Zgierz - wydarzenia, komentarze, opinie
Użytkownik
Popieram wypowiedż Lewej Nogi. Kazdy z nas ma swojego faworyta-będa tez tacy,którzy poprą starania
o ponowną elekcje obecnej Pani Prezydent. Jeżeli ci,którzy są na forum są przeciwni dotychczasowemu
układowi i są zorientowani-kto z kim i dlaczego? to niech podziela sie tymi informacjami. Jeżeli obecny
układ nam ,nie odpowiada,to w takim razie kto?A szczególnie trzeba dzielić się swoją wiedzą w temacie,
gdzie poukrywali sie dotychczasowi mędrcy zgierscy i czy znowu nie wypłyną jako jedyni jego zbawcy.
Przecież może być taka sytuacja,że ludzie zaangażują się w poparcie kogoś,przekonają Wyborców.
A po wyborach okaże się,że wygrał X,a jego zastępcami zostaną już dobrze znani jedynie słuszni
działacze. Przy okręgach jednomandatowych mamy rzeczywiście szansę wybrać kogoś innego ,a nie
działaczy,którzy nic przez 12 lat nie zrobili dla Nas,a jeżeli coś zrobili to niestety tylko dla siebie.
Offline
Gość
Też uważam,że należy głosować na kandydata, którego nazwiska nie znajdziemy w poprzednich kadencjach, a nie na np.Mięsoka, który przez 12 lat będąc wiceprzewodniczącym i przewodniczącym rady nie zrobił NIC dla miasta.
Użytkownik
Nie uważam aby bycie przez 12 lat radnym stanowiło dla kogoś ujmę. Świadczy raczej, że jest to osoba obdarzona dużym zaufaniem społecznym. Bycie radnym a nawet przewodniczącym Rady Miasta nie wiąże się ze sprawowaniem władzy wykonawczej. Uważam więc, że ważne jest jak tego typu osoba zachowuje się pełniąc ta funkcję. Czy n.p. jak przewodniczący Komorowski podejmuje za protekcją prezydenta pracę w miejskiej spółce stając się jednocześnie podwładnym jej prezesa i tegoż prezydenta a jednocześnie osoba która ich kontroluje. Takie postępowanie świadczy o braku jakiejkolwiek etyki. Wracając do Pana Mięsoka to uważam, że w tej kadencji był w zasadzie jedyna opozycja w tej radzie, nie uwikłał się w układy. Zawsze trzeba też rozpatrywać kto stoi za poszczególnymi kandydatami jeśli n.p. za panem Pieruniem stoi Pan Leśniewicz to ja z góry dziękuję." Młynarzy" w tym mieście jest stanowczo za dużo.
Offline
Gość
Mięsok był w opozycji bo mścił się za odsunięcie od koryta i tyle.Podczas kadencji Sokoła niestety chodził posłusznie na sznureczku prezydenta. Jego prawdziwe oblicze to, to sprzed tej kadencji wówczas kiedy był wiceprzewodniczącym i przewodniczącym rady. Zaufać więc powinniśmy komuś zupełnie nie uwikłanemu, zrównoważonemu i kompetentnemu kandydatowi.A taki jest tylko jak dotychczas jeden.
Użytkownik
powiedz ala kto to taki. Ponadto pragnę ci zwrócić uwagę, że obecna prezydent też nie była nigdy wcześniej radną nie pełniła funkcji publicznych. Można więc powiedzieć, że nie była uwikłana i zrównoważona a ponadto tytuł naukowy. Tylko co z tego wyszło.
Offline
Użytkownik
Zgadza się. Bycie 12 lat radnym nikomu nie przynosi ujmy.Ale bycie 12 lat radnym i nie zrobienie niczego
dla mieszkańców-to już dyshonor.Poczytajcie sobie zapytania i interpelacje radnych.Niektórzy nie dostali
nawet odpowiedzi lub po otrzymaniu odmownej nie robili nic. To nie jest bycie radnym.Poprawiła sie tylko
estetyka pisania-kiedyś na kolanie,teraz na komputerze i też nie wszyscy.Jedynym sukcesem niektórych
radnych jest położenie asfaltu na drodze przy której mieszka. Na chodnik już nie starczyło.I notoryczne
odpowiedzi ,że miasto nie ma pieniędzy. Wynika z analizy,że miasto nie ma pieniędzy na nic co bezpośrednio
dotyczy mieszkańców i mogło by im poprawić jakość życia na osiedlu.Realizowane są wizje,które odstają
od potrzeb lub po znajomości.Brak jest konsekwencji w dzialaniu władz - coś jest rozpoczęte, a nigdy nie
zrobione do końca tak jak być powinno lub nastepuje poprawianie ,reperowanie tego co zostało właśnie
za nasze pieniądze zrobione.I tak już jest od 12 lat.
Offline
Gość
Intrygująca jest droga kariery politycznej Mieczysława Witczaka. Tak, tak tego kandydata na prezydenta Zgierza, który tak silnie wspierany jest przez PSL, a nawet po części przez PO. Z banerów Pan Witczak zachęca do budowy społeczeństwa obywatelskiego na rzecz, którego działa. Nasuwa się pytanie jakie to wzorce mają przyświecać tej budowie? Czy to ma być na wzór PSL partii, której był członkiem, a może PO, której jest nadal ? Koniunkturalista i marionetka w czyich rękach? Na to pytanie pewnie odpowie ala może ola?
Gość
Znajdujący się pod adresem 1 Maja 65 działają niczym firmy sprzedające na pokazach garnki lub kołdry.
Co wybory samorządowe próbują sprzedać jakiegoś kandydata na prezydenta Zgierza, który nie spełnia oczekiwań mieszkańców-wyborców.
Kandydat wskazany przez pierwszomajowych sterników podobnie jak garnki i kołdry jest bardzo kosztowny, przereklamowany i nie spełniający tego co obiecywał.
Tak było z Sokołem, który stracił ostatnio wsparcie tej grupy.
W zbliżających się wyborach jako kandydata na prezydenta postawiono na prezesa jednej z miejskich spółek.
Ten z werwą niczym prezenter garnków na pokazach zachwala mało zorientowanym emerytom jakim jest dobrym „towarem”.
Obiecuje, że zmieni miasto w krainę „mlekiem i miodem płynącą”.
Tylko czego dokonał dotychczas kandydat Mieczysław?
Był zaangażowanym działaczem PSL obecnie (?) PO.
Jest prezesem w miejskiej spółce bezkrytycznie wspierającym obecną prezydent Wieczorek.
Na niwie zawodowej, do głównych zadań PREZESA należy wystawianie kart parkingowych dla klientów parkingu przy ul. Rembowskiego.
Gość
Hipokryzja kandydata na prezydenta Zgierza Jerzego Sokoła przekracza wszelkie granice przyzwoitości. Otóż ten kandydat w najnowszym wydaniu "Ale Zgierz", prosząc się mieszkańców o wsparcie dla niego - jednocześnie pyta się ich:czy nasze miasto rozwija się jak tego chcemy, czy miasto jest dobrze zarządzane, czy władza w naszym mieście jest rzeczywiście prawdziwym i rzetelnym gospodarzem?
Z tego wynika, że pan Jureczek przez całą kadencję spał i nie wie teraz co się w Zgierzu działo.
No, ale przecież przez całą kadencję popierał Wieczorkową. To znaczy, że dobrze ona rządziła. Skoro tak, to po co ją zamieniać na Jureczka. Jeśli jednak ona źle rządziła (co on teraz sugeruje) i mimo tego popierał ją, to tym bardziej nie powinniśmy popierać Jureczka - tego cwaniaczka i hipokrytę.
Gość
Moniko masz rację Sokół to taki egzemplarz jakich mało. To, że spał przez całą kadencję to wszystkim wiadomo. Teraz na okoliczność wyborów nagle się przebudził i stroi się w piórka zbawiciela Zgierza. Pytania postawione przez Monikę są jak najbardziej zasadne szczególnie teraz, co Sokół robił przez ostatnie 4 lata. Tak naprawdę ten leń patentowany chce nabrać kolejny raz wyborców aby mu zawierzyli a on będzie mógł znowu pływać na basenach biegać po lasach i grać w tenisa. Jakoś chłopina musi ten wolny czas wypełnić, o którym mówił, że go ma ponieważ jest na emeryturze i w ramach tego wolnego zajmie się Zgierzem. Dla tego kandydata zdecydowane NIE!!
Gość
Obibok Sokół, mając dużo wolnego czasu przez cztery lata, nie zrobił nic dla Zgierza. Popierał Wieczorkową i zaprzyjaźnił się z Radosławem Gajdą. Teraz chce wrócić do gry. 12 000 zł miesięcznie to dla niego największa motywacja ubiegania się o urząd prezydenta.
Użytkownik
Zbulwersował mnie wpis garnkotłuka "figa z makiem". Używając określenia "garnkotłuk", broń Boże nie mam zamiaru umniejszania roli miłośników gotowania i zawodowych pracowników wszelkich kuchni, wliczając w to pomoce kuchenne. "Garnkotłuk" to indywiduum, które nie ma pojęcia o gotowaniu ale mocno hałasując, próbuje stworzyć wrażenie, że świetnie gotuje. Tu porównuje on działania "Wspólnie dla Zgierza" do promocji marnej jakości garnków. Widocznie sam takim prezenterem był a może jeszcze jest.
Ważniejszy jednak od tego idiotycznego porównania jest sposób traktowania emerytów. Nie jest to, jakby tego chciał w/w garnkotłuk, gromada mało kumających dziadków, ale dobrze zorganizowana grupa aktywnych, głównie starszych osób, którzy gotowi są do włączenia się w działania dla dobra Zgierza. Figa z makiem dla "figi z makiem".
Powyższa sprawa jest kolejnym dowodem na to,że inicjatywa "Wspólnie dla Zgierza" może coraz bardziej zagrażać przyszłości różnych grup, aktualnie sprawujących władzę. Stąd pomysł zogniskowania wszelkich ataków na adresie 1.Maja plus zaangażowanie różnych "milczków" czy pseudo"wyborców". Ich wpisy na odległość cuchną językiem używanym przez tzw. młynarzy. A ich siedziba to, zdaje się, biuro tuż obok oczyszczalni ścieków.
Offline
Użytkownik
Zgadzam się w pełni z oceną Jerzego Sokoła w powyższych postach, szczególnie z Moniką. To, co wydrukował J.S. w " Ale Zgierz" to szczyt bezczelności ostatniej kadencji samorządu zgierskiego, jeśli pominie się dokonania p. Prezydent. Panu Sokołowi naprawdę już dziękujemy.
Z "wyborcą" w tym wątku się zgadzam. Natomiast zupełnie nie rozumiem o co mu chodzi w atakowaniu Mieczysława Witczaka. Jeśli go nie zna, to niech wcześniej sprawdzi. Internet czeka. Swoją drogą muszę tu zgodzić się z "ono" co do oceny taktyki grup trzymających władzę. Najprościej stworzyć jakiś urojony cel, symbolizujący źródło wszelkiego zła i powtarzać to kłamstwo do oporu czyli tutaj, aż do wyborów.
Posty zainteresowanych będą coraz bardziej agresywne i jadowite. Ja jestem cierpliwa i wierzę, że 16 listopada a najpóźniej 30 listopada mój faworyt zostanie prezydentem miasta Zgierza. Po prostu jest zdecydowanie najbardziej wiarygodnym kandydatem i ufam, że wyborcy wybiorą właśnie najlepszego a nie dadzą się nabrać, jak to było 4 lata temu.
Offline
Gość
Ono jako zwolennik prezesa od parkingu obrażasz jego promotorów od cateringu, którzy serwowali zupki na "prezentacji" nazywając ich Garnkotłukami.
1 Maja po raz kolejny próbuje zrobić z wyborców "jaja" wciskając im "kołdrę" dobrą na wszystko czyli jakiegoś prezesa, który promuje się jako samorządowiec.
Ma on tyle samego wspólnego z samorządem co kanciarz z Kantem (filozofem).
Użytkownik
Do figa z makiem.
Rozumiem,że żaden kandydat nie jest godzien startować na prezydenta miasta.To prosze o podanie
innych propozycji celem dyskusji.Rozumiem,że nie będą to kandydaci,którzy już się nie sprawdzili,
vide-P.Sokół i inni typu -ktoś z kręgu Młynarzy lub obecnych radnych,nie mówiąc o kandydatach
stricte partyjnych. Niektórzy z nich mają problem z precyzyjnym wysławianiem się.Oczywiście
pomijam tzw. nowomowę ,w której wszyscy są rewelacyjni.Jeżeli nawet 1 Maja chce robić z wyborców
"jaja" wciskając im 'kołdrę dobrą na wszystko -to co można powiedzieć o innych kandydatach,którzy
przez kilka a nawet kilkanaście lat tak z troską i zaangażowaniem pochylali się nad problemami
mieszkańców,że z kołdry którą teraz oferują zrobił się kocyk,a z nas chcą zrobić kretynów {śmiem
twierdzić,że za takich nas uważają - przepraszam mieszkańców Zgierza} wciskając te same jaja
od dwunastu lat.Tylko,że one już trochę są nieświeże.Kanciarz ma wiele wspólnego z Kantem,jak i
Schopenhauerem.Czytając Pana/Pani wypowiedź sądzę,że takie stawianie sprawy jest typowym
przykładem iluzji w postrzeganiu - vide Kant.
Offline