Zgierz - wydarzenia, komentarze, opinie
Gość
Tomasz Zgierski z tego co się orientuję nie zasiada już w żadnej ciepłej spółeczce.
Gość
Na stronach internetowych UMZ można dowiedzieć się o zmianach jakie zaszły ostatnio. Można powiedzieć, że są one stosunkowo duże i niektóre z nich nawet logiczne.
Gość
bardzo mnie interesuja zarobki bylej pani sekretarz? Czy faktycznie sa wziete z sufitu?
Gość
Monika napisał:
Na stronach internetowych UMZ można dowiedzieć się o zmianach jakie zaszły ostatnio. Można powiedzieć, że są one stosunkowo duże i niektóre z nich nawet logiczne.
a propos logiki :) z UMZ pożegnała się:
1. Ilona Tulkowska
2. Ewa Kaleta
3. Agnieszka Łuczak
na kogo padnie następnym razem?
Gość
Informuję, po przeniesieniu na inne stanowisko, pracownikowi w ramach porozumienia z pracodawcą przysługuje zachowanie na pewien określony ustawą czas uposażenia na poziomie nie niższym niż uprzednie.
Inna sprawa, co skompromitowana Madzialena jeszcze robi w strukturach UMZ...
Wy...ć to na zieloną trawkę i będzie spokój.
Gość
No nikt nie chce odpowiedziec to sam poszukalem. Oswiadczenia majatkowe wskazuja ze wspominana tu osoba zarabiala w 2014 roku okolo 2000 (!!!) na reke, co wg pytajacego oznacza, ze reszta pracownikow miasta tkaczy dostaje po 1000 zl? Co jest raczej sprzeczne z obowiazujacymi przepisami, bo placa minimalna w naszym kraju to juz ponad 1100 zl netto, a wiec albo ktos tu sie grubo myli albo wywoluje niepotrzebny zamet, a co ciekawsze moze wywolac wilka z lasu 😊 bo pannie jeszcze wyrownaja dochody do poziomu wynikajacego z oswiadczen innych, zajmujacych nizsze stanowiska, osob 😃😃😃. A Adamwys2 nie masz racji, bo wedle przepisow kodeksu pracy pracownikowi mozna zmienic stanowisko, zakres obowiazkow, ale wynagrodzenie - niekoniecznie, jesli zapisu takiego nie bylo w umowie lub pracownik sie na to nie zgodzi. A tak a propos- czyzby madzialena oporna byla twym urokom, ze tak jej winszujesz? Haha, grupa zawiedzionych amantow 😊👊
Gość
Była sekretarz w swoim oświadczeniu majątkowym z 15 stycznia 2015 r,, po zakończeniu pełnienia funkcji, w ogóle nie wypełniła rubryki VIII - inne dochody z tytułu zatrudnienia. Napisała "nie dotyczy". Jak taka osoba mogła być sekretarzem?
Gość
Wikary napisał:
Była sekretarz w swoim oświadczeniu majątkowym z 15 stycznia 2015 r,, po zakończeniu pełnienia funkcji, w ogóle nie wypełniła rubryki VIII - inne dochody z tytułu zatrudnienia. Napisała "nie dotyczy". Jak taka osoba mogła być sekretarzem?
bo widocznie na dzień 15 stycznia 2015 nie osiągnęła żadnych dochodów. Mogła być tak samo sekretarzem jak wikary księdzem :)
a tak a propos - WIDZĘ TU DZIAŁANIA RODEM Z WARSZAWY. Szkoła Tuska? Czyli od płaszczem "afera krzyżowa" opodatkujemy lasy????? Przemycimy sobie jakąś poważną sprawę pod byle aferką. Co nas obchodzi pani Michalak i jej zarobki?????? ja osobiście mam to gdzieś! przy fakcie NIEZŁOŻENIA W TERMINIE OŚWIADCZENIA MAJĄTKOWEGO PRZEZ ZASTĘPCĘ PREZYDENTA???. Ładnie się musi palić koło d... skoro dopiero DZIŚ pani Zapart Wiaderkiewicz o godz. przed 18.00 zajęła się publikacją oświadczenia głównego prezydenta. Zapomniało się jej przypomnieć Bączkowi o terminach???? Dłubanie w nosie i pierdzenie w stołek to fakt - bzdura przy zarobkach pani M.! Oj Polsko!!!!!! Oj miasto nasze!!!!!
Gość
Umz,
Po pierwsze, czytasz jak analfabeta i jak na analfabetę przystało pleciesz bzdury...
Rozumiesz wyrażenie "...za porozumieniem..." w kontekście zarobków Madzialeny? Zakoduj je! Przyda się, gdy będziesz musiał "negocjować" zmianę pracy.
Po drugie, owa pani wyleciała z hukiem z UMZ, aby zrobić miejsce przytulance Paździochowej - niejakiemu Tomkowi Antenkowiczowi... Madzialeny en face jako takiej zatem nie widziałem. Jedyne co ujrzałem, to spadające ze schodów urzędu i kopane przez Paździochową truchło jakiejś byłej pracowniczki... Jeśli twierdzisz, że była to Madzialena - nie w moim interesie zaprzeczać. W czasach świetności Karminowej-Paździochowej średnio co dwie godziny ktoś leżał plackiem w holu głównym urzędu, kopany przez tego gadziego trepa.
Drugi raz Madzialenę widziałem podczas kampanii wyborczej. Jednym słowem: szału nie ma, dupy nie urywa, przodu nie podnosi. Z pewnością atrakcyjniejsza niż jej była kumoszka Królowa Botoxu (o to nietrudno), ale wciąż mniej kobieca i delikatniusia niż choćby mięciutki, acz nieco wyrośnięty jak na laleczkę (całe 1,5m na koturnach) TomCIO - ulubiony pluszak carycy. Ciekawe, jak im się teraz powodzi (oby nie zalewało...). On na dachach domów montuje antenki, ona na dole, na samym dnie montuje intryżki... Czy taka różnica poziomów może negatywnie wpłynąć na relacje tych dwojga?
Pięknemu Przemkowi życzę jednego - całkowitego pozbycia się popaździochowych sierot. Z g...a co prawda można ulepić sukces, ale wciąż będzie to gówniany sukces, w dodatku niebywale cuchnący. Zdecydowanie przyda się inna glina.
Proszę już teraz myśleć o wyborach 2019. Paździochowa nie śpi (i to dosłownie! Na facebooku siedzi już od 3 rano i straszy sądami niepokornych komentatorów) i knuje... Punktuje każdy mankamencik Przepięknego Przemka - każdy brud za paznokciami, każdą plamkę w okolicach krocza... Wyjdzie z tego nowy pamiętniczek lub materiał na kolejną kampanię wyborczą :D
Gość
Kto raz spotkał Iwonę W. - nie tknie patykiem po raz drugi. Zresztą jak tu zrobić kampanię za własne pieniądze, bez setek tysięcy złotych z kasy miasta, kopiarek urzędowych, gdy starzy "znajomi" przestają odbierać telefony albo nie poznają na ulicy. A z tym się Iwonka już spotkała ... szok i niedowierzanie! (ah, ci podli ludzie...)
Jurek też marzył, żeby było miło, żeby się spełniło 2 raz ...a tu dupa
Gość
Adamwys2 napisał:
Umz,
Po pierwsze, czytasz jak analfabeta i jak na analfabetę przystało pleciesz bzdury...
Rozumiesz wyrażenie "...za porozumieniem..." w kontekście zarobków Madzialeny? Zakoduj je! Przyda się, gdy będziesz musiał "negocjować" zmianę pracy.
Po drugie, owa pani wyleciała z hukiem z UMZ, aby zrobić miejsce przytulance Paździochowej - niejakiemu Tomkowi Antenkowiczowi... Madzialeny en face jako takiej zatem nie widziałem. Jedyne co ujrzałem, to spadające ze schodów urzędu i kopane przez Paździochową truchło jakiejś byłej pracowniczki... Jeśli twierdzisz, że była to Madzialena - nie w moim interesie zaprzeczać. W czasach świetności Karminowej-Paździochowej średnio co dwie godziny ktoś leżał plackiem w holu głównym urzędu, kopany przez tego gadziego trepa.
Drugi raz Madzialenę widziałem podczas kampanii wyborczej. Jednym słowem: szału nie ma, dupy nie urywa, przodu nie podnosi. Z pewnością atrakcyjniejsza niż jej była kumoszka Królowa Botoxu (o to nietrudno), ale wciąż mniej kobieca i delikatniusia niż choćby mięciutki, acz nieco wyrośnięty jak na laleczkę (całe 1,5m na koturnach) TomCIO - ulubiony pluszak carycy. Ciekawe, jak im się teraz powodzi (oby nie zalewało...). On na dachach domów montuje antenki, ona na dole, na samym dnie montuje intryżki... Czy taka różnica poziomów może negatywnie wpłynąć na relacje tych dwojga?
Pięknemu Przemkowi życzę jednego - całkowitego pozbycia się popaździochowych sierot. Z g...a co prawda można ulepić sukces, ale wciąż będzie to gówniany sukces, w dodatku niebywale cuchnący. Zdecydowanie przyda się inna glina.
Proszę już teraz myśleć o wyborach 2019. Paździochowa nie śpi (i to dosłownie! Na facebooku siedzi już od 3 rano i straszy sądami niepokornych komentatorów) i knuje... Punktuje każdy mankamencik Przepięknego Przemka - każdy brud za paznokciami, każdą plamkę w okolicach krocza... Wyjdzie z tego nowy pamiętniczek lub materiał na kolejną kampanię wyborczą :D
Ty to dopiero swiecisz wiedza! WYBORY 2019??? Rownie wielka jak na temat whlatywania z hukiem z umz. Z tego co sobie przypominam tylko 2 osoby SAMOISTNIE nie bedac przyspawanymi do stolka zrezygnowaly "intratnej" ale za to cieplusiej posadki wbudzetowce. I byly to 2 Magdy - Kontowicz i Michalak. Nawet jedna z nich udzielila w tej sprawie wywiadu w tv centrum, mozna odszukac. Wypowiadala sie tes Pazdziochowa Caryca. Raczej nic tam nie huczalo. No niestety.
Gość
Iwonka od oświaty ma zwolnić stanowisko dla Marka Lipca aktywisty PiS.
Pomimo wielu istotnych wpadek ma znaleźć "cichą przystań" w Szkole Podstawowej Nr 11 jako pedagog.
Współczuję rodzicom.
Osoba opierająca się na swoistych wartościach czyli Pani Iwona O-N. ma rozwiązać problemy pedagogiczne, to nic dobrego z tego nie wyniknie.
A dodatkowo gwarantowany konflikt z większością Rady Pedagogicznej.
Gość
gimbaza, co znaczy, że na dzień 15.01.2015 r. Michalakowa nie osiągnęła dochodów? Co, nie pracowała? Była bezrobotną bez prawa do zasiłku?
Gość
Ale obciach! Wylądować na tyłku (to chyba nie jest miękkie lądowanie) w miejscu gdzie Cię nie chcą i gdzie się zapowiadało podbicie zgierskiego światka. Życie potrafi zatoczyć koło.
Gość
Anatol napisał:
Iwonka od oświaty ma zwolnić stanowisko dla Marka Lipca aktywisty PiS.
Pomimo wielu istotnych wpadek ma znaleźć "cichą przystań" w Szkole Podstawowej Nr 11 jako pedagog.
Współczuję rodzicom.
Osoba opierająca się na swoistych wartościach czyli Pani Iwona O-N. ma rozwiązać problemy pedagogiczne, to nic dobrego z tego nie wyniknie.
A dodatkowo gwarantowany konflikt z większością Rady Pedagogicznej.
CICHA PRZYSTAŃ- bo umre ze smiechu. Po tym jak się narobiło we własne gniazdo, kiedy skłóciło sie kogo sie tylko dało, kiedy sie szczuje, donosi i pozywa. Mam nadzieje, ze ja tam wszyscy (oprócz oczywiscie stałej grupy spiskowej-cos ok4 osób) będą traktowac jak powietrze. A swoją drogą dlaczego nikt nie dobija sie o TAKIEGO FACHOWCA I NIE PROPONUJE INTRATNEJ POSADKI? Upsss... czyżby juz wszyscy sie poznali?