Zgierz - wydarzenia, komentarze, opinie
Gość
Narodowcy w Zgierzu, czyli niejaki Kamil Klimczak kontestują rocznicę 25-lecia wyborów z 4 czerwca 1989 r. uważając, że to święto niższej rangi i w ogóle propaganda Tuska.
Klimczak z racji swojego wieku nie pamięta tego dnia i tamtych emocji, a przesiąknąwszy faszystowską propagandą opowiada bzdury. Tym samym narodowcy pozostaną na marginesie życia politycznego i nigdy nie zdobędą społecznego poparcia.
Gość
Gdyby nie 4 czerwca, przed ćwierćwieczem, to osobniki pokroju Kamila Klimczaka nie miałyby okazji, takich bredni nawet opowiadać.
Ewentualnie mogłyby, to powiedzieć gdzieś na obozie treningowym dla niepokornych żołnierzy LWP.
Gość
Już czas, żeby narodowcami w Zgierzu zainteresowały się odpowiednie służby.
Narodowcy z Polski pojechali na Ukrainę wspierać separatystów. "Polscy Euroazjaci dotarli do Doniecka! - napisała Gazeta Wyborcza.
Nie wolno tolerować w naszym mieście działań ludzi, otwarcie popierających, w sposób zbrojny, Putina.
Gość
Już czas, żeby panem kano zajęły się odpowiednie służby. Medyczne. Kochanówek czeka.
Gość
Tak zwani "narodowcy" to folklor, który w Zgierzu urozmaica kulturalną strawę dla mieszkańców serwowaną przez ekipę Iwony Wieczorek.
Czym się ci niby "narodowcy" zasłużyli?
Gość
Zasługi żadne. Za to opluwanie innych z jednej, a służenie do mszy z drugiej strony, świadczy o schizofrenii lub fanatyzmie.
Gość
A to ciekawe, że zasługi żadne. Przedwczoraj byłem na spotkaniu z ks. Isakowiczem-Zaleskim, które zorganizowali w "Lutni" narodowcy. Dodam, że to nie było pierwsze takie wydarzenie.
Gość
Ksiądz Isakowicz-Zaleski bywa w Zgierzu od jakiś 10 lat i pierwsze zaproszenia, to nie zasługa "narodowców". A teraz ponieważ pogadanki tego typu są w modzie nagle pojawili się jedyni sprawiedliwi, na dodatek sympatyzujący z Rosją.
Gość
Dlaczego ks. Isakowicz-Zaleski przyjmuje zaproszenia od narodowców?
Gość
Ksiądz przyjmuje zaproszenia gdyż jako dobry chrześcijanin kieruje się miłością do bliźniego....
Gość
"W ubiegłym roku polscy politycy jednoznacznie podzieli się w sprawie pamięci o Kresach Wschodnich II Rzeczypospolitej. W czasie głosowania w Sejmie w dniu 12 lipca przeciwko prawdzie o ludobójstwie dokonanym przez zbrodniarzy z UPA i SS Galizien jednoznacznie opowiedziały się Platforma Obywatelska i Ruch Palikota (dziś przefarbowany na Europa Plus Twój Ruch), co stało się pod wpływem nacisków m.in. Radka Sikorskiego i kancelarii prezydenta Bronisława Komorowskiego (obaj z PO).
Dlatego też Kresowianie i ich potomkowie oraz wszyscy, ci dla których prawda ta jest ważna. nie powinni w najbliższych wyborach głosować na te dwie partie.
Za prawdą opowiedziały się wtedy Solidarna Polska, PiS, SLD, PSL i grupa Gowina, a z ugrupowań pozaparlamentarnych Ruch Narodowy. Jeżeli więc głosować, to jedną z tych partii. Każdy wybierze jak będzie uważał.
Co do moich prywatnych poglądów, to nie zgłosuję, choć z całkiem innych powodów, na SLD, który jest spadkobiercą PZPR. Także na PiS, choć w jego szeregach jest wielu porządnych ludzi. "Gazeta Polska" i "Gazeta Polska Codziennie", które w ostatnim czasie spadły do poziomu gazetek partyjnych, na dodatek zafascynowanych nacjonalistami ukraińskimi, zrobiły bowiem bardzo dużo, aby wiele osób ze środowisk kresowych i patriotycznych przestało być wyborcami tego ugrupowania.
Poza tym, sam Jarosław Kaczyński w ostatnich latach jasno pokazał swoim zachowaniem, że na prawdzie o Kresach po prostu mu nie zależy. Zresztą dla Polaków na Kresach nigdy też nic nie zrobił. Nawet wtedy, gdy był premierem. Od strony ideowej jest w tej kwestii po stronie Jerzego Giedroycia i Adama Michnika, a nie po stronie milionów Kresowian i ich potomków, rozsypanych po całej Polsce i na emigracji.
Nie zagłosuję też na grupę Gowina. Głównym przybocznym wodza partii jest bowiem poseł Paweł Kowal, zagorzały zwolennik nacjonalistów ukraińskich, który jako prominentny polityk PiS pchał śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego w objęcia "pomarańczowego" prezydenta Wiktora Juszczenki, gloryfikatora UPA.
ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski
P.S. Nie zagłosuję też na Nową Prawicę, bo wypowiedzi Janusza Korwina Mikke na temat osób niepełnosprawnych są skandaliczne."
I co wy na to? Znalezione na prawy.pl
Gość
Z tego wynika, że ks. Isakowicz-Zaleski zaczął sympatyzować z narodowcami - polskimi nacjonalistami, choć sam nacjonalizm ukraiński potępia. Nie rozumiem takiej postawy.
Gość
1 sierpnia narodowcy obchodzili rocznicę powstania warszawskiego razem z prezydent Wieczorek.
Czyżby i ona przeszła na "ciemną stronę mocy"?
Gość
Uważam, że należy unikać narodowców na wszelkich uroczystościach. Dopuszczenie tej grupy antydemokratycznej do wspólnoty społecznej jest swoistą akceptacją ich postaw i ideologii. Wykluczenie - to najlepszy sposób postępowania z pogrobowcami endeków.
Gość
Wygląda na to, że nasza prezydent zawiązała przedwyborczą koalicję ze zgierską grupą narodowościową.
To tłumaczy tą bezpardonową nagonkę na straż miejską.
Świadczy też o tym, jacy koalicjanci pozostali w zasięgu dr Iwony Wieczorek.