Zgierz - wydarzenia, komentarze, opinie
Gość
Jakiego kolegi?
Gość
Tego, bez którego nie istnieje.
Gość
Możesz bliżej określić bez kogo nie istnieje.
Gość
Ostatnio w SP10 dowiedzieli się ,że rozbudowa szkoły zacznie się w 2016r. Szkoda tylko ,że prezydent zapomniał dodać iż plany stracą ważność i trzeba będzie ponownie zapłacić. W ubiegłej kadencji były zabezpieczone pieniądze na rozbudowę szkoły które po objęciu stanowiska przez nowego zostały cofnięte. Czy to jakiś trik wyborczy na przyszłe wybory do parlamentu. Liczy na głosy?
Jaka JEST PRAWDA ?
Po wyborach coś mi się wydaje ,że nawet w 2016r. nie zacznie się rozbudowa bo i głosy nie będą potrzebne.
Nikt Wam nie da tyle ile ja obiecam to znany slogan nawet bardzo aktualny.
Gość
Jak znam życie to tylko obietnica przedwyborcza która szybko będzie zapomniana.
Jak jest taki dobry to dlaczego już nie zaczął rozbudowy.
Miał plany i przeznaczone na inwestycję pieniądze. Znowu wciska ciemnotę.
Gość
Bo nie zamierza rozbudowywać tylko gada i czaruje ludzi.
Gość
Znowu ciekawe artykuły w Ale Zgierz dotyczące elity PIS i ich radnych oraz samego Posła i prezydenta.
Mało interesujący natomiast wywiad z mecenasikiem jak zwykle ble ble ble.
Za to aż takich informacji gdzie jaki radny jest zatrudniony i jego żona czy synowa o tak obszernej treści jeszcze nie było.
Rozdawnictwo stanowisk nader ciekawe jeszcze im mało?
Poruszono oczywiście też temat spalarni.
Do ciekawych artykułów można zaliczyć "TKM-część I", "Śmierdzi w Zgierzu", "Czy to jest możliwe?",
"Pan poseł rozpoczął kampanię?", "O spalarni odpadów niebezpiecznych cd"oraz "Panie prezydencie, dlaczego?"
Jeżeli zdobędziecie gazetę warto poczytać i wyciągnąć własne wnioski.
Z niecierpliwością czekam na następne wydanie gazety ciekawe co jeszcze w trawie piszczy.
Gość
Zgierski PiS, to wielkie szambo, z którego wypływa, to co najgorsze.
Gość
To już wiadomo dlaczego w Zgierzu tak śmierdzi.
Gość
Radziowi wspominki z Jarocina wróciły. Tam urzędowali razem z eks Prezydentką.
Czyżby wojna z nią miała źródła jeszcze z ich dawnych wspólnych licealnych czasów, choć wtedy raczej byli dobrymi znajomymi.
Gość
Realizacja upodobań czy, to Iwony Wieczorek, Gajdy czy Staniszewskiego odbywa się za publiczne pieniądze, że te osoby były lub są "przy żłobie".
Gość
Zawsze kto jest u władzy decyduje kto będzie grał Święcie miasta i nie ma co się dziwić.
dziwi natomiast fakt, ze znany ptasznik z Kęblin leseruje w miejskiej spółce za około 12.000 zl miesięcznie nie pojawiając się tam nawet zbyt często. Za Wieczorek to byłoby niemożliwe. jaka była taka była ale trzymała krótko za pysk wszystkich.
Gość
Teraz nygusy co wcześniej musieli pracować chwalą sobie Tuszyniaka bo on się niczym nie zajmuje i mogą się obijać za Wieczorkowej nie mogli. Faktycznie pilnowała porządku w urzędzie.