Od lutego 104 roku w zgierskiej radzie miejskiej w miejsce "wybitnego inaczej" radnego PiS Mirosława Gajdy pojawił się kolejny wybitny radny.

Skończyła się kariera zapasionego ratlerka z PiS.
Zachłanność nie popłaca.
Teraz PiS w ramach prowadzonej agitacji będzie mógł się pochwalić jacy jego aktywista Michał P. jest prawy.

To, że Michaś dał "ciała" to oczywiście sprawka Platformy Obywatelskiej, nieprawdaż panie pośle Matołszewski?

Staniszewski to młody, głupi, manipulowany przez PiS karierowicz. Bez łaski swych promotorów byłby nikim.

Za onetem: wiadomosci.onet.pl/lodz/radni-pis-chca-obnizyc-wynagrodzenie-prezydent-miasta/vjsn5

Radni PiS chcą obniżyć wynagrodzenie prezydent miasta


Miej­scy radni Prawa i Spra­wie­dli­wo­ści chcą ob­ni­żyć wy­na­gro­dze­nie pre­zy­dent Łodzi Han­nie Zda­now­skiej (PO), bo w ich oce­nie źle wy­peł­nia ona swoje obo­wiąz­ki. Liczą, że pro­jekt uchwa­ły w tej spra­wie bę­dzie gło­so­wa­ny na naj­bliż­szej sesji rady miej­skiej.


Rozumiem, że PiS jest partią konsekwentną i wkrtóce podobnej akcji (z obniżeniem wynagrodzenia dla Prezydent Wieczorek) możemy spodziewać się w Zgierzu?

No jak panowie i panie z PiSu? Obniżycie czy nie?

W zgierskim PiS objawił się prawnik, który udziela porad prawnych.
Jak przystało na znawcę kruczków prawnych robi to po uprzednim uzgodnieniu terminu i tematu zapytania.
Najlepsze w tym jest, że porady są udzielane tylko w okresie zbliżającej się kampanii wyborczej prezydenta miasta Zgierza.