Z niecierpliwością oczekujemy na następne wypociny Iwonki o jej sukcesach. Wróble na dachu ćwierkają, że jeszcze przed świętami każdy zgierzan w prezencie otrzyma nową gazetę, opisującą sukcesy pani prezydent. Tych sukcesów jest tak dużo, że proponowałabym aby ta znana pisarka napisała książkę (w kilku tomach) o swoich osiągnięciach.

Tekst autorstwa Iwony Wieczorek w Raporcie o stanie Miasta Zgierza

Ostatnio edytowany przez April (2014-04-18 14:33:24)

Nawet dobrze, że wyszła ta gazetka. Widocznie odium krytyki było tak silne i tak zmasowane, że winna zaczęła się tłumaczyć. Szkoda, że nie robi tego na forum publicznym, podczas sesji RM. Wyszłoby z pewnością taniej. Ciekawe, czy kolportowanie materiałów wyborczych z kasy miasta jest dozwolone prawnie?

Powyższe fragmenty świadczą, że tekst został napisany stylem paździochowym - czyli pustosłowie obleczone w pojęcia typu wskaźniki, mierniki, czynniki. Iwonka nigdy nie miała lekkiego pióra. Być może redakcję swoich złotych myśli powierzyła niejakiej Sendalównie - niestety, efekt jest odwrotny do zamierzonego. Pani S. jest typowym urzędniczym wyrobnikiem, a nie typem myśliciela. Przepisze, co podadzą. Z iwonkowego Orędzia do Narodu zgierskiego po raz kolejny wychodzi majaczenie bez ładu i składu: to nie ja, to mnie, to nie ze mną, to przeciw mnie. A w ogóle Zgierz jest piękny i jest MÓJ MÓJ MÓJ, tylko mieszkańcy są tacy BE. Mogłabym sobie spokojnie rządzić, gdyby nie ci zgierzanie. Czego oni ode mnie chcą: inwestycji, czystego miasta, tańszych opłat za media, prostych chodników i remontów dróg, sprawnej i nowoczesnej komunikacji, zatrudniania fachowców i zwalniania znajomków, oszczędności w kasie miejskiej, pracowitości z mojej strony?  Chyba zidiocieli...

Iwono Wieczorek, nastał czas świątecznej refleksji. Życzę ci, abyś pomyślała nad złem, które uczyniłaś. Życzę ci, abyś wreszcie zaczęła się otaczać porządnymi ludźmi,  życzę ci szczęścia w życiu prywatnym. Niestety,  ta dziwna symbioza z pewnym młodszym jegomościem nie wychodzi ci na dobre. Pomyśl o mnie przy jajku. Tyle ode mnie.

Jeśli już ktoś posiada nowa gazetę pani prezydent, to proszę o podzielenie się wrażeniami na jej temat.

Należę do tych szczęśliwców, którym już dostarczono nową gazetę pani prezydent. Czytając ją można być szczęśliwym, że mamy takiego doskonałego prezydenta, który tyle dobrego robi dla naszego miasta - mimo przeszkód jakie stwarzają podli ludzie. Nasze miasto z dnia na dzień staje się piękniejsze, powstaje wiele inwestycji. Sama pani prezydent nie grzeszy skromnością, twierdząc, że zamierza ubiegać się o reelekcję i przekonać nas że jest bardzo dobrym prezydentem naszego miasta i będzie najlepszym kandydatem w zbliżających się wyborach samorządowych.
Ten piękny odraz zmącił mi błąd jaki popełniłam wychodząc na miasto. Otóż zobaczyłam zaraz wszechobecny brud, graffiti na budynkach i płotach, poniszczone przystanki. Spotkałam jednego pracownika Urzędu Miasta, który to co mówił o Wieczorkowej - nie da się powtórzyć. Jego najłagodniejsze stwierdzenie było takie, iż pracownicy UMZ z niecierpliwością czekają, kiedy swoją kadencję zakończy to podłe babsko.
Ja do sukcesów pani prezydent dodałabym, iż potrafi również czynić cuda. Otóż poprzednio na wydawanie ITZ - miasto dokładało ok. 300 tys. zł, zaś obecnie wydawanie takich 16-stronicowych gazet nie kosztuje prawie nic, do tego trzeba dodać że są bezpłatne i dostarczane do każdego domu.

Rysio jako wybitny znawca podaj jakiś przykład odmalowanych elewacji, które następnego dnia zostały pomalowane przez wandali.
Większość bohomazów na budynkach pamieta początki kadencji Iwony Wieczorek.

Zwracam się do Urzędu Miasta Zgierza z prośbą o odpowiedź, ZA CZYJE PIENIĄDZE ZOSTAŁA WYDANA GAZETKA AGITACYJNA IWONY WIECZOREK?

Czy gazetka, mająca charakter przedwyborczej autopromocji, może być wydawana w taki sposób?

IWONO WIECZOREK, PROSZĘ SIĘ WYTŁUMACZYĆ!