Ciekawe...może w ogóle pozbądźmy się drzew w Zgierzu..po co zieleń, może nowe miejsca parkingowe? To przecież o wiele zdrowsze dla naszych płuc...

Akurat drzewa rosnące przy drodze krajowej można bez większego uszczerbku wyciąć.
Jednak w ich miejsce powinny być nowe nasadzenia.
Ale polityka wycinki w drzew w przestrzeni miejskiej jest czymś absurdalnym.
Wycięto drzewa na Placu Jana Pawła II (za czasów Karola Maślińskiego) oraz na Placu Kilińskiego (dokonania Iwony Wieczorek), a w ich miejsce pojawił się beton.
Pokrywanie wszystkiego betonem nie jest dobrym rozwiązaniem.
Także niby odnowione Miasto Tkaczy jet niczym betonowa pustynia.
Ale w Zgierzu także do "polityki" proekologicznej podchodzi się po macoszemu.

Drzewa rosnące w pasie drogowym podobnie jak w lasach powinny być wycinane z powodu prowadzenia gospodarki leśnej oraz  ze względu na potrzeby związane z utrzymaniem urządzeń melioracji wodnych szczegółowych i prawdopodobnie te możliwości wykorzystuje zarządca drogi do wycięcia znajdujących się przy drodze krajowej - ul. Długiej.
Ponadto za wycinką tych drzew przemawia ich negatywny wpływ na stan nawierzchni drogi, ograniczenie widoczności dla samochodów oraz utrudnienia związane ze spadającymi liśćmi.

Zdecydowanie większym problemem w Zgierzu jest wycinanie zdrowych drzew w parku miejskim czy na terenie osiedli mieszkaniowych.

A może by tak w ZGIERZU?

Były burmistrz Łap przed sądem za decyzję ws. wycinki drzew

Działanie oskarżonego w sposób rażący podważało dobre imię i zaufanie do samorządu - uznał Sąd Okręgowy w Białymstoku w sprawie byłego burmistrza Łap (Podlaskie).

Białostocki sąd okręgowy uchylił w czwartek wyrok uniewinniający w tej sprawie i przekazał ją do ponownego rozpoznania sądowi pierwszej instancji.

Proces dotyczy decyzji administracyjnej wydanej we wrześniu 2012 roku, przez ówczesnego zastępcę burmistrza Łap k. Białegostoku. Prokuratura zarzuciła mu niedopełnienie obowiązków wynikających m.in. z ustawy o ochronie przyrody, co miało polegać na tym, że wydał decyzję o wycince 60 drzew nie mając kompletu dokumentów, bez weryfikacji czy wnioskodawca ma prawo władać nieruchomością i także bez oględzin działek, gdzie drzewa rosły.

http://www.portalsamorzadowy.pl/praca/b … 67371.html

Dlaczego wycinają drzewa w zgierskim lesie Krogulec?

Trwa wycinka drzew w zgierskim lesie Krogulec. Mieszkańcy są zaniepokojeni całą sytuacją.
W zgierskim lesie Krogulec trwa wycinka drzew. Lokalni mieszkańcy podejrzewają, że może mieć ona związek z budową drogi ekspresowej S-14. Nadleśniczy Wojciech Cabaj z nadleśnictwa Grotniki jednak uspokaja. - Trwają normalne, zwykłe prace związane z funkcjonowaniem lasu. Nie ma to nic wspólnego z budową drogi - dodaje.

https://www.radiolodz.pl/posts/18501-dl … e-krogulec

Od początku tygodnia trwała wycinka drew przy ulicy Długiej od wiaduktu kolejowego do granic miasta Zgierza w kierunku Łagiewnik.
Komu te drzewa przeszkadzały
Wjeżdżając w granicę Łodzi widzimy tabliczkę Park Krajobrazowy Wzniesień Łódzkich oraz informacje, że przy tej drodze znajdują się klony białe.
Drzewa na terenie Łodzi są chyba chronione, natomiast te w Zgierzu zostały powalone przez drwali.
I te w Łi te przy Długiej były sadzone w tym samym okresie.
Dlaczego te rosnące w Zgierzu spotkał taki los?
Co na to przedstawiciele władz Miasta?

Ktoś decyzję zezwalającą na wycinkę drzew wydał.
Nie była, to Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.