Zgierskie sprawy

Zgierz - wydarzenia, komentarze, opinie

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Moda

Ogłoszenie

Posty można dodawać bez uprzedniej rejestracji. Kontakt redakcja.zsi@wp.pl

#16 2013-10-30 09:23:12

kiwi

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-03-30
Posty: 531

Re: dowcipy

http://www.zgierz.pun.pl/_fora/zgierz/gallery/77_1383121329.jpg

Offline

#17 2013-10-30 13:28:24

suzi

Gość

Re: dowcipy

Przychodzi kobitka do dentysty,siada na fotel i się trzęsie.
Dentysta do niej :
-co Pani jest???
-oj Panie doktorze tak się boje tego borowania ze wolałabym już chyba rodzic...
-to niech się Pani zdecyduje wreszcie bo nie wiem jak fotel ustawić.

#18 2013-10-30 13:56:13

suzi

Gość

Re: dowcipy

Trzej żonaci mężczyźni spotkali się w kościele.Jeden mówi:
-Wiecie co? gdy moja żona była w ciąży czytała książkę "Jaś i Małgosia" i mamy dwoje dzieci.
Mówi drugi:
-A gdy moja żona była w ciąży czytała "Trzech muszkieterów" i mamy troje dzieci.
Ostatni zerwał się do drzwi a jeden spytał:
-A gdzie Ty tak pędzisz?
-Lece do domu bo moja żona czyta "101 Dalmatyńczyków.

#19 2013-10-30 13:57:09

suzi

Gość

Re: dowcipy

Biegnie facet do tramwaju i krzyczy z daleka:
- Proszę czekać! Do pracy nie zdążę!
Ludzie w tramwaju też krzyczą motorniczemu, żeby nie ruszał.
No więc motorniczy poczekał, facet wsiadł do tramwaju i mówi zdyszany:
- Dzień dobry, bileciki do kontroli.

#20 2013-10-30 13:59:27

suzi

Gość

Re: dowcipy

Na środku jeziora złapał wędkarz złota rybkę. Ta klasycznie mówi:
- Spełnię twoje 3 życzenia...
- Ale ja nie mam życzeń, mam duży dom, dwa samochody, firmę, świetnie zarabiam, nic mi nie potrzeba...
- No wiesz, to może chociaż jedno, żeby nie było, że nie spełniam!
- No dobra... mam prośbę! zrób abym zawsze miał orgazm razem z żoną, jednocześnie!!!
- Proszę bardzo!
Rybka uderzyła ogonem o wodę i zanurzyła się w głębinie. Nim wędkarz dopłynął do brzegu szczytował 5 razy...

#21 2013-10-30 14:00:23

suzi

Gość

Re: dowcipy

Samolot pasażerski spada na ziemie. Do kolizji zostało parę minut.
Kobieta wstaje z fotela i mówi:
- Jeśli mam umrzeć to chce się wtedy czuć kobietą!
Rozbiera się do naga i pyta:
- Jest w tym samolocie ktoś na tyle męski ze sprawi bym poczuła się jak
kobieta?
Z fotela obok wstaje facet, ściąga koszule i mówi:
- Masz, wyprasuj!

#22 2013-10-30 14:02:11

suzi

Gość

Re: dowcipy

Na przyjęcie z okazi 45-lecia korporacji, przyszedł 70-cio letni prezes z sexowną, mającą czym oddychać niebieskooką blondi, której aksamitny głos i zalotne spojrzenie każdemu przyspieszały puls. Przy pierwszej nadarzającej się okazji współpracownicy podeszli do niego gdy stał sam i zapytali:
-Człowieku! Skąd żeś wytrzasnął taką dzięwczynę?
-To moja żona.
-Co!? Jakim cudem za ciebie wyszła?
-Skłamałem co do mojego wieku...
-Powiedziałeś że masz ile, 50 lat?
-Nie, powiedziałem że mam 95...

#23 2013-10-30 14:03:14

suzi

Gość

Re: dowcipy

Maria jest bardzo pobożna. Wychodzi za mąż i ma 17 dzieci. Jej mąż umiera. Dwa tygodnie później ponownie wychodzi za mąż i ma 22 dzieci z drugim mężem. On umiera. Niedługo potem ona także umiera.
Na pogrzebie ksiądz patrzy w niebo i mówi:
- Wreszcie są razem.
Facet siedzący w pierwszej ławce pyta:
- Przepraszam ojcze, ale ma ksiądz na myśli jej pierwszego męża czy drugiego?
Ksiądz na to:
- Miałem na myśli jej nogi.

#24 2013-10-30 14:04:29

suzi

Gość

Re: dowcipy

Nad Morskim Okiem siedzi stary gazda.
Przechodzący turyści pozdrawiają go i pytają:
- Co tu robicie?
- Łowię pstrągi.
- Przecież nie macie wędki.
- Pstrągi łowi się na lusterko.
- W jaki sposób?
- To moja tajemnica. Ale jeśli dostanę flaszkę, to ją wam zdradzę.
Turyści wrócili do schroniska, kupili butelkę wódki i zanieśli ją gaździe.
On tłumaczy... ...
- Wkładam lusterko do wody, a kiedy pstrąg podpływa i zaczyna się
przeglądać to ja go kamieniem i już jest mój...
- Ciekawe... A ile już tych pstrągów złowiliście?
- Jeszcze ani jednego, ale mam z pięć flaszek dziennie...

#25 2013-10-30 14:06:33

suzi

Gość

Re: dowcipy

Przyszedł baca do spowiedzi.
- Proszę księdza, zgrzeszyłem...
- Jak synu?
- Szedłem sobie przez łąki i widzę piękną damę. Podkradłem się, przewróciłem ją, no i długo kopulowaliśmy.
- To wielki grzech synu.
- To jeszcze nic, na to wszystko patrzyli jej rodzice, bracia, siostry, ciotki, wujowie, kuzynostwo i sąsiedzi.
- Jak to? I nic nie powiedzieli! - pyta ksiądz.
- Powiedzieli: Beeeeeeeeee

#26 2013-10-30 14:08:22

suzi

Gość

Re: dowcipy

Mąż wraca wieczorem do domu:
- Kochana, już jestem!
- Cześć, kochanie. Co nowego?
- Pamiętasz, jak któregoś razu poprosiłem cię, żebyś nasmażyła mi placków ziemniaczanych, a ty odpowiedziałaś, że nie wiesz, czy wyjdą ci takie, jak lubię i zamówiłaś je z restauracji na wynos? I od tamtej pory wszystko stamtąd zamawiasz do jedzenia?
- Tak, pamiętam.
- A pamiętasz, jak innym razem poprosiłem cię..., żebyś uprasowała mi spodnie, a ty powiedziałaś, że nie wiesz, czy uda ci się zrobić równy kant i zaniosłaś je do pralni? A potem zaczęłaś nosić tam wszystko do prania i prasowania?
- Pamiętam.
- A pamiętasz może, jak poprosiłem cię, żebyś zrobiła porządki w domu, a ty powiedziałaś, że nie wiesz, czy zdążysz i zamówiłaś serwis sprzątający i teraz oni sprzątają u nas non stop?
- Tak.
- A pamiętasz, jak zwolniłaś się z pracy, bo powiedziałaś, że chcesz więcej czasu móc poświęcić mnie i naszemu mieszkaniu?
- Tak.
- Widzisz, kochanie, ja dziś postanowiłem uprawiać seks - tak, jak lubię. Ale żeby nie męczyć cię, żebyś nie musiała szukać fachowców... Wejdź, Ewa, poznajcie się...

#27 2013-10-30 14:09:29

suzi

Gość

Re: dowcipy

Pewien mężczyzna wraca wcześnie do domu i zastaje swoją żonę kochającą się z murzynem - Zawsze wiedziałem że mnie zdradzasz! - To teraz masz dowód czarno na białym.

#28 2013-10-31 11:18:44

suzi

Gość

Re: dowcipy

W kosmos wysłano małpę i policjanta.
Pierwszą kopertę z zadaniami otworzyła małpa:
-Nacisnąć przycisk, włączyć akumulatory, przeprowadzić badania.
Po chwili kopertę przeznaczoną dla siebie otworzył policjant:
-Nakarmić małpę, położyć się spać.

#29 2013-11-04 08:24:10

suzi

Gość

Re: dowcipy

Idzie króliczek do sklepu i widzi ogromną kolejkę.
Zaczyna się wpychać i po chwili na sam koniec wyrzuca go małpa:
- Ty mały, spadaj na koniec!
Króliczek znowu zaczyna się wpychać i tym razem wyrzuca go zebra:
- Spieprzaj na koniec nie widzisz kolejki!
Królik wkurzony ponownie próbuje dostać się na sam przód i wypycha go żyrafa:
- Won na koniec!
Na to króliczek:
- Kur*a, nie otworzę dzisiaj tego sklepu.

#30 2013-11-04 09:33:55

lelo

Gość

Re: dowcipy

James Bond wchodzi do knajpy i siada za barem. Spostrzega panienkę, która obserwuje go od momentu, gdy wszedł. Panienka przysuwa się do Bonda i mówi:
-Och, jaki ładny zegarek, czy posiada dużo funkcji?
James Bond odpowiada:
-Oczywiście, dzięki temu zegarkowi widzę wszystko, czego nie jestem w stanie zobaczyć gołym okiem,na przykład widzę, że Pani w tej chwili nie ma na sobie majtek.
Dziewczyna ripostuje:
-Pana zegarek źle działa... mam na sobie majtki!
Bond patrzy na swój zegarek, stuka go kilkakrotnie i odpowiada:
-Och, przepraszam... .. spieszy się o godzinę!

Poglądy wyrażane na Forum stanowią opinie jego użytkowników. Administracja Forum zastrzega sobie możliwość ingerowania w treści postów w przypadku naruszania dóbr osobistych oraz używania niecenzuralnych określeń.

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.margofan-e-info.pun.pl www.lista-ots.pun.pl www.rplifestyle.pun.pl www.samsungmobile.pun.pl www.weight-loss.pun.pl