Podwyżki znaczne to chyba dla swoich.

patrycja napisał:

Podwyżki znaczne to chyba dla swoich.

Przecież to ich metoda. Co Was tak dziwi.

wisienka napisał:

Pierwszy zgierski Seplun przyjął już tłumy nowych ludzi do Urzędu i spółek. Dobrze robi dla siebie. Finanse go nie interesują, gdyby prowadził własna firmę, tak ochoczo nie rozdawałby stanowisk.

Jak może prowadzić własną firmę kiedy nawet nie jest zdolny i niema kwalifikacji żeby otworzyć własną kancelarię prawniczą. Musiałby jeszcze dużo się nauczyć. A  pieniądze podatników zawsze łatwo się wydaje na przerost zatrudnienia.

cypisek napisał:

wisienka napisał:

Pierwszy zgierski Seplun przyjął już tłumy nowych ludzi do Urzędu i spółek. Dobrze robi dla siebie. Finanse go nie interesują, gdyby prowadził własna firmę, tak ochoczo nie rozdawałby stanowisk.

Do wydziału śmieciowego została Przyjęta Strażniczka Miejska wcześniej ścigała za przekroczenie prędkości i inne przewinienia a teraz chyba jest zatrudniona po to żeby ścigać ludzi którzy nie płacą za drogie śmieci. Praktykę w tym ma ale z wiedzą żeby pracować na urzędniczym stanowisku to kiepsko. Wykształcenie też cienko.

Jak się wprawi to może dostanie awans do Służb Bezpieczeństwa UMZ. Będzie pilnowała Radzia i Prezydenta. Buzię i figurę ma ładną nie jak ta tłusta blondyna co często też jest w mediach i blisko władzy.

Śmieci to dobry interes. Jeszcze jak można podwyższyć stawki od osoby za wywóz śmieci no i jak dołożymy do tego wodę i ścieki. Super biznes.

Płacą i płaczą. To już nie ta osoba z przed wyborów teraz nosi wysoko głowę.

Masz rację następny Karolek ze strachu przed utratą pracy zapuścił brodę. Co w tym UMZ się dzieje ,że ludzie posuwają się do takich rzeczy. Rumcajsowo Hanki będą blondynki albo preferowany jest kolor włosów rodem z pod Tuszyna.
Szkoda ,że dochodzi do takich absurdów ale trudno się dziwić każdy szuka ratunku przed zwolnieniem. W Zgierzu bezrobocie więc gdzie znajdą pracę a tak może się uratują. Zwłaszcza ,że niektórzy startowali z listy Wieczorkowej do Rady Miasta dużo osób było zaangażowanych i popierali ją w jej kampanii. Zwłaszcza ,że teraz zwalnia się pracowników jedząc śniadanie. To jakaś nowa metoda. Po przyjściu do pracy dzień zaczyna się od śniadania. No ale Polak jak głodny to zły a jak się naje to śpi.