Zgierz - wydarzenia, komentarze, opinie
Użytkownik
Leśniewicz vel Musolini jak go nazywają w UMZ jest po prostu małym zakompleksionym człowieczkiem.
Swoją frustrację eksponuje przy każdej okazji. Dla niego nie ma różnicy kobieta, czy mężczyzna. Bufon to bardzo łagodne określenie dla niego.
Offline
Użytkownik
Wpis na Facebooku Grzegorza leśniewicza z dnia 3 lipca 2012 roku.
W dniu dzisiejszym złożyłem na ręce Pani Prezydent rezygnację z zajmowanego stanowiska. Powodem podjęcia takiej decyzji jest mój stan zdrowia. Dziękuję wszystkim radnym, współpracownikom i Zgierzanom za możliwość pracy na rzecz Mojego Miasta. Dziękuję Pani Prezydent za współpracę i życzę powodzenia w działaniach na rzecz rozwoju Zgierza.
Jak zauważył jeden z forumowiczów 2 doktorow w UMZ to conajmniej o jednego za dużo.
Offline
Użytkownik
Zgierski magistrat schodzi na psy.
Bo jak można zastąpić doktora Leśniewicza absolwentem studiów licencjackich Bohdanem Bączakiem.
Usprawiedliwieniem tego nie może być to że sprawujący urząd prezydenta Zbigniew Zapart i Karol Maśliński nie mieli nawet licencjackiego wykształcenie tylko szkołę średnią.
Offline
Użytkownik
Jeśli mamy rozpatrywać sprawy zgierskich "doktorów-medyków" to nie jest dla nikogo tajemnicą, że uzyskanie zwolnienia lekarskiego nie jest żadnym problemem.
Nasz lekarz (radny, naczelnik) Tomasz T. miał poprostu pecha, gdyż zwolnienie lekarskie, które wystawił zostało złożone w prokuraturze jako powód nieobecności podejrzanego w postepowaniu przygotowawczym.
Offline
Gość
Ciekawe, czym dla T.T to się skończy? Utratą mandatu radnego - to na pewno. Utratą stanowiska naczelnika, też, bo pracownikiem samorządowym może być osoba, która nie była skazana prawomocnym wyrokiem sądu za umyślne przestępstwo ścigane z oskarżenia publicznego lub umyślne przestępstwo skarbowe oraz cieszy się nieposzlakowaną opinią. A co z pracą lekarza?