Zgierz - wydarzenia, komentarze, opinie
Gość
Należy pogratulować radnemu Idziemu Antczakowi odwagi w wyrażaniu swojego zdania i poglądów. Wszystko o co pytał w swoich interpelacjach i zapytaniach to prawda. Taka jest obecna rzeczywistość za rządów Staniszewskiego. Miejmy nadzieję , że powstanie jakaś sensowna opozycja przeciwko tym poczynaniom i że ktoś wesprze radnego Antczaka.
Gość
Bumerang napisał:
Nareszcie jeden z odważnych Radnych Pan Antczak zadaje pytania które władzy zapewne nie są na rękę.
Cyt. z Sesji RM
"Radny I. Antczak odnosi się do odpowiedzi na interpelacje składane na poprzedniej sesji. Uważam, że niezbędne jest wyremontowanie parkingu przy ul. 3 Maja - proponuję zmianę w budżecie w tym zakresie - mówi radny. Jeżeli chodzi o chodnik przy ul. Brazylijskiej i ul. Gałczyńskiego, pytam, czy skoro chodnik nie był zajęty przy wykonywaniu inwestycji lub jego część nie należy do Miasta, to nie trzeba go naprawić? Proponuję zajęcie się tym tematem. W sprawie zajmowania stanowisk dyrektorskich w spółkach miejskich przez członków partii PiS, nie zgadzam się z odpowiedzią. Prezydent powinien interesować się tym, co dzieje się w spółce. Proszę o przyjrzenie się działalności, głównie, spółki MPGK. Składa interpelacje w sprawach: uroczystości obchodów Święta Miasta Zgierza - kto decydował o wyborze zespołów muzycznych spoza miasta, jaki był koszt ich występów; warunków umowy z firmą ŻwirMax; przyznania "Zgierskiego Medalu - 25 lat Samorządności" - dlaczego wśród grona wyróżnionych prezydentów nie ma pani Iwony Wieczorek? Pyta także w ilu szkołach prowadzone są świetlice ogólne i środowiskowe oraz o warunki prowadzenia takich zajęć a także wynagrodzeń nauczycieli. "
Ten Radny patrzy władzy na ręce.
Ma rację pytając o wynagrodzenie nauczycieli bo to ich druga pensja.
Brawo dla Radnego Antczaka.Merytorycznie przygotowany ,może wreszcie wyjdzie szydło z worka i zgierzanie dowiedzą się prawdy jak rządzi władza.Dzielnie wtóruje Radny Hiliński i to się liczy.
Gość
Podczas sesji absolutoryjnej wyszło szydło z worka, że radni popierają prezydenta Staniszewskiego tylko za otrzymane profity, czyli pracę dla siebie i ich rodzin. Mimo, że przewodniczący rady R.Gajda ciągle przerywał wypowiedź radnego I.Antczaka, to jednak ten głos pokazał korupcję polityczną tych ludzi prawych i sprawiedliwych.
Pan Gajda chciał sprowadzić dyskusję o absolutorium jedynie do tego, czy tabelki w budżecie się zgadzają. Dla niego zupełnie nie jest ważne co kryją pozycje w tabelkach, czy publiczne pieniądze są prawidłowo wydawane. Dla niego ważne jest, aby kryć Staniszewskiego.
Jak zwykle na sesji "zabłysnęła" Czarna Mamba, która swoją wypowiedzią potwierdziła, iż najlepiej wypada w dyskusjach, gdy nie zabiera głosu. Jeśli jest wiadomym, że udzielane absolutorium dotyczyło de facto działań prezydent Iwony Wieczorek (ponad 11 miesięcy jej rządów), to skoro pani Beata poprzednio nie popierała tego budżetu i była wielkim krytykiem rządów Wieczorkowej, to dlaczego głosowała za udzieleniem absolutorium. Tutaj bardzo przyzwoicie zachował się radny koalicyjny M. Sencerek, który wstrzymał się od głosu.
Gość
Czarna mamba utraciła cały jad na kąsanie Wieczorkowej.
Teraz, to już nie mamba tylko etui na długopis Staniszewskiego.
Gość
Monika napisał:
Podczas sesji absolutoryjnej wyszło szydło z worka, że radni popierają prezydenta Staniszewskiego tylko za otrzymane profity, czyli pracę dla siebie i ich rodzin. Mimo, że przewodniczący rady R.Gajda ciągle przerywał wypowiedź radnego I.Antczaka, to jednak ten głos pokazał korupcję polityczną tych ludzi prawych i sprawiedliwych.
Pan Gajda chciał sprowadzić dyskusję o absolutorium jedynie do tego, czy tabelki w budżecie się zgadzają. Dla niego zupełnie nie jest ważne co kryją pozycje w tabelkach, czy publiczne pieniądze są prawidłowo wydawane. Dla niego ważne jest, aby kryć Staniszewskiego.
Jak zwykle na sesji "zabłysnęła" Czarna Mamba, która swoją wypowiedzią potwierdziła, iż najlepiej wypada w dyskusjach, gdy nie zabiera głosu. Jeśli jest wiadomym, że udzielane absolutorium dotyczyło de facto działań prezydent Iwony Wieczorek (ponad 11 miesięcy jej rządów), to skoro pani Beata poprzednio nie popierała tego budżetu i była wielkim krytykiem rządów Wieczorkowej, to dlaczego głosowała za udzieleniem absolutorium. Tutaj bardzo przyzwoicie zachował się radny koalicyjny M. Sencerek, który wstrzymał się od głosu.
Głosując "za" lub "przeciw" absolutorium trzeba wiedzieć przede wszystkim czego to głosowanie dotyczy. Czyli prościej mówiąc należy "czytać ze zrozumieniem" . W tym akurat przypadku nie ma mowy o zrozumieniu czegokolwiek. Tok rozumowania jest prosty - głosujemy "przeciw " bo głosujemy przeciw Wieczorek , a teraz głosujemy "za" bo popieramy Staniszewskiego czyli głosujemy za Staniszewskim, za swoimi osobistymi profitami i za otrzymanymi przywilejami w różnej postaci. Nikt nawet się nie zastanawia , że de facto oddany głos "za" był głosem poparcia dla działań I. Wieczorek. Niemniej jednak nikt z tej "merytorycznej" koalicji nawet o tym nie pomyślał ponieważ ich proste rozumowanie to - oddajemy głos "za" bo jesteśmy "za" Staniszewskim. I powiem więcej z pewnością będziemy mogli obserwować w niedalekiej przyszłości głosowania przeciwko mieszkańcom Zgierza bo motywacja tych głosowań będzie tylko zobowiązanie koalicyjne "za jegomościem ze Szczukwina". I taki jest prosty tok rozumowania radnej Świątczak i pozostałych radnych koalicji. Zastanawiające jest tylko jak poprowadzi swoją kampanię za 3 już lata radna Świątczak. Swoje głosy zdobyła tylko i wyłącznie krzykiem i negacją poprzedniej władzy. Tym razem pozostanie jej chyba rozpuścić kruczoczarny włos, założyć wianek upleciony z liści drzewa oliwnego i głosić hasła pokoju. Obawiam się jednak, że w takiej roli wypadnie śmiesznie i blado , a tym samym swoim wyborcom ( jeśli jeszcze będzie ich miała) do prosty przekaz , że nie jest prawdziwa. Ale będzie miło popatrzeć na te wyczyny.
Gość
"Sprzedawczyki" raz mogą nabrać wyborców, kolejny im się już nie uda.
Skończą swą karierę radnych po nastepnych wyborach.
Jednak, te stołki co "załatwili" dla siebie lub rodziny prawdopodobnie pozostaną.
Gość
Trzeba przyznać prawdę, że zgierzanie są naiwnymi ludźmi i ciągle dają się nabrać obietnicą tych cwaniaczków, i wybierają na prezydentów "zgierzan" będących na uchodźstwie.
Gość
Te wybory może czegoś naiwniaków nauczą i postawią im w następnych wyborach krzyżyk ale nie na prezydenta a na drogę aby mogli spokojnie udać się do swoich miejsc zamieszkania i nie tracić czasu i energii na dojazdy do Zgierza.
Gość
Teraz już na niego nie zagłosują bo Sztukmistrz ze Szczukwina z każdym miesiącem brzydnie i coraz gorzej wygląda.
Gość
To żona powinna się cieszyć jak brzydnie to i konkurencja maleje.
Gość
Prezydent Staniszewski nie radzi sobie zarówno w tych poważnych sprawach, ale też i w tych drobnych.
Niedawno media informowały, że pewien przedsiębiorczy zgierzanin na miejskiej działce postanowił bez pozwolenia wybudować sobie altanę. Urzędnicy wysyłają mu wezwania do rozebrania altanki i opuszczenia działki. Jednak samozwańczy właściciel ich nie odbiera i Urząd Miasta jest bezradny.
To zdarzenie jest przeciwieństwem zdecydowanej postawy pana prezydenta i Straży Miejskiej, którzy potrafili w sposób bezpardonowy rozprawić się z bezdomnym panem Jankiem, który mieszkał w leśnej norze.
To pokazuje, iż prezydent Staniszewski jest silny tylko wobec słabych.
Gość
Wyczyny prezesa MPGK Krzysztofa K przy dokonaniach osoby bliskiej prezydenta Staniszewskiego - niedobrego aspiranta Jozefa S - to niczym Wielkosc Zgierza i Londynu.
Przemko nie widzi nic zlego w falszerstwach czy wyludzaniu pieniedzy, klimaty rodzinne u niego "wiecznie zywe"
Gość
aneks napisał:
To żona powinna się cieszyć jak brzydnie to i konkurencja maleje.
Już kiedy Szczukwiniak pracował za Wieczorek sekretariat i piękna asystentka robiły do niego maślane oczy.
teraz pozbył się Anny do USC, zona się kapnęła?
Pozostało jeszcze sporo ładnych dziewczyn w UMZ, ciekawe co z sekretariatem zrobi?
Najciemniej przecież pod latarnią
Gość
Taak jeszcze dużo ładnych dziewczyn w UM pracuje to ,że Anna w USC to nie oznacza ,że jej maślane oczki dalej nie świecą przecież nie zamknięto jej pod kluczem i na UM się pokazuje. Ponoć była modelka każdemu potrafi się przypodobać. Jest w tym dobra trzeba przyznać.
Użytkownik
Prezydent spod Tuszyna mimo deklaracji z których wynikało, że zamieszkuje w Zgierzu nadal jest przywożony dziesiąt kilometrów dziennie.
Okres przedświąteczny jest szczególnie męczący, bo wiele środowisk zaprasza na spotkania opłatkowe i wypada się pokazać.
A w domu żona i dzieci wyglądają przez okno i czekają......
Offline