bigger napisał:

bartek napisał:

To nie chłopki tylko chciwe buraki bez honoru i wstydu. Czas już pokazał że nikt ich nie chce w Klubie! Wszyscy nie mogą się mylić. To prawdziwe zakały i grabarze Włókniarza: Fuss, Boniecka i Wieczorek żeby było jasne oraz Gawrach nie wiadomo po co. Zachłanni na władze i wredni jeszcze bardziej! Czasu potrzebują żeby wykończyć Klub bo takiego syfu narobili. Na co jeszcze czekacie ludzie..?

Naskarżyli w starostwie żeby klubowi kuratora dać i latają po mieście obgadując Włókniarz. Trzeba być szmatą żeby srać we własne gniazdo i jeszcze się z tym obnosić. Taczki w ruch i do gnoju te cztery mameły śmierdzące!
Rodzice i dzieci zapamiętajcie tych ludzi żeby nie uszło im to na sucho!

Będziemy pamiętać. Tak czy inaczej musi być sprawiedliwość!

Zdjęcia fajne a sytuacja w Klubie nadal nierozwiązana.. Zarządu nie ma, nikt nie może reprezentować dzieci ani drużyn a kuratora o którym starostwo informowało na piśmie w październiku ubiegłego roku ani widu ani słychu. Widać bardzo starostwu zależy żeby zniszczyć tak zasłużony Klub (pewnie ten PSL i mecenas od 7 boleści). I fakt faktem że pokazujący się ludzie typu fuss czy boniecka nie mają żadnego umocowania prawnego do reprezentowania Klubu i winni są tej sytuacji. Może władze miasta w końcu coś zrobią bo szkoda dzieci..

W roku 2016 obchodziliśmy 70 rocznicę założenia Klubu Sportowego Włókniarz Zgierz. Rok ten obfitował w liczne imprezy sportowe, zorganizowane dla uświetnienia tego ważnego wydarzenia.
W ramach jubileuszu odbyły się m.in.: ogólnopolski bieg „O Srebrne Czółenko Włókniarskie”, mecz towarzyski piłki nożnej pomiędzy drużynami Widzewa Łódź i Włókniarza Zgierz, orazturniej piłki nożnej im. Marka Krzewiny. Młodzież w barwach Włókniarza godnie reprezentowała nasze miasto odnosząc wiele sukcesów. Sekcja piłki nożnej a od niedawnasekcja piłki siatkowej dziewcząt stały się wizytówką Zgierza i powodem do dumy. Były medale, dyplomy, podziękowania ze strony drużyn odwiedzających Zgierz ale przede wszystkim radość młodzieży. Dwie młodzieżowe drużyny piłkarskie Włókniarza mają szanse na awans do ligi wojewódzkiej a nasi seniorzy powalczą o awans do A klasy. Początek 2017 r. również należy zaliczyć do udanych. Przykładem może być organizacja ogólnopolskiego turnieju siatkówki dziewcząt Cup Zgierz 2017.Można zatem powiedzieć, że przed Włókniarzem maluje się świetlana przyszłość? Trud i praca włożone przez dzieci i młodzież, determinacja i zaangażowanie trenerów, rodziców i działaczy klubu są podstawą do zbudowania Włókniarza silnego, dumnego,
z nowoczesną infrastrukturą i zarządzaniem na miarę XXI wieku? Wydawało by się że tak, a dlaczego by nie? Rok 2016 był niestety nie tylko rokiem, w którym klub odnosił same sukcesy. Wybrany
w styczniu 2016 r. zarząd klubu wytrwał jedynie do lipca. Kolejny powołany w tym samym miesiącu dawał nadzieję na poukładanie i załatwienie wielu spraw. Tak się jednak nie stało. Początek września – rezygnacja 4 z 7 członków zarządu. Powód podany przez dyrektora klubu na stronie internetowej Włókniarza – brak porozumienia. Jak tu się porozumiewać, gdy się nie uczestniczy w posiedzeniach zarządu? Nie mając możliwości podjęcia skutecznie uchwały o zwołaniu walnego zgromadzenia członków,przewodniczący Komisji Rewizyjnej Klubu składa wniosek do Starosty Zgierskiego
o powołanie kuratora.Pozostała trójka – prezes, wiceprezes i członek zarządu pracują dalej. Pytanie – czy składający rezygnacje przemyśleli swoje decyzje? Pewnie nie. Mając większość mogli swobodnie przegłosować decyzję o zwołaniu walnego zebrania. Zrobili jednak inaczej. Na stronie internetowej Włókniarza i portalach społecznościowych pojawiają się nieprawdziwe informacje i zarzuty kierowane do osób pozostających w zarządzie. Do władz miasta i powiatu składane są pisma zarzucające obecnym członkom zarządu działanie na szkodę klubu. Działaniami tymi osiągnięto jedynie to, że nadszarpnięto dobre imię i zaufanie do klubu. Nikt nie zadał sobie jednak pytania, co by się stało w przypadku rezygnacji pozostałych w zarządzie członków. Klub straciłby całkowicie możliwość funkcjonowania. Nikt nie byłby upoważniony do dokonywania płatności, przedłużania umów z trenerami czy organizowania imprez sportowych. Ale Klub mimo tych wszystkich przeciwności działa. Organizowane są kolejne imprezy sportowe, młodzież dalej trenuje.Czy klubma szansę wyjść w końcu na prostą? Prezydent Zgierza Przemysław Staniszewski na fali nadszarpniętego zaufania podjął decyzję o zamrożeniu środków finansowych przeznaczonych na funkcjonowanie Klubu w roku 2017. Bez pieniędzy klub nie będzie w stanie przetrwać. Jednym z powodów takiej decyzji był wg Prezydenta brak reprezentacji ze strony Klubu do wnioskowania o dotację. Obecny Zarząd choć okrojony twierdzi inaczej i nie składa broni. Jakie decyzje zostaną podjęte, kiedy kurator powoła nowe władze poinformujemy Państwa w następnym numerze Kuriera.

Prezes Zarządu ZKS Włókniarz Remigiusz Fuss

tekst został zamieszczony w numerze 6 miesięcznika Kurier Zgierski luty 2017

Czytam i nie wierzę jak można takie głupoty pisać jak ten fus. Zarzadzanie i praca przez frajera co nawet zakładu nie umie ogarnąć i kasę doi od klubu. Tak samo jak jego przyjaciółka boniec i koniec. Tego jeszcze nie grali.. Wyrazy współczucia dla klubu że takie darmozjady tak go wykończyły. Kiedy ich w końcu wywalicie?

Z ciebie "jamor" z koziej d.. trąba. Nie komisarz tylko kurator baranie chyba że  masz rozumek jak fus. Proszę poczytajcie stronę oficjalną zkswkokniarz. Zarzadzanie na poziomie to pic na wodę i fotomontaż i ciągłe okłamywanie ludzi to taki efekt uboczny. Złodzieje PSL-owskie i porady sami wiecie kogo.. Walczcie Włókniarze! Jesteśmy z Wami. Rodzice i dzieci nasze!

Ech ty fusino czy bonino dla ciebie nic nie ma znaczenia oprócz własnej kasy i lansu. Ogarnij pusty łeb bo aż echo niesie. Śmiecie i barany do gnoju zapraszamy. Łapy precz od Włókniarza i won do pslowskich buraków. Zero wstydu i odejść nie umieją sami. 0 szacunku!