Cieszmy się zatem

Wieczorkowej paplanie od rzeczy ciągle nie na temat najlepiej wychodzi, w tym jak nikt, jest wprost doskonała.
Tak też jest z tą wodą w fontannie leje się ta woda bez przerwy, i tak też "leje wodę" Iwona W. i myśli, że jeszcze ktoś jej wierzy. A tak na marginesie dobrze, że fontanna działa, cieszymy się, med.

Szeryfie piasek nieuprzątnięty po zimowej akcji leżący na ulicach Zgierza to jest celowa akcja władz.
Iwona Wieczorek jako działaczka PSL zamierza po odpowiednim nawożeniu na tym piasku zasiać zboża ozime.
Dzięki takiemu rozwiązaniu będzie w nastepnym roku mogła odbierać wieniec dożynkowy, po udanych zbiorach.
Będzie to także kolejna okazja do wydania miejskich pieniędzy na zaproszenie topowej kapeli, z którą Prezydent doktor Iwona Wieczorek pragnie zrobić sobie zdjęcia do rodzinnego albumu.

Krew człowieka zalewa, że ta pańcia jeździ po całym świecie i bawi się za nasze pieniądze, zaś oszczędzać każe pozostałym osobom. Najgorsze jest to, że z tych jej wyjazdów nic dobrego nie wynika dla naszego miasta. Niedawno temu na imprezę związaną ze Świętem Miasta wydani 200 tys. zł. Niedługo już przyjadą do Zgierza górale i pani prezydent przebierze się za góralkę i z nimi zatańczy - za co oni zgarną ok. 100 tys. zł. Później będzie bankiet, hulanki, swawole.
Pomiędzy Zgierzem i Titanikiem istnieje pewne podobieństwo. Otóż gdy Titanic tonął, to też orkiestra grała.

szkoda kano, że gdy byliście u "żłobu" nie robiliście tego co wymagacie od Pani PREZYDENT. To po was trzeba naprawiać.

Największym zadaniem dla następnych władz miasta będzie posprzątać po obecnych cwaniaczkach i nieudacznikach i wprowadzić normalność w naszym mieście.

Trudny orzech do zgryzienia to ma Pani Prezydent otrzymując miasto w takim stanie jak pozostawiły je poprzednie władze. Niestety, aby  wyprowadzić ten bałagan potrzeba lat i mam nadzieję,że kontynuujac swoja kadencje Pani Prezydent to zrobi.

Powiem tak,  Pani Prezydent cieszy się uznaniem i poparciem poprzedników, bo widzą,że sukcesywnie i kompetentnie  poprawia sytuację w mieście i wspólnie chcą dobra jego mieszkańców w przeciwieństwie do opozycji,którą tworzą sfrustrowani byli pracownicy urzędu wraz z chorym ambicjonalnie radnym Mięsokiem.