Zgierz - wydarzenia, komentarze, opinie
Gość
kto to jest to okno? nowy kochaś czy mamusia wieczorkowej, ja nie mogę, wszystko i ręce opadają opadają
Gość
Pani prezydent nie ma klasy tylko ma kasę.
Gość
kasę ma, sprytna jest, z klasą nie ma to nic wspólnego bo z tym się trzeba urodzić, przed wyborami już wiedziała z kim trzeba rozmawiać żeby mieć jej jeszcze więcej, ot to cała ona i cały Zgierz, zbajerować nas umiała, trzeba przyznać, bym powiedziała, nie tyle kompetentna co wyrachowana, ma predyspozycje do aktorstwa, ma, tego jej zarzucić nie można
Gość
apropos zastępców, to wiadomo że nie może otaczać się ludźmi mądrzejszymi od siebie, żaden szef tego nie zrobi, nawet wieczorkowa na to wpadła, więc są jacy są, wytrzymamy, już z górki
Gość
Okno napisało:
Pani Prezydent nie jest podłą i obrzydliwą babą i nikogo nie traktuje jak szmatę, choć niektóre osoby na to zasługują. Ale jak widać Pani Prezydent ma klasę, której niestety wam brakuje.
Przed jakimiś stu laty, jeden z polskich pisarzy napisał, że nazwisko kobiety zamężnej może znaleźć się w gazecie tylko w formie nekrologu.
A Wieczorkowa prezentuje wytwory swojej chorej wyobraźni gdzie się tylko da.
Użytkownik
Wieczorkowa będąca doktorem nauk ekonomicznych na Uniwersytecie Łódzkim, przynosi wstyd temu środowisku.
Brak elementarnej kultury osobistej, wywyższanie się z racji stopnia naukowego.
Takie zachowanie stanowi klasyczny przykład noworysza, który innych uważa za mniej godnych od siebie.
Offline
Gość
master, Wieczorkowa jest rozwódką, Twoje przywołanie słów pisarza o kobietach mających klasę ma się nijak do przypadku Iwony W.
Gość
Kiciu obudź się.
Nigdzie nie napisałem, że Wieczorkowa ma klasę.
Może powinienem dosadniej okreslić jej przypadek, jako pole analizy dla nastepców Zygmunta Freuda.
Jeszcze jedna uwaga - rozwódka także może mieć klasę.
Natomiast żaden tytuł naukowy, czy zajmowane nawet najwyższe stanowisko nie jest równoznaczne z posiadaniem kultury osobistej oraz "klasy".
Gość
master, jestem wystarczająco obudzona, tyle emocji podczas jazdy komunikacją miejską, że wystarczy na resztę dnia. Pozostańmy przy swoim. Oczywiście, że rozwódka może posiadać "klasę".
Gość
Droga Kiciu, gdybyś schowała swoje pazurki i zakończyła "drapanie" zgierskiej władzy mogłabyś jeździć prezydencką limuzyną nie autobusami.
Zostałabyś kotem "salonowym", nie pospolitym "dachowcem".
Gość
Na takie "salony" made in Wieczorkowa to nikomu nie po drodze.
Gość
Może i masz rację Kiciu, że jazda limuzyną z Panią prezydent to ryzyko utraty życia.
Skoro Iwona Wieczorek zezwolila "trzeźwemu inaczej" kierowcy powozić, to mogło to się źlee skończyć.
Ale podobno koty mają aż 9 żyć...
Gość
... ale, tej wyliniałej kotki, to prezydenckie życie jest - ostatnie.
Gość
Kano życie "kotki-Iwonki" na stolcu prezydenckim jest pierwsze i zarazem ostatnie, ale jakie huczne i rozpasione....
Gość
Ale to świadczy o bezdennej głupocie. Dostała szansę i nie potrafiła jej wykorzystać dla miasta i dla siebie. Bo gdyby umiała dobrze rządzić, byłaby pewnie dalej prezydentem, a w Zgierzu nareszcie coś by drgnęło. A tak głupia, zwykła pazerność, bezczelność i podłość zaprzepaściły jej szansę.