Ale na miotle nikomu nie udało się polecieć w kosmos.

Nagroda się należy jak nic! Bo jest za przecież za co.

Zatrudnianie swoich koleżanek, oraz ich najbliższych rodzin. Między innymi pracę znalazły np. córka osobistej fryzjerki, właścicielka zaprzyjaźnionego solarium, opiekunka do dziecka pani prezydent, żona masażysty, ciotki, kuzynka i kilkanaście innych osób, głownie pań. Wiele z nich nie miało żadnego przygotowania do pełnienia funkcji urzędnika, wiec niektórym z nich pani prezydent wspaniałomyślnie zafundowała opłacenie z budżetu urzędu studia na prywatnych uczelniach i dodatkowe płatne urlopy na tę okazję. Nie stanowi tajemnicy, że nawet świeżo zatrudniane przez nią pracownice mają większe pensje niż wieloletni pracownicy urzędu, a coroczne nagrody otrzymywały wyłącznie koleżanki pani prezydent np. za systematyczne udzielanie się na facebooku. Starzy pracownicy którzy utrzymali się jeszcze w urzędzie (bo nie wszystkich można zastąpić swoimi znajomymi) nie tylko nigdy nagród nie otrzymywali ale również przez cztery lata nie dostali żadnej podwyżki. W tej sytuacji dziś zarabiają średnio o 42% mniej niż pracownicy zgierskiego starostwa na analogicznych stanowiskach i około 35% mniej niż urzędnicy miejscy w Ozorkowie, Strykowie lub Aleksandrowie. Pani prezydent ‘troszczy’ się o starych pracowników do tego stopnia, że wszystkich co nie są jej koleżankami wyrzuciła z komisji obwodowych i miejskiej  komisji wyborczej tak aby dodatkowe pieniądze płacone za ta funkcje zostały w rodzinie. Nie ważne było, że przeszkolono pierwotnie kogoś innego bo ważne było żeby wyborów pilnowali i kasę otrzymali tylko ‘swoi’.

Inwestycje jakimi może się pochwalić pani prezydent w praktyce nie istnieją gdyż to co widzimy to jedynie dokończenie czegoś co rozpoczęli wcześniej urzędujący prezydenci począwszy jeszcze od pana Malińskiego (park miejski lub plac Kilińskiego). Trudno też za sukces tej kadencji uznać nowopowstały blok socjalny w którym mieszkania przyznane zostały wyłącznie znajomym pani prezydent i pracownikom bądź rodzinom MPGM. Za to sukcesem niewątpliwym są asfaltowe drogi w Zgierzu tyle, że tam gdzie pani prezydent chciała. Ciekawe, że najczęściej asfalt otrzymały nowopowstałe, zazwyczaj jeszcze niezamieszkałe ulice, a dobre przykłady to ul. Wyszyńskiego gdzie szereg nowych domów wybudował zaprzyjaźniony z panią prezydent turecki developer i zarazem sponsor wyborów. Kolejne przykłady to ulica Zawisza w nowopowstałym fragmencie gdzie dopiero znajomi pani prezydent budują swoje domy, ulica Piłsudskiego gdzie asfalt zakończył się pod domem ojca pani prezydent, itd. Sukcesem nie jest też niewątpliwie pierwsza w kadencji inwestycja pani prezydent czyli parking który powstał z bezprawnego wycięcia kawałku parku miejskiego przy ul. 1-go Maja na potrzeby prywatnych budynków i pawilonów w których mieści się zakład fryzjerski koleżanki pani prezydent. Wspomniany wcześniej turecki developer miał też wyjątkowe preferencje przy budowie bloku koło stawu miejskiego  kiedy na potrzeby jego budowy zlikwidowano przedszkole, wycięto drzewa w parku bo zasłaniały widok, a zgierska spółka wodna musiała wykonać gigantyczna inwestycję na swój koszt żeby podłączyć ów blok do kanalizacji (kanalizacja biegnie wokół całego stawu).

W temacie sponsorowania wyborów warto wrócić do zadziwiającej metody wyprowadzania pieniędzy z budżetu miasta. Dziwnym trafem przytulisko na ul. Uroczej które nie jest schroniskiem i które nie może przyjmować i utrzymywać zwierząt za pieniądze miasta, stawało się dwukrotnie schroniskiem po sztuczce ze zmianą adresu. Po takie zmianie przytulisko bezprawnie ogłaszało się schroniskiem zanim odpowiednie władze wyższego szczebla w wyniku kontroli nakazywały anulowanie statusu schroniska. W tym czasie miasto płaciło, mimo że przytulisko nigdy nie wygrało przetargu na takie usługi bo wygrać nie mogło. Teraz czekamy na kolejną zmianę adresu dla tej samej nieruchomości którą musi przeprowadzić urząd miasta.
Kolejny znany sponsor to współinwestor mającej powstać spalarni w Zgierzu, która otrzymała pełne błogosławieństwo ratusza nie bacząc na liczne protesty mieszkańców. O trwających inwestycjach kolejnych centów handlowych nie ma nawet co wspominać bo każdy widzi jak pani prezydent wykańcza zgierskich kupców.
Czy sukcesem mijającej kadencji jest kolejny genialny pomysł w sferze ekonomii czyli zamiana kredytu bankowe na obligacje, która to operacja spowodowała co prawda ukrycie deficytu budżetowego ale za to pogłębił się on o kolejnych kilka milionów złotych.
Jak widać nagroda należy się jak psu zupa w schronisku i nie ma co tu więcej dyskutować.