Edwardzie - Poziom z rynsztoka. Pogratulować...

Ja będę głosowała na Sokoła.

Nie dam się zwieść tym wyssanym z palca "faktom" i "rzetelnym opiniom" pisanych przez "obiektywne osoby" ;)

Powodzenia Panie Jerzy.

No tak... Odwróćmy logikę.. Ludzie nie dajcie się zwariować. Te kłamstwa i oszczerstwa piszą klakierzy z innych sztabów wyborczych. Mam nadzieję, że nie dacie się zwieść. Jerzy Sokół to dobry kandydat

Jerzy Sokół mógł uchodzić za DOBREGO kandydata 8 lat temu, na początku swojej kadencji.
Jerzy Sokół mógł uchodzić za DOBREGO na radnego 4 lata temu na początku nowej kadencji.
Wreszcie, Jerzy Sokół mógł uchodzić za DOBREGO oponenta Wieczorkowej na początku nowej kadencji.

Wszystko to czas przeszły niedokonany.

Wyborcy już raz wypowiedzieli się na temat politycznych aspiracji Jerzyka. Zdaje się, że pokazali mu serdeczny środkowy palec.

Sokół-prezydent pozostawił Zgierz w stanie agonii. W przeciwieństwie do niego, Wieczorkowa wykazała się nieco większą empatią i nie pozwoliła miastu na dalsze cierpienie. Zgierz wykończyła.
Sokół-radny chciał udawać opozycję. Niestety, tej politycznej kukiełce znów się wszystko pochrzaniło. Zamiast punktować wpadki Wieczorkowej i zbierać punkty na poczet przyszłego rozdania wyborczego, ponownie wybrał haratanie w gałę i marszobiegi po kęblińskich lasach. Walkę z mainstreamem powierzył Bączakowi, który... wolno przetwarza i rzadko kiedy kontaktuje... Efekt? KOALICJA.

Pomijając złośliwości, mam pytanie do zwolenników Jerzyka:

Sokół nie poradził sobie na stanowisku prezydenta w czasach, gdy miasto znajdowało się w niezaprzeczalnie lepszej sytuacji ekonomiczno-rozwojowej niż obecnie.
Skoro nie poradził sobie wtedy, to dlaczego teraz miałoby mu się udać?

Poprzednik napisał

Z resztą styl jego prezydentury

(Sokoła),

a Wieczorkowej to jak niebo do nocy.

Fakt niezaprzeczalny że styl Sokoła to za jego prezydentury dla niego niebo.
Bo były darmowe bankiety, pływanie w godzinach pracy, gra w tenisa i limuzyna wożąca do Keblin.
A za czasów Wieczorkowej to noc, bo wszystko co miał wcześniej wyparowało.
Nawet próba załapania etatu w TBS czy prezesura klubu sportowego MKP też się nie powiodła.
Ale najgorsze, że jak przeczytałem, to że koalicjanci postawili na nim krzyżyk i ma go zastąpić Mieczysław Witczak.

AntyMięsok wypisuje okropne brednie , że Sokół nie dał się skusić intratnymi posadami. Otóż dał on się skusić zasiadaniem w Radzie Miasta Zgierza (niezgodnie z prawem). Wiedział dobrze, że dopóty będzie chodził na sznurku PiS i Wieczorkowej, to jemu nic złego się nie stanie. Jakby zaczął podskakiwać, to spotkałby go los radnego Skupińskiego.

Jerzy Sokół to jest sympatyczny karierowicz i cwaniaczek. Jest do tego tak bezmyślny, że zaprosił do siebie do Kęblin Telewizję Centrum, chcąc pochwalić się jak mieszka. Afera Jureczka za wyłudzanie diet z publicznych pieniędzy, znacznie przekracza aferę Hofmana z PiS za wyłudzenie pieniędzy na delegację do Madrytu. Jego miejscem pobytu powinny być "wczasy" u Grzegorza Łęczyckiego. I tak stanie się po tych wyborach.

Nie ma co rozpaczać nad Jureczkiem będzie miał wreszcie dużo czasu na bieganie po kęblińskich lasach.
Jedynie limuzyny wożącej na pływalnię lub na korty szkoda.