PiS powinien wiedzieć, że czasami w źle przygotowanych konfiturach znajdzie się pestka, którą można się zadławić.
W spadku po Iwonie Wieczorek pozostało wiele niestrawnych spraw, to i zadławienie niemal pewne.

Kolacja PiS i "Klubu Sokoła bez Sokoła" pokazała brak klasy blokując wybór Kupisa i Pietrzaka na wiceprzewodniczących RMZ. Niemniej zasugerowano, jeśli oni będą "grzeczni" i chodzili na pasku powyższej koalicji, to mogą dostać jakieś ochłapy.

Hej,
śledźcie uważnie poczynania nowej Wójt Gminy Zgierz Barbary Kaczmarek. SUPERZABAWA GWARANTOWANA. dostała poparcie PiS a zatem pan Linkowski który jej to poparcie podpisał może być pewny że prezes Kaczyński
będzie przeze mnie osobiście informowany o wszelkich poczynaniach tej pani.

W Łodzi zwycięzcy wyborów nie decydowali kto z PiS może i powinien być wiceprzewodniczącym Rady.
Ale w Zgierzu mamy inne zwyczaje, ale co gorsze wichrzycieli, którzy uważają takie praktyki za  normalne.

rydwan napisał:

Zgodnie z tym co pisałem przed 10 dniami PiS rozpoczął podział łupów.
Tak jak przewidywałem przewodniczącym Rady Miasta Zgierza został "łyso-rudy" Radosław Gajda.
Nikt nawet nie odważył się zgłosić kontrkandydata do stanowiska przewodniczącego rady.

Ale ten "wybór", to dopiero początek....
W ciągu najbliższego półrocza nie będzie w Zgierzu miejsca gdzie PiS nie "wstawi" jedynie słusznych ludzi".

Gajda ma nad sobą Prezesa i musi pamiętać o tym że Prezesowi nie wszystko może się spodobać. Tego nie może na razie zakwestionować. Rozliczymy zgierskich działaczy za poparcie dla pani Kaczmarek w wyborach na Wójta Gminy Zgierz, mogą być tego pewni. Rok czasu to bardzo długo i można podjąć wiele złych decyzji.

Pomijając osobę kandydata, to, co do zasady, wszystkie ugrupowania w Radzie winny mieć (o ile to możliwe liczbowo) swego przedstawiciela w prezydium Rady.
Twoje zdziwienie K. Skowroński świadczy o niezrozumieniu demokracji. Mylisz wybory prezydenckie z samorządowymi do Rady Miasta. Zgadzasz się na eliminowanie przeciwnika przez większość koalicyjną, tylko dlatego, że wsparł on w innych wyborach przegranego kandydata.

Grudzień okazał się miesiącem względnego spokoju.
Od stycznia zaczęła się przez Staniszewskiego wymieniana kadr, do Zgierza będą ściągani aktywiści PiS nie tylko z sąsiednich gmin, przecież trzeba SWOIM POMAGAĆ.