A jaki wynik uzyskał w Zgierzu PSL?

PSL w Zgierzu - 1,76%

Na chwilę wróćmy do Matuszewskiego. Temu ignorantowi nie wystarcza kompromitacja na ziemi polskiej, koniecznie chciał kompromitować się w  Brukseli. Specjalnie piszę chciał, bo chcieć a móc to  dla Matuszewskiego skrajne opcje. Zgierzanie mają dość tego jego rozpychania się, tak nachalnego gdzie tylko się da, i ten bełkot niezrozumiały chyba nawet dla niego samego. Nikt nie był w stanie wybić z głowy Matuszewskiemu wizji o Brukseli, zrozumiał to chyba dopiero po zderzeniu się z pijaną młodzieżą w nocy.

Jedynie w powiecie zgierskim (swoim mateczniku) Matuszewski uzyskał drugi wynik za Januszem Wojciechowskim wśród kandydatów PiS.
W powiatach sąsiadujących ze Zgierzem przegrywał wśród kandydatów z
Piotrem Polakiem
Witoldem Wawszczykowskim
Urszulą Krupą
Robertem Telusem

Dziemdziela poza Zgierzem wyniku nie zrobił wśród kandydatów SLD.
W Łodzi uzyskał 134 głosy, co było przedostatnim wynikiem wśród kandydatów lewicy.

Jedno jest pewne. Władze krajowe, ewentualnie szczebel wojewódzki (może Łuczak?) powinny bacznie przyjrzeć się kompromitującemu wynikowi PSL-u w Zgierzu.

Może oprócz wywalenia starej komody (mowa o ekipie Iwonki) należałoby zrobić gruntowny remont?

Zgierski PSL przez cztery lata solidnie zapracował sobie na promilowy wynik:

- Brawa dla Wieczorkowej. Po raz kolejny udowodniła, że gdziekolwiek się pojawia, tam zostawia smród i zgliszcza.  Co najśmieszniejsze, wynik PSL-u to w gruncie rzeczy wyraz poparcia dla Iwony Wieczorek. Dla większości wyborców Wieczorkowa wciąż zasila szeregi tej partii. Zresztą nic dziwnego, skoro ona publicznie deklaruje, że wkrótce wraz z Antenką stworzy nowe koło PSL-u.

- Brawa dla klakierów Wieczorkowej. Mowa oczywiście o Wilczewskich, Zgierskich i Gajewskich. Młode mięso armatnie po błyskawicznym uzyskaniu członkostwa w PSL miało wspierać działania Iwonki w wewnątrzpartyjnych przepychankach. Czym skończyły się one dla Iwonki? Wszyscy wiemy - kolejnym wyrzuceniem.

- Brawa dla Janiszewskiego. Co akcja - to kompromitacja. Nie pomogą wyreżyserowane krzyki i nadmierna eksperywność na sali UMZ. Zgierzanie wiedzą, która formacja im sprezentowała Zakład utylizacji opadów. W kolejce czeka kolejny zakład utylizacji - tym razem, żeby było śmieszniej, od znanego na skalę ogólnopolską aferzysty. Zgierzanie pamiętają także, kto był promotorem wyborczym Wieczorkowej...

- Brawa dla licznej i obrotowej rodziny Skupińskich. Panie Skupiński, doliczył się Pan w końcu ilu członków pańskiej rodziny znalazło zatrudnienie w strukturach UMZ? Mnie rąk nie starcza...

- Brawa dla PSL-u jako formacji, która "protestuje" przeciwko zakładowi utylizacji odpadów niebezpiecznych (pewnie właściciel nie zaproponował intratnych stanowisk dla rodzin), a nie dostrzega zagrożenia epidemiologicznego na nielegalnym wysypisku śmieci, stworzonym przez synalka Skupińskiego. Brawo! To jest ta wasza zielona, ekologiczna koniczynka!

-Brawa dla Stankowskiego. Mistrz chodzenia na pasku u Wieczorkowej. Dorosły facet, a tak dał się spacyfikować.

Oby tak dalej PSL!

Zaskoczeniem i to niemałym jest natomiast bardzo dobry wynik PO. W Zgierzu i powiecie jest to jedyna nieskompromitowana formacja. Byłoby miło gdyby p. Budziarski właściwie zinterpretował ten kredyt zaufania ze strony wyborców. Warto coś z tym zrobić, jakoś zagospodarować ten elektorat, który mówi wyraźne nie Wieczorkowej. Jest to także sygnał dla niezależnego radnego Mięsoka. Warto działać i ubiegać się o prezydenturę. Szanse są.

Wniosek z tego prosty:

Platforma: bardzo dobry wynik. Prawie 1000 głosów przewagi nad PiS.
Panowie Pilarski, Gajda, Sencerek i Matuszewski - oby tak dalej!

Na PSL głosowały rodziny członków (liczne i pazerne). Na Samoobronę głosowała rodzina.

Jeśli tendencja się utrzyma, to jest szansa, że w wyborach samorządowych (sam nie wierzę w to co piszę :)) Zgierz uda się wyleczyć z peeselowskiego nowotworu.