i że nakłady na tą inwestycję w kwocie 2 399 757 zrealizowane były za poprzednika obecnej Prezydent. Pozostałe do zapłacenia środki w kwocie 833 550 zostały zabezpieczone w budżecie 2011 r jako środki, które nie wygasają z upływem roku budżetowego 2010.
- budowa ulicy Bardowskiego i Szarych Szeregów . Łączne nakłady miały wynieść 1 165 364. Do końca 2010 r poniesiono nakłady w kwocie 907 167 pozostała do wykonania nawierzchnia ulicy Bardowskiego , na którą zabezpieczono środki w kwocie 258 196 zł w budżecie 2011r.
- przebudowa ciągu ulic Juliana Tuwima -Leopolda Staffa. Ogólna wartość inwestycji 2 628 750 do końca 2010 r wykonano nakłady w kwocie 2 515 448. Pozostało do wykonania 110 302 zł. Środki zabezpieczono w budżecie 2011r.
Czy zatem przytoczone powyżej fakty to prawda, cała prawda czy ..... prawda.

http://www.zgierz.dbv.pl/news.php?readmore=165

Iwona Wieczorek kłamstwem zdobyła urząd prezydenta.
Ubrana w biały kitel podczas kampanii wyborczej przechwalała się jak wyleczyła tysiące kobiet....

Dla ekonomisty od "pałeczek perkusyjnych" czyli Iwony Wieczorek kilkanaście milionów złotych, których brakuje w budżecie to "pikuś".

W najbliższych wyborach mieszkańcy Zgierza nie nabiorą się już na "piękne słowa" (czytaj kłamstwa) Iwony Wieczorek.

Na te mądrości i prawdy Iwony Wieczorek to nieodżałowany ks. Tischner miał jedno znane określenie  zresztą przytoczone przez autora artykułu "gówno prawda" No ale w myśl zasady, że "ciemny lud to kupi"...

Ale należy pamiętać, że "KŁAMSTWO MA KRÓTKIE NOGI"....

Kłamstwu Iwony Wieczorek nie pomoże nawet, to że przechadza się w szpilkach.

O proszę, dama zawitała do PIĘKNEGO Zgierza. Czyżby obrzydły jej uroki nadmorskich miejscowości?

Cieszę się, że Wieczorkowa jest w formie i ma nastrój do imprez. Już za parę dni szykuje się impreza plenerowa.
Do obskoczenia są aż trzy ulice: Konstantynowska, Aleksandrowska i Śniechowskiego.. Będą transparenty. Będą wuwuzele. Może znajdą się i pałeczki perkusyjne dla naszego gościa specjalnego.

Iwonko! Zapraszamy!. Jak nigdy wcześniej, tym razem jesteś mile widziana.

Co do kłamstw Wieczorkowej - wątek bez sensu. Ona nawet jak mówi dzień dobry, to kłamie.

Adami raz się z Tobą nie zgodzę, że Iwona Wieczorek kłamie.
Mówiąc te słowa nie określa przecież dla kogo ten dzień będzie dobry....

Ależ określa!

To jej ulubiona zabawa. Po to przecież została prezydętką.
Wcześniej była szeregowym pracownikiem uczelni. W stosunku do przełożonych i studentów obowiązywały ją ściśle określone zasady współżycia i zawodowej kindersztuby. Nie można było krzyczeć, obrażać, używać niecenzuralnych słów.  Nie było kim pomiatać, kogo przestawiać, dostawiać, wystawiać. Ogółem nuda...

Teraz to co innego.

Prezydentura to poziom HARD (może nawet hardcore). Spełnienie najskrytszego marzenia Iwonki - zarządzania zasobami ludzkimi!

Iwonka ma 4 typy mówienia pracownikom dzień dobry:
- cześć przeznaczone jest dla Tomeczka i innego lokajstwa.
- dzień dobry miłe, głośne, niemal wykrzyknienie, najczęściej z uśmiechem od ucha do ucha - dla osób dopiero co poznanych (Iwonka jeszcze nie wie, czy do czegoś jej się przydadzą). Jest to również "dzień dobry" uroczyste - na imprezy plenerowe, spotkania z zaprzyjaźnionymi mediami, emerytami i FANAMI
- dzień dobry oschłe, wypowiadane z grymasem na twarzy, niedbale - to dla osób jej obojętnych, które uważa za neutralne, ale bezużyteczne z punktu widzenia jakichkolwiek korzyści prywatno-politycznych.
- i wreszcie ostatnia podkategoria czyli brak dzień dobry - najpopularniejsza, najczęściej stosowana, można rzec ulubiony rodzaj powitania. Znajduje zastosowanie do pracowników UMZ i tzw. wrogów.

Iwonka już wie, że więzienie czeka. Wszak bez potrzeby nie przepisuje się domu mamusi (o równie szemranej reputacji), płacąc przy tym kolosalny podatek. Czekające ją sprawy sądowe sprawią już wkrótce, że komornik będzie szukał mienia do spłacenia odszkodowań!

Coś jest na rzeczy... Towarzystwo chyba zaczyna panikować. Prędzej czy później ktoś sypnie... A wtedy już wszystko potoczy się z górki.

Sprawa mandatu Skupińskiego - moim zdaniem sprawa pachnie niewiarygodnym przekrętem,
Sprawa mandatu Sokoła - ten temat też niedługo szerzej wypłynie,
Sprawa skandalicznego przetargu - aż prosi się o reakcję prokuratury...
Sprawy niesłusznych zwolnień z UMZ, skierowanych do Sądu Pracy.
ITD., ITD. Jest tego sporo.

Kiedyś przewidywałem, że zabawa w zarządzanie miastem skończy się dla pewnych osób kryminałem... Nadszedł czas rozliczeń.



PS, od dwóch tygodni na forum nie pojawił się żaden zwolennik Wieczorkowej z rodziny ezg... Czyzby slawny Rysiu i tępawa Sylwia zrejterowali?

Iwonka nie kłamie lecz permanentnie mija się z prawdą, ale to już jej cecha wrodzona.
Wracając do jej "dzień dobry", to ten dzień ma być dobry ale tylko dala DOKTOR Prezydent i ewentualnie "pałek perkusyjnych".

Lidorze, a kogo określiłeś mianem "pałek perkusyjnych"?

Pałki ewentualnie pały perkusyjne to wszyscy ci, z którymi pogrywa sobie Wieczorkowa.

I dobrze, tak pałką perkusyjnym, że nimi Wieczorkowa pogrywa.

Iwonka pogrywa nie tylko "pałkami perkusyjnymi" lecz także steruje Tomaszkiem zwanym "antenką".

Poniżej opowieści (czytaj kłamstwa) Iwony Wieczorek

Czy jest stosowna uchwała o zawieszeniu Wieczorkowej. Jeśli nie ma, to ona kłamie.
Art. 7 statutu Polskiego Stronnictwa Ludowego
Członek PSL ma prawo zawiesić swoje członkostwo w PSL – jeżeli jest to uzasadnione zajmowanym przez niego stanowiskiem bądź inną ważną okolicznością, a Zarząd Wojewódzki wyrazi na to zgodę w formie uchwały; z chwilą podjęcia uchwały członek zawieszony traci wszelkie prawa i obowiązki.

Czy ona nie może niczego napisać/powiedzieć bez nadmiernej EGZALTACJI?
Podejrzewam, że nawet kiedy puszcza bąki, to robi to z patosem...

Czy nie mogła po prostu napisać: dlaczego nie kandydowałam do Parlamentu Europejskiego?
Po co ten pociąg? Po co to wsiadanie? To obwieszczenie czy kartka z elementarza do szkół podstawowych?

Zamiast telepać się do Brukseli kilkanaście godzin pociągiem, nie prościej byłoby polecieć samolotem? Przecież nie tak dawno w gazetce propagandowej chwaliła się pani, że pokonała lęk przed lataniem (pamiętna podróż z misiem i mamą). Mam nadzieję, że pokonała pani również lęk przed spadaniem. Ta cecha przyda się w listopadzie. Wówczas spadnie pani z pierwszego piętra UMZ na sam zgierski bruk.

Ad meritum:

- Po pierwsze, nie było żadnej propozycji startu do PE, od NIKOGO. No chyba, że mamusia po raz kolejny doradzała taką ewentualność... Wszak piniążki większe niż w Zgierzu. No i Tomek miałby się gdzie podziać...

- Po drugie,  odejść to może królowa brytyjska. Pani została WYDALONA z PSL.

- Po trzecie, zamiast do pociągu Śmietnik historii relacji Proboszczewice - Zakład Utylizacji Odpadów Niebezpiecznych, wsiadła pani do pociągu relacji Proboszczewice - Zgierz. I tak od 4 lat okupuje pani przedział.

- Po trzecie - piękną pozę przybrała pani na tym zdjęciu. Widać rękę zdolnego fotografa... Gdyby jeszcze zechciała pani tak łaskawie pochylić się nad sprawami Zgierza i jego mieszkańców, tak jak pochyla się na fotografii - byłbym, używając pani górnolotnej terminologii - ukontentowany.
Dobrym prognostykiem są okulary (mam nadzieję, że nie zerówki na potrzeby sesji fotograficznej). Mogłaby je pani częściej zakładać wykonując obowiązki służbowe. Wówczas z łatwością dotrzegłaby pani ten wszechobecny syf dookoła siebie i przestała nazywać Zgierz pięknym miastem.

PS. Czy założenie okularów na nos, sprawiło, że dostrzegła pani w Antence małego brzydala i zadecydowała o jego wydaleniu?

Iwona Wieczorek najwyraźniej sądzi, że kłamstwo, które dotrze do wszystkich mieszkańców Zgierza stanie się prawdą.
I właśnie temu ma służyć wydawanie przez UMZ materiałów promocyjnych ze "złotymi myślami" doktora od "pałek perkusyjnych" przyozdobione fotografiami "carycy".
Czytelnicy lub raczej oglądacze, tych materiałów mają już powyżej uszu fotek Wieczorkowej, bo w końcu jest jakaś granica masochizmu.....

Iwona Wieczorek kłamie, gdyż to właśnie ona odpowiada za przestrzeganie ustawy o ochronie danych osobowych jako administrator tych danych (poniżej tekst zamieszczony w jakiejś publikacji, gdyż nawet nie wiadomo kto jest jej wydawcą).

Prezydent Wieczorek postanowiła wydawać jakieś gazetki, za budżetowe pieniądze, w których nie tylko nie są przedstawiane rzetelne informacje lecz pisane wierutne kłamstwa.
Któryś z jej "doradców" podpowiedział jej, że kłamstwo powtarzane wielokrotnie staje się prawdą...
Iwona Wieczorek w to uwierzyła ,ale w moim przekonaniu zrobiła wielki błąd, gdyż "koń jaki jest każdy widzi".
A Zgierz czyli ten przysłowiowy koń jest zagłodzony, brudny i zmuszany do ciężkiej pracy ( czytaj płacenia coraz wyższych obciążeń podatkowych czy opłat za usługi komunalne).

To co Iwonka wyprawia woła pomstę do nieba i wymaga udzielenia jej ( nawet siłą) pomocy psychiatrycznej.  Jak można w wydawanej przez nią za publiczne pieniądze tak obrażać ludzi, jak zrobiła to z Mirosławem Kolendą - twierdząc, że jest gorszy niż faszysta?
Jeśli już, to takie słowa można by ewentualnie użyć o niej. Tylko najwięksi dyktatorzy i faszyści zmuszali redaktorów reżimowych gazet do chwalenia ich, a także zamieszczanie takiej ilości zdjęć, jaka znajduje się w ostatnim szmatławcu wydawanym przez Iwonkę. To nawet w Korei Północnej, na Białorusi czy Kubie - w żadnej gazecie nie można by znaleźć 13 zdjęć dyktatora, znajdujących się na 1 stronie gazety.
Tak stara chwalić się najgorszy w dziejach prezydent Zgierza, osoba znienawidzona przez wszystkich (za wyjątkiem swojej mamusi). Stopień jej znienawidzenia najlepiej widać, chociażby podczas ostatnich konsultacji ws. Straży Miejskiej.

Moniko,

Miło usłyszeć głos rozsądku. Mimo że w kardynalny sposób nie zgadzamy się co do oceny p. Witczaka (chociaż właściwym określeniem byłoby słowo "jego otoczenia"), w pełni popieram Twoją ocenę Wieczorkowej.

Szczerze mówiąc powoli zaczyna brakować mi zrównoważenia. Katastrofalne decyzje podejmowane przez Wieczorkową, jej niewiarygodne zakłamanie, bezczelność oraz chodzenie w Zapart(e), powodują, że merytoryczne argumenty przestają mieć znaczenie.

Najgorsze w tym wszystkim jest to, że Wieczorkowa publicznie (poprzez start w kolejnych wyborach prezydenckich) deklaruje chęć dalszej, przynajmniej czteroletniej DEWASTACJI Zgierza.

Moim zdaniem, tego rodzaju zapowiedź powinna być karalna.


Ponadto, jestem bardzo ciekaw, kiedy dojdzie do siebie po niedawnych konsultacjach w sprawie likwidacji Straży Miejskiej. Chyba nie spodziwała się takiego blamażu.

Zastanawiam się, kto jej doradzał w tej kwestii? Kto, po raz kolejny, wsadził ją na minę?

Czyżby była to robota najgorszego w Polsce "speca od PR" Tomka Zgierskiego? A może przyczyny porażki należy doszukiwać się w bujnej wyobraźni Iwonki? Może sama przejęła inicjatywę i na własną rękę postanowiła zatroszczyć się o publicity...

Tak czy inaczej, konsultacje społeczne dotyczące likwidacji SM w Zgierzu dobitnie pokazały, że absolwentka Wydziału Ekonomiczno - Socjologicznego nie ma BLADEGO POJĘCIA o nastrojach społecznych.

Wbrew propagandowym ulotkom Iwonie Wieczorek przez 4 lata NIE UDAŁO SIĘ POZNAĆ/ZAPRZYJAŹNIĆ z mieszkańcami Zgierza. Nie rozumie potrzeb i oczekiwań zgierzan. Nie zna specyfiki miasta.

To bardzo przykry wniosek, że przez ostatnie cztery lata Zgierzem zarządzał de facto obcy temu miastu twór.

Jest jeszcze aspekt ulotek (o charakterze wyborczym)  które Pani I. skrzętnie kolportuje, dzielnica po dzielnicy w całym mieście. Najciekawsze jest to że do pracy tej wykorzystuje "funkcjonariuszy publicznych" którzy nie świadomi bądź w obawie przed utratą pracy wykonują polecenia przełożonej.   Niestety sami nie wiedzą do końca w jakie bagno się ładują bo  art. 231 par. 1 kodeksu karnego wyraźnie mówi. Funkcjonariusz publiczny, który m.in. działa na szkodę interesu publicznego, podlega karze pozbawienia wolności do lat trzech.

Ciekaw jestem co by odpowiedzieli mieszkańcy miasta na pytanie czy życzą sobie aby Pani I za ich pieniądze prowadziła kampanię wyborczą.

Panie Macieju,

Na te próby wykorzystywania "podległości zawodowej" ze strony Wieczorkowej jest jedna skuteczna metoda.

Wziąć przeznaczone do kolportażu ulotki wyborcze i wyrzucić do kosza. Iwonka nie będzie w stanie ocenić, ile ulotek propagandowych faktycznie zostało dostarczonych. No chyba, że są one w jakiś sposób zachipowane :D

Ale to już insza inszość. W przypadku Wieczorkowej mało co jest mnie w stanie zdziwić.

Do mojego ostatniego wpisu chcę dodać, że te obraźliwe słowa skierowane przez Iwonkę przeciwko Mirosławowie Kolendzie - były odpowiedzią na zasadną skargę pana Mirosława przeciwko Wieczorkowej. I co więcej, to Rada Miasta uznała tą skargę za zasadną. I to potworne babsko zamiast przeprosić M.Kolendę, to jeszcze go obraża. Widać u Iwonki brak elementarnej przyzwoitości.
Wieczorkowa zrobiła nie tylko tyle złego dla Zgierza, ale także dla kobiet. To na skutek jej rządów przez następne 100 lat żadna kobieta nie zostanie wybrana prezydentem Zgierza, chociaż byłaby nie wiem jak wspaniała.

Adamwys napisał:

Panie Macieju,

Na te próby wykorzystywania "podległości zawodowej" ze strony Wieczorkowej jest jedna skuteczna metoda.

Wziąć przeznaczone do kolportażu ulotki wyborcze i wyrzucić do kosza. Iwonka nie będzie w stanie ocenić, ile ulotek propagandowych faktycznie zostało dostarczonych. No chyba, że są one w jakiś sposób zachipowane :D

Ale to już insza inszość. W przypadku Wieczorkowej mało co jest mnie w stanie zdziwić.

Gorzej jeśli pracownicy UMZ wypełniają polecenia Pani I. licząc na jej reelekcje a co za tym idzie utrzymanie stanowisk :/ ...

Biorąc pod uwagę ostatnie zawirowania kadrowe w UMZ (falę zwolnień, niestabilność emocjonalną Wieczorkowej i fakt, że NAWET Naczelny klakier Tomuś jest zagrożony przymusowym wylotem), w interesie pracowników urzędu jest, aby Wieczorkowa przerżnęła te wybory i w trybie ekspresowym zwolniła fotel Prezyenta Miasta . Gorzej mieć nie będą.


Nowy pracodawca wszystkich zatrudnionych przez Wieczorkową przecież nie wyrzuci. Części nawet nie będzie w stanie prawidłowo zidentyfikować, ponieważ akurat ta grupa potrafi, w zależności od rozdania politycznego, świetnie się kamuflować i chować po korytarzach.

Z grubsza wiadomo, kto na pewno poleci.
Trzeba wymieniać te nazwiska publicznie? Myślę, że te osoby doskonale wiedzą, że listopad będzie ostatnim miesiącem ich pracy na rzecz Zgierza.


Cel zasadniczy to ODSPAWAĆ WIECZORKOWĄ OD KORYTA i SPRAW MIASTA.

Iwonka znana z wyrzucania i przesadzania urzędników, znów jest w swoim żywiole. Tym razem robi to z roślinami i drzewami zasadzonymi na pl. Kilińskiego. Jak doniósł sobotni "EI" - Iwona Wieczorek po wizycie na pl. Kilińskiego postanowiła wykopać rośliny i drzewa tam zasadzone i posadzić je w inne miejsce. Po prostu nie przypadły jej do gustu. Sama udała się do składu z roślinami i wybrała inne krzewy. Doprawdy jakiego mamy wspaniałego prezydenta i gospodarza miasta!
Jednak mimo wszystko, teraz zgierzanie czekają, aby w listopadzie ktoś ja wykopał ze stanowiska i posadził w innym miejscu, najlepiej u Grzegorza Łęczyckiego.

Monika napisał:

Iwonka znana z wyrzucania i przesadzania urzędników, znów jest w swoim żywiole. Tym razem robi to z roślinami i drzewami zasadzonymi na pl. Kilińskiego. Jak doniósł sobotni "EI" - Iwona Wieczorek po wizycie na pl. Kilińskiego postanowiła wykopać rośliny i drzewa tam zasadzone i posadzić je w inne miejsce. Po prostu nie przypadły jej do gustu. Sama udała się do składu z roślinami i wybrała inne krzewy. Doprawdy jakiego mamy wspaniałego prezydenta i gospodarza miasta!

cudownie to ujęłaś Moniko! Nawet nie widziałam tego wpisu w EI... :-D ponieważ już wszystkich poprzesadzała lub wykopała w osobach ludzkich (takie dziwne sformułowanie, wybaczcie), teraz przyszedł czas na rośliny. No ta no ta. Za koty przecież się nie weźmie, jest ich słuszną zwolenniczką - co nie dziwi w przypadku takiego zasiedlenia szczurami centrum miasta....

Kłamstwem Iwona Wieczorek pragnie osiągnąć zamierzone cele?

Zapytania mieszkańców. Henryka Piekut, na moje pytania, że mieliśmy różne  informacje niż na spotkaniu, w dniu konsultacji był inny plakat. Moje pytanie jest takie – dlaczego są różne plakaty, gdyby dzielnica wiedziała, że będą ankiety, będzie większa frekwencja, jak mogą wychodzić o jednym spotkaniu różne plakaty. Czuję się przez panią prezydent obrażona.

z relacji z sesji Rady Miasta Zgierza w dniu 26 czerwca 2014 roku

http://gazetazgrzyt.pl/?p=4846

Zgadzam się z Iwoną Wieczorek, że mieszkańcy Zgierza, to "podli ludzie".
Jak człowiek bez tytułu co najmniej doktora może zadawać pytania Prezydent doktor Iwonie Wieczorek, a twierdzić że ONA kłamie to już szczyt podłości...

Nigdy Pani Prezydent nie powiedziała o mieszkańcach Zgierza ,że są podli.

poniedziałek, 18 marca 2013
Podłość ludzka nie zna granic.
     Dziwię się osobom, które zadają kąśliwe pytania odnośnie zdrowia moich zastępców i mojego. Żenująca wręcz jest arogancja osób zarzucających mi, że śmiałam zachorować i w związku z tym iść na zwolnienie lekarskie. Czyżby uważali, że los nie może im spłatać figla? Kto dał im gwarancję na zdrowie? Czy sami naprawdę nigdy nie chorowali? Jeśli tak, to gratuluję i zazdroszczę zarazem. W moim odczuciu jednak, nigdy nie wiadomo, kto z nas będzie następny. To przychodzi tak nagle i niespodziewanie. Choroba zaskakuje. Śmierć nikogo nie omija. Kiedy jesteśmy zdrowi wydaje się nam, że nieszczęścia dotykają innych. To nieprawda. Czy były prezes jednej z miejskich spółek ma absolutną pewność, że sam nie trafi na stół operacyjny, że w pełni zdrowia dożyje późnej starości? Ja również nie jestem nadczłowiekiem. Zdarzyło mi się zachorować, miałam zapalenie oskrzeli z wysoką temperaturą oraz zapalenie kłębuszków nerkowych. Kilka lat wcześniej stoczyłam walkę z nowotworem. Mam nadzieję, że już nigdy ta choroba mnie nie dopadnie. Czy na pewno tak będzie nie wiem i wiedzieć nie mogę, ale czy tylko dlatego muszę być napiętnowana? Ostatnia operacja zwieńczyła moją walkę z chorobą nowotworową, czego życzę wszystkim osobom zmagającym się z nią. Nie życzę choroby nawet wrogowi, ale nikt, naprawdę nikt, nie wie co go może spotkać. Czy dlatego, że chorowałam jestem gorszym człowiekiem? Czy dlatego, że w związku z tym nie byłam obecna w pracy jestem gorszym prezydentem? W moim odczuciu to po prostu podłe.

     Kolejny zarzut stawiany mojej osobie, to korzystanie z przysługującego mi ustawowo urlopu! Tak jak wielu osobom przysługuje mi prawo do 26 dniowego urlopu wypoczynkowego. Oczywiście go wykorzystuję i nie mam z tego powodu żadnych wyrzutów sumienia. Prezydent też ma prawo do urlopu.

     Czy z powodu mojej nieobecności w Urzędzie Miasta Zgierza powstały jakieś zaniedbania. Nie. Jest to kwestia wiedzy, umiejętności i organizacji pracy. Odsyłam w tym miejscu do lektury z zakresu zarządzania. Dlaczego w tak podły sposób próbuje się pomniejszyć moje zaangażowanie w pracę? Staram się pracować najlepiej jak potrafię i poświęcam się pracy z pełnym oddaniem. Minione lata mojej kadencji traktuję jako dobre dla Zgierza. Tak szybko jak bym chciała nie udaje się wszystkiego realizować, między innymi z powodu uwarunkowań formalno – prawnych, finansowych czy polityki.

     Wiem, że zbliżają się wybory i będą używane wszelkie możliwe sposoby aby moją osobę przedstawiać w złym świetle. Wiem o tym, ale zrozumieć nie potrafię. To po prostu podłe. Ludzie, którzy zamiast kamieni używają pomówień, powinni zacząć każdy dzień od spojrzenia w lustro. Mam wrażenie, że większość z nich od dawna tego nie robi. To naprawdę smutne.

     Jak pisał E. Stachura „dajmy czasowi czas”, jeszcze niespełna dwa lata do wyborów i jedno jest pewne, wszystko będzie podlegało weryfikacji wyborców. Czas pokaże…
Autor: Iwona Wieczorek

Nadal nie wiem gdzie Pani Prezydent użyła zwrotu,że "mieszkańcy Zgierza to podli ludzie"? Na pewno nie w zamieszczonym fragmencie nie ma takiego sformułowania.

Kolejny zarzut stawiany mojej osobie, to korzystanie z przysługującego mi ustawowo urlopu! Tak jak wielu osobom przysługuje mi prawo do 26 dniowego urlopu wypoczynkowego. Oczywiście go wykorzystuję i nie mam z tego powodu żadnych wyrzutów sumienia. Prezydent też ma prawo do urlopu. 

To, że śmiało korzysta pani z uroków, jakie daje urlop wypoczynkowy, widzi każdy mieszkaniec Zgierza. Pani praca na rzecz miasta to trwający od 4 lat nieprzerwany wypoczynek! Owszem, ma pani prawo do wypoczynku, ale ma też pani obowiązek pracy, zwłaszcza jeśli pobiera pani pensję z kasy miasta.


Czy z powodu mojej nieobecności w Urzędzie Miasta Zgierza powstały jakieś zaniedbania.

Paradoskalnie, zaniedbania powstają ZAWSZE podczas pani obecności. Czego się pani nie tknie, to zamienia w ....(wpisać coś brzydkiego). Zatem im rzadziej będzie pani odwiedzać UMZ, tym większa szansa, że miasto jakoś przetrwa te ostatnie miesiące pod pani kompromitującymi rządami.


Jest to kwestia wiedzy, umiejętności i organizacji pracy.

Zgadzam się w całej pełni. Trzeba jeszcze te umiejętności, wiedzę i organizację posiąść. Pani wiedza ogranicza się do pałek perkusyjnych.

Staram się pracować najlepiej jak potrafię i poświęcam się pracy z pełnym oddaniem.
Proszę zatem pracować jak najgorzej i tak bardzo się nie poświęcać. Mieszkańcy odetchną z ulgą.

Minione lata mojej kadencji traktuję jako dobre dla Zgierza.
Zgierzanie mają inne zdanie w tej materii. Zgoła odmienne!


Jak pisał E. Stachura „dajmy czasowi czas”, jeszcze niespełna dwa lata do wyborów i jedno jest pewne, wszystko będzie podlegało weryfikacji wyborców. Czas pokaże…
Autor: Iwona Wieczorek

Ambitna sentencja (Kasia Sendal podrzuciła do publikacji?). Proszę być pewnym, że pani prezydentura zostanie DOKŁADNIE zweryfikowana - niekoniecznie przez czas, ale odpowiednie służby.  A czas już pokazał, że jest pani najgorszym prezydentem w historii Zgierza.

Iwona Wieczorek obiecywała PORANEK dla ZGIERZA, a wyszła wielka "kicha".

Wieczorkowa kłamie gdzie tylko może.
Po zapoznaniu się z wynikami ankiety dotyczącej przyszłości straży miejskiej oceniła, że inni postępują tak samo jak Ona i wyniki ankiety są nieobiektywne, gdyż większość jej uczestników opowiedziała się za dalszym jej funkcjonowaniem.

No, no! Jestem mile zaskoczony tym, że pani doktor nie chciała skorzystać z zaproszenia do eurokoryta. To pokazuje jak bardzo jej zależy na Zgierzu. Czy to nie jest wystarczający dowód na to, że pani Wieczorek nie jest typowym politykiem i o coś jej jednak chodzi?

Pani doktor mogła co najwyżej skorzystać z europarlamentarnej toalety. O żadnym zaproszeniu di Brukseli mowy być nie mogło z następujących powodów:

- brak listy, z której mogłaby wystartować. Przypomnę, że została WYWALONA z PSL-u,
- brak zaproszenia ze strony kogokolwiek. A że mamusia jej coś doradzała - to już problem relacji matka-córka,
- nie dostałaby się. Biorąc pod uwagę, że w eurowyborach przepadł gdzie popularniejszy od Wieczorkowej poseł Matuszewski, owa damula mogłaby jedynie wykupić sobie wycieczkę do Brukseli.

To tyle na temat marzeń Wieczorkowej o wegetowaniu w Brukseli. Na pewno nachodzi ją teraz refleksja, że gdyby jednak się udało...  Perspektywa listopadowej utraty stołka musi ją jak widać nieźle dołować skoro przywołuje nierealne marzenia senne...

Adamwys napisał:

- brak listy, z której mogłaby wystartować. Przypomnę, że została WYWALONA z PSL-u,

To ona wywaliła PSL z daleka od siebie. A ty przypadkiem nie zostałeś skądś ostatnio wywalony hmm?

Nawet taka partia jak PSL nie chciała Iwony Wieczorek w swych szeregach, to o czymś świadczy.

Pani Prezydent,co z e-dyskusją na temat użyteczności Straży Miejskiej w Zgierzu?

Z udziałem kamer telewizji odbyło wielkie wydarzenie - podpisanie umowy zgierskiej tak nazwał je pomysłodawca.
Kandydacie na urząd prezydenta Zgierz zostali zaproszenie na podpisanie zasad prowadzenia kampanii według wzorca zgierskiego PiS.
Na uroczystość organizator nie wiedzieć czemu nie zaprosił dwojga kandydatów.
Ale to PiS określił kto jest godzien złożyć podpis.
Jednak zamysł nie zyskał uznania wśród większości kandydatów, którzy odmówili złożenia podpisów.
Autografy złożyli jedynie przedstawiciele ugrupowań, które wspierały Iwonę Wieczorek czyli Klubu Sokoła, PiS, SLD i PSL.
Minęło kilka tygodni kampanii wyborczej i widoczne są efekty tzw. umowy.
Materiały wyborcze tych którzy nie raczyli podpisać są niszczone poprzez zamalowywanie i dopisywanie obraźliwych sformułowań.
Najciekawsze w tym, że wszystkie akty wandalizmu dotyczą jedynie kandydatów z komitetów, które nie poparły światłych pomysłów.

To porozumienie stronników Iwony Wieczorek jest paktem o nieagresji pomiędzy sygnatariuszami i możliwe, że jest skierowane przeciwko pozostałym ugrupowaniom i komitetom.

Szpakuuu napisał:

Adamwys napisał:

- brak listy, z której mogłaby wystartować. Przypomnę, że została WYWALONA z PSL-u,

To ona wywaliła PSL z daleka od siebie. A ty przypadkiem nie zostałeś skądś ostatnio wywalony hmm?

Hahaha - to ja już wreszcie wiem kto jest adamwys

To, co pisze pani Prezydent to jest kłamstwo. Należy to odkręcić, mieszkańcy powinni wiedzieć jaka jest prawda - mówi radna B. Świątczak.
Radny M. Sencerek mówi, że w trakcie tej kadencji radni "byli kantowani, robieni w konia". Jak się pan czuje jako Przewodniczący RMZ w takiej sytuacji - pyta J. Komorowskiego. Pani Prezydent traktowała nas z góry przez całe cztery lata.
Przewodniczący RMZ mówi, że nie bierze odpowiedzialności za działania Pani Prezydent.
Radna B. Świątczak mówi, że chciałaby jak to zrobić, aby mieszkańcy dowiedzieli się, że to co zamieściła Pani Prezydent na bilbordzie jest kłamstwem.
Możecie państwo wystąpić w trybie wyborczym - mówi mecenas K. Werpachowska-Grzywińska

Skoro radni "byli kantowani, robieni w konia", to i my zwykli mieszkańcy byliśmy i jesteśmy okłamywani przez Iwonę Wieczorek. Nie ma żadnej nadwyżki budżetowej, nie ma żadnych 86 mln dla Zgierza.

Iwono Wieczorek!

Domagamy się sprostowania/wyjaśnienia skąd wytrzasnęłaś 86 milionów złotych nadwyżki budżetowej!
Informacja ta widnieje na twoich plakatach wyborczych. Czekamy na oficjalne stanowisko w tej sprawie!!!


1. Jeżeli kłamie pani w sprawie 86 milionów - wówczas natychmiast powinna zostać wycofana pani kandydatura!
2. Jeżeli suma ta jest prawdziwa - sprawą o niegospodarność i zatajanie faktów powinna z urzędu zająć się prokuratura.

To jest kazus niedawnej wypowiedzi Sikorskiego. Każda odpowiedź ze strony Wieczorkowej będzie politycznym samobójem.


Do końca kadencji tego babska zostały dwa tygodnie, a tu takie niespodzianki wychodzą spod kołdry...
Czym nas pani jeszcze zszokuje, kogo obrazi, komu napluje w twarz?

NA ŚMIETNIK HISTORII!
Już wkrótce w Wikipedii, w zakładce Zgierz, lata 2010-2014 będą zatytułowane: okres czarnej dziury!

Na dzisiejszej sesji RMZ skarbnik przyciśnięty do muru - potwierdził zarzuty radnych, iż IWONA WIECZOREK JEST OSZUSTKĄ. KŁAMSTWEM JEST TO CO ONA PISZE NA SWOICH BILBORDACH WYBORCZYCH I W SWOJEJ GAZETCE, ŻE WYWALCZYŁA 86 MNL ZŁ NA ROZWÓJ MIASTA I OBECNIE W BUDŻECIE MIASTA JEST NADWYŻKA FINANSOWA.
W ZWIĄZKU Z POWYŻSZYM WŁAŚCIWYM MIEJSCEM POBYTU IWONY WIECZOREK POWINNO BYĆ WIĘZIENIE. NIE MOŻNA DOPROWADZIĆ, ABY TAKI OSOBNIK W DALSZYM CIĄGU OSZUKIWAŁ ZGIERZAN!

A co na to PO? Co na to Wojciech Budziarski?

IWONA WIECZOREK KŁAMAŁA!
Sprawą po raz kolejny trzeba zainteresować RIO, a Wieczorkową osądzić w trybie wyborczym.
OSZUKAŁA WYBORCÓW!

LUDZIE ROZPOWSZECHNIAJCIE TĘ INFORMACJĘ.

Zbliża się Święto Zmarłych. Nie pozwólmy aby ta intrygantka i kłamczucha lansowała się na grobach!
Niech ci nieprzekonani otworzą oczy!

Adamwys1 napisał:

IWONA WIECZOREK KŁAMAŁA!
Sprawą po raz kolejny trzeba zainteresować RIO, a Wieczorkową osądzić w trybie wyborczym.
OSZUKAŁA WYBORCÓW!

LUDZIE ROZPOWSZECHNIAJCIE TĘ INFORMACJĘ.

Zbliża się Święto Zmarłych. Nie pozwólmy aby ta intrygantka i kłamczucha lansowała się na grobach!
Niech ci nieprzekonani otworzą oczy!

Niestety, byłem dzisiaj w okolicach cmentarza na Spacerowej i niestety, ten zapijaczony i obślizły ryj prawie w każdej witrynie kwiaciarni świeci oszukaństwem w stronę przechodniów.

kano napisał:

To, co pisze pani Prezydent to jest kłamstwo. Należy to odkręcić, mieszkańcy powinni wiedzieć jaka jest prawda - mówi radna B. Świątczak.
Radny M. Sencerek mówi, że w trakcie tej kadencji radni "byli kantowani, robieni w konia". Jak się pan czuje jako Przewodniczący RMZ w takiej sytuacji - pyta J. Komorowskiego. Pani Prezydent traktowała nas z góry przez całe cztery lata.
Przewodniczący RMZ mówi, że nie bierze odpowiedzialności za działania Pani Prezydent.
Radna B. Świątczak mówi, że chciałaby jak to zrobić, aby mieszkańcy dowiedzieli się, że to co zamieściła Pani Prezydent na bilbordzie jest kłamstwem.
Możecie państwo wystąpić w trybie wyborczym - mówi mecenas K. Werpachowska-Grzywińska

Skoro radni "byli kantowani, robieni w konia", to i my zwykli mieszkańcy byliśmy i jesteśmy okłamywani przez Iwonę Wieczorek. Nie ma żadnej nadwyżki budżetowej, nie ma żadnych 86 mln dla Zgierza.

Na dzisiejszej sesji RM skarbnik powiedział, że te 86 mln ma.....dopiero być :D :D :D :D

No jasne jak słońce. Nie ma żadnej nadwyżki 86mln bo wtedy po co by były zadłużające obligacje na 16mln😁 Tak nam uzdrowiła miasto dokturka że tylko same długi zostawia! Brak wstydu wiedzy i skuteczności a tylko chamstwo arogancja i działanie na szkodę miasta. Jak po czymś takim można jeszcze gdziekolwiek startować.. Chyba w wyścigu w workach do koryta z tym świńskim ryjem bo trzeba nazywać rzeczy po imieniu. Do więzienia z miejscówką przy kiblu na co najmniej 4 lata za kare!

A swoją drogą-czy ktoś wie,która to uczelnia wypuszcza ze swych murów doktorów ekonomii,którzy mający taki tytuł potrafią tak "ekonomicznie "zniszczyć miasto.Wykładowców tej uczelni powinno się zaprosić do Zgierza i zapoznać z efektami działalności jej wychowanki/po uprzednim podaniu im środków przeciwwstrząsowych/.

gucio napisał:

A swoją drogą-czy ktoś wie,która to uczelnia wypuszcza ze swych murów doktorów ekonomii,którzy mający taki tytuł potrafią tak "ekonomicznie "zniszczyć miasto.Wykładowców tej uczelni powinno się zaprosić do Zgierza i zapoznać z efektami działalności jej wychowanki/po uprzednim podaniu im środków przeciwwstrząsowych/.

Owszem, wie i to nie jeden :) Uniwersytet Łodzki, Wydział Socjologiczno-Ekonomiczny.
Studenci byli przyjmowani bez egzaminów wstępnych w latach 80-tych. Wydział ten był przechowalnią wszelkiej maści bumelantów, baletmistrzów, uchylających się od służby wojskowej , wiecznych studentów i generalnie mało lotnych umysłów, ktorzy nie bardzo mieli pomysł na życie czy drogę zawodową. Dziś absolwenci piastują często odpowiedzialne stanowiska bo mgr. przed nazwiskiem otwierło wtedy wiele drzwi. Pan profesor Belka jest również absolwentem tej uczelni, a jakie ma pojęcie o ekonomii to wszyscy przecież wiemy.
Dziś ten wydział funkcjonuje podobnie, z tym że aktualnie jest wylęgarnią bezrobotnych magistrów z zadęciem na naukowców:D :D :D

moniuszko to podziel się tą informacją proszę kto to jest adamwys

Lubisz widzę w spodnie zaglądać :) Byłem już Leśniewiczem, pisowczykiem, narodowcem, Łodwigiem i ... osobą oddelegowaną przez Wieczorkową do badania nastrojów społecznych i pisania kontrowersyjnych postów (!!!).

Do wszystkich zgierskich krętaczy: mam nadzieję, że do zobaczenia po wyborach!

Bardzo się cieszę, że moje posty i opinie tak bolą aferałów, kombinatorów i drobnych cwaniaczków. Ludzie przyzwoici nad tego rodzaju wpisami przechodzą do porządku dziennego. Co innego, gdy ktoś ma brud za karminowymi pazurami. Oj, musi go często szlag trafiać... Tyle afer, tyle dziwnych geszeftów pod stołem, tyle możliwości dojenia miasta przeszło koło nosa. A wszystkiemu winne wolne media...

Nie o take Polskie walczyliśmy! Po wyborach to forum ma być zlikwidowane! Tak, aby już żadne skandale nigdy nie ujrzały światła dziennego. Aby nikt nie ośmelił się przeszkadzać pazernej władzy w  łupieniu ciemnego zgierskiego luda...


A tak dobrze szło przez ostatnie x lat... Wszystko przez to forum!

PS. Ciekawy, chcesz mnie poznać? Chętnie dam się zaprosić na lemoniadę...
Pisz: j.zgierz/@/onet.pl

"Kto to jest ekonomista?
To taki ktoś, który(a) wie, co zrobić z pieniędzmi których nie ma"

Nie można ukarać wieczorkowej za takie kłamstwa wyborcze? A tego pajaca skarbnika co go jako wiejskiego idiotę z Ksawerowa wyrzucili za przekręty wywalić na zbity pysk?

Wiejski idiota przy obecnym skarbniku Zgierza, to okaz inteligencji....

Wieczorkowa ze skarbnikem to para jak ze Shreka tylko miasto wygląda jak Dumlook😉 Szkoda ze mieszkańcom nie do śmiechu z wiedźmą i rumpelstickinem😞

Najwięksi kłamcy są w PiS.
Staniszewski obrażony na wszystkich pobiegł się poskarżyć jaka, to Pani Prezydent Wieczorek jest niedobra.
Na szczęście niezależne sądy nie przyznały racji kandydatowi PiS z ulicy Białostockiej w Łodzi racji, udowadniając że jest kłamcą, który próbował zaprzeczyć, iż podpisywał decyzje.

sylwia - najlepsze życzenia imieninowe. Zdrowia, zdrowia i zdrowia :)

Jeśli życzenia są szczere, to Bóg zapłać.....

Jechać z wieczorkową i tymi śmieciami jak sylwiaezg... Te gnidy i gangreny niszczą nasze miasto!!!! WON!

Wmawianie "sukcesów" przez Wieczorkową nie doprowadziło do reelekcji na stanowisko prezydenta Zgierza.
Wbrew oczekiwaniom posiadającej "wiedzę i skutecznej" doktor "podły zgierski elektorat" nie nabrał się na kłamstwa i powiedział stanowcze NIE dla dochtór od pałeczek perkusyjnych Iwony Wieczorek.