Jedlicka - Grotnicka - Obrońców Warszawy

Dziura obok dziury, wyrwa na wyrwie... Przecież tymi drogami nie da się przejechać nie używając wulgaryzmów już nie wspomnę o zużyciu auta.
Tak źle jeszcze nie było ale nikogo to nie obchodzi a po kontakcie z Urzędem Miasta zero jakiej kolwiek interwencji. Czy musi stać się jakaś tragedia by zaczęto działać...jesli macie jakieś propozycje co więcej można zrobić w tym temacie proszę napiszcie o pamiętajmy że siła to nie tylko jednostka, razem możemy więcej...

post na stronie ZGIERSKIE SPRAWY https://www.facebook.com/groups/212140366236721/

BELKA W OKU

Radny Jakub Filipowicz (Klub Przemysława Staniszewskiego) postanowił kolejny raz skierować interpelację do Prezydenta mimo, że nie On powinien być jej adresatem. Sprawa dotyczy położenia nakładki bitumicznej pomiędzy ul. Jedlicką w Zgierzu, a ul. Długą w Jedlicze A.

Adresatem w/w interpelacji powinien być Starosta Zgierski. Problem mógł zgłosić radny powiatowy (Sokół lub Chocholski obaj aktywni w prezydenckim Stowarzyszeniu Przemysława Staniszewskiego). Jednak, to radny Filipowicz postanowił się przedstawić jako najbardziej zatroskany o stan nawierzchni - nie tylko zgierskich- ulic.

Radny Jakub Filipowicz stanowi modelową ilustrację słów z Nowego Testamentu, że „źdźbło w oku bliźniego widzisz, a belki w swoim nie dostrzegasz”.
„Belka” wkomponowana w oko radnego Filipowicza nie pozwala mu zauważyć stanu zgierskich ulic, za które odpowiada Prezydent Miasta Zgierza. Wygląd zgierskich ulic dość dobrze ilustrują fotografie z ulicy Przygranicznej. Najwyraźniej wspomniany radny nie wie lub nie chce wiedzieć, że podległe prezydentowi ulice często nawet nie zasługują na taką nazwę.


https://www.facebook.com/groups/2121403 … 4018902685