Zgierz - wydarzenia, komentarze, opinie
Użytkownik
Zgierscy decydenci się spisali w kwestii sprzątania piasku z ulic.
Z okazji Bożego Ciała zostały uprzątnięte ulice, po których szła procesja.
Szkoda, że procesje są takie krótkie, bo może wszystkie asfaltowe doczekałyby się zamienienia.
Offline
Użytkownik
Czy w Zgierzu musi być tak brudno?
Dlaczego są pieniądze na imprezy, a nie ma na posprzątanie brudu?
Offline
Użytkownik
Przejście ul. Barlickiego na wysokości parku to wyzwanie.
Oprócz miniaturowych jezior na chodniku i części ulicy dywan z liści.
Ciekawe dlaczego Wladze tolerują taką sytuację?
Tą ulicą chodzą dzieci na zajęcia do Muzeum oraz Miasta Tkaczy.
Co jesli któreś z dzieci się poślizgnie i np. zlanie nogę?
Kto za to odpowie?
Offline
Gość
Bo władze mają w dupie takie ulice i mieszkańców tamtędy chodzących. Władze same jeżdżą samochodami i niestraszne im kałuże i wybrakowane chodniki. Odpowiedzią władz będzie dalsze ignorowanie takich problemów. Władze skupiają się teraz na organizowaniu potiomkinowskich instalacji bożonarodzeniowych.
Użytkownik
Za brud na ulicach nikt z władz nie odpowiada.
Obaj prezydenci nie mieszkają w Zgierzu, to problemy mieszkańców i brud mało ich obchodzą.
Staniszewski mieszka w Szczukwinie, Bączak zamieszkuje w Sokolnikach, to Zgierz znają tylko zza okna limuzyny.
Jedyne co widzą, to plac przed Urzędem Miasta Zgierza i o porządku tam pamiętają.
Offline
Użytkownik
Ustawa nie pomogła. W lasach nadal dużo składowisk elektrośmieci
Kilkanaście razy w tygodniu strażnicy miejscy ze Zgierza interweniują w sprawie dzikich wysypisk śmieci. Funkcjonariusze przyznają, że obowiązująca od jakiegoś czasu ustawa śmieciowa niestety nie poprawiła sytuacji terenów zielonych.
Do Straży Miejskiej w Zgierzu wpłynęło anonimowe zgłoszenie, które zostało potwierdzone. - Ustaliliśmy właściciela działki i będziemy prowadzili czynności wyjaśniające w tej sprawie. Takie materiały są zabronione, nie wolno ich składować, są od tego specjalne miejsca przeznaczone do utylizacji i tam należy je oddawać - mówi Tomasz Budaj, Naczelnik Wydziału Patrolowo-Interwencyjnego Straży Miejskiej w Zgierzu. Jak dodaje, społeczeństwo polskie nie bierze na poważnie ustawy śmieciowej. - Ludzie mają stare nawyki, a na to niestety nie mamy wpływu.
Anna Sobierajska z wydziału Ochrony Środowiska, Rolnictwa i Gospodarki Odpadami Komunalnymi Urzędu Miasta w Zgierzu po zobaczeniu zdjęć składowiska odpadów stwierdza, że ustawa śmieciowa nie do końca działa tak, jak powinna. - Wszystkie tego rodzaju sprzęty można przecież spokojnie oddawać do punktów selektywnego zbierania odpadów. Zostawianie śmieci w lasach przez ludzi jest dla mnie kompletnie niezrozumiałe. Telewizory, pralki i inne elektrośmieci nie powinny trafiać do lasu, ponieważ są bardzo niebezpiecznymi odpadami. Zgierzanie w opłacie za śmieci, którą wnoszą do miasta, mają możliwość ich oddania - dodaje Sobierajska.
Mieszkańcy, z którymi rozmawiał reporter Radia Łódź twierdzą, że ludzie bardzo śmiecą, w lasach leży m.in. pełno butelek i innych pozostałości po produktach spożywczych. Na skraju jednego z podłódzkich lasów ktoś zostawił kilka telewizorów, pralki.
https://www.radiolodz.pl/posts/50978-us … ktrosmieci
Offline