No łatwo nie jest. Uszy Mięsoka też wróciły do Urzędu.

z wiernych Wieczorkowej została jeszcze "zezowata piękność" i mała blondyna
Kacprzyckiego prezesa MPGK już się pozbyli, ciekawe co zrobią z dziewczynkami?

https://www.facebook.com/groups/616981308357612/

ono napisał:

Kierownictwo Spółki MPGK powiększyło się o kolejnego zasłużonego działacza Prawa I nieSprawiedliwości, p. Pilarskiego. Tego samego, którego swego czasu prezesem tej spółki uczynił prezydent Maśliński. Później, za prezydenta Sokoła, zastąpił go tam słynny ni to zgierzanin, ni to łodzianin; ni to członek PO ni to członek PIS, p. Łukasz Magin. Karuzela się kręci, MPGK kona ale kadra kierownicza nadal bardzo mocna.

Spółka prawdopodobnie niebawem upadnie. Już nie ma kasy na zobowiązania.
Będzie żyła, dopóki będzie w nią sztucznie pompowana kasa przez miasto. O żadnym odszkodowaniu dla Kacprzyckiego nie ma mowy. Każdy prawnik o tym wie, ze był to zabieg, który miał utrzymać go na stołku . To tylko woda na młyn żeby odwrócić uwagę od obecnych problemów i przerostu zatrudnienia na stołkach kierowniczych.
jak wieść gminna niesie , hitem jest to ze jeden z pisowskich dyrektorów w tejże Spółce jest właścicielem prywatnej firmy sprzątającej, i daje swojej firmie zlecenia na oczyszczanie miasta. Jedyne 100 000 zl  na oczyszczanie miasta na rzecz spółki przekazuje wydziału infrastuktury w UMZ.
Ponoć obecna naczelnik tego wydziału dziwnym trafem jest bardzo blisko z owym dyrektorem.
Prokuratura śpi?

Zawsze można sprzedać majątek :-P

Poniewaz MPGK ostatnio wywozi od czesci mieszkancow smieci, to zapewnienie wyzszych przychodow bedzie nastepowalo poprzez wzrost oplat za odbior smieci.
Za wszystkie etaty aktywistow PiS i wspierajacych Staniszewskiego radnych i czlonkow ich rodzin zaplaca mieszkancy Zgierza.

Nie ma sie czemu dziwic, ze oferta wywozu smieci przez MPGK jest nieatrakcyjna, skoro namnozylo sie kierownikow specjalistow i innych "fachowcow od brania kasy".
Bedac ostatnio na podworku MPGK trudno bylo nawet zaparkowac, bo miejsca byly zajete, choc niektorzy nawet do firmy nieprzyjezdzaja (radny Pilacik).

Radny Pilacik podobno jest odpowiedzialny za pozyskiwanie funduszy europejskich, a same one nie przyjda.
Trzeba ruszyc tylek i pojechac z waliza do Brukseli, aby je przywiesc.